Schron KIELCE - mini-goldenka GAFA odeszła za TM [*][*][*] , czy inne też odejdą?????

[illa]

....do wanny przydałaby się też taka gumowa mata żeby podczas kąpieli się psiaki nie ślizgały może ktoś ma już nie potrzebną ?

[illa]

Na dziś mam też rękawiczki lateksowe ale mogę dopiero we wtorek zawieżć,jutro mają jechać znajomi z darami chyba że im nie poschną rzeczy hehehe bo kartkę z potrzebami dostali wczoraj i dzisiaj dopiero piorą.

[Mortes]

przydałyby się pewnie ze 2 sprawne pralki ,no bo co robić z brudnymi kołdrami czy kocami.?Jeden psiak w szpitaliku ciągłe załatwiał sę pod siebie i nie miałam mu co podkładać.A to co zlał lub zabrudził choć jeszcze dobre po wypraniu by było, to niestety musiałam wyrzucać

[xxxx52]

Do szpitalika ,najpraktycznijesze sa podklady jednorazowe tj pieluchy dla ludzi.Moze ktos ma wejscia do szpitali te podklady sie czesto uzywa.

[andzia69]

[quote name='Ada-jeje']Notujcie fakty, od kiedy nie przychodza do pracy.[/QUOTE]


Normalnie po d PUkiem to schron był w niedzielę nieczynny więc był tylko dozorca - i tak jest. A i w normalne dni to z nich pożytku i tak nie ma - siedzą zamknięci ze szponiastą w jednym pomieszczeniu...i w sumie jak palcem nie pokażesz, ze coś trzeba zrobic to maja to gdzieś...nie posprzątane, jedzenie nie dane...ech:(

Dziękuję Dudziaczkowi, Łukaszowi i Justynie za pomoc dzisiaj w schronie:)
Do Poznania pojechało 11 psiaków - 1 do ds, 10 pojadą do P. Wandy.

[Shania]

To wspaniałe wiadomości Andziu:):):)

[qeram]

Mam już przyszykowany komputer dla schroniska. Pytanie - może ktoś w najbliższym czasie będzie jechał z Warszawy do Kielc to mógł by podrzucić do Was?

[erka]

[quote name='illa']....do wanny przydałaby się też taka gumowa mata żeby podczas kąpieli się psiaki nie ślizgały może ktoś ma już nie potrzebną ?[/QUOTE]

Takie maty są, bo dostałam kiedyś od mrs.ka:).

Ze "szpitalika":diabloti:/ aż nie mogę tak nazywac tego miejsca, które jest raczej karcerem i sądzę,że nawet zdrowy pies wsadzony do takiego ciemnego ciasnego bunkra , nie wyszedłby z niego zdrowy:cool3:/ nie można prać legowisk, najlepiej by było stosowac jednorazowe, zwykłe pranie nie da rady wirusom i bakteriom.

[andzia69]

[quote name='qeram']Mam już przyszykowany komputer dla schroniska. Pytanie - może ktoś w najbliższym czasie będzie jechał z Warszawy do Kielc to mógł by podrzucić do Was?[/QUOTE]


wiem,że ktoś się ma wybrać - z Facebooka - może Agnieszka24 będzie więcej wiedziała;)bo to ona tam uskutecznia działania:)

[qeram]

Jak by co to moj nr tel 500 083 868

[basia0607]

Osoba , która trzyma piecze nad tym wszystkim powinna i się jutro udać do dyr. PUKu i wyjaśnic kwestie nicnierobienia w pracy. pracowników , ktorzy są w pracy. Ja bym ich tak przegoniła robotą, że długo by mnie pamietali. Tę sprawe należy wyjaśnić.
Dziewczyny powinny pilnować dobrostanu zwierząt a nie robić za sprzątaczy.

[justysiek]

Dobrze ze cos moglam pomoc;) choc to kropla w morzu potrzeb. W razie potrzeby dzwoncie bo dostep do neta mam tylko w wekendy.

[Asior]

[quote name='Mortes']przydałyby się pewnie ze 2 sprawne pralki ,no bo co robić z brudnymi kołdrami czy kocami.?Jeden psiak w szpitaliku ciągłe załatwiał sę pod siebie i nie miałam mu co podkładać.A to co zlał lub zabrudził choć jeszcze dobre po wypraniu by było, to niestety musiałam wyrzucać[/QUOTE]

absolutnie nie dadzą sobie rady z praniem tego wszystkiego, to niestety ma służyć jednorazowo..
Załatwiłam do Kilec lampę bakteriobójczą (ultrafioletową), dostarczymy za dwa tygodnie.

[agnieszka24]

[quote name='andzia69']wiem,że ktoś się ma wybrać - z Facebooka - może Agnieszka24 będzie więcej wiedziała;)bo to ona tam uskutecznia działania:)[/QUOTE]

Paczka z Wawy wyruszy jutro do Kielc kurierem. Viva! zbiera dary dla psiaków z Dymin, może oni mogliby zabrać komputer. Dowiem się kiedy jadą.

[illa]

[quote name='Asior']absolutnie nie dadzą sobie rady z praniem tego wszystkiego, to niestety ma służyć jednorazowo..
Załatwiłam do Kilec lampę bakteriobójczą (ultrafioletową), dostarczymy za dwa tygodnie.[/QUOTE]
Asior pralka na pewno się przyda są malutkie psiaki i ich posłanka tak jak i kotów można uprać wystarczy zmartwień jak i gdzie wyrzucać duże kołdry itp jak będzie tego z10 to już jest spora kupa i co palić (absolutnie bo gdzie?)wywozić ale gdzie?Nie mam pojęcia jak dziewczyny sie tego będą pozbywały,tym bardziej że teraz dary są i przez jakis czas na pewno będzie ich przybywać ale na jak długo?

[illa]

[quote name='xxxx52']Do szpitalika ,najpraktycznijesze sa podklady jednorazowe tj pieluchy dla ludzi.Moze ktos ma wejscia do szpitali te podklady sie czesto uzywa.[/QUOTE]
Zgadzam się w całej rozciągłości tylko szpitale teraz cienko przędą ,oby się udało załatwic.

[xxxx52]

koldry sie nie nadaja,latwiej sprzatac kupy i siusiu , kiedy rozlozymy gazety ,a psy beda spaly na recznikach lub przescieradlach.wtedy mozna podolac z praniem

[Mortes]

wydaje mi się ze prześcieradło czy ręcznik położony na płytkach to trochę za mało dla chorego psa.A przecież sunia po np sterylizacji nie jest chora a może zabrudzić koc czy kołdrę.Szkoda by było od razu wyrzucać.

[andzia69]

tak sobie troche offnę:(

kochani - zagladnijcie na wątek Azy i Barta:-( mają ponad 800 zł długu w hoteliku...Agnieszka24 została z tym wszystkim sama:-(

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/186814-Bez-domu-bez-SZANS-bez-NADZEI-*Psiaki-z-Nowego-Miasta-n.Pilic%C4%85*-URATUJ-JE%21%21?p=14798506#post14798506"]http://www.dogomania.pl/threads/1868...6#post14798506[/URL]

[Em_]

Dzisiaj odebrałam miedzy innymi dla was setki tabletek do dezynfekcji powierzchni w szpitalach, jedna tabletka jest na 10 litrów wody, wyjda z tego niezłe hektolitry.

Fundacja Wereld Asielen otrzymała odpowiedz z UM na swój list jeszcze z października, nie wiem, czy uda mi się go tu zamieścić (mam na to pozwolenie oczywiście:-), nie umiem szczerze mówiąc, poza tym sytuacja się zmieniła, wiec to nie takie ważne, no ale dla porządku melduje.

/no i jednak nie umiem/

[andzia69]

gdyby ktoś chciał powiesić gdzies plakaty - to można sobie kopiować:

[IMG]http://img257.imageshack.us/img257/7564/plakatnx.jpg[/IMG]

większy rozmiar:

[URL="http://img143.imageshack.us/img143/1745/plakatj.jpg"]http://img522.imageshack.us/img522/8563/plakatr.jpg[/URL]

[DuDziaczek]

[quote name='Em_']Dzisiaj odebrałam miedzy innymi dla was setki tabletek do dezynfekcji powierzchni w szpitalach, jedna tabletka jest na 10 litrów wody, wyjda z tego niezłe hektolitry.
[/QUOTE]

super! na pewno się przydadzą :loveu::loveu:

[agnieszka24]

SUPER PLAKACIK :)

Andziu wrzuć link na pierwszą, żeby nie zginął.

[ewab]

[quote name='basia0607']Osoba , która trzyma piecze nad tym wszystkim powinna i się jutro udać do dyr. PUKu i wyjaśnic kwestie nicnierobienia w pracy. pracowników , ktorzy są w pracy. Ja bym ich tak przegoniła robotą, że długo by mnie pamietali. Tę sprawe należy wyjaśnić.
Dziewczyny powinny pilnować dobrostanu zwierząt a nie robić za sprzątaczy.[/QUOTE]
Basiu szkoda naszych sił na dochodzenie się z tą firmą. Khierowniczka mówiła "Czesiu choć, szkoda rozmawiać". I to jest prawda, szkoda rozmawiać, z naszego punktu widzenia też. Musimy zorganizować pracę, nadmiarem czasu nie grzeszymy.

Bardzo dziękuję osobom, które odwiedziły dziś schronisko.
Andzia69 już pisała 11 psów zostało zabranych do Poznania, w tym jeden od razu do DS:). Ciotki i Wujkowie (Andzia69, Dudziaczek i inni) są skromni i nie piszą o swoich działaniach, ale niedzielę spędzili intensywnie. Praktycznie cała praca jest na naszych barkach. Dobrze, że PUK-owcy nam już nie przeszkadzają.
Na pierwszy ogień poszły porządku w szpitaliku. Zostały wywalone posłania, pomieszczenie jest wyszorowane i zdezynfekowane. Po podpisaniu umowy będzie to pierwsze pomieszczenie, gdzie będzie prowadzony remont.

Wczoraj odbyło się szkolenie dla wolontariuszy chcących pracować ze zwierzętami, zorganizowane dzięki Fundacji Azylu pod Psim Aniołem. W szkoleniu wzięło udział 56 (!) osób.

[Elka_Ka]

[QUOTE] Po podpisaniu umowy będzie to pierwsze pomieszczenie, gdzie będzie prowadzony remont.[/QUOTE]
No właśnie, mam pytanie: czy miasto ma zamiar finansować schronisko czy może po przekazaniu umyło łapki i wszystko złożyło na wasze barki? Nie znam się na tym za bardzo, ale to chyba nierealne żeby za wszystko płacili wolontariusze. No i gmina ma jakiś tam prawny obowiązek zadbać o takie przytulisko, nie? Poza tym skoro ładowali takie pieniądze w d...pe PUKniętych kiedy oni mieli schron to chyba teraz też powinni. Wiadomo już coś na ten temat?