Jump to content
Dogomania

Dunia - MA DOM!! Najlepszy na świecie!!! Dziękujemy!!


Jasza

Recommended Posts

Pani Basia wczoraj wieczorem jak się żegnała z Dunią to miała łzy w oczach...
Dzisiaj Pani Celina umawia się z dr. Stefanowiczem, może pojadą tam razem z Dunią i Panią Basią.
Kupiła też Duni kolejne krople.
Czekam na wieści.

Link to comment
Share on other sites

widzę, że zastanawialiście się czy wystarczy na operację, albo ile brakuje - zrobiłam podliczenie po weekendzie i Dunia ma na koncie 1395zł. Ale co do kolejnej operacji to się już te wypowiedziałam - trochę mi szkoda jej męczyć, poza tym ostatnio przy zabiegu kastracji nie wybudził się silny 2 letni berneńczyk, więc ja już sama nie wiem czy wogóle poddam jakiś zabiegom (nie koniecznym) jakiegokolwiek psa

Link to comment
Share on other sites

tak myślę o tej operacji i właściwie to chyba powinna być uzależniona od opinii lekarzy.
Czy zoperowane oko "wytrzyma" próbę czasu?
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/215460-Ro%C5%9Bliny-zabawki-ksi%C4%85%C5%BCki-i-inne-cuda-na-sierotki-Ingi.mm-%2829-10-21.00%29"][IMG]http://img64.imageshack.us/img64/151/10102011608.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Pani Basia chciała Dunię już w niedzielę zabrać ;-)
Decyzję o operacji podejmiemy mam nadzieję razem z Panią Celiną, Panią Basią i tutaj na wątku jak się wypowie dr. Stefanowicz.
Chodzi oczywiście o usunięcie zaćmy bez zabiegu wszczepiania soczewki.
Żeby się nie okazało, że zaćma się powiększa i coś się dzieje z okiem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='feliksik']widzę, że zastanawialiście się czy wystarczy na operację, albo ile brakuje - zrobiłam podliczenie po weekendzie i Dunia ma na koncie 1395zł. Ale co do kolejnej operacji to się już te wypowiedziałam - trochę mi szkoda jej męczyć, poza tym ostatnio przy zabiegu kastracji nie wybudził się silny 2 letni berneńczyk, więc ja już sama nie wiem czy wogóle poddam jakiś zabiegom (nie koniecznym) jakiegokolwiek psa[/QUOTE]
piszesz o zabiegach.Mojej znajomej sunia wybudziła się po sterylce, noc spędziła pod opieką weta i na drugi dzień zaczęła wymiotować . Myśleli że to jeszcze po narkozie.Zmarła w ciągu 4 godz.Prawdopodobnie skret żołądka, ale dlaczego?
Tak się bali tej sterylki

Link to comment
Share on other sites

Jasza narkoza to narkoza. FAkt- wziewna ma więcej plusów niż injekcyjna , ale to nadal jest narkoza. To że pies umrze w czasie zabiegu jest głównie spowodowane nietolerancją na lek znieczulający, czego niestety nie da się wykryć przed zabiegiem.Każda narkoza jest natomiast obciążeniem dla organizmu.Dlatego koniecznie trzeba wypytać lekarza jak szybko można przeprowadzić taki zabieg, ale o tym przecież wiesz :)

Link to comment
Share on other sites

Jeju, jeju, jeju.... ale się cieszę! Się cieszę! Się cieszę! :)

A zajrzycie do mojej nowej podopiecznej?...
[url]http://www.dogomania.pl/threads/216059-Nienawidz%C4%99-ci%C4%99-cz%C5%82owieku-i-tak-si%C4%99-boj%C4%99...-Bajka-w-typie-spaniela-chce-%C5%BCy%C4%87-normalnie[/url]

Link to comment
Share on other sites

Jutro o 17.30 wizyta u dr. Stefanowicza.
Jedzie Dunia, Pani Celina, Pani Basia i mąż Pani Basi.
Oczko ok.
Pani Celina zakrapla "sztucznymi łzami".

Feliksiku - dziękuję za informację, mam nadzieję, że to ostatnie Duniowe wplaty ;-)

Do Bajki Nutusiowej zapraszam rownież - zakochacie się na amentus :-)

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Chciałbym się wypowiedzieć choć nie wiem czy powinienem.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zaznaczam także że ze to moja ocena całej sytuacji Nie oceniam postępowania nikogo.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dunia jest po operacji. Jeździłem z nią do wetów na różne konsultacje i badania a także na operację. Za każdym razem rozmawiałem z wetami i pytałem o różne opcje możliwości itd. Ona widzi !! Poprawiliście jej poziom życia, daliście szanse na nowe życie. Czy następna operacja aż tak bardzo poprawi jej życie?? Ona psem pracującym nie będzie raczej w zawodach tez uczestniczyć nie będzie. A To naprawdę dużo kasy. Poprawić jej wygląd no można wtedy będzie miała dwa identyczne oczka ładniej będzie wyglądała i co z tego?? Wystawowa też raczej nie jest. A co do operacji?? Gdybym ja miał na tym zarobić powiedziałbym że oczywiście nie jest to konieczne ale poprawi jej to widzenie będzie lepiej się czuła a ja poćwiczę sobie usuwanie zaćmy. W sumie usuwanie zaćmy jest jedna z najbardziej skomplikowanych i obarczonych ryzykiem operacji oka. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Czy za 2 tysiaki można pomóc innemu pieskowi ?? mało znacie biednych psiaków?? [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Robić operację która ma być zabiegiem dla poprawy urody?? To jest moja tylko moja ocena Nie chcę wsadzać kija w mrowisko ale czuję się w pewien sposób upoważniony do własnych sądów.[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Właśnie wróciłam od dr Garncarza. Byłam z moim przychówkiem.
Pytałam o jego ocenę potrzeby operacji drugiego oka Duni.
Doktor powiedział, że jeśli ta operacja udała się (przekazałam mu informacje z forum), to nie ma potrzeby operować drugiego oka.
Piesek nie jest młody. Każda operacja nadweręża stan zdrowia, a przecież Dunia jest dziewczynką po przejściach.
Starszy pies może widzieć jednoocznie i nie będzie mu to przeszkadzało w życiu (szczególnie, że Dunia nie widziała długi czas).
W przypadku młodego kota, który jest szybki i prowadzi nocny tryb życia wskazanie byłoby duże.
Tu nie ma żadnego konkretnego, biorąc pod uwagę wiek Duni i skutki narkozy dla starszego, nienajzdrowszego już organizmu.
Powiedział również, że niewiele zdarza się przypadków operowania drugiego oka, jeśli pierwsze zostało dobrze odbudowane.
Nawet w przypadku psów domnych.
No i oczywiście ucieszył się, że efekt operacji jest pomyślny i że Dunia będzie miała swój dom.
Pozdrawia wszystkie dobre dusze, które pomogły Duni i prosi o ucałowanie duniowego pycholka.

-----
dr Garncarz powiedział jeszcze, że Dunia raczej tv nie ogląda, więc naprawionego oka nie zniszczy tak szybko, a mono widzenie nie jest dla psa tragedią i proponuje przeznaczyć pieniądze na ratowanie oka innego bezdomnego nie widzącego

Link to comment
Share on other sites

[quote name='slay'][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Chciałbym się wypowiedzieć choć nie wiem czy powinienem.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zaznaczam także że ze to moja ocena całej sytuacji Nie oceniam postępowania nikogo.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dunia jest po operacji. Jeździłem z nią do wetów na różne konsultacje i badania a także na operację. Za każdym razem rozmawiałem z wetami i pytałem o różne opcje możliwości itd. Ona widzi !! Poprawiliście jej poziom życia, daliście szanse na nowe życie. Czy następna operacja aż tak bardzo poprawi jej życie?? Ona psem pracującym nie będzie raczej w zawodach tez uczestniczyć nie będzie. A To naprawdę dużo kasy. Poprawić jej wygląd no można wtedy będzie miała dwa identyczne oczka ładniej będzie wyglądała i co z tego?? Wystawowa też raczej nie jest. A co do operacji?? Gdybym ja miał na tym zarobić powiedziałbym że oczywiście nie jest to konieczne ale poprawi jej to widzenie będzie lepiej się czuła a ja poćwiczę sobie usuwanie zaćmy. W sumie usuwanie zaćmy jest jedna z najbardziej skomplikowanych i obarczonych ryzykiem operacji oka. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Czy za 2 tysiaki można pomóc innemu pieskowi ?? mało znacie biednych psiaków?? [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Robić operację która ma być zabiegiem dla poprawy urody?? To jest moja tylko moja ocena Nie chcę wsadzać kija w mrowisko ale czuję się w pewien sposób upoważniony do własnych sądów.[/SIZE][/FONT][/QUOTE]

dobrze prawicie Slayu.....w pełni popieram....

Link to comment
Share on other sites

O właśnie o to mi chodziło - żeby się lekarz wypowiedział. I teraz z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że druga operacja jest kompletnie pozbawiona sensu ;)
Trzymam kciuki za dobre wieści po wizycie u dr Stefanowicza, no i oczywiście za tercet (wcale nie egzotyczny ;) w składzie: Dunia, p. Basia i jej Mąż :)

Link to comment
Share on other sites

Kochani, taki maluszek śpi pod blokiem już kilka dni...zwinięty w kłębek na trawie....
W Sosnowcu....:placz::placz:
[COLOR=#4444ff][URL]http://www.dogomania.pl/threads/216287-Malutki-czekoladowy-kudłaczek-szorściak-niespełna-roczny-śpi-przed-blokiem-Sosnowiec[/URL].[/COLOR]

[URL="http://img8.imageshack.us/i/11294999.jpg/"][IMG]http://img8.imageshack.us/img8/7199/11294999.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...