Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted (edited)

05-12-2011, 19:41

[quote name='chauwa']Witam
Jurand ma się za dobrze i pokazuje od czasu do czasu ząbki :D
Nie jest jakoś nad wyraz konfliktowy.
Oczywiście wiek i jego zdrowie trochę go ograniczają. Nabrał dobrego kontaktu z jedna z moich tymczasowych suń która nie jest pierwszej młodości. Maja widocznie podobne tematy do rozmów :)
Co do zdjęć to mam ale nie mogę przesłać. Wszędzie czekają na zdjęcia ode mnie a mi coś net nawala i mam problem z uploadem zdjęć. Staram się temu zaradzić. Jednak obiecuje, że się doczekacie.


A i jak Ogonek napisała zapraszam do siebie bo by mi się przydała pomoc przy spacerach :)[/QUOTE]

06-12-2011, 08:36

[quote name='chauwa']oczywiście,ze ma co jeść. Nie ma sprawy jesli chodzi o jedzenie.:p
Dzis idę z kawalerem na pierwszy spacer do lasu, czuje,ze owa wyprawa będzie dla mnie jak niebo bo Jurand nie ciągnie na smyczy, nie wyrywa się. Pójdę z nim i razem z jego koleżanką Lola. Z nimi na raz dam rade.:eviltong:
Po powrocie znów spróbuje wstawić zdjęcia.
:roll:[/QUOTE]


13-12-2011, 20:49 (tak, wiem że tu nic nie ma, tak wygląda oryginał - są tylko szczątki po zdjęciach)
[quote name='chauwa'][IMG]http://psiblog.pl/wp-content/uploads/Zdjęcie117.jpg[/IMG]

[IMG]http://psiblog.pl/wp-content/uploads/Zdjęcie092.jpg[/IMG][IMG]http://psiblog.pl/wp-content/uploads/Zdjęcie096.jpg[/IMG][IMG]http://psiblog.pl/wp-content/uploads/Zdjęcie109.jpg[/IMG][IMG]http://psiblog.pl/wp-content/uploads/Zdjęcie111.jpg[/IMG][IMG]http://psiblog.pl/wp-content/uploads/Zdjęcie107.jpg[/IMG][/QUOTE]


13-12-2011, 20:56

[quote name='chauwa']Trochę Jurandzika:p
Ma się już dobrze i dochodzi do siebie. Zaczął normalnie jeść.
Oszczędzam mu gryzienia i jest na gotowanym jedzeniu.
Zwrócił dużą ilość kości.
Wypadło to z niego z takim hałasem jak rozbijająca sie szklanka o ziemie.
Tragedia....
Ja swoim psom kości nie daje, byłam zdumiona tym co ujrzałam.
Mogłam to normalnie zmieść na szufelkę i obadać.
Kto mu to dal :shake::mad:[/QUOTE]

18-12-2011, 14:59

[quote name='chauwa']Jurand ma się wyśmienicie. Pełnia zdrowia jak na niego. Duzoooo śpi, zwlaszcza po spacerze na którym myśli ze rządzi i sam wybiera trasę przechadzki w ten sposób wpadł już raz w dziurę wyryta przez zwierzęta w lesie.
Wszystko co go męczyło minęło w niepamięć.
Zaczął pochłaniać jedzenie jak świr, nie dziwi mnie to bo przez tydzień męczyło go rozwolnienie i co zjadł to szybko z niego wychodziło a to gorą lub dołem.
Je mięsko z ryżem i warzywami a wieczorem puszkę. Nie chce go stresować sucha karma bo wolno je, nawet 40min i mam wrażenie ze to go meczy.
Na podwieczorek daje mu suszone mięsko i sobie pomału glamie.
Jak jest głodny daje znać ze chce jeść kładąc się kolo lodówki. Siusiu i qpa robi na dworze, daje tez znać przychodząc do pokoju i wiercąc pupka.
Kontakty z reszta psów prawidłowe, umie dać znać ze coś mu nie pasuje i warczy. Zdrowe odruchy obronne swojego posłania i miski, broni nawet wody :D
Nie sprawia mi żadnych problemów, pies ideał.[/QUOTE]

05-01-2012, 16:22

[quote name='chauwa']Potwierdzam wpłate oraz karme dla Juranda.

U Juranda wszystko ok. Wszystkie moje tymczasy przespaly zmiane roku, byla u mnie cisza, jak kazdej nocy.
Miałam troche problemow rodzinnyc-pogrzeb .
W poniedzialek przyjezdza do mnie jedna z ciotek z dogo robic zdjecia, wiec musicie do poniedzialku wytrzymac :)[/QUOTE]

13-01-2012, 19:22

[quote name='chauwa']U Jurysia wszystko ok.
Spokojny z niego pies dopóki nie zacznę się kolo niego kręcić, dużo śpi....
Swoje potrzeby załatwia na dworze, jednakże czasem mu się zdarzy puścić siusiu w domu, nie zwracam mu już na to uwagi bo mi go szkoda, ten wiek i jego ułomności:(
Moze mieć już tez słabszy pęcherz...

[IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/684/jurandol.jpg/[/IMG]Z psami dogaduje się ok, czasem pokaże swoje zdanie ale i tak nie podbiegnie i nie ugryzie.
Zdjęłam mu obrożę bo moj Tobi go za nią ciągnął chcąc go wyprowadzać w konsekwencji tego Jurys zaliczył glebę,teraz ma spokój na dworze nikt nim nie telepocze i nie nakazuje chodzić innymi drogami, wiadomo nie ucieknie bo chodzi bardzo powoli.
Mały autoportret Jurysia(ciężko mi go złapać) :mad: powolny a kurcze jak pstrykam to zawsze sie ruszy...:angryy:
[URL]http://imageshack.us/photo/my-images/684/jurandol.jpg/[/URL]

Dodałam jeszcze jedno, widać na dole rozmazanie przez dwa psy, a Jurand jak w letargu, niestety zdjęcia bez pleneru. Postaram się tu częściej zaglądać ze zdjęciami.
[URL]http://imageshack.us/photo/my-images/69/jurandek11.jpg/[/URL][/QUOTE]

13-01-2012, 19:31

[quote name='chauwa']Siusiu to juz nie problem , wiadomo to juz jego wiek...
Zloscic sie na to nie mozna.[/QUOTE]

13-01-2012, 19:44

[quote name='chauwa']Nie wiem, jak zostanie 12szt dam Ci znac smsem.
Nie martwcie sie o kase dla mnie.
Ja moge poczekac, brzuch Juranda nie za bardzo wiec karma to priorytet :)[/QUOTE]

13-01-2012, 22:22

[quote name='chauwa']Spokojnie tak. Ja teraz dostalam wagowo tyle ile trzeba ale w postaci 72 puszek :D dziennie ida 3 puszki mniej wiecej, plus troche suchej karmy.[/QUOTE]

16-01-2012, 16:38

[quote name='chauwa']Cioteczka z dogo byla u mnie ale za duzo psow i nie bylo juz jak zrobic.
Ja mialam ograniczony czas z racjo na to, że musiałam wykupić recepty dla mamy.
Niestety aptekę mam 35km od siebie i w dodatku 3 autobusy powrotne w ciągu dnia.
Kiedyś jak czasu będę mieć więcej to sama mu zrobię sesje :)

Co do Juranda to teraz wychodzi na dwa spacerki i resztę dnia przesypia.
Wczoraj się ślizgał na lodzie, nie mam co z nim szaleć żeby sobie krzywdy nie zrobił .[/QUOTE]

Sądzę, że zacytowałam wszystko, ale proszę, sprawdźcie mnie ....

Edited by gameta
dodanie dat i czasu
Posted

gameta, a nie było tego więcej???
hmmm...
mam kilka zrzutów ekranu.

O kasę dla Juranda się teraz nie boję, mam nadzieję że w realu wszystko pójdzie tak jak planowaliśmy.

Posted

[quote name='_ogonek_']gameta, a nie było tego więcej???
hmmm...
mam kilka zrzutów ekranu.

O kasę dla Juranda się teraz nie boję, mam nadzieję że w realu wszystko pójdzie tak jak planowaliśmy.[/QUOTE]

dobra zapisałam na kompie 20 stron watku jak na razie ,moge próbowac komus przesłać na maila ,albo priva ,moge zapisać dalej tylko do której strony?
I trzeba zrobic tak by litery były wieksze ,sa foty jest wszystko.

Posted

[quote name='Mała mi*']dobra zapisałam na kompie 20 stron watku jak na razie ,moge próbowac komus przesłać na maila ,albo priva ,moge zapisać dalej tylko do której strony?
I trzeba zrobic tak by litery były wieksze ,sa foty jest wszystko.[/QUOTE]

To jest nas dwoje. Ja mam w pdf tak jak są kolejne strony. Jest ich 26. Nazwałbym to Archiwum, ale do celów dowodowych musi to zrobić właściciel dogomani.
TZmestudio

Posted

gameta - slicznie.
Jeśli chcesz dorzucić jeszcze w podpisie dt z jesieni to u Fiery była tez kiepska akcja
[h=3][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/208508-Niewidoma-Malinka-szuka-swojej-przystani"]Niewidoma Malinka szuka swojej przystani...[/URL][/h]Pozostałych nie czytałam

Posted

[quote name='_ogonek_']gameta, a nie było tego więcej???
hmmm...
mam kilka zrzutów ekranu.
[/QUOTE]

przecież mówię, żebyście sprawdzili. Według mie Chauwa pojawiła się dopiero na 23 stronie geo wątku i zamilkła 16.01. Mogłam coś pominąć - niech jeszcze ktoś przekartkuje wątek

Posted

[quote name='inga.mm']gameta - slicznie.
Jeśli chcesz dorzucić jeszcze w podpisie dt z jesieni to u Fiery była tez kiepska akcja
[B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/208508-Niewidoma-Malinka-szuka-swojej-przystani"]Niewidoma Malinka szuka swojej przystani...[/URL][/B]

Pozostałych nie czytałam[/QUOTE]

nie zmieści mi się już, jest jakiś limit znaków na podpis, i nic już nie wcisnę :( Ale dodałam do obserwowanych w razie co, żeby miec na podoredziu.

No to jakby ten wątek mamy na kilka sposobów "zrzucony". Trzeba się rozejrzeć za wątkami tych innych psiaków - póki co cisza, nikt się nie przyznał, a zaspanowałam wszystkie 'większe" hotele i kilka mniejszych...

Posted

ja wyhaczyłam takie posty + moje które zawieraly opisy sytuacji po rozmowach z chauwą:
[URL]https://picasaweb.google.com/adopcjeada/Jurandowe?authkey=Gv1sRgCOLHxN3Ji4_41AE[/URL]

Posted (edited)

Rozmawiałam z Gallegro.
Niestety, nikt nie otwiera. Matka nie odbiera telefonu, co jest dziwne, aczkolwiek można to było przewidzieć, bo analfabetką nie jest i czytać potrafi.
Po posesji biegają trzy psy luzem.
Ponieważ nie mamy możliwości, żeby czekać na nią, musimy zorganizować wyjazd pod koniec tygodnia lub na początku następnego.
Chauwa właśnie poparła kolejnym dowodem swoje kłamstwa.
Obiecała wydać zwłoki psa dziś.
i co?
i ch...!
Myślę, że czas najwyższy skierować sprawę do prokuratury o bezprawne przetrzymywanie psa (nie ma dowodu, że nie żyje), a to możnaby podciągnąć pod kradzież. Musze siąść nad przepisami.

Edited by inga.mm
Posted

inga, co jest?

co do Malinki, jakby co, służę informacjami, wyciagnęłam ją z kingą i dorota z korabiewic, dałyśmy ją do Fiery, a potem w panice zabierałysmy. Kinga1984 wie jeszcze więcej, bo tam była.

Posted (edited)

no właśnie nic nie jest.
Gallegro pojechał tam z inspektorem organizacji prozw i policja i nie zostali wpuszczenie, bo rzekomo nikogo nie ma.
Jest to o tyle dziwne, że ta matka chyba nie chodzi? Tak mi coś mignęło gdzieś.
Taka ciężko chora staruszka... myślałby kto...

Edited by inga.mm
Posted

[quote name='inga.mm']Ponieważ nie mamy możliwości, żeby czekać na nią, musimy zorganizować wyjazd pod koniec tygodnia lub na początku następnego.[/QUOTE]
... i sytuacja się powtórzy zapewne :mad:

Posted

[quote name='inga.mm']no właśnie nic nie jest.
Gallegro pojechał tam z inspektorem organizacji prozw i policja i nie zostali wpuszczenie, bo rzekomo nikogo nie ma.
Jest to o tyle dziwne, że ta matka chyba nie chodzi? Tak mi coś mignęło gdzieś.
Taka ciężko chora staruszka... myślałby kto...[/QUOTE]
No cóż, każdy może się w telewizji podszkolić, jak nie wpuścić policji do domu... Skoro do Korabiewic nie zdołała wejść w swoim czasie policja z VIVĄ, to co może jeden Gallegro. Bez nakazu prokuratora panowie policjanci też nie będą szturmować. Tyle trudu na nic. Zaczynam poważnie podejrzewać, że żyję w jakimś filmowym horrorze, co się w Polsce wyrabia...Może rzeczywiście zgłosić kradzież psa (który, jak wszystkim wiadomo, wg.prawa jest tylko rzeczą) i wtedy można będzie przeszukać posesję. A może jakiś młody gniewny rozbije namiot pod bramą i będzie relacjonował...Szkoda,że mam pracę, a nie samochód...

Posted

[quote name='gameta']Ostatnie zdjęcie na wątku jest wstawione 7 marca, jest to fotka z telefonu, beznadziejnej jakości i nie ma danych exif, więc nie można określić, kiedy faktycznie została zrobiona.
Czy Malva, która była w tamtym okresie widziała inne psy u chauwy? Czy widziała Juranda?
Wcześniej są foty także z telefonu - wklejone w dniu 13 stycznia br, także bez możliwości odczytu exif, i pomimo robienia ich w styczniu nie wyglądają zimowo:
[IMG]http://img684.imageshack.us/img684/7435/jurandol.jpg[/IMG]

Wcześniejsze zdjęcia - z 13 grudnia 2011 się nie otwierają.

To oznacza, że nie wiadomo od kiedy Jurand nie żyje. Kiedy KTOKOLWIEK widział Juranda żywego? Zaraz się może okazać, że płaciliścnie na martwego psa od pół roku...
Nóż się w kieszeni otwiera. I na to zaufanie idiotyczne, które jest wszechobecna na dogo, jak można PŁACIĆ kupę kasy na psa i nawet nie domagać się zdjęć? Dla mnie sprawa jest prosta - nie ma fotorelacji, nie ma kasy... Teraz to se możemy. Matko, ale jestem wściekła
:angryy:[/QUOTE]

A ostatni wpis na wątku od chauwy jest 16.01. - dalej tylko info przez Ogonka


Taka jestem wściekła, że nic się dziś nie u dało ............................

Posted

[quote name='rotek_']gameta, u nas w styczniu nie było śniegu, więc w ogóle nie byliśmy tym zdziwieni[/QUOTE]

u mnie chyba był właśnie w styczniu - nie było w grudniu...

Posted

[quote name='gallegro']Kiedy ktoś widział Juranda ostatni raz żywego?
Z jaką datą jest jego ostatnie zdjęcie?[/QUOTE]

ja nie wiem czy operanie się na zdjęciach coś da....
np to zdjęcie jakby na jakimś balkonie dodane w styczniu a z dala jakby wiosna, jesień, na pewno nie zima.
to oszustka jest
ten pies już dawno nie żył a ona pewnie brała kasę i ściągała następne

Posted

[quote name='gameta']A ostatni wpis na wątku od chauwy jest 16.01. - dalej tylko info przez Ogonka


Taka jestem wściekła, że nic się dziś nie u dało ............................[/QUOTE]

Na zdjęciu powyżej w tle są zielone liście. To jest zdjęcie z lata/jesieni.

TZmestudio

Posted

[quote name='rotek_']gameta, u nas w styczniu nie było śniegu, więc w ogóle nie byliśmy tym zdziwieni[/QUOTE]


śnieg śniegiem ale słońce i zieleń drzew jest inna w zimie
jak ona ściemniała
trzeba zaczać sprawdzać te tymczasy

Posted (edited)

[quote name='mestudio']Na zdjęciu powyżej w tle są zielone liście. To jest zdjęcie z lata/jesieni.

TZmestudio[/QUOTE]

bardzo słuszna uwaga!
przecież zielsko widać w tle!!!!!!!!!!!!!!!

Rozmawiałam z Tomkiem w drodze powrotnej.
Próbował jeszcze pogadać z sąsiadami.
Bateria mu kończyła się i był kompletnie wykończony.
Zauważcie, że właściwie od piątkowego ranka Gallegro jest w biegu.

[SIZE=3][B][COLOR=#800080]Gallegro - szacun i wielkie dzięki za poświęcenie[/COLOR][/B][/SIZE]


[IMG]http://img.1gif.pl/podziekowanie/podziekowanie-21.gif[/IMG]

Edited by inga.mm
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...