_Dunaj_ Posted November 11, 2011 Share Posted November 11, 2011 Groszku wracaj do zdrowia i nie dawaj powodów do zmartwień Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zolziatko Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 Groszek dzisiaj jest strasznie biedny. Co chwilę ma napady kaszlu a przy tym co jakiś czas wymiotuje. Bidulek strasznie jest tym umęczony. Ożywił się na widok rosołku, który wypił ze smakiem. Jedzenie też ładnie zjadł rozmoczone. Za to wody bardzo mało pije. Jak jutro rano nie będzie lepiej to jedziemy do weta znowu, bo planowo mamy jechać dopiero w poniedziałek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 12, 2011 Author Share Posted November 12, 2011 Ojej, trzymam kciuki za szorściaka... teraz taka paskudna pogoda :( Mam nadzieję, że szybko się odplącze to co się przyplątało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zolziatko Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 Ja też mam nadzieję, że szybko mu przejdzie, bo strasznie mi go szkoda jak tak kaszle... sam jest tym przestraszony. Foksia dostaje tabletki na odporność, więc mam nadzieję, że ją przynajmniej to ominie. Groszuś właśnie śpi w łóżku i to jest fajna chwila, bo nie kaszle. Foksia przygląda mu się co chwilę, podchodzi i liże po nosie... chyba też się martwi ;) bo kolega się z nią dzisiaj wogóle nie bawił... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted November 13, 2011 Share Posted November 13, 2011 No i jak tam Groszek po dzisiejszej nocy? Lepiej trochę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted November 13, 2011 Share Posted November 13, 2011 Dołaczam sie do zapytania o Groszka..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zolziatko Posted November 13, 2011 Share Posted November 13, 2011 Groszek dzisiaj mniej kaszle, więc do weta pójdziemy dopiero jutro. Rano już go nie kaszlało tak bardzo ... nawet spokojnie spał. Wetka zdiagnozowała zapalenie gardła...ale czy przy tym jest aż taki kaszel? Grosiul nadal jest strasznie biedny, choć przez chwilę bawił się nawet z Foksią...tylko znowu go kaszel złapał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted November 13, 2011 Share Posted November 13, 2011 Zdrowiej malutki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 14, 2011 Author Share Posted November 14, 2011 Może to jaka angina się przyplątała?... Póki co bazarek dla Jarci i Maksia z podziękowaniem Groszkowi i jego Pańciom :) [URL="http://www.dogomania.pl/threads/217246-KSI%C4%84%C5%BBKI-m.in.-HARLEQUIN-y-GRY-KUP-TERAZ-na-Jar%C4%85-i-Maksia-do-30.11?p=17940989#post17940989"]http://www.dogomania.pl/threads/217246-KSI%C4%84%C5%BBKI-m.in.-HARLEQUIN-y-GRY-KUP-TERAZ-na-Jar%C4%85-i-Maksia-do-30.11?p=17940989#post17940989[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zolziatko Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 Groszek był dziś u weterynarza. Póki co dalej leczymy, bo nadal nie jest dobrze. Tym razem mieliśmy okazję być u weterynarza zaufanego. W piątek byliśmy awaryjnie. Weterynarz dał Grosiutkowi antybiotyk w tabletkach i mamy mu podawać jeszcze tydzień. Za tydzień do kontroli idziemy. Ehh .. biedny chory pies obszczekał wszystkich w poczekalni ... ;) (znaczy się psy wszystkie)... i szalał dzisiaj w domu z Foksią .... Z wieści mniej fajnych... w prawej łapie jest śrut... więc mamy pewność, że ktoś do Groszka strzelał .... Nie robimy z tym nic, póki nie powoduje żadnych objawów ..zaczerwień itd... Hmm tak sobie myślę, że ja to jednak mam szczęście do takich bid .... Foksia też miała śruta.... one mają bardzo podobną historię ... tylko Groszek chyba inny charakter... dlatego on się nie boi wszystkiego jak Foksia... Z wieści również niefajnych ..trwają poszukiwania mojego domowego klapka .... ostatnio był widziany dziś popołudniu w Groszkowej paszczy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Ten śrut to takie nagminne u szorstkich:shake:dlatego nie oddałabym do adopcji mysliwemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 15, 2011 Author Share Posted November 15, 2011 Ojej... wygląda na to, że miałaś nosa zolziatko. Biedny Groszek, dobrze, że mimo to jest taki ufny! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Zajrzyjcie proszę [URL]http://www.dogomania.pl/2177...-Mazowieckiego[/URL] [B]Zaginęła suczka doga niemieckiego w oklicach Tomaszowa Mazowieckiego, uciekła do lasu w czasie wypadku[/B] Można też udostepnić na FB [URL]http://www.facebook.com/event.php?eid=240055366054229[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zolziatko Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Ja to się dziwię, że on jest jeszcze taki strasznie fajny do ludzi ..skoro jakiś pseudo ludź do niego strzelał.... Nie macie pojęcia jak strasznie się wkurzyłam, jak się tylko dowiedziałam, że to faktycznie śrut... Co komu te psy były winne?? Grosiu już lepiej ...dzisiaj mało kaszle... To taka kochana istotka, która rozbraja wszystkich. Jak pozrzucam z aparatu, to wstawię jakieś nowe zdjęcia :) Choć przyznam, że ciężko mu zrobić dobre zdjęcie, bo on się boi aparatu...od razu robi przestraszoną minkę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Moje psy sobie kiedys samodzielny wypad zrobiły i po powrocie jeden lekko utykał, ale trwało to chwilę nic nie widziałam, pomyslałam, że tak to bywa po wypadzie miał drobne rani, ale nic groźnie nie wyglądało, tylko taki troche wypłoszony był, też pomyślałam pewnie ktoś pogonił może z kijem bo pies duży w typie doga niemieckiego, dopiero po 2 miesiącach zrobiło mu się zgrubienie na łopatce, nacisnęłam, pękło bo się trochę wydzieliny zebrało i wydłubałam śrut, to chłopcy przyjechali z dziadkami na wakacje na działkę i bawili sie wiatrówką strzeljąc do wszystkiego co się rusza, jeszcze wszyscy byli zdziwieni i oburzeni czego ja od nich chcę przecież nic się nie stało Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zolziatko Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Szkoda, że u Groszka wcześniej nie wykryto tego śruta ... bo możnaby go usunąć przy kastracji.. Foksia miała przy sterylce usuwanego. Niestety dopiero przy dokładnym mizianiu można go wyczuć :( i usypianie psa tylko do usunięcia jednak byłoby obciążające ... A Grosiul upatrzył sobie miejsce pod moim krzesłem w kuchni ... bo ja mam kompa w kuchni... i czasem tylko wpycha się na krzesło i siedzi tak za moimi plecami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zolziatko Posted November 19, 2011 Share Posted November 19, 2011 Grosiutek już ma się lepiej. Nadal jeszcze jest słabszy niż zwykle, choć już powoli wraca do szaleństw z Foksią. Bardzo się polubili, potrafią jeść miska w miskę. Liżą się nawzajem po uszach.. świetny z nich duet. Foksia już przestała wyć, jedynie jak wieczorem gdzieś idziemy, to zaczyna jęczeć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted November 19, 2011 Share Posted November 19, 2011 No dzień dobrych wiadomości Sunia arlekinka poszukiwana od wtorku, która uciekła w czasie wypadku, znalazła się i jest już w domku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rena60 Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Wspaniale że już zdrowieje nasz chłopak. Dzięki że tak dobrze opiekujesz się nim i że jest szczęśliwy w Twoim domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zolziatko Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Czy jest szczęśliwy to trzeba jego zapytać ;) Grosiutek jest przekochanym psem, wpatrzonym w człowieka. Podbija serce każdego, kogo spotka.. warto było jechać po niego taki kawał drogi :) Jutro idziemy do kontroli do weterynarza. Chyba jest już ok... bo przestał kaszleć i wraca mu ochota do szaleństw. Czasem boję się o niego, bo Foksia jest większa i silniejsza (choć tylko 2 kg cięższa) i jak się bawią to ona nim strasznie poniewiera.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Na pewno jest szczęśliwy:loveu: Foksia nie poniewieraj tak Groszkiem,przecież to mężczyzna:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zolziatko Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Hehe widać kto w tym "związku" rządzi ;) a tak naprawdę to Foksia za Groszkiem przepada ...ostatnio wylizywały jedno wieczko od pudingu (ale żeby nie był, nie daje im nic niezdrowego :p ) ... mordka w mordkę, jęzor w jęzor... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 22, 2011 Author Share Posted November 22, 2011 Nic mu nie będzie ;) Fajnie, że zdrowieje łobuziak. A do nas przyjechała sunia - mix podhalanka w sobotę i też ma śruta w boku :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Pozdrawiam Groszka i Groszkową rodzinkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted November 24, 2011 Share Posted November 24, 2011 Strasznie się cieszę że Groszek ma sie dobrze, co jest z tymi srutami... Kalif też miał w łapce bidny, mam ndzieję, że nie będzie on sprawiał problemów. Za to mój jamnik Daffik(*) miał śruta w ... nosie. Nawet na początku myślełam,że to rana po pogryzieniu bo takie to było głębokie i puste w środku, a on był zadziora i startował do wielkich psów, dopiero jak zaczęłam przy tym dłubać, to twarde i puste było... Wyciągnęłam pęsetą pamiętam i taaaka dziura mu została, z czasem zarosła... dobrze, że to nie było oko. Trzymajcie się Groszki i zapraszamy: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/215253-Psie-kocie-ludzkie-rożności-dla-każdego-05.12.11"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/2152...�dego-05.12.11[/COLOR][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.