Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Amber']

Nie, możesz jaśniej na czym polega te badanie?[/QUOTE]
Tak, jest to profil robiony z idexxie z kału psa, badają na wszystkie możliwe powody biegunek, od pasożytów, po bakterie, pierwotniaki, grzyby m.in. lamblię. Ponoć lamblia nie wychodzi w większości typowych badać, a w idexxie robią badania na obecność przeciwciał, a nie na obecność cyst lamblii - co jest bardzo skuteczne i rzadko się mylą. Tak sobie myślałam, bo skoro Jari wszystkie narządowe wyniki ma okej, to może męczy go lamblia ? Którą trudno wykryć a daje właśnie takie objawy, jak luźny stolec, wilczy apetyt, nagłe rozwolnienie.

Nie mówię, że to musi być to, ale a nóż widelec ?

Posted

Widze u Jariego znajome Halti :D a juz myslałam ze tylko ja mam tak szurnietego dobka ze musi w halti chodzic ... :mad:
Nie, no a tak powaznie suczydło tak mi kiedys naderwalo bark :-o ze powiedzial dosc.... i moj "gluchy na wszystko" dobek nauczyll sie chodzic przy nodze :)))

Jaka skóra i kości ?! - PIEKNIE WYGLADA :loveu:

Posted

[quote name='Mutare']

Jaka skóra i kości ?! - PIEKNIE WYGLADA :loveu:[/QUOTE]
Pewno że pięknie , nie ma gorszego widoku , dla mych pięknych oczu , jak tłuszcz na psie :diabloti:

ja to chyba w końcu , spełnię moje słowo , że nabędę jorka i to będzie największa psia szmata w ustroju warszawskim ..
a da się to zrobić na wściekło :diabloti: i zupełnie nie trzeba się starać by to było złe ... bo to złe jest od urodzenia

Posted

Jari miał przebadany kał 3 razy na wszystko co tylko możliwe (próbki z 3 dni), w tym oczywiście na lamblie. Poza tym on nie ma wilczego apetytu ;). Inna dobermanka miała lamblie na forum i wyglądało to trochę inaczej, czyli ciągła sraczka przez kilka dni, pies nie kontrolował zwieraczy i narobił nawet w samochodzie, tak więc aż tak źle u nas nie jest. No i chudł, a Jari nie chudnie, tylko baaaardzo wolno przybiera na wadze... Ja się oczywiście zapytam weta przy okazji czy te badania kału które miał to był ten profil C czy coś innego.

[quote name='Mutare']Widze u Jariego znajome Halti :D a juz myslałam ze tylko ja mam tak szurnietego dobka ze musi w halti chodzic ... :mad:
Nie, no a tak powaznie suczydło tak mi kiedys naderwalo bark :-o ze powiedzial dosc.... i moj "gluchy na wszystko" dobek nauczyll sie chodzic przy nodze :)))

Jaka skóra i kości ?! - PIEKNIE WYGLADA :loveu:[/QUOTE]
Jari i na kantarze potrafi nieźle ciągnąć :cool3: Ale ze względu na moje chore kolano, wolę nie ryzykować np. nagłych zrywów no i tutaj halti się przydaje. Na pewno lepsze to niż kolczatka, która w ogóle nie została do tego stworzona. Jari w tym halterze chodzi wtedy jak idziemy na spacer i ma mnóstwo energii, jak wracamy i jest zmęczony to staram się przepinać na obrożę.

A ile waży Chilli? ;) 40? Jari 35, a jest facetem :roll:

[quote name='Vectra']Pewno że pięknie , nie ma gorszego widoku , dla mych pięknych oczu , jak tłuszcz na psie :diabloti:

ja to chyba w końcu , spełnię moje słowo , że nabędę jorka i to będzie największa psia szmata w ustroju warszawskim ..
a da się to zrobić na wściekło :diabloti: i zupełnie nie trzeba się starać by to było złe ... bo to złe jest od urodzenia[/QUOTE]
Tak, tylko Jari ma od zawsze problemy żołądkowe, sra na rzadko i dlatego tak się martwię. Jakby tak wyglądał i robił normalne kupska, to fajnie, ale on nijak nie może przytyć...

W ogóle to mam problem z sąsiadką z góry. To bardzo miła kobieta, ale panicznie boi się Jariego, a on to wyczuwa i zaczyna na nią szczekać, łobuz jeden :razz: Trudno mi ją przekonać "że on nic nie zrobi"... Dziś jak schodziła z góry, a ja wychodziłam z mieszkania, to aż na górę uciekła jak nas zobaczyła z okrzykiem "o nieeee" :evil_lol: Trudno mi będzie zorganizować spotkanie zapoznawcze, ech... ;)

Posted

Kano , miał rodzinną ksywę "fabryka gówna" bardzo długo nie przybierał na wadze ... u nas w końcu , po milionach nocy nie przespanych i wożeniu nocnej sraczki do laba .. wyszła - wysypana trzustka .... do tego nie tolerował na to leków :) i tak 11 lat , się bawiłam , w karmy - sraczki ....

jego waga dorosła , w najlepszej kondycji to ponad 50kg było ... ale to byl koń - 75cm w kłębie

Posted

[quote name='Amber']Jari miał przebadany kał 3 razy na wszystko co tylko możliwe (próbki z 3 dni), w tym oczywiście na lamblie. Poza tym on nie ma wilczego apetytu ;). Inna dobermanka miała lamblie na forum i wyglądało to trochę inaczej, czyli ciągła sraczka przez kilka dni, pies nie kontrolował zwieraczy i narobił nawet w samochodzie, tak więc aż tak źle u nas nie jest. No i chudł, a Jari nie chudnie, tylko baaaardzo wolno przybiera na wadze... Ja się oczywiście zapytam weta przy okazji czy te badania kału które miał to był ten profil C czy coś innego[/QUOTE]
Wszystko jasne ;)

Posted

Jari na pewno nie ma chorej trzustki, zrobiłam wszystkie możliwe badania i jeżeli już to ma bardziej ją nad aktywną niż niewydolną, teraz czeka nas już tylko praktycznie USG brzucha (bo RTG oczywiście było) i z kompletem badań mamy odwiedzić weterynarza na SGGW, który podobno specjalizuje się w trudnych przypadkach gastrologicznych. Jeżeli jest to zespół złego wchłaniania to OK, ale nie chce żyć ze świadomością, że mój pies może być na coś chory co można uleczyć, a ja o tym nie wiem :roll:

Jari był na wszystkich możliwych dietach i karmach. Najlepiej u niego sprawdza się karma z małą zawartością tłuszczu. Po wysokoenergetycznej sra dalej niż widzi, co jest zresztą normalne przy zaburzeniach trawienia.

Posted

Witam,

ja tu pierwszy raz :) Fajne masz te piesy. Uwielbiam jamniki :loveu: (też kiedyś miałam suńkę ;))
A dobermany podobały mi się od zawsze, ale to były dawne czasy kiedy zainteresowałam się kynologia. Dobki były wtedy bardzo popularne i niestety strasznie choleryczne :shake:
Teraz u nas na osiedlu spotykam czasem 2 dobermanki i te są spokojne, mogą biegać przy innych psach.

Posted

wiesz , diagnozowali Kano , ponad 2 lata , zanim doszli ... niestety badania oszukują ... ja z tymi kupami , krwiami , to latałam po całej wawie .... kazali mi łapać te nocne i przywozić ... chodziłam jak zoombie :cooldevi:
dobki to już chyba w pakiecie , mają te sraczki :evilbat:
serio , przez prawie 11 lat , przespałam może ze dwa tygodnie razem w nocy .... na karmach był różnych ... jak już prawie było dobrze , normowało się , kupy malina .... to zaraz karma przestawała służyć i od nowa jazdy po nocach .... na gotowanym to samo ... kilka dni było normalnie , potem szał .... łączę się z Tobą w bólu .... bo znam te sraczki - tragedia

ja mieszkałam z Kano przez 5 lat w bloku :) więc nie było , otwórz drzwi - wypuść psa - wracaj do łóżka , tak jak mam teraz.
on do tego nie załatwił się pod klatką , tylko miał 1 miejsce ... jakieś pół km od domu :diabloti: musiał wykopać dołek .... i tam celował :mdleje:


no musze sobie poobrzydzać dobermany :evil_lol:

Lalka , odkąd ją mam - 7 lat z haczykiem , miała raz sraczkę .... raz !!! jeden raz :)

Posted

[quote name='jamnicze']Witam,

ja tu pierwszy raz :) Fajne masz te piesy. Uwielbiam jamniki :loveu: (też kiedyś miałam suńkę ;))
A dobermany podobały mi się od zawsze, ale to były dawne czasy kiedy zainteresowałam się kynologia. Dobki były wtedy bardzo popularne i niestety strasznie choleryczne :shake:
Teraz u nas na osiedlu spotykam czasem 2 dobermanki i te są spokojne, mogą biegać przy innych psach.[/QUOTE]
Jamniki widzę, że lubisz już po samym nicku ;). Ja tak ci w tajemnicy powiem, że narzekam na tę rasę jak mogę, ale jednego nie można im odmówić: są niepowtarzalne i nie sposób nie docenić ich inteligencji. Doberman to maszynka: powiesz, zrobi, wszystko dla ciebie. Jamnik kombinuje na swój użytek, przeciw człowiekowi :diabloti: ale to ich kombinatorstwo nosi znamiona geniuszu. Ktokolwiek miał jamnika, wie dobrze o czym piszę :lol: No i mają takie słodkie oczka :loveu: :evil_lol: Psom nie wolno wskakiwać na meble... Psom, nie Cortinie... Jak wskoczy, położy się kołami do góry i zrobi tę swoją minę, to kurczę, nie sposób jej zrzucić. Ona dobrze wie, że ją kocham... I wykorzystuje to jak może :evil_lol:

Vectra, no nie wiem jak to z tymi dobermanimi sraczkami jest, może inne psy też mają, tylko ludzie się nie przyznają? ;) Ja tam piszę, nie wstydzę się, to mój pierwszy doberman i wiem, że popełniam mnóstwo błędów, wielu rzeczy nie wiem i dopiero się uczę. Co do kupy ;) to Jari nie ma biegunki. Ja sypiam dobrze :lol: On biegunkę taką, że trzeba było dres na piżamę ubierać ;) miał może 3 razy... Po BRAFie zresztą. A tak to luzik. Tylko kupa jest luźna, zamiast normalnej i zazwyczaj jest tak, że pierwsze podeście jest w miarę OK, ale potem potrafi na spacerze załatwić się drugi raz i wtedy już zawsze na rzadko. Ale nie ganiam po nocach, a pies też śpi sobie słodko... Czasem tylko bączka puści :evil_lol:

Posted

Amber Sator też się przez pewien czas tak załatwaił. Własnie pierwsza kupa ok, a druga taka gorszej jakości ;) Wtedy był karmiony karmą (nie pamiętam jakiej firmy,bo jadł wiele i prawie na każdej były takie sytuacje). Teraz jesteśmy na barfie i kupki rewela. Małe i zgrabne ;) No, ale piszesz, że Jaiemu nie służył. A jak przechodziłaś na barfa? Tak od razu kości ma dałaś? Bo na początku powinno podawać się żołądki przez jakieś 1-1,5 tygodnia.

Posted

[quote name='Unbelievable']A mój szczurzy przez 5 lat nigdy sraczki nie miał :diabloti: raz miał taki dzień, że wymiotował ;) jemu też barf nie służył, kupki w drugą stronę- zaparcie[/QUOTE]

bo może mu za dużo kości dawałaś, a za mało warzyw i nabiału :) Etina też się czasem przytyka, jogurcik i po sprawie :cool3:

Posted

[quote name='Amber']Jamniki widzę, że lubisz już po samym nicku ;). Ja tak ci w tajemnicy powiem, że narzekam na tę rasę jak mogę, ale jednego nie można im odmówić: są niepowtarzalne i nie sposób nie docenić ich inteligencji. Doberman to maszynka: powiesz, zrobi, wszystko dla ciebie. Jamnik kombinuje na swój użytek, przeciw człowiekowi :diabloti: ale to ich kombinatorstwo nosi znamiona geniuszu. Ktokolwiek miał jamnika, wie dobrze o czym piszę :lol: No i mają takie słodkie oczka :loveu: :evil_lol: Psom nie wolno wskakiwać na meble... Psom, nie Cortinie... Jak wskoczy, położy się kołami do góry i zrobi tę swoją minę, to kurczę, nie sposób jej zrzucić. Ona dobrze wie, że ją kocham... I wykorzystuje to jak może :evil_lol:
[/QUOTE]
Tak, jamniki to moja pierwsza miłość :loveu:
Jak byłam dzieckiem bardzo chciałam psa, ale rodzice nie. Tak im marudziłam, że w końcu dla świętego spokoju mama zapowiedziała, że mogę go sobie [B]kupić,[/B] pod warunkiem, że będzie: mały, krótkowłosy i RASOWY!!!:diabloti: Wtedy nie było takiego wyboru w rasach, mamine warunki spełniał praktycznie tylko jamnik i ratler, a ten drugi mi się nie podobał. No i 6 lat zbierałam na moje małe szczęście :). Oczywiście w końcu rodzice musieli trochę dołożyć ;). I tak pojawiła się w moim domu LAMIA :loveu: :loveu: :loveu:. Oj, mogłabym o niej mówić i pisać godzinami, a raczej całymi miesiącami :evil_lol:

Teraz mam basenji, jak widzisz trudne charaktery mnie nie odstraszają ;)

Posted

[quote name='motyleqq']bo może mu za dużo kości dawałaś, a za mało warzyw i nabiału :) Etina też się czasem przytyka, jogurcik i po sprawie :cool3:[/QUOTE]

po jednym razie? u mnie to raczej jako urozmaicenie, u tego psa 100% barf nie zda egzaminu ze względu na szkolenie(spalanie miski), z szyją indyczą, kurczakiem w jakiejkolwiek postaci, nogami świńskimi nie ma najmniejszego problemu, tylko gnaty go zatykały :roll:

Posted

[quote name='Unbelievable']po jednym razie? u mnie to raczej jako urozmaicenie, u tego psa 100% barf nie zda egzaminu ze względu na szkolenie(spalanie miski), z szyją indyczą, kurczakiem w jakiejkolwiek postaci, nogami świńskimi nie ma najmniejszego problemu, tylko gnaty go zatykały :roll:[/QUOTE]

widocznie były dla niego zbyt twarde. Etnie też wystarczy dzień na kościach wieprzowych, żeby jej się sypało z tyłka... :D ale nie każdy pies musi być na BARFie :) i to fakt, łatwiej się szkoli psa jedzącego suche, ja ciągle mam problem ze smakami :(

Posted

[quote name='Mutare']Widze u Jariego znajome Halti :D a juz myslałam ze tylko ja mam tak szurnietego dobka ze musi w halti chodzic ... :mad:
Nie, no a tak powaznie suczydło tak mi kiedys naderwalo bark :-o ze powiedzial dosc.... i moj "gluchy na wszystko" dobek nauczyll sie chodzic przy nodze :)))

Jaka skóra i kości ?! - PIEKNIE WYGLADA :loveu:[/QUOTE]

Hej kochana!! :) fajnie widzieć Cię na dogo, masz tu galerie swoich stworów? bo tylko na NK oglądam :>

Co do kantarku to moja na nim nie ciągnie jak Jari :d jak jej go założę to jest oburzona i przygaszona ... :) idzie z spuszczonym łbem , ogon w dół i się ociąga... :>

Posted

[quote name='zaba14']Hej kochana!! :) fajnie widzieć Cię na dogo, masz tu galerie swoich stworów? bo tylko na NK oglądam :>

Co do kantarku to moja na nim nie ciągnie jak Jari :d jak jej go założę to jest oburzona i przygaszona ... :) idzie z spuszczonym łbem , ogon w dół i się ociąga... :>[/QUOTE]

Hej kochana, no niestety moje psie dzieci jeszcze galerii nie maja.... poki co mobilizuje sie zeby założyc ;)

Amber, Chillka wazy teraz 32kg po kuracji odchudzajacej haha ale byl czas ze wazyla 37kg... :| ale po niej tego nie widac ile teraz wazy.. ona w ogole jest mocnej kosci i taka "fest baba" :D

Posted

[quote name='sator_k_']Amber Sator też się przez pewien czas tak załatwaił. Własnie pierwsza kupa ok, a druga taka gorszej jakości ;) Wtedy był karmiony karmą (nie pamiętam jakiej firmy,bo jadł wiele i prawie na każdej były takie sytuacje). Teraz jesteśmy na barfie i kupki rewela. Małe i zgrabne ;) No, ale piszesz, że Jaiemu nie służył. A jak przechodziłaś na barfa? Tak od razu kości ma dałaś? Bo na początku powinno podawać się żołądki przez jakieś 1-1,5 tygodnia.[/QUOTE]
Ja ze względu na kłopoty żołądkowe Jariego boję się przechodzić na BARFa przez niedobory jakie mogą powstać, w ziązku ze złym wchłanianiem. Suche karmy są zbilansowane i mimo problemów gastrycznych Jari ma dobre wyniki, chciałabym a by przynajmniej to się nie popsuło.

[quote name='jamnicze']Tak, jamniki to moja pierwsza miłość :loveu:
Jak byłam dzieckiem bardzo chciałam psa, ale rodzice nie. Tak im marudziłam, że w końcu dla świętego spokoju mama zapowiedziała, że mogę go sobie [B]kupić,[/B] pod warunkiem, że będzie: mały, krótkowłosy i RASOWY!!!:diabloti: Wtedy nie było takiego wyboru w rasach, mamine warunki spełniał praktycznie tylko jamnik i ratler, a ten drugi mi się nie podobał. No i 6 lat zbierałam na moje małe szczęście :). Oczywiście w końcu rodzice musieli trochę dołożyć ;). I tak pojawiła się w moim domu LAMIA :loveu: :loveu: :loveu:. Oj, mogłabym o niej mówić i pisać godzinami, a raczej całymi miesiącami :evil_lol:

Teraz mam basenji, jak widzisz trudne charaktery mnie nie odstraszają ;)[/QUOTE]
Opowieści o jamnicach zwykle zaczynam od głębokiego oddechu ;) bo zaiste jest co opowiadać :D O charakterze basenji nie wiem nic, ale wierzę na słowo :lol:

[quote name='Mutare']Hej kochana, no niestety moje psie dzieci jeszcze galerii nie maja.... poki co mobilizuje sie zeby założyc ;)

Amber, Chillka wazy teraz 32kg po kuracji odchudzajacej haha ale byl czas ze wazyla 37kg... :| ale po niej tego nie widac ile teraz wazy.. ona w ogole jest mocnej kosci i taka "fest baba" :D[/QUOTE]
Nom, Chillka ma mocną kość, ale jest bardzo proporcjonalna :loveu: Czekam niecierpliwie na galerię :)

[quote name='Lucky.'][url]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3632.jpg[/url]
piękne.[/QUOTE]
Dzięki :)

Trochę fotek z wczorajszego spotkania z Julkiem :)

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3656.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3658.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3660.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3662.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3664.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3667.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3672.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3677.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3683.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3689.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3699.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3701.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3703.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3709.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3711.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3715.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3716.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3719.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_3720.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...