Mefi Posted August 28, 2005 Share Posted August 28, 2005 Jeśli mi wpłyną pieniądze do wtorku, to prześlę Ci jeszcze Fiprex na odpchlenie i tabletki na odrobaczenie (chyba można karmiąca suczkę odpchlic i odrobaczyć?). Jeśli możesz ją dokładnie zważyć albo powiedz jakiej jest wielkości, to będziemy z wetem zgadywać :) Bo jeśli jest wielkości ONka, to 15 kg to trochę za mało, nawet jak na wychudzonego psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grazyna Posted August 28, 2005 Share Posted August 28, 2005 Kurcze wstawiaj ogloszenia gdzie to tylko jest mozliwe. Z tego co piszesz trzeba psiakom znalezc szybko dom. Porozsylam info, gdzie sie da. Uratowalas im zycie - jestes wielka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Aniu spóbuj zadzwonić do lokalnej gazety, może mogliby coś napisać o suni i zaapelować o jakieś tymczasowe schronienie. Dawaj też bezpłatne ogłoszenia do Anonsów, jak szczeniaki będa już do wydania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irma Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 potrzebne wsparcie finansowe? co z nr konta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Blagam ratujcie!!!!!!!!!!!!!Potrzebuje szybko pomocy!!!!!Dzis rano ktos z lokatoro doniosl do Spoldzielni Mieszkaniowej ze trzymam psiaki w suszarni.przyszedl pan ze Spoldzielni i kazal mi bezzwlocznie usunac cale towarzystwo.A ja nie mam gdzie isc przeniesc!!!!!!Blagam niech mi ktos pomoze,nie moge wyrzucic ich na ulice.Tyle serca juz wlozylam w ich ratowanie,tylu dobrych ludzi sie zaangazowalo...........mam juz chetna rodzine z Warszawy na jedna suczke-dzis rano pan do mnie zadzwonil :) ale potrzebbujemy jeszcze 2 tygodnie czasu by maluchy mogly nauczyc sie samodzielnosci i isc w dobre rece.Nikt nam tego czasu nie chce dac.....ludzie przeganiaja nas z miejsca na miejsce.....nie mam juz sily,nie wiem co robic,jestem zalamana.....prosze,pomozcie namDzis minal rok-dzis wiem juz kto doniosl do Spoldzielni-zrobil to sasiad,najwredniejszy z wrednych-Florek.Facet nienawidzacy zwierzat,kablujacy na kogo sie da i przekonany ze prawo do zycia maja tylko ci ktorzy nazywają sie Florek...Żeby bylo lepiej, Florek jest dyrektorem w szkole podstawowej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mefi Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Może idź i spółdzielni i negociuj jeszcze 2-3 tygodnie dla tych psiaków. W końcu tam też pracują ludzie i chyba mają jakieś uczucia. Jeśli nie, to przejdź się po domach z ogródkiem, może ktoś się zgodzi, żeby ta sunia pobyła u niego, choćby w jakiejś szopce. Wiem, że pomysł nie najlepszy, ale w takiej sytuacji, każda sytuacja jest godnia rozważenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giezeta Posted August 29, 2005 Author Share Posted August 29, 2005 Aniu, a nie mozesz ich wziąć do domu? Nie wiem jaka jest Twoja sytuacja rodzinna, ale moze wybłagasz u Rodziny wpólczucie dla Ciebie i psiaków? Gdybys je trzymała w domu to NIKT ZE SPÓLDZIELNI nie miałby prawa żadać od Ciebie ich usunięcia. Jeżeli idzie o suszarnię to spóldzielnia ma rację i może zastosować "środki przymusu" włącznie ze Strażą Miejską. Rada Memifej jest tez nie do pogardzenia. Ale to trzeba szybko załatwiać zanim spóldzielnia nie zechce zadziałać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Niestety negocjacje w Spoldzielni nie wchodzi w gre bo znam tych ludzi i zapewniem was ze sa bez serca........wziac do domu psiakow nie moge bo zwyczajnie nie mam gdzie-mieszkam w bloku,z rodzina,mamy psa-tez przygarniety ze schroniska w Radomiu,chorujacy na padaczke, ktory niestety nie toleruje obcych stworzen wiec bylaby tragedia.Nie mam jak Kochani.Ale zaangazowala sie lokalna Gazeta Wyborcza,rozmawialam z pania,maja przyslac mi fotoreportera i dac artykul w gazecie,beda szukac dla pieskow tymczasowego schronienia i nowych domkow.Na razie kombinuje gdzie tu ich przeniesc chocby tymczasowo.... Suszarnia gdzie przebywaja psy jest miejscem skladu starych mebli wiec nikomu to teoretycznie nie powinno przeszkadzac ze sa tam czasowo pieski ale niestety-do tego trzeba byc czlowiekiem a jedna z moich sasiadek to...eeech...nie chce sie brzydko wyrazac.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Aniu, dostałaś ode mnie priva? Może jednak spróbuję, co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mefi Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 [b]Aniu[/b] Iza Szumielewicz na nasza cudotwórczyni :D Zrób wszystko co Ci proponuje :wink: Postaram się powklejać ogłoszenia gdzie się da, na razie poszło tutaj [url]http://www.vetmozga.com/ogloszenia/index.php[/url] trzeba wybrać szukaj, bez podawania konkretów w rubrykach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Mefimej, naprawdę nie przesadzaj :oops: :oops: Lepiej powiedz, jak się likwiduje to coś (nie wiem, jak się to nazywa) pod każdym moim postem. Przecież - na szczęśćie - Bezyk juz nie szuka domku :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Aniu, piszę Ci wszystko na priva. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mefi Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Jeszcze tutaj [url]http://ogloszenia.4lapy.info/L-ogloszenia/wiecej-13653.html[/url] tutaj też [url]http://www.psy.mgt.pl/new/viewtopic.php?p=32079#32079[/url] i tu [url]http://4lapy.pl/ogloszenia/pokaz.php?id_ogl=11926&id_kat=12[/url] i tu też już jest [url]http://psy.pl/adopcje/?A=view&sort=0&R=a&if=1782[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Iza, to coś likwiduje sie tak samo, jak się to wstawiło - wchodzisz w swój profil i kasujesz tekst, który masz w ramce "podpis". Trzymam kciuki za sunię i maluchy. Choć pochodzę z radomia, niestety nie mam jak pomóc :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Dzięki, Asher. Kolejny dowód mojej bystrości :roll: Aniu, dizałaj szybko. Idź tam jeszcze dziś. przeczytaj najpierw priva!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Iza dziekuje Ci za pomoc.Pojde tam jutro rano bo dzis juz za pozno.Nie sadze zeby chcieli ze mna gadac ale moze jesli Ty pomozesz to uda sie cos zalatwic....na razie dostalam czas do jutra wieczor...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Jestem HAPPY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sytuacja opanowana!!!!!!!!!!!Pani ktora cala zime dokarmiala ze mna sunie przyszla do mnie jak ANIOL i powiedziala mi ze...........wypusci suczce i maluszkom mieszkanie bo wyjezdza do corki do Anglii na 2 miesiace!!!!!!!!!!!!!!!!!!Popatrzcie jaki to cuuuuuuuuuudowny czlowiek!!!!zamiast wynajac i miec z tego kase,wynajela mieszkanie psiej rodzince i nie chce za to ANI GROSZA!!!!!!!!Jestem szczesliwa!!!!!!!!!!!!!jeszcze dzis przewozimy psiaki na sasiednie osiedle do tego mieszkania gdzie bede jezdzila 3 razy dziennie i wozila psiakom jesc oraz ich dogladala!!!!!!!!!!Wszystkim ktorzy mi pomagaja z czlego serca dziekuje!!!!jestescie WSZYSCY wspaniali.Pomozcie mi jeszcze znalezc domki dla maluszkow i ich mamusi.Dzieki ogromniaste!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shirrrapeira Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Jesli jakies pieniadze sa potrzebne to oczywiscie chetnie pomoge. Niestety zabrac psiutkow nie moge, bo mam dwa psy w tym jednego chorego i nie tolerujacego innych psow. Bardzo sie ciesze, ze ktos pomogl tym pieskom choc na chwile Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 No widzisz. Czasem tak bywa, że człowiek sięga dna beznadziei, a tu nagle z nieba pomoc spływa. :angel: Świetnie. Teraz te domki.... Pisałaś, ze ktoś z Warszawy chce wziąć jednego szczeniaczka. Sprawdzałaś go???? Jeśli jesteś pewna, ze to dobry dom, to może mój mąż mógłby przeweiźć szczeniaka do warszawy (kursuje na trasie Skarżysko-Warszawa) co czwartek lub piątek. W radomiu byłby ok. 17.00. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Iza dziekuje Ci!!!!!!!!!!!zrobilas dla mnie tak wiele!!!! Jeszcze sie umowimy co do transportu ale jesli Twoj maz moglby to byloby cudownie.Ci ludzie z Warszawy to dobrzy ludzie,rozmawialam szczegolowo z pania i jej mezem,chca wziac suczke.Pani najchetniej by wziela wszystkie:))ale mieszkanko ciasne i wezma jedna:-))Dzwonila tez do mnie pani z Bialegostoku ze wezmie jedno szczenie i do Warszawy by po nie przyjechala.Wiec po 15 wrzesnia jak juz beda do oddania.Bedziemy w kontakcie.A jesli mozesz szukaj domkow pozostalym maluszkom i suni.Sciskam Cie serdecznie-masz zlote serce-dziekuje!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mefi Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Czyli są jeszcze prawdziwi ludzie na tym świecie :D A Aniu, zmierz suczkę, jeśli nie możesz jej zważyć - jutro chcę kupić dla niej tabletki na odrobaczenie i Fiprex na odpchlenie, ale muszę przynajmniej na oko wiedzieć ile waży (jeśli jest wielkości owczarka, to powinna 25-30 kg). Karmę mam już gotową do wysyłki, ale czekam na przypływ gotówki, żeby kupić resztę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Aniu, a może dałoby się od razu dwa szczeniaczki za jednym razem przewieźć do warszawki, co? Daloby się skoordynowac obydwa terminy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ara Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Będę w Radomiu ok połowy września i również służę transportem do W-wy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bodziulka Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 A jednak Anioły istnieją! :) [size=2]Mam koleżankę, która co prawda jest w Wawie, ale pochodzi z Radomia. Jeżeli będzie jechała na jakis weekend do domu, to poproszę ją o pomoc dla Was.[/size] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wi_wa Posted August 29, 2005 Share Posted August 29, 2005 Aniu, napisałam do Ciebie na priv. Jak mozesz podaj nr klonta czy adres, to wyślę jakąś kasę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.