Jump to content
Dogomania

Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D


Ty$ka

Recommended Posts

[QUOTE=makot'a;19600404]Eeeee.... chwilę mnie nie było i już nie wiem, co się dzieje. Jaki nowy obiekt do focenia?! :D[/QUOTE]
Dzieje się dużo, ale o tym opowiem po spacerze :cool3:
Nowym obiektem jest pudelek koleżanki, acz z tego co rozmawiałam dzisiaj z K. to okazuje się, żeów właścicielka pudelsa jednak na spacery z psem chodzić nie będzie. A szkoda, bo jeszcze 1h temu robiłam sobie nadzieje...
A poza tym to... ale o tym to później :evil_lol:

[quote name='Molowe']jest przesłodka :loveu: hahaha no to faktycznie szybka jest :evil_lol: wybacz miało być psiakach sorry :oops:[/QUOTE]
Ona urodziła się na początku sierpnia - o miesiąc za wcześnie ciekawość świata zwyciężyła ;P
Ale śmiesznie wyszło :cool3:

[quote name='magdabroy'][URL]http://img339.imageshack.us/img339/4007/baaasia.jpg[/URL] jaka słodka :loveu: i jakie ma włoski :crazyeye: przy niej, mój Theoś jest łysy :evil_lol:[/QUOTE]
A jest młodsza od Theosia ;)

[quote name='rashelek']Gratuluję siostrzenicy ;-) Chociaż ja osobiście dziecków nie lubię :P Ale faktycznie kudłata jest nieźle :-D[/QUOTE]
A dziękuję :loveu: Ja lubię tylko moich sióstr - rozbrajają mnie one :evil_lol:
Ej, co Wy chcecie od jej włosków? Też byłam taka kudłata i czarna jak się urodziłam :mad: Podobno ze szpitala wróciła ze wstążeczką na głowie :eviltong:

[quote name='phase']Może kolejna dogomaniaczka. :grins:
A no bo po co tak późno się rodzic, pewnie chciała mieć urodziny jak jeszcze słońce i pogoda będzie.:smile:[/QUOTE]
Oby, choć śmiem wątpić... Druga siostra kupiła psa dla dziecka, teraz pies jest na łańcuchu. Ta siostra jest mi bliższa, a DON zdradza swoich właścicieli i lubi przebywać u mamusi Basi :loveu: Sama siostra chce ONka, nawet budę już dla niego mają :P

[quote name='maryg22']Uff, przebrnęłam :smile:
Nie powiem, że liczyłam na lepsze wieści jeśli chodzi o Shiro...:-(
Widzę, że nie tylko ja zwróciłam uwagę na te włoski :smile:[/QUOTE]
Brawo, i co - poświęcenie czasu było warte tego?
Nikt się tego nie spodziewał...
I kolejna :diabloti::mad: Dzieci kudłate mają najokropniejsze charakterki - wiem co mówię :diabloti:

Mam fotkę Kropki. Byłam u niej w domu u K. i mnie młoda zalizała na śmierć :eviltong: Nie wiem czy chcecie fotkę, bo robione 5letnim gratem komórkowym. A teraz lecę na spacer, po nim coś Wam zdradzę. Chyba ;]

Link to comment
Share on other sites

Matko, ale sie tu szybko rozmowa rozwija, widzę, że muszę tak conajmniej co godzinę tu zaglądać, bo sie pogubię w nadrabianiu:cool3: Co to za druga niespodzianka? Czekamy:lol: A co do tego aparatu to może sen był znakiem i rodzinka coś szykuje, trzymam kciuki:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maryg22']Każde fotki mile widziane ;)[/QUOTE]
To będą za 2h lub nie wiem za ile... no zaraz jak wrócę ze spaceru ;]

[quote name='leónowa']Matko, ale sie tu szybko rozmowa rozwija, widzę, że muszę tak conajmniej co godzinę tu zaglądać, bo sie pogubię w nadrabianiu:cool3: Co to za druga niespodzianka? Czekamy:lol: A co do tego aparatu to może sen był znakiem i rodzinka coś szykuje, trzymam kciuki:eviltong:[/QUOTE]
E, dzisiaj i tak spokojnie :)
Aaaa... niespodzianka :eviltong:
A tam, już prędzej to ja coś rodzince szykuję :P

[quote name='phase']Tere fere. :eviltong:
Czekamy. ;-)[/QUOTE]

Ona mi nie wierzy :placz: Jak tak to nie powiem! :diabloti:
Ja też. Jak K. zje obiad to idę na spacer ;]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Izabela124.'][URL]http://img715.imageshack.us/img715/2808/basiae.jpg[/URL] fajna dzidzia :)[/QUOTE]

We wrześniu jadę ją zobaczyć. Mam nadzieję, że wtedy aparat już będzie to Basieńkę obcykam z każdej strony. No... z prawie każdej :eviltong:


[quote name='Klaudia&Aza']Dzień dobry :loveu:

Ale tu jest tłok, tylko nagadane i znowu muszę nadrabiać :mdleje:[/QUOTE]
Dobry wieczór :)


Lepszy tłok niż grobowa cisza :razz:

Link to comment
Share on other sites

Mam dzisiaj tyle do opowiadania, że nie wiem od czego zacząć. Może więc niespodziewajkę zostawię na kiedy indziej :siara:

Byłam dzisiaj u K. Oczywiście Kropka najpierw musiała mnie oszczekać, jednak gdy dobiegła do furtki tak merdała ogonem, że omal nie odfrunęła. Od kiedy przekroczyłam próg domu Młoda tak się do mnie przymilała, że aż się zastanawiałam czy czasem Kropencja się we mnie nie zakochała. Chodziła, biegała, lizała, szturchała łapą, wywalała się do góry brzuchem by ją czochrać. Czochrać - właśnie. Ona, jak to jamnik, jest specyficzna. Ma też bardzo specyficzny rodzaj pieszczot - ja nie znałam ich, więc dostawałam za karę kuksańca zębami - no wiecie, wychować gości to podstawa :evil_lol:. Zaraz ktoś mi powie: to Ty nie głaszcz suki skoro nie chce! Jasne, ta osoba nie wie co mówi. Poważnie. Kropka tak sie wierciła, tak marudziła, tak lizała moją rękę i się podstawiała - byle tylko ją głasiać. Jakoś minęła nam godzina, dwie, wyszłyśmy z K. i Kropką na dwór. Ta, oczywiście wykopała sobie grajdołek, z którego przyniosła swoją ukochaną zabawkę - hamburgera i dawaj nam się kręcić pod nogami tylko go rzucać. Jednak zanim się go rzuci, trzeba Kropce go odebrać - ta, wtedy suka musiała mieć z nas niezły ubaw :cool3: Ufff, jakoś wygrałyśmy walkę i rzucamy zabawkę najdalej. Jak sucz nie wystrzeli, aż się za nią kurzy! Przy jej zawrotnym rekordzie życiowym w biegach extremalnych nawet Usain Bolt by się zawstydził. Suka wraca, cieszy się, w jej oczach jest "rzućmihamburgerarazjeszczeeee!", ale za Chiny znów odebrać sobie go nie da - droczy się z nami, ucieka, harczy, warczy, piszczy i szturcha nosem. I tak 100x
Po zabawie w wyrzutnię hamburgerów wróciłyśmy do domu, a tam przez godzinę tak patrzyła się na mnie strusia pędziwiatrka:
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/255/zdjcie1626k.jpg/"][IMG]http://img255.imageshack.us/img255/5539/zdjcie1626k.jpg[/IMG][/URL]

Spoglądała też na K.:
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/715/zdjcie1627.jpg/"][IMG]http://img715.imageshack.us/img715/3733/zdjcie1627.jpg[/IMG][/URL]

Myślę sobie: "Kurde, o co chodzi? Czemu Gamoń tak się na mnie patrzy? Może jestem brudna?" :cool3:
Okazało się, że bezczelnie siadłam sobie na JEJ miejscu na łóżku :eviltong:

Po 3h moja wizyta u K. i Kropki dobiegła końca, by po 0,5h udać się na ponad 2h spacer z psami. Ale o spacerze już innym razem :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']
Myślę sobie: "Kurde, o co chodzi? Czemu Gamoń tak się na mnie patrzy? Może jestem brudna?" :cool3:
Okazało się, że bezczelnie siadłam sobie na JEJ miejscu na łóżku :eviltong:
[/QUOTE]
Buhahahaha. :evil_lol:

aaa :loveu: [url]http://img255.imageshack.us/img255/5539/zdjcie1626k.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='phase']Buhahahaha. :evil_lol:

aaa :loveu: [URL]http://img255.imageshack.us/img255/5539/zdjcie1626k.jpg[/URL][/QUOTE]
Ty się nie śmiej, ja poważnie myślałam, że jestem brudna i mi suka śmieje się prosto w twarz :roflt:

Link to comment
Share on other sites

Ciebie nie można zostawić nawet na 5 min. :mad: Znowu mam zaległości :roll:

[quote name='Ty$ka']Ej, co Wy chcecie od jej włosków? Też byłam taka kudłata i czarna jak się urodziłam :mad: Podobno ze szpitala wróciła ze wstążeczką na głowie :eviltong:
[/QUOTE]

No właśnie fajnie, że ma tyle włosków :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']Ciebie nie można zostawić nawet na 5 min. :mad: Znowu mam zaległości :roll:



No właśnie fajnie, że ma tyle włosków :loveu:[/QUOTE]
Jak na 5min? Przepraszam bardzo, przeszło 2h byłam na spacerze :cool3:

Tyyle kłaków do czesania :loveu::evil_lol:


[quote name='Mada95']Ale Kropka ma fajną minkę:loveu:


Zazdroszczę ci , bo bardzo lubię dzieci (od 13 roku życia mam silny instynkt macierzyński :roll:) a nie mam żadnych w rodzinie:shake:



Czemuś to była u Kropki bez Morusa?:razz:[/QUOTE]
Właśnie nie udało mi się uchwycić jak skręciła ozor w rulonik :shake: I strzelała miny... eh, ale to telefon działający z 10min opóźnieniem :D

Ja od zawsze otaczam się dziećmi. Jak poszłam do drugiej klasy podstawówki niańczyłam cioteczne rodzeństwo, a moje wakacje polegały na tym samym :roll: :razz:

A po co skoro wiedziałam, że idziemy razem na spacer, a poza tym Kropka jest bardzo terytorialna? :) Oni jak sobie szczekają na podwórzu to słychać ich nawzajem, gdyż K. mieszka ode mnie trzy domu dalej ;P.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dOgLoV']teraz zadam głupie pytanie :evil_lol:

kto to jest K ??:oops::eviltong:[/QUOTE]
Nie ma głupich pytań :lol:

K. to opiekunka Kropki :D


A tak w ogóle to mam jeszcze do zdania relacje ze spaceru dzisiejszego z... 3 psami. No, ale mi się nie chce ;] Zresztą nie chcę Was zanudzać bzdetami ;P Może poczekam aż wróci do mnie aparat i wtedy będą relacje pisane, i fotograficzne? ^^

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...