Kasi i Lena Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Fajne, ładniejsze od pszenicznych, choć pszeniczne też fajne, kojarzą mi się z moją suczą kolorystycznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted September 26, 2011 Author Share Posted September 26, 2011 Twoja Lena jest piękna taka jaka jest, a cairny wszystkie sa piękne, ale najpiękniejsze te ciemne :) Kurde, oszalałam na ich punkcie :loveu: Najchętniej już bym kupiła! :D TZowi też się podobają, a jemu ciężko dogodzić pod względem rasy, więc mamy sukces :) Charakter (z opowiadań) wydaje się być idealny, ale przed zakupem na pewno zwiedzę kila hodowli. Jak dla mnie duet west+cair, to połączenie idealne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pieseczkowo Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Ja te ciemniasy też uwielbiam-jedyny kolor jaki akceptuje :) Kiedyś w jakims amerykanskim pismie był taki piękny ciemny- ech bylo mozna na niego patrzec godzinami. Mnie tylko w cairnach strasnzie przeszkadza ten totalny fryzowy nielad :P ale dla kogos kto nie chce zbytnio sie tym zajmowac to pies wrecz idealny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pieseczkowo Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 A tego nie da się przewidzieć przy kryciu jakich kolorów mozna się spodziewać ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kisses Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Widzę, ze dobry wybór hodowli :D Pręgowane miewają to do siebie, że po każdym trymowaniu trochę się to rozmieszczenie barw zmienia :) Kociołek bardzo fajny pies, przekochany, taki do miziania :loveu: Fajnie by było, gdyby Ci się udało mnie na jakiejś wystawie złapać, można by wtedy spokojnie pogadać :) Nie pamiętam czy pytałam.... myślisz nad CT pod wystawy? [quote name='Pieseczkowo']A tego nie da się przewidzieć przy kryciu jakich kolorów mozna się spodziewać ?[/QUOTE] Wiesz, to bywa loteria, na przykładzie: Po psie rudym i ciemnej suce potrafiło wyjść 3x jasny i 1x ciemny tylko ;) Tak samo w miocie Alayki - Joyek jest pszeniczny, Gigi pręgowana, Alayka & jej siostra - pszeniczne były jak się urodziły, jedna ruda i jedna ciemna ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pieseczkowo Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Ha ciekawe to ! Jak dobrze,że ja wybrałam białe tam nie ma tego ryzyka :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasi i Lena Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 To może być problem z wyborem szczeniaka, urodzi się pszeniczny a poźniej może być ciemny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted September 26, 2011 Author Share Posted September 26, 2011 Dominika chyba mamy podobny gust, jeżeli chodzi o psy :-D Mnie fryzura nie przeszkadza, ba! podoba mi się :smile: Kisses to tym bardziej fajne - co trymowanie inny pies :evil_lol: Z tą wystawą, to nie wiem jak będzie, bo z tego ci się orientuję jedyna w tym roku w mojej okolicy (Częstochowa lub Łódź) jest 16.10, a ja wtedy będę w Warszawie ;/ Ale jakbym miała się pojawić na jakiejś, to na pewno się do Ciebie odezwę :) Tak sobie myślę, że może bym się wybrała na te międzynarodową w Kielcach. Zobaczę jeszcze jak będę stała z czasem i czy nie będę miała szkoły w ten weekend. Tak, chcę wystawiać sunie :) Z tego co mówiła Pani Eva w wieku około 4 tygodni można bez problemu ustalić jakie będą maluchy w przyszłości, ale zanim się urodzą to nic nie wiadomo. Zdziwiło mnie to, że te, które rodzą się ciemne, mogą zjaśnieć, a te jasne ściemnieć, to też w cairnach mi się podoba. Każdy jest inny i nigdy nie wiadomo co się urodzi - to prawie jak z kundelkami :eviltong: Mi akurat się to podoba. A jak wyglądają rude cairny, bo nie kojarzę? Kasia, tak jak napisałam wyżej, można w pewnym wieku ustalić co wyrośnie z malucha :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania90 Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 piekna Lenka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misia&Ruby Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 Bardzo ładne jest to umaszczenie psiaka z linka :) Mi się strasznie podobało tego cairna znad morza, o którym pisałam :loveu: To chyba takie- [URL]http://www.copyright-free-photos.org.uk/animals/dogs/cairn-terrier.jpg[/URL] :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted September 27, 2011 Author Share Posted September 27, 2011 Też ładne :) Mnie podobają się ogólnie te ciemne, a najbardziej takie [url]http://www.westie.com.pl/girls/brandy.htm[/url] :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pieseczkowo Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 Mnie też :) Choć oczywiście biel to moje przeznaczenie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 Ładne umaszczenie ;) Już sie przekonałaś do psów w łaty?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted September 27, 2011 Author Share Posted September 27, 2011 Biel jest fajna, ale hmmm... uciążliwa :P Poza tym tak jak już pisałam, podoba mi się to, że każdy cairn jest inny :) Paula, ja bym tego umaszczenia łatami nie nazwała :P Ale w sumie to ostatnio się przekonałam. Właściwie to zależy od psa, bo mnie często łaty kojarzą się z krową, ale niektórym psom to pasuje i mi nie przeszkadza :D A co u Soni taka cisza? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted September 28, 2011 Author Share Posted September 28, 2011 Dziewczyny jestem załamana :( Do Lenki znowu powrócił guz, byłyśmy u weterynarza i okazało się, że Lena prawdopodobnie cierpi na osteopatie :( Pewność będę miała pod wieczór, bo pani doktor ma się skonsultować ze specjalistą w tej dziedzinie, żeby mieć 100 % pewność. Wygolili jej włosy na żuchwie i teraz dopiero widać jak duża jest zmiana. Tak mi jej szkoda ;( Ma dopiero 8 miesięcy a już tak musi cierpieć :( To tak bardzo boli, że ona cierpi, a ja nie jestem w stanie jej pomóc ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Kolejny pseudo chory... nadal mówcie,ze z papierem czy bez ,żadna różnica... Współczuję ogromnie ,a z drugiej strony dziękuje że mnie to nie spotyka :( Zdrowiej Leniu trzymam kciuki ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskaSz Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Z tego co wiem to chyba choroba genetyczna, sporo jest o tym na forum westowym, a i na dgm widziałam. Szkoda małej i Ciebie, ale to niestety ryzyko kupowania psów z pseudo. Teraz musisz ją leczyć, trafić na dobrego weta i się nie poddawać. Trzymam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 a za leczenie mogłabyś mieć zdrowego psa z papierkiem no ,ale uczymy się na błędach ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted September 28, 2011 Author Share Posted September 28, 2011 Nie wiem czy papierowe psy nie cierpią na takie schorzenia, ale nie chce mi się teraz o tym dyskutować. Dzięki za wsparcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 zdrówka dla Lenki. :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted September 28, 2011 Author Share Posted September 28, 2011 Nie dziękujemy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pieseczkowo Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Ja pomóc nic nie moge jedynie mogę coś spytać tate o opinie gdybyś nie była czegoś pewna lub miala wątpliwości. Glowa do góry i trzeba walczyć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misia&Ruby Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 [quote name='A&L']Nie wiem czy papierowe psy nie cierpią na takie schorzenia, ale nie chce mi się teraz o tym dyskutować. Dzięki za wsparcie.[/QUOTE] Z pewnością też. Rodowód to nie gwarancja, że pies nie zachoruje. Rasowy może tak samo zachorować jak i pies w typie rasy. Bardzo mi przykro :( Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki za Lenkę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted September 28, 2011 Author Share Posted September 28, 2011 Cały czas nie rozumiem w jaki sposób rodowód niby wyklucza choroby? Może mi to ktoś wytłumaczyć, bo chciałabym wiedzieć czy rzeczywiście popełniłam tak karygodny błąd kupując psa bez papierów? Przypuszczenia potwierdziły się - Lenka cierpi na osteopatie :( Na szczęście choroba wraz z wiekiem zanika i tylko to mnie pociesza, bo znowu cały dzień ryczę i już ledwo na oczy patrze. Pani doktor mnie trochę uspokoiła i powiedziała, że najważniejsze, że w porę została postawiona diagnoza i można zacząć leczyć malutką. [url]http://westie.net.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=27[/url] - tu jest więcej o chorobie jakby ktoś był zainteresowany. Nie dziękujemy Misia za trzymanie kciuków... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misia&Ruby Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 [quote name='A&L']Cały czas nie rozumiem w jaki sposób rodowód niby wyklucza choroby? Może mi to ktoś wytłumaczyć, bo chciałabym wiedzieć czy rzeczywiście popełniłam tak karygodny błąd kupując psa bez papierów? [/QUOTE] Tak jak napisałam- rodowód nie jest żadną gwarancją na to, że psiak będzie zdrowy. Z pewnością jest mniejsze ryzyko na zachorowanie, poprzez badania rodziców szczeniąt. Ale 100% pewności nie ma i nigdy nie będzie. [QUOTE] Przypuszczenia potwierdziły się - Lenka cierpi na osteopatie :( Na szczęście choroba wraz z wiekiem zanika i tylko to mnie pociesza, bo znowu cały dzień ryczę i już ledwo na oczy patrze. Pani doktor mnie trochę uspokoiła i powiedziała, że najważniejsze, że w porę została postawiona diagnoza i można zacząć leczyć malutką. [URL]http://westie.net.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=27[/URL] - tu jest więcej o chorobie jakby ktoś był zainteresowany. [/QUOTE] Fajnie, że wstawiłaś link. Wiem już o co chodzi w tej chorobie. Jeszcze bardziej współczuję Leniuszkowi :( Ale grunt, że z pewnością to schorzenie zacznie zanikać, że nie będzie się męczyła z nim przez cały czas. Oby nastąpiło to jak najszybciej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.