Moje zwariowane siersciuchy- Furia[*]- zgraja kociatych, TTB, sznup i stado kaukazów

[Guest TyŚka]

U mnie jeśli coś ginie to znaczy, że mam szukać w kociej kuwecie albo za biurkiem, w koszu na śmieci (który od jakiegoś czasu jest kocim domkiem) - bo to znak, że kot schował do swojego skarbca :D. Trzymam kciuki za odnalezienie.

Kaukazice robią wrażenie! Uwielbiam duże psy, choć molosi charakter nie jest dla mnie ;)

[furciaczek]

U mnie jeśli coś ginie to znaczy, że mam szukać w kociej kuwecie albo za biurkiem, w koszu na śmieci (który od jakiegoś czasu jest kocim domkiem) - bo to znak, że kot schował do swojego skarbca :D. Trzymam kciuki za odnalezienie.

Kaukazice robią wrażenie! Uwielbiam duże psy, choć molosi charakter nie jest dla mnie ;)

 

Jestem zakręcona ale lampy do kociej kuwety raczej bym nie wsadziła haha  Przewaliłam wszystko i nie znalazłam...chyba muszę sie pogodzić ze strata ehh 

 

Kaukazy maja jak dla mnie idealny charakter, temperament i podejście do życia. Molosy to spora grupa o dość zróżnicowanych charakterach i temperamentach...może jednak coś znajdziesz dla siebie :P 

[Guest TyŚka]

Ja właśnie dzisiaj rano znowu aparat znalazłam w kuwecie (bo położyłam sobie nad ranem aparat na wierzchu, by nie zapomnieć zanieść dgo do serwisu), ale uwaga... teraz już działa :D

 

Co do molosów, podobają mi się leośki, ale jakoś ich nie widzę z malamutami i aussie u mnie :D. Zbyt duża rozpiętość, no ale może kiedyś...

[AnkaG]

A ja wpadłam w sznaucerki... i miało więcej nie być bo tez tak przeżyłam mocno odejście moich 3 kochanych suń...

no i co, no i jest Siśka :)

[Rudzia-Bianca]

Nieśmiało zapisuję wątek od nowa :) 

Piesy podglądam na fb więc jestem na bieżąco ale miło wrócić na dogo :) 

[furciaczek]

Zaraz jadę po kuzynkę na lotnisko, nie widziałyśmy sie z 5 lat...pierwszy gość u nas od niepamiętnych czasów. Ciekawa jestem jak psy zareagują. 

Ta pogoda mnie dobije, wiecznie pada , zaczynam popadać w jesienna depereche;/ 

[Rudzia-Bianca]

Pewnie zacałują :) 

[jolkablaszczyk]

fajnie tak kogoś zobaczyć po tak długiej przerwie. ja sióstr już z rok nie widziałam. zastanawiam się czy nie zrobic w Polsce niespodzianki i nie przyjechać na święta...  to by było coś po trzech latach emigracji świeta w Polsce z rodziną spędzić.... czas pokaże czy uda się ten pomysł mi zrealizować. A psy pewnie się ucieszą, że będzie w domu dodatkowa para rąk do miziania :)

[furciaczek]

I nie przyjechała...a tak się kurde cieszyłam na to spotkanie :(

Ale nudzić się nie będę , w sobotę wycieczka do Wawy do okulisty z Basia na kontrolne badanie, w środę dla odmiany wycieczka z Queenia do kardiologa tez na kontrolne badania i RTG robimy wiec już teraz ma stresa związanego z narkoza . A za dwa tyg przyjadą hodowcy Zopcia z Białorusi w odwiedziny na kilka dni...będzie zabawnie bo oni nic po polsku a ja nic po rosyjsku hehe  Żeby było ciekawiej przyjadą z siostra i matka Zopulka....i ze swoimi znajomymi którzy przywiozą dwa amstafy. Nawet nie chce sobie tego jeszcze wyobrażać nawet :P 

[furciaczek]

Pewnie zacałują :)

 

No właśnie moje za gośćmi w domu to nie przepadają hihi

 

fajnie tak kogoś zobaczyć po tak długiej przerwie. ja sióstr już z rok nie widziałam. zastanawiam się czy nie zrobic w Polsce niespodzianki i nie przyjechać na święta...  to by było coś po trzech latach emigracji świeta w Polsce z rodziną spędzić.... czas pokaże czy uda się ten pomysł mi zrealizować. A psy pewnie się ucieszą, że będzie w domu dodatkowa para rąk do miziania :)

 

Ojjj to by była na pewno rewelacyjna niespodzianka! Taka rozłąka z rodzina jest straszna, byłam ładnych parę lat na emigracji i tęskniłam okropnie. 

[wilczy zew]

To będzie bardzo ciekawe spotkanie psio-ludzkie  :D

[Guest TyŚka]

To widzę masz ręce pełne roboty :) To spotkanie musi być... hehhe, genialne :D

[furciaczek]

Wizyta u okulisty super, Basiowe oczka czyste na wszelkiego rodzaju grzywaczowe dolegliwości :) Zachowywała sie super, zero stresu. 

Basia spotkała swojego tatusia, ten jednak nie bardzo chciał się do niej przyznać :P 

Jutro jak będzie słoneczko to będzie sesja zdjęciowa psiaków, doczekać sie nie mogę....od dłuższego czasu przekładamy przez pogodę, mam nadzieje ze jutro już plan wypali.

[Bolsbokser]

Kudłate moje dziewczynki, najwspanialsze laski pod słońcem :P

 

A skąd Ty takie fajne pompony wytrzasnęłaś ????
 

 

Kurde, od tygodnia chyba już szukam lampy błyskowej do aparatu i nie mogę znaleźć...cały dom przewaliłam i nic...nie mam pojęcia co sie z nią stało, pożyczyć na pewno nikomu nie pożyczałam...wywalić przypadkowo chyba raczej tez nie wywaliłam...chyba będzie trzeba kupić nowa...ale wtedy najpewniej odnajdzie się stara ;/  Skleroza potrafi jednak skomplikować życie :P

Buahahahaha .... mam to samo. Albo obiektywu szukam, albo permanentnie denek przednich.
Fiu .... też jestem na etapie szukania lampy. Gdzieś ją wcisnęłam. Z pewnością (z pośpiechu, jak zwykle) nie odłożyłam jej na miejsce :P

[Guest TyŚka]

Gratuluję zdrowych oczek! :)

[furciaczek]

Kaukazie ozdóbki robi znajoma, ma talent dziewczyna. Mogę podesłać namiar jak chcesz. Twoje azjaty tez pięknie by sie prezentowały podejrzewam w czymś takim :) 

Były zdjęcia, efekty obłędne...az szkoda wrzucać na dogo bo po zmniejszeniu efekt zupełnie inny i grzech niszczyć takie arcydzieła. 

 

Z miłością mojego życia <3 

 

 

 

[wilczy zew]

Fur,nie masz pomysłu na fb bo mnie szykanuje?

[furciaczek]

Fur,nie masz pomysłu na fb bo mnie szykanuje?

 Ale co sie dzieje? Ja nic nie wiem!! Kto i gdzie kurde!!

[Guest TyŚka]

Łał! Zapierają dech w piersiach :O Cudo, nie foty.

[AnkaG]

Cudne foty :) na wystawę fotograficzną :)

[Tengusia]

foty genialne :D stadko też :D szczególnie sweterki Basi mi się podobają :D a syn to urodzony model :D

[maciaszek]

Zdjęcia wspaniałe!!! Masz więcej?! Jak masz, to dawaj!

[furciaczek]

Powoli przestaje wiedzieć jak się nazywam, za dużo na głowie...byle przetrwać do poniedziałku i potem luuuuzik. 

 

Tak, to ja :P

 

 

Zdecydowanie jedno z najlepiej chronionych dzieci :P 

 

 

 

 

Z Prezionkiem <3 

[Guest TyŚka]

Nie mam słów na te zdjęcia <3

 

Są niesamowite.

[maciaszek]

A Młody jaki rozradowany :)