Schron KIELCE - mini-goldenka GAFA odeszła za TM [*][*][*] , czy inne też odejdą?????

[Sayrel]

Mam pytanie czy ktoras z organizacji prozwierzecych bedzie stawac do tego przetargu? I jakie sa jego warunki? oficjalnie....

[Majaa]

[quote name='Pies Wolny'] Może jeszcze ktoś kogoś szkolił tańczyć ..... kujawiaka albo dyganego .... [/QUOTE]

Dyganego napewno :razz: Ale czy to było akurat na polanie edukacyjnej i kto jak bardzo i przed kim dyganie wówczas opanował bardziej lub mniej - ciężko będzie teraz stwierdzić ;)

[basia0607]

Dziewczyny, przygotowanie konkursu musi trochę potrawać u nas trwało to ponad 6 m-cy. W tym czasie robiłam wszystko aby uswiadomic miastu , ze ma być konkurs nie przetarg. Przesądziła mozliwość zbierania 1 % przez organizacje. Dobrze prowadzona organizacja ma mozliwośc w duzym stopniu dofinansować utrzymanie schroniska. W tym czasie u nas "czyszczono " dokumenty . Szkoda , ze w Dyminach prokuratura już nie zabiezpieczyła dokumentów. Warunki konkursu ustala miasto , podaje do opinii publicznej , po czym zbiera oferty. Szukajcie dobrej organizacji, która zgodzi sie na przystąpienie do konkursu. Nie jest to łatwe zadanie.

[divia_gg]

A ja z innym pytaniem - [B]o tymczas dla mlodej suni.[/B] Sunia koczuje pod Kielcami. Młoda, przyjacielska, ULEGLA bardzo. Lira prosi o pomoc, ja prosze o pomoc...Moze ktos chcialby sie zaoferowac na DT. Warunki oczywiscie do dogadania;) Sunia koczuje pod Kielcami, goniona przez psy - rezydentow szpitala gdzie zostala wyrzucona...

Jakby ktos mogl pomoc bardzo prosze o kontakt na prv :roll:

A to Lira - kochajaca ludzi wspaniala dziewczyna:
[CENTER][IMG]http://i2.fmix.pl/fmi986/adf61746001007e64cb2cfc4[/IMG]
[/CENTER]

[andzia69]

kolejny fragment konferencji - wystąpienie p. Sroczyńskiej z Emira:

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=lYWjmfoLmBk[/URL]

[kahoona]

[quote name='erka']Solecki mówi wywiadach, że schronisko nie przyjmuje żadnych darowizn, również mówi o tym nikowiec w pkt 9 swojego raportu.
Bardzo wiele szkół organizowało zawsze zbiórki karmy dla schroniska , a również pieniędzy, o czym nawet nie wiedziałam.
Nauczycielka, które takie dary i pieniadze zanosiła chce to napisac, do kogo ma skierowac taką infromację?[/QUOTE]

Bardzo prosze o dokładne informacje o tych szkołach. Pani nauczycielce podaj kontakt do nas.

[eliza_sk]

[FONT=Verdana][/FONT]A tu wystąpienie SOZ:

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=WE91i4uDRbk[/URL]




Kahoona - kiedy ma być materiał w Wydarzeniach, wiecie coś ?

[yolanovi]

Kochani, jeśli ktoś coś wie proszę o informację co dzieje się teraz ze zwierzętami w tym pseudo schronie? kto się nimi i jak zaopiekował? jak z adopcjami?

[ewab]

[quote name='yolanovi']Kochani, jeśli ktoś coś wie proszę o informację co dzieje się teraz ze zwierzętami w tym pseudo schronie? kto się nimi i jak zaopiekował? jak z adopcjami?[/QUOTE]
Nie mogę odpowiedzieć Ci na to pytanie. Na próbę wejścia do schroniska w piątek o godz. 15.50 (czynne w piątki do 18.00) powieszono nam przed nosem kartkę "W dniu 08.10.2010 r. schronisko czynne do godz. 15.30".
Najlepiej ja zadzwonisz i sama ich zapytasz - tel. 413616724

[mrs.ka]

Ewab, to są posty z forum starachowickiego, mam wrażenie,że kogoś poniosła wyobraźnia i nie sądzę żebyś miała wiedzę na ten temat o co tu chodzi ale wolę zapytać zanim napiszę swój komentarz to tych informacji


[URL]http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?id=4108[/URL]


[URL="http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?pid=37460#p37460"][B]2010-10-06 10:47[/B][/URL]

[URL="http://www.st-ce.pl/profile.php?id=3060"][B]rudaaanikaaa[/B][/URL][B]NowyZarejestrowany: 2010-10-06Posty: 3[/B][EMAIL="[email protected]"][B]E-mail[/B][/EMAIL][URL="http://www.st-ce.pl/message_send.php?id=3060&tid=4108"][B]PW[/B][/URL]
[B]Re: [U]Schronisko dla zwierząt w Dyminach koło Kielce[/U][/B]

[B]udało mi się dowiedzieć że do schroniska dzis rano weszła prokuratura i zamknęła schronisko na 2 tygodnie, do rozpatrzenia sprawy, jednak zwierzaki trzeba z tamtąd zabrać do dobrego domu, by nie cierpiały. oczywiście mam już namiary do osoby p.Ewy która ma bezpośredni kontakt ze sprawą i za jej pośrednictwem można psiaki zabrać do siebie [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/wink.png[/IMG][/B]





[B]#4 [/B][URL="http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?pid=37462#p37462"][B]2010-10-06 10:56[/B][/URL]

[URL="http://www.st-ce.pl/profile.php?id=3060"][B]rudaaanikaaa[/B][/URL][B]NowyZarejestrowany: 2010-10-06Posty: 3[/B][EMAIL="[email protected]"][B]E-mail[/B][/EMAIL][URL="http://www.st-ce.pl/message_send.php?id=3060&tid=4108"][B]PW[/B][/URL]
[B]Re: Schronisko dla zwierząt w Dyminach koło Kielce[/B]

[B]do zabrania czeka jeszcze 40 psiaków, wszystkie są stosunkowo młode, większość to szczenięta. podaje wam numer do Ewy : 0 600 047 392 . jeśli ktoś chce zabrać psiaka do domu to czekamy na telefony !! [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/wink.png[/IMG] wierze w wasze dobre serca [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/smile.png[/IMG][/B]

[andzia69]

[quote name='mrs.ka']Ewab, to są posty z forum starachowickiego, mam wrażenie,że kogoś poniosła wyobraźnia i nie sądzę żebyś miała wiedzę na ten temat o co tu chodzi ale wolę zapytać zanim napiszę swój komentarz to tych informacji


[URL]http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?id=4108[/URL]


[URL="http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?pid=37460#p37460"][B]2010-10-06 10:47[/B][/URL]

[URL="http://www.st-ce.pl/profile.php?id=3060"][B]rudaaanikaaa[/B][/URL][B]NowyZarejestrowany: 2010-10-06Posty: 3[/B][EMAIL="[email protected]"][B]E-mail[/B][/EMAIL][URL="http://www.st-ce.pl/message_send.php?id=3060&tid=4108"][B]PW[/B][/URL]
[B]Re: [U]Schronisko dla zwierząt w Dyminach koło Kielce[/U][/B]

[B]udało mi się dowiedzieć że do schroniska dzis rano weszła prokuratura i zamknęła schronisko na 2 tygodnie, do rozpatrzenia sprawy, jednak zwierzaki trzeba z tamtąd zabrać do dobrego domu, by nie cierpiały. oczywiście mam już namiary do osoby p.Ewy która ma bezpośredni kontakt ze sprawą i za jej pośrednictwem można psiaki zabrać do siebie [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/wink.png[/IMG][/B]





[B]#4 [/B][URL="http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?pid=37462#p37462"][B]2010-10-06 10:56[/B][/URL]

[URL="http://www.st-ce.pl/profile.php?id=3060"][B]rudaaanikaaa[/B][/URL][B]NowyZarejestrowany: 2010-10-06Posty: 3[/B][EMAIL="[email protected]"][B]E-mail[/B][/EMAIL][URL="http://www.st-ce.pl/message_send.php?id=3060&tid=4108"][B]PW[/B][/URL]
[B]Re: Schronisko dla zwierząt w Dyminach koło Kielce[/B]

[B]do zabrania czeka jeszcze 40 psiaków, wszystkie są stosunkowo młode, większość to szczenięta. podaje wam numer do Ewy : 0 600 047 392 . jeśli ktoś chce zabrać psiaka do domu to czekamy na telefony !! [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/wink.png[/IMG] wierze w wasze dobre serca [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/smile.png[/IMG][/B][/QUOTE]

co za bzdety:crazyeye: bzdury na bzdurach...co też ci ludzie nie wymyślą...no chyba, ze to w dobrej wierze, zeby schron opustoszał:diabloti:

[ewab]

[quote name='mrs.ka']Ewab, to są posty z forum starachowickiego, mam wrażenie,że kogoś poniosła wyobraźnia i nie sądzę żebyś miała wiedzę na ten temat o co tu chodzi ale wolę zapytać zanim napiszę swój komentarz to tych informacji


[URL]http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?id=4108[/URL]


[URL="http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?pid=37460#p37460"][B]2010-10-06 10:47[/B][/URL]

[URL="http://www.st-ce.pl/profile.php?id=3060"][B]rudaaanikaaa[/B][/URL][B]NowyZarejestrowany: 2010-10-06Posty: 3[/B][EMAIL="[email protected]"][B]E-mail[/B][/EMAIL][URL="http://www.st-ce.pl/message_send.php?id=3060&tid=4108"][B]PW[/B][/URL]
[B]Re: [U]Schronisko dla zwierząt w Dyminach koło Kielce[/U][/B]

[B]udało mi się dowiedzieć że do schroniska dzis rano weszła prokuratura i zamknęła schronisko na 2 tygodnie, do rozpatrzenia sprawy, jednak zwierzaki trzeba z tamtąd zabrać do dobrego domu, by nie cierpiały. oczywiście mam już namiary do osoby p.Ewy która ma bezpośredni kontakt ze sprawą i za jej pośrednictwem można psiaki zabrać do siebie [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/wink.png[/IMG][/B]





[B]#4 [/B][URL="http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?pid=37462#p37462"][B]2010-10-06 10:56[/B][/URL]

[URL="http://www.st-ce.pl/profile.php?id=3060"][B]rudaaanikaaa[/B][/URL][B]NowyZarejestrowany: 2010-10-06Posty: 3[/B][EMAIL="[email protected]"][B]E-mail[/B][/EMAIL][URL="http://www.st-ce.pl/message_send.php?id=3060&tid=4108"][B]PW[/B][/URL]
[B]Re: Schronisko dla zwierząt w Dyminach koło Kielce[/B]

[B]do zabrania czeka jeszcze 40 psiaków, wszystkie są stosunkowo młode, większość to szczenięta. podaje wam numer do Ewy : 0 600 047 392 . jeśli ktoś chce zabrać psiaka do domu to czekamy na telefony !! [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/wink.png[/IMG] wierze w wasze dobre serca [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/smile.png[/IMG][/B][/QUOTE]
Czytałam ten post wcześniej. Nie jestem zalogowana na tym forum (i nie tylko na tym) i nie mam wpływu na fantazje różnych ludzi. MRS.ka proszę poproś moderatora o usunięcie postów. W schronisku w Dyminach jest zakaz przyjmowania psów (koty można). Nie wiem jak jest z wydawaniem.

Byliśmy z Filipem u weta. Chłopak schudł jeszcze bardziej. Dziś ważył 22 kg (przy zabraniu ze schroniska niecałe 25). Z tyłka leje mu się brązowa woda. Ma też wysięk z jednej dziurki w nosie. Z oczu raczej nie. Dostał "żółtą" kroplówkę tzn. PWE z oxywetem, combivitem polisulfamidem. Miał pobraną krew na badania. Wyszedł stan zapalny i za dużo mocznika. Ale wyniki nie są najgorsze. Wetka daje mu szanse. Jutro jedziemy na powtórkę dzisiejszych leków i drugą dawkę caniserinu.

[andzia69]

jeszcze pytanie mam...jest kilka miast partnerskich...moze by i tam powysyłać ...tylko chyba trzeba by tłumaczyć na kilka języków...


[B]Miasta Partnerskie[/B], z którymi Miasto Kielce aktywnie współpracuje:



[LIST=1]
[*][URL="http://www.um.kielce.pl/pl/wspolpraca_z_zagranica/gotha__niemcy/"]Gotha – Niemcy[/URL]
[LIST]
[*][URL="http://www.gotha.de/"]www.gotha.de[/URL]
[/LIST]

[*][URL="http://www.um.kielce.pl/pl/wspolpraca_z_zagranica/winnica__ukraina/"]Winnica – Ukraina[/URL]
[LIST]
[*][URL]http://vmr.gov.ua/[/URL]
[/LIST]

[*][URL="http://www.um.kielce.pl/pl/wspolpraca_z_zagranica/ramla__izrael/"]Ramla - Izrael[/URL]
[LIST]
[*][URL="http://www.ramla.muni.il/"]www.ramla.muni.il[/URL]
[/LIST]

[*][URL="http://www.um.kielce.pl/pl/wspolpraca_z_zagranica/budapeszt_czepel__wegry/"]Budapeszt Czepel – Węgry [/URL]
[LIST]
[*][URL="http://www.csepel.hu/"]www.csepel.hu[/URL]
[/LIST]

[*][URL="http://www.um.kielce.pl/pl/wspolpraca_z_zagranica/herning__dania/"]Herning – Dania[/URL]
[LIST]
[*][URL="http://www.herning.dk/"]www.herning.dk[/URL]
[/LIST]

[*][URL="http://www.um.kielce.pl/pl/wspolpraca_z_zagranica/orange__francja/"]Orange – Francja[/URL]
[LIST]
[*][URL="http://www.ville-orange.fr/"]www.ville-orange.fr[/URL]
[/LIST]

[/LIST]
na Ukrainę to chyba nie ma co wysyłać...sami robią czystkę przed Euro:(

[Ada-jeje]

Ukraine i Wegry bym sobie odpuscila, tam wcale nie jest lepiej jak u nas.:shake:

[Majaa]

[quote name='mrs.ka']Ewab, to są posty z forum starachowickiego, mam wrażenie,że kogoś poniosła wyobraźnia i nie sądzę żebyś miała wiedzę na ten temat o co tu chodzi ale wolę zapytać zanim napiszę swój komentarz to tych informacji


[URL]http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?id=4108[/URL]


[URL="http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?pid=37460#p37460"][B]2010-10-06 10:47[/B][/URL]

[URL="http://www.st-ce.pl/profile.php?id=3060"][B]rudaaanikaaa[/B][/URL][B]NowyZarejestrowany: 2010-10-06Posty: 3[/B][EMAIL="[email protected]"][B]E-mail[/B][/EMAIL][URL="http://www.st-ce.pl/message_send.php?id=3060&tid=4108"][B]PW[/B][/URL]
[B]Re: [U]Schronisko dla zwierząt w Dyminach koło Kielce[/U][/B]

[B]udało mi się dowiedzieć że do schroniska dzis rano weszła prokuratura i zamknęła schronisko na 2 tygodnie, do rozpatrzenia sprawy, jednak zwierzaki trzeba z tamtąd zabrać do dobrego domu, by nie cierpiały. oczywiście mam już namiary do osoby p.Ewy która ma bezpośredni kontakt ze sprawą i za jej pośrednictwem można psiaki zabrać do siebie [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/wink.png[/IMG][/B]

[B]#4 [/B][URL="http://www.st-ce.pl/viewtopic.php?pid=37462#p37462"][B]2010-10-06 10:56[/B][/URL]

[URL="http://www.st-ce.pl/profile.php?id=3060"][B]rudaaanikaaa[/B][/URL][B]NowyZarejestrowany: 2010-10-06Posty: 3[/B][EMAIL="[email protected]"][B]E-mail[/B][/EMAIL][URL="http://www.st-ce.pl/message_send.php?id=3060&tid=4108"][B]PW[/B][/URL]
[B]Re: Schronisko dla zwierząt w Dyminach koło Kielce[/B]

[B]do zabrania czeka jeszcze 40 psiaków, wszystkie są stosunkowo młode, większość to szczenięta. podaje wam numer do Ewy : 0 600 047 392 . jeśli ktoś chce zabrać psiaka do domu to czekamy na telefony !! [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/wink.png[/IMG] wierze w wasze dobre serca [IMG]http://www.st-ce.pl/img/smilies/smile.png[/IMG][/B][/QUOTE]


Ja o tych dziwnych postach wiem od kilku dni, ale miały być wg info od ewyb i Andzi na innym portalu.
Na ten za cholerę wejść nie mogę i nawet teraz poprzez link z Twojego postu, mrs.ka ;(

Mrs.ka Pisz do moda Daj mi znać, kto jest założycielem tego forum



A co do ostatniej foty - jakie to biedne, nieszczęśliwe stworzenie prezentujecie A ja znam tą mordę i jej mimikę parę razy przerabiałam w wariancie od uśmiechu do grabarza

[andzia69]

[quote name='Pies Wolny']Może tak wysłać do hycli na Ukrainę, tych co jeżdżą z krematorium na kółkach. Przyjadą, znajdą, zabiorą, ...... trochę zaśmierdzi i ......koniec.[/QUOTE]


ale co wysłać??? albo kogo!;)?


a wracajac do przyziemnych spraw...takie cuś wygrzebałam:

[URL]http://www.wici.info/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&p=46998&sid=aeaac1d07455fd0a18c22a43c2942d2b[/URL]

"Wysłany: 13:10:2009, 13:40:43 Temat postu: Zdychał na ulicy w centrum Kielc - burza na forum [URL="http://www.wici.info/modules.php?name=Forums&file=posting&mode=quote&p=46981&sid=cf0ed41a4da5ebee0a8d46b218963a7c"]
[/URL] Zdychał na ulicy w centrum Kielc - burza na forum
Lidia Cichocka

Kiedy opublikowaliśmy informację o tym, jak służby porządkowe, według świadków, zajęły się potrąconym przez auto psem, zawrzało na naszym forum. Internauci nie szczędzą słów krytyki wobec zachowań mundurowych. Co Ty sądzisz o tej sprawie?


Pies w końcu trafił do lecznicy. Niestety zdechł.

Długa droga pomocy

Kiedy pracownik schroniska w Dyminach, pełniący dyżur, ma zdrowe ręce (obecnie jest na zwolnieniu z powodu złamania) patrol straży miejskiej jedzie po niego do domu by zawieźć go do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Dyminach. Tam przesiada się do służbowego samochodu, jedzie po rannego i przywozi psa do Dymin. Duży wilczur został potrącony wieczorem obok przystanku przy hali na ulicy Żytniej w Kielcach. – Kiedy przybyliśmy leżał tam od pół godziny w kałuży krwi – mówi Elżbieta Malarska.- Przechodnie dzwonili już na policję i do straży miejskiej, ale nikt nie przyjeżdżał.

Ona także zadzwoniła na policję. Po pół godzinie zjawili się policjanci. – Prosiłam by pomogli nam przewieźć psa do lecznicy, że zapłacimy za jego operację, ale odmówili. Bali się, że samochód im pobrudzi – mówi oburzona kobieta. Do pomocy namówiła znajomych i to ich samochodem przewieźli wilczura do lekarza. – Niestety, mimo zabiegu pies zdechł – relacjonuje kobieta. – I pojawił się kolejny problem – utylizacji zwłok. Wydaje się nam, że miasto powinno za to zapłacić a nie my czy właściciel lecznicy. Może gazeta wyjaśni dlaczego tak długo trzeba było czekać na pomoc dla rannego zwierzaka. To nieludzkie, takie traktowanie zwierząt – dodaje.

INNA INTERWENCJA

Komendant Straży Miejskiej Władysław Kozieł przyznaje, że zgłoszenie o rannym psie przyjęto w sobotę o 20.15. Patrol wyjechał o 20.40. – Widocznie był zajęty inną interwencją – wyjaśnia. Samochód nie pojechał jednak po psa a po pracownika schroniska, którego miał dowieźć do schroniska by ten służbowym samochodem odebrał rannego zwierzaka.

Komendanta nie dziwi sytuacja, w której strażnicy robią za taksówkę. – Schronisko nie pozwala parkować służbowych samochodów koło domu – mówi komendant i dodaje, że do tej pory taka forma współpracy się sprawdzała, zwłaszcza, że wezwań do potrąconych zwierząt nie jest dużo. – We wrześniu nie było żadnego.

Patrol straży zawrócono z drogi o 20.55. Policjanci poinformowali, że pies został już zabrany. Okazuje się jednak, że straż niepotrzebnie czekała aż patrol będzie wolny. – Nasz pracownik, który pełni dyżur w domu ma złamaną rękę i teraz dzwonimy po pana z Masłowa. On przyjeżdża swoim samochodem, bierze służbowy i przywozi rannego psa, bo prywatnym rannych zwierząt wozić nie można – tłumaczy kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt Grażyna Kier. - Wzywamy też lekarza weterynarii.

Kierowniczka jest zdziwiona, że strażnicy o tym nie wiedzą. – Wystarczyło do nas zadzwonić – mówi i dodaje: - Schronisko nie może przyjąć martwego psa. Lekarz powiatowy nam tego zabrania.

TYLKO PADŁE

Stefan Przemyski, kierownik z Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych pytany, kto powinien zapłacić za utylizację zwłok w pierwszym odruchu proponuje by zrobił to lekarz. Po konsultacjach wyznaje, że sytuacja jest trudna, schronisko nie może a Zieleń Miejska zbiera tylko padłe bezdomne zwierzęta.
Bogdan Opałko, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta, do którego odbija piłeczkę kierownik, jest zdumiony tym, że straż nie podpowiedziała osobom chcącym pomóc psu kontaktu ze schroniskiem. – To rozwiązałoby by wszystkie problemy, bo wtedy miasto płaci za leczenie czy utylizację – mówi zdziwiony. Teraz jedyne, co może zrobić to poprosić Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni o zabranie zwłok psa z lecznicy. – Zrobią to jak najszybciej – mówi.

Osobom, które chcą pomagać rannym zwierzętom powinny zapisać nr telefonu do schroniska: 0 41 361 67 24.



NIE BADZCIE OBOJETNI!!! SPRAWĘ ZGŁOSILAM DO GAZETY I ZGŁOSZĘ DO TV KIELCE - DO PANA PREZYDENTA TEZ POJDE, BO TO SIE W GŁOWIE NIE MIESCI, ZEBY W CYWILIZOWANYM KRAJUE MIALO MIEJSCE COS TAK POTWORNEGO!!!"


[url]http://www.adopcje.org/aktualnosci1230.html[/url]

"Nikt ze [URL="http://www.schronisko.net/"]Schroniska[/URL] dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach nie pojechał w środę (21.08) po wyrzucone w centrum kocięta. Trzy kocięta miały potrójnego pecha: do właściciela ich matki (potraktował je jak śmieci), do dnia - akurat było święto i do miejsca - bo w Kielcach bezdomnymi zwierzakami zajmuje się schronisko w Dyminach…

A właściwie powinno zajmować się, bo Wiesław Kaleta, który znalazł kocięta przy koszu na śmieci w bramie przy ul. Małej, przekonał się, że tak nie jest. - Jak zadzwoniłem do [URL="http://www.schronisko.net/"]schroniska[/URL], żeby zabrali kotki, pracownik powiedział mi, że nie mogą przyjąć tego wezwania i żebym zadzwonił na Straż Miejską. I dopiero jak straż im to potwierdzi, to oni pojadą - opowiada Wiesław Kaleta.

Godziny lecą

Kielczanin usiłował więc dodzwonić się do Straży Miejskiej, ale bezskutecznie, bo strażnicy byli na mieście w związku z obchodami Święta Wojska Polskiego. Zadzwonił więc do naszej redakcji. My też usłyszeliśmy od pracownika [URL="http://www.schronisko.net/"]schroniska[/URL], że nikt od nich nie może przyjechać po kotki i żeby dzwonić na straż…

Po ponad trzech godzinach udało nam się dodzwonić do strażników. Ci od razu pojechali na miejsce i zawieźli kocięta do Dymin. Ale ich szef był zdziwiony tłumaczeniami pracownika [URL="http://www.schronisko.net/"]schroniska[/URL]. - Ja nic o takich procedurach nie słyszałem - zapewnia Wojciech Bafia, zastępca komendanta Straży Miejskiej.

Ale upiera się przy nich Grażyna Khier, kierowniczka [URL="http://www.schronisko.net/"]Schroniska[/URL] dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach. - Zawsze w ten sposób współpracujemy ze Strażą Miejską w czasie świąt i dni wolnych. Owszem, mamy całodobowego kierowcę, ale on mieszka na drugim końcu miasta i żeby pojechał w święto po zwierzęta, to najpierw musi pojechać po niego straż i przywieźć go do [URL="http://www.schronisko.net/"]schroniska[/URL]. Wtedy on bierze służbowe auto i jedzie nim po zwierzę - tłumaczy "procedury” Grażyna Khier.

I do uśpienia!

[B]Jej zdaniem nic złego się nie stało, że w środę kocięta tak długo czekały na pomoc.[/B] Tym bardziej że i tak w Dyminach zostały od razu uśpione. - To był ślepy miot, nie miał szans na przeżycie - ocenia kierowniczka.

Ale Bogdanowi Opałce, dyrektorowi Wydziału Gospodarki Komunalnej w kieleckim magistracie, nie podoba się taki model reagowania [URL="http://www.schronisko.net/"]schroniska[/URL] na sygnały od mieszkańców. - [B]Oni mają płacone za całodobową opiekę nad bezdomnymi psami, kotami i zwierzętami hodowlanymi, niezależnie czy to jest dzień powszedni czy święto. Będziemy musieli skontrolować, czy schronisko prawidłowo wywiązuje się z umowy z miastem - ostrzega Bogdan Opałko.
[/B]
Magdalena Brzezińska [B]źródło:[/B] [URL="http://www.adopcje.org/redir.php?adres=http://echodnia.eu/"]echodnia.eu/[/URL]"

[Jasza]

Przepraszam,odpowiedzcie jeżeli jesteście w w stanie..
Co teraz faktycznie dzieje się ze zwierzętami w schronie?
"Opiekują" się nimi ci sami ludzie?
Czy psy dostały jedzenie i wodę???

[Kava]

Jezeli nikogo do tej pory nie macie, moge przetlumaczyc na niemiecki i wylsac

Sprawe naglasniam gdzie tylko moge. Mobilizuje do podpisywania.....

dajcie znac

[kika22]

Kolejny artykuł z wyborczej :

[URL]http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35265,8499011,Kieleccy_radni__Ukarac_winnych_za_schronisko_w_Dyminach.html[/URL]

Cytat: [I]"W tej sprawie nie podjęto jeszcze żadnych decyzji personalnych, ponieważ kierowniczka schroniska przebywa w szpitalu - stwierdził Sygut.

- A co z wiceprezydentem Czesławem Gruszewskim, prezesem PUK Krzysztofem Soleckim? - nie ustępowała radna.

- Wiceprezydent Gruszewski też jest w szpitalu "[/I]

[I][B]Oj jacy niektorzy sa delikatni[/B] [/I]

[Potter]

[SIZE=3][COLOR=Blue][B][COLOR=Black]Wyniki sekcji: przeczytaj[/COLOR] [/B][/COLOR][/SIZE][URL="http://www.obrona-zwierzat.pl/aktualnosci.html"][SIZE=3][COLOR=Red][B]tutaj[/B][/COLOR][/SIZE]
[/URL]
[URL="http://img259.imageshack.us/i/skanuj0002kn.jpg/"]
[/URL]

[ewab]

Wynik sekcji szokujący, nawet dla mnie, choć tyle w tym schronie widziałam:(.

Filip dziś zaczął jeść. Niestety jeszcze ma biegunkę. Jutro znowu na kroplówki. Ale jest światełko.
Niestety szczeniorka zabrana z kotłowni ma parwo.

Wszystkim, którzy są zainteresowani losem psów mogę napisać jedynie, że psy nadal są pod opieką pracowników schroniska (i tak pewnie będzie do końca roku). Schronisko jest zamknięte do odwołania - nie przyjmuje nowych psów. Jest pod stałym nadzorem weta powiatowego. Pojawił się nowy problem psów porzucanych pod schroniskiem.
Jeśli ktoś jest chętny do adopcji zwierzęcia proszę o bezpośredni kontakt ze schroniskiem. Tu na miejscu dwoimy się i troimy. Każda pomoc mile widziana. Bardzo dziękuję wszystkim tym, którzy wspierają nas czynnie. Sami nie dalibyśmy rady:).

[agnieszka24]

ewo, czy parwo jest potwierdzone? :( Czy to to maleństwo, które jest u Pipi, czy mi się coś pomyliło? Jeśli tak, to dajcie zdjęcia małej i konto do wpłat. Spróbuję zbierać kasę na FB.

[andzia69]

[quote name='agnieszka24']ewo, czy parwo jest potwierdzone? :( Czy to to maleństwo, które jest u Pipi, czy mi się coś pomyliło? Jeśli tak, to dajcie zdjęcia małej i konto do wpłat. Spróbuję zbierać kasę na FB.[/QUOTE]


Aga - chodzi o malenstwo nazwane Pipi a nie u Pipi;), które pojechało razem z sunieczką do Kahoony - o to:

[IMG]http://img697.imageshack.us/img697/7394/dsc07419ag.jpg[/IMG]

[kahoona]

Dziewczyny, Pipi prawdopodobnie nie złapała parwo, były takie podejrzenia, podajemy stagloban i antybiotyki, też moge powiedziec, że jest światełko w tunelu - Pipi nie jadła dwa dni, wymiotowała, dziś od południa jest jakby lepiej. Trzymajcie kciuki, chociaz bardzo jest chudziutka i wydaliła dwa 20-centymetrowe robale, zaczęła zachowywać się jak szczenior. I już ma dom. Jeśli wszystko będzie dobrze za tydzień jedzie na Śląsk do mojej kuzynki, która jest właśnie u mnie i opiekuje się nią z wielkim oddaniem. Pchełka już pozbyła sie niebieskiej farby, jest grzeczna, kocha wszystkich ludzi, tylko z kotami nie bardzo. Oczywiście Pchełka zostaje u mnie.

Prawdopodobnie głównym problemem w Dyminach jest jednak nosówka. I ciekawe ile jeszcze psów zachoruje.

[ewab]

[B]Baaardzo proszę o DT dla Filipa.[/B] Nie mam możliwości wziąć go do pomieszczenia, a jest coraz zimniej:(. Ma na podwórku budę, jednak nie chce do niej wchodzić. Niedługo zacznie jeszcze padać:(. Chłopak jest przekochany.


A teraz śmiech przez łzy. Rozdział III regulaminu organizacyjnego PUK

[CENTER][CENTER][I][FONT=Verdana]ROZDZIAŁ III[/FONT][/I][/CENTER]
[/CENTER]
[CENTER][CENTER][I][FONT=Verdana]Zadania i uprawnienia i odpowiedzialność kierowników komórek organizacyjnych[/FONT][/I][/CENTER]
[/CENTER]
[CENTER][CENTER][I][FONT=Verdana]§ 3[/FONT][/I][/CENTER]
[/CENTER]
[I][FONT=Verdana]1.[/FONT][FONT=Verdana]Kierownik komórki organizacyjnej kieruje całokształtem pracy, których wykonanie wynika z zakresu działania komórki, zarządzeń i innych przepisów obowiązujących
w zakresie lub zawartych poleceniach.[/FONT]
[FONT=Verdana]2.[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]Kierownik komórki organizacyjnej uprawniony jest do :[/FONT]
[FONT=Verdana]1/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]Wydawania dyspozycji i wytycznych podległym pracownikom niezbędnych
do wykonania zadań komórki,[/FONT]
[FONT=Verdana]2/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]Reprezentowanie spraw pracowników komórki w zakresie:[/FONT]
[FONT=Verdana]a)[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]przedstawiania opinii personalnych,[/FONT]
[FONT=Verdana]b)[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]wniosków w sprawach angażowania,[/FONT]
[FONT=Verdana]c)[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]przenoszenia, zwolnienia, awansowania, nagradzania i odznaczenia,[/FONT]
[FONT=Verdana]d)[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]oceny pracowników komórki.[/FONT]
[FONT=Verdana]3/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]Do obowiązków kierownika komórki organizacyjnej należy w szczególności:[/FONT]
[FONT=Verdana]1/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]ustalenie wewnętrznej organizacji pracy w komórce, opracowanie zakresów czynności i odpowiedzialności pracowników komórki,[/FONT]
[FONT=Verdana]2/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]przekazywanie podległym pracownikom ustaleń Zarządu dotyczących zadań,[/FONT]
[FONT=Verdana]3/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]prowadzenie wewnętrznych odpraw z pracownikami o tematyce informacyjnej, instruktażowej i kontroli wykonania ustaleń lub realizacji prac.[/FONT]
[B][FONT=Verdana]3.[/FONT][FONT=Verdana]Kierownik komórki organizacyjnej ponosi odpowiedzialność na podstawie obowiązujących przepisów za:[/FONT][/B][/I] [I]
[FONT=Verdana]1/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]właściwą i terminową pracę komórki w jej zakresie działania,[/FONT]
[FONT=Verdana]2/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]przestrzeganie drogi służbowej w załatwianiu spraw oraz jednolitych zasad prowadzenia spraw kancelaryjnych obowiązujących w Spółce,[/FONT]
[FONT=Verdana]3/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]zabezpieczenia mienia Spółki w zakresie komórki przed zniszczeniem, kradzieżą, marnotrawstwem lub pożarem itd.,[/FONT]
[FONT=Verdana]4/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]kontrola merytoryczna dokumentów zaszłości gospodarczej w zakresie działania komórki, [/FONT]
[FONT=Verdana]5/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]kontrola dyscypliny pracy podległych pracowników,[/FONT]
[FONT=Verdana]6/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana][B]kontrola i przestrzeganie zabezpieczenia tajemnicy państwowej[/B] i służbowej pracowników komórki,[/FONT]
[FONT=Verdana]7/[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]przestrzeganie przepisów bhp, p.poż. w nadzorowanej komórce. [/FONT]
[FONT=Verdana]4.[/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]W czasie nieobecności kierownika komórki organizacyjnej zastępuje go pracownik wyznaczony przez niego za zgodą Prezesa Zarządu, Członka Zarządu – Dyrektora
ds. technicznych lub Członka Zarządu – Głównego Księgowego.[/FONT]
[/I] [FONT=Verdana][I]Pracownik wyznaczony do zastępowania kierownika komórki organizacyjnej w czasie jego nieobecności przyjmuje obowiązki i uprawnienia oraz odpowiedzialność kierownika komórki organizacyjnej.
[/I]
Teraz rozumiecie dlaczego nie wolno było robić zdjęć, dlaczego nie było wolontariatu i dokumentacji. Tajemnica państwowa:evil_lol::evil_lol::evil_lol:.
[/FONT]