Talucha Posted June 2, 2012 Posted June 2, 2012 [url]http://img526.imageshack.us/img526/173/p1080174.jpg[/url] hahah boskie! Quote
anorektyczna.nerka Posted June 3, 2012 Posted June 3, 2012 Tyśka, burczenie mojego psa też robi wrażenie, tylko u mnie zamiast "e-e" jest "morda" i też działa. Po kilku miesiącach uważania na burki przypłotowe, już nawet się nie sadzi do tych zza płota i jeszcze trzeba opanować witanie się z północniakami, bo dla mojego psa, kita w górze i taka postawa to obraza majestatu. Już i tak go akitowa panienka spacyfikowała ;D Zamierzasz ostrzyc kudłacza na lato? Quote
Ty$ka Posted June 3, 2012 Author Posted June 3, 2012 [quote name='Patik']Morussss:loveu: Życzymy powrotu uszyska do zdrowia :D[/QUOTE] Dziękujemy :loveu: [quote name='Patik']i czekamy na nowego domownika, bo pewnie pojawi się w nie długim czasie przy twoim szczęściu :D[/QUOTE] Nie wywołuj wilka z lasu :diabloti: [quote name='Talucha'][URL]http://img526.imageshack.us/img526/173/p1080174.jpg[/URL] hahah boskie![/QUOTE] Ot, cały Enduś :p [quote name='anorektyczna.nerka']Tyśka, burczenie mojego psa też robi wrażenie, tylko u mnie zamiast "e-e" jest "morda" i też działa. Po kilku miesiącach uważania na burki przypłotowe, już nawet się nie sadzi do tych zza płota i jeszcze trzeba opanować witanie się z północniakami, bo dla mojego psa, kita w górze i taka postawa to obraza majestatu. Już i tak go akitowa panienka spacyfikowała ;D[/QUOTE] To gratulujemy sukcesów, to i tak dużo :). A akceptacja akit też kiedyś będzie normą ;). Mój sierściuch też na widok takich psów się jeszcze jeży i spina, ale na szczęście coraz częściej tylko pochodzi chwilę na sztywnych łapach i odchodzi, więc praca nad jego zachowaniem zbiera swoje plony ;) [quote name='anorektyczna.nerka']Zamierzasz ostrzyc kudłacza na lato?[/QUOTE] Sama w końcu nie wiem... Tak naprawdę to sierść już ma rzadszą, linieje na lato, więc nie jest mu aż tak gorąco, choć nadal dość grube jest i pies linienie bez ustanku... Z drugiej strony wystrzygłabym chociażby dla ciekawości :cool3:. A tak w ogóle to ostatnio podcięłam mu sierść przy łapach i siusiaku, bo miał w tych miejscach strasznie długą. Jeszcze muszę wyrównać mu sierść na szyi i tyłku i będzie już jakoś wyglądał ;). Quote
anorektyczna.nerka Posted June 3, 2012 Posted June 3, 2012 [QUOTE][COLOR=#000000]To gratulujemy sukcesów, to i tak dużo [/COLOR]:smile:[COLOR=#000000]. A akceptacja akit też kiedyś będzie normą [/COLOR];-)[COLOR=#000000]. Mój sierściuch też na widok takich psów się jeszcze jeży i spina, ale na szczęście coraz częściej tylko pochodzi chwilę na sztywnych łapach i odchodzi, więc praca nad jego zachowaniem zbiera swoje plony [/COLOR];-) [/QUOTE] Mój jeszcze do tego, co duże i zjeżone podchodzi na sztywnych łapach, ale odwracam uwagę. To, ze Benny akurat tę akitę akceptuje ot mało powiedziane, on się pod nią kaja. Tylko Benny dosyć brutalnie się bawi i np. szczeniak doga niemieckiego (który i tak był większy od Rudego) już się na wejściu zniechęcił. Zajrzyj sobie na wątek Zuzki od evel, ona jest świetie zrobiona ;D strasznie mi się podoba ;D Quote
Ty$ka Posted June 3, 2012 Author Posted June 3, 2012 [quote name='anorektyczna.nerka']Mój jeszcze do tego, co duże i zjeżone podchodzi na sztywnych łapach, ale odwracam uwagę. To, ze Benny akurat tę akitę akceptuje ot mało powiedziane, on się pod nią kaja. Tylko Benny dosyć brutalnie się bawi i np. szczeniak doga niemieckiego (który i tak był większy od Rudego) już się na wejściu zniechęcił. [/QUOTE] A czy Twój Ben lubi zapasy? ;] Mój wprost uwielbia. Szkoda tylko, że przez to boję się go puścić do yorków chociażby... to nic, że jest niewiele (niewiele, haha ;P) od nich większy (wzrost 36cm w kłębie), ale przy swojej wadze (14 kilo żywej wagi) i niedelikatności może po prostu zrobić im krzywdę ;). Choć ze swoją koleżanką, suczką w typie hawańczyka, bawi się bardzo delikatnie w gonionego... ale to jest wyjątek. [quote name='anorektyczna.nerka']Zajrzyj sobie na wątek Zuzki od evel, ona jest świetie zrobiona ;D strasznie mi się podoba ;D[/QUOTE] Zarzuć linkiem jeśli możesz ;) Quote
anorektyczna.nerka Posted June 3, 2012 Posted June 3, 2012 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/181774-Biedna-Zuzanka-u-patologicznej-panci-zapraszamy%21-D/page115"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/181774-Biedna-Zuzanka-u-patologicznej-panci-zapraszamy%21-D/page115[/URL] Oj lubi, on ma jeszcze taki nawyk walenia innych psów łapą, bo grzbiecie, po mordzie, po zadzie, wszędzie. O dziwo z miniaturami obchodzi się delikatnie. Szkoda tylko, że poznał jak na razie tylko 2 yorki. Quote
Ty$ka Posted June 3, 2012 Author Posted June 3, 2012 Dziękuję za link. Zu faktycznie fajnie wystrzyżona, podobnie zresztą do wyżej wspomnianej przeze mnie prawie-hawanki :). Właśnie myślałam, żeby jakoś podobnie wystrzyc, bo szkoda by mi było takiej kity ^^ O, tak... walenie łapą też jest to, co Morus lubi. A do tego dochodzi pokazywanie zębów, szarpanina i już wieść, że mój pies jest "agresywny" obiega świat :). Na nic tłumaczenia, że mój pies ma ciut specyficzne formy zabawy. Oczywiście, co innego, gdy spotka swoją ukochaną Mayę czy chociażby szczeniaki - wtedy zabawy przybierają nieco bardziej delikatny charakter ;). A u nas yorków wychodzących na normalne spacery też jest mało... niestety, właściciele tych wszystkich maluszków na nasz widok podnoszą tego pieska na flexi na ręce - nawet mimo naszych zapewnień, że mój pies nie jest agresywny... Co innego właściciele chihuahua tudzież pinczerków - oni są jacyś bardziej ludzcy i pozwolą się przywitać psom ;). Quote
Ty$ka Posted June 3, 2012 Author Posted June 3, 2012 Wstawiam zaległe zdjęcia :) Wiosna w pełni... [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/267/p1080225t.jpg/][IMG]http://img267.imageshack.us/img267/2272/p1080225t.jpg[/IMG][/URL] I świrus [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/507/p1080229c.jpg/][IMG]http://img507.imageshack.us/img507/6605/p1080229c.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1569/097f1763380eeb1amed.jpg[/IMG][/URL] Gaduła musiał napyskować podejrzanemu przechodniowi [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/444/p1080234.jpg/][IMG]http://img444.imageshack.us/img444/1263/p1080234.jpg[/IMG][/URL] Wszamanko gryzaka [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/837/p1080237p.jpg/][IMG]http://img837.imageshack.us/img837/1627/p1080237p.jpg[/IMG][/URL] cdn. Quote
Ty$ka Posted June 3, 2012 Author Posted June 3, 2012 Z serii: [I]Co tam masz?[/I] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/155/p1080265t.jpg/][IMG]http://img155.imageshack.us/img155/3742/p1080265t.jpg[/IMG][/URL] [I]Wpuścisz do domu czy nie wpuścisz?[/I] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/849/p1080272y.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/9392/p1080272y.jpg[/IMG][/URL] I Endusiowe przytulasy do ukochanego misiaczka :) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/52/p1080312z.jpg/][IMG]http://img52.imageshack.us/img52/5457/p1080312z.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/593/p1080313.jpg/][IMG]http://img593.imageshack.us/img593/4730/p1080313.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/849/p1080318e.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/9507/p1080318e.jpg[/IMG][/URL] Quote
Ty$ka Posted June 3, 2012 Author Posted June 3, 2012 A dzisiaj spacerek z Kropecjawą, więc możliwe, że będą fotorelacje. Życzymy miłego leniuchowania. :) [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/843/p1080320n.jpg/"][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/7030/p1080320n.jpg[/IMG][/URL] Quote
dagg Posted June 3, 2012 Posted June 3, 2012 [url]http://imageshack.us/photo/my-images/843/p1080320n.jpg/[/url] jaki słodziak! uwielbiam leniuchujące koty :loveu: Quote
Jean Posted June 5, 2012 Posted June 5, 2012 Słodki kiciek :) A Morusa spojrzenie - powalające :evil_lol: Quote
Fantowa Posted June 7, 2012 Posted June 7, 2012 [url]http://img837.imageshack.us/img837/1627/p1080237p.jpg[/url] uwielbiam :loveu: Quote
Ty$ka Posted June 7, 2012 Author Posted June 7, 2012 [quote name='daguerrotype'][URL]http://imageshack.us/photo/my-images/843/p1080320n.jpg/[/URL] jaki słodziak! uwielbiam leniuchujące koty :loveu:[/QUOTE] Koty leniuchujące to bardzo wdzięczne obiekty do fotografowania, ale tak czy siak wolę jak psocą i wariują :eviltong: [quote name='Jean']Słodki kiciek :smile:[/QUOTE] Cały Endolf: łamanie serc to jego specjalność :evil_lol: [quote name='Jean']A Morusa spojrzenie - powalające :evil_lol:[/QUOTE] Które spojrzenie? :lol: [quote name='Fantowa'][URL]http://img837.imageshack.us/img837/1627/p1080237p.jpg[/URL] uwielbiam :loveu:[/QUOTE] Hehe, ja też :P. A jeszcze bardziej w jaki sposób Morus cieszy się z gryzaków - musi, ale on po prostu MUSI wszystkim się pochwalić tym, co dostał, podchodzi do każdego, pokazuje swój prezencik, który nota bene niesie bardzo dumnie :loveu: Dopiero po moim "No, wspaniały gryzaczek cudny, piękny" kładzie się i się delektuje (bo on nie je, on się delektuje :cool3:) przekąską. Inaczej będzie chodził i chwalił się nim tak długo, dopóki nie usłyszy z moich ust pochwał nt gryzaka - cudak. :loveu: Quote
rashelek Posted June 7, 2012 Posted June 7, 2012 Kocurrr :loveu: No bo co to za radość z prezentu, jak nie można się pochwalić? Szpan musi być :cool1: Quote
Ty$ka Posted June 7, 2012 Author Posted June 7, 2012 Kot taki ludzki jest :lol: Wychowany od małego przez ludzi, więc jak żeby inaczej ;). Enduś na każdym kroku mnie rozbraja, taki kochany gamoń z niego :loveu: Ostatnio wynalazł sobie nowe miejsce do spania... W kuwecie ze żwirkiem.... Kuweta była naszykowana dla Hany :D. A jak kopał w tym żwirku, by zaraz paść plackiem :P Teraz kuweta położona jest na komodzie, a żwirek wysypany, więc biedak śpi tylko w tej kuwecie (to jest spód klatki chomiczej :P). Aj ten Enduś :lol: Morus to szpaner. Endy to cudak. Moje dwa wariaty :lol: Quote
rashelek Posted June 7, 2012 Posted June 7, 2012 Ty się przyznaj, że biedny kot posłanka nie ma i musi w kuwecie spać, a nie wymyślasz :mad: Moje koty zazwyczaj spały na segmencie albo parapecie ;) Przynajmniej masz zawsze wesoło! :D Quote
Merenwen Posted June 7, 2012 Posted June 7, 2012 Też myślę, że kot po prostu nie ma swojego łóżka :diabloti:. Wlazłam kiedyś w kocią kuwetę, bardzo specyficzne uczucie. Btw, skąd wytrzasnęłaś wiśnie w środku wiosny? o.O Quote
anorektyczna.nerka Posted June 7, 2012 Posted June 7, 2012 Czereśnie <3 U mnie już dzieci i kruki obżarły. Quote
Ty$ka Posted June 8, 2012 Author Posted June 8, 2012 [quote name='rashelek']Ty się przyznaj, że biedny kot posłanka nie ma i musi w kuwecie spać, a nie wymyślasz :mad: Moje koty zazwyczaj spały na segmencie albo parapecie ;)[/QUOTE] Przepraszam bardzo, jak to nie ma? :D A łóżka, fotele, krzesła, parapety, szafki (te podwieszane), szafy, komody to czyje są? Enduś je zarezerwował swoimi białymi igiełkami :cool3: [quote name='rashelek']Przynajmniej masz zawsze wesoło! :D[/QUOTE] O, tak... na nudę nie mogę narzekać :p [quote name='Merenwen']Też myślę, że kot po prostu nie ma swojego łóżka :diabloti:. Wlazłam kiedyś w kocią kuwetę, bardzo specyficzne uczucie. [/QUOTE] Wlazłaś? :lol: Ale już pełną czy czystą? ;] Tak w gwoli ścisłości to dodam, że E. ma swoją kuwetę-toaletę, natomiast tę drugą potraktował jako legowisko :). [quote name='Merenwen']Btw, skąd wytrzasnęłaś wiśnie w środku wiosny? o.O[/QUOTE] To nie wiśnie, jak już wspomniała anorektyczna.nerka, to [quote name='anorektyczna.nerka']Czereśnie <3[/QUOTE] :) [quote name='anorektyczna.nerka']U mnie już dzieci i kruki obżarły.[/QUOTE] U mnie to samo. :) Na szczęście teraz drugie drzewko czereśniowe zaczęło wydawać owoce i możemy się cieszyć znowu czereśniami, tym razem bardziej słodkimi. A kiedy już i ta zostanie obskubana przez kruki to znak, że za parę dni będziemy cieszyć się i śliwkami, i wiśniami :eviltong: Quote
Ty$ka Posted June 8, 2012 Author Posted June 8, 2012 Pamiętacie jak parę stron wcześniej wstawiałam fotki Puśki i Nelki, które zapakowane w pudełko zostały porzucone w lesie? Pusia tak się miewa w swoim DS: [url]http://i48.tinypic.com/20i9xyo.jpg[/url] . Jej siostra niestety nie miała tyle szczęście i jeszcze mieszka w DT. Quote
Istar19 Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 jakie słodkie maleństwo :D jej siostrzyczce też się poszczęści! Quote
anorektyczna.nerka Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 U nas też była późna czereśnia, ale takie dziwne owoce były, takie jakby wysuszone i mizerne takie. Quote
Ty$ka Posted June 12, 2012 Author Posted June 12, 2012 [quote name='Istar19']jakie słodkie maleństwo :D jej siostrzyczce też się poszczęści![/QUOTE] Obyś miała rację =) A pamiętacie Puszka? Za parę dni jedzie do DS :) [quote name='anorektyczna.nerka']U nas też była późna czereśnia, ale takie dziwne owoce były, takie jakby wysuszone i mizerne takie.[/QUOTE] No właśnie zależy na jaką się trafi... U nas było podobnie z gruszą: owoce marne, małe i w bardzo małej ilości... Z roku na rok owoce były coraz gorsze ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.