Jump to content
Dogomania

hodowca czy pseudohodowca


mortiza

Recommended Posts

[INDENT]Czy może mi ktoś wyjaśnić kto to jest hodowca i czym powinien się charakteryzować?Czy tylko hodowcy psów rasowych mogą uważać się za hodowców?Czy hodowcą nie jest także człowiek dbający o swoje psy któremu nie jest obojętne komu sprzeda swoje szczeniaki, jakie będą miały warunki itp?
pytam z ciekawości i dziękuję za odpowiedzi.
[/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 200
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

hodowla jest to planowane i PRZEMYŚLANE rozmnażanie psów[idąc za tym, pseudohodowcą można już z rozbiegu nazwać 'panią Kazię',która dopuści swoją sukę bo "chociaż raz w życiu suka powinna mieć małe"]
hodowca jest osobą która rozmnaża psy zarejestrowane w ZK,które zostały do hodowli dopuszczone,jego hodowla jest zarejestrowana w ZK[i tu znowu trzeba wykluczyć 'panią Kazię'-co z tego że jej suka jest cocker-spanielem,skoro 'pani Kazia' kupiła ją na bazarze?]
hodowca szanuje swoje psy-dobry hodowca zajmuje się jedną,wybraną rasą,dwoma najwyżej,co gwarantuje indywidualne podejście do każdego psa.[tu trzeba wykluczyć także hodowle które szumnie ogłaszają się "yorki,goldenki,coli,sznaucerki wszystkich maści i rozmiarów poleca hodowla XXXXX"-tu trzeba się także mieć na baczności,bo widać hodowla zajmuje się także psami modnymi]
pozatym hodowca powinien mieć kontakt z ew.nabywcą jego wychowanka-przed,w trakcie i po zakupie.
wymieniłam chyba wszystko...
powinien jeszcze to zweryfikować to ktoś,kto się na tym lepiej zna...

Link to comment
Share on other sites

Hodowcą jest ktoś, kto hoduje zwierzęta, a więc rozmnaża je w sposób [B]celowy, świadomy i kompetentny[/B]. Oznacza to, że po pierwsze, posiada niezbędną do tego celu wiedzę, po drugie warunki, a po trzecie rozmnażane przez niego zwierzęta są zwierzętami [B]hodowlanymi[/B]. Celem takiej osoby jest, a przynajmniej powinno być, wniesienie jak najlepszego wkładu w rozwój rasy, którą hoduje. Niezbędna do tego jest po pierwsze odpowiednio wysoka jakość genów, którymi dysponują jego zwierzaczki, a po drugie, co nierozerwalnie wiąże się z pierwszym, jak najpełniejsza wiedza na temat ich pochodzenia. Tylko zwierzęta rodowodowe posiadają pochodzenie udokumentowane (tym właśnie jest rodowód), i tym samym tylko one mogą stać się zwierzętami hodowlanymi. Sam rodowód jednak nie wystarczy, zwierzę takie - w tym przypadku pies - musi dysponować jeszcze odpowiednim "materiałem" genetycznym, kwalifikującym go do przekazywania tegoż materiału dalej. W celu zweryfikowania przydatności rozrodczej takiego kandydata na psa lub suczkę hodowlanego/hodowlaną, musi on/ona zostać odpowiednią ilość razy zaprezentowany/a sędziom na wystawach, czyli wystawiony/a, a następnie zdobyć odpowiednią ilość odpowiednio wysokich ocen aby nabyć uprawnienia hodowlane.

Jak więc widzisz, sama troska i dobre chęci tu nie wystarczą ;).

Link to comment
Share on other sites

jeśli tak to pięknie wygląda/imponujące są wasze opowieści/ to powiedzcie mi kto w takim razie stworzył psy w typie rasy??? skąd wzięły się pieski bardzo podobne do danej rasy?? kto rozpoczął ten proceder handlu pod wystawą a teraz ma pretensje do hodujących psy w typie rasy?? a może ci tzw. przez was pseudohodowcy postępują bardziej humanitarnie niż większość przynalężących do związku??? chyba nie jesteście tak całkiem bez winy. czy to nazywacie celowym i kompetentnym rozmnażaniem???
cóż łatwo jest oceniać innych i mieć klapki na oczach we własnym gnieździe.

Link to comment
Share on other sites

Pod wystawa handluja hodowcy? Gdzie? Daja od razu metryczki? Chyba cos Ci sie pomylilo.. Psy rasopodobne wziely sie z tego, ze ktos tam kupil psa rasowego od hodowcy i go rozmnozyl, chociaz nie powinien. I tak to fala poszla dalej.. A ze prawo jest takie sobie a egzekwowanie jeszcze gorsze to nawet hodowca nie ma jak ukarac takiego delikwenta, ktory kupil u niego psa i go eksploatuje.
Uwazasz, ze humanitarne jest sprzedawanie szczeniakow na bazarze? Gdzie lazi pelno ludzi, gdzie jest upal, bez picia i jedzenia? Przejdz sie przy najblizszej wystawie i poogladaj. I zapytaj o przydomki hodowlane skoro twierdzisz ze to hodowcy sprzedaja a nie pseudohodowcy.

Link to comment
Share on other sites

[B]shih tzu[/B]
Po pierwsze: w jakim gnieździe? Jako żywo nigdy w życiu nie rozmnożyłam żadnego zwierzęcia, mam psa. Jednego. I jest on wykastrowany.

Po drugie: jakie klapki? Rozróżnianie pomiędzy czarnym i białym nazywasz klapkami?

Po trzecie: Edzina już Ci w zasadzie odpowiedziała, ale ja powtórzę: psy "w typie rasy" biorą się stąd, że ludzie rozmnażają swoje rodowodowe niehodowlane zwierzęta, a następnie właścicielw owoców z tych miotów mnożą je dalej, handlując nimi na bazarach i w gazetach. To jeden powód - wyrachowanie i chciwość. Ale są i inne - na przykład zabobonna głupota, że suka musi mieć choć raz małe. No i jest "taka śliczna". A jeszcze jak ma rodowód! Ho! Kto by tam się martwił o prawa hodowlane i że szczeniaki nie będą mieć? Oczywiście, zdarzają się i "prawdziwi" hodowcy z "lewymi" miotami. Tyle, że ktoś postępujący w ten sposób na miano hodowcy już nie zasługuje i w mojej definicji się nie mieści.

Link to comment
Share on other sites

Shih Tzu, sprawa nie jest taka prosta. Wiele psów tzw. w typie rasy czy inaczej zwanych "bezrodowodowymi" pojawiło się między innymi stąd, że:
1. W ZK panował jeszcze kilkanaście lat temu przepis o tym, że suka może odchować w jednym miocie tylko 6 szczeniąt - wiele psów trafiło wtedy, zamiast do piachu, do ludzi, którym rodowód był niepotrzebny. Hodowca nie usypiał zdrowych szczeniąt, a często nowy właściciel takiego psa rozmnażał go, np. poddając się teorii, że suka musi mieć raz w życiu szczenięta.
2. Sporo psów bez papierów trafiło do nas z byłego Związku Radzieckiego. A w zasadzie często i papiery miały, ale nie zawsze były nostryfikowane w Polsce.
3. Zdecydowana większość szczeniąt bez papierów pojawia się po sukach z hodowli związkowej, ale nie wystawianych z różnych względów lub po takich, które na wystawach nie uzyskały uprawnień hodowlanych lub z innych powodów nie zostały dopuszczone do hodowli (np. niezaliczone testy psychiczne)
4. Część (zdegenerowana) hodowców ze ZK kryje swe suki z uprawnieniami raz legalnie raz nie. Ale nie sądzę, aby akurat tacy stanowili największe zagrożenie.
5. A najważniejsza odpowiedź na to, skąd się wzięło tyle psów bez papierów to taka : SĄ NA NIE CHĘTNI. Są ludzie, którym imponuje, że mają psa rasowego, ale ze względu na inne priorytety finansowe wolą kupić psa bez papierów tłumacząc, że ich na rodowodowego nie stać albo nie interesują ich wystawy. Są właśnie tacy, którzy kupują psy bez papierów i nie jest dla nich ważne to, że suka która te pieski rodzi często siedzi w klatce po lisach i rozmnaża się do końca swego życia. A więc są ludzie, którzy nakręcają ten biznes. Jak nie będzie chętnych na psy w tzw. typie rasy czy bezpapierowe, to ich "produkcja" zaginie, a pseudohodowla psów przejdzie jako zajęcie zarobkowe do historii tak jak np. repasacja pończoch.
Najbardziej niehumanitarnie postępuje taka osoba, która takie psy kupuje.

Link to comment
Share on other sites

Tak naprawde wszystkie hodowle opieraja sie na najlepszych reproduktorach. Dlaczego rolnicy nie rozmnazaja swoich krow z bykiem od sasiada? Bo im sie to nie oplaca. Dlatego, ze chca miec jak najlepsze i najzdrowsze potomstwo a nie po zwierzaku, ktore moze przenosic jakies wady. Czemu tak trudno niektorym odniesc to do hodowli psow? Bo psy sa tylko do towarzystwa? Bo nie oplaca sie wydawac na cos, co nie przyniesie zysku? W przypadku koni, krow, swin itp. jakos nikt nie ma watpliwosci co do reproduktorow i nie zamierza oszczedzac.

Link to comment
Share on other sites

to do kogo macie pretensje przecież sami piszecie że ktoś kupił psa z papierami od was wielkich hodowców i go rozmnożył. jak się to ma do przepisów które pozwalają na ten proceder. to w takim razie jaki macie wpływ na tych którzy od was kupują szczeniaki??? wystrylizujcie wszystkie kundelki a za kilka lat i tak będą psy bez rodowodu. zmieńcie prawo to osiągniecie swój cel . zawsze zaczyna się od eliminacji przyczyny a nie skutku. wy hodowcy nie sprzedajecie na giełdach. jasne że nie - w domu bez umowy - pieski które nie przeszły badań z wadami lub któryś piesek po....który i tak nie otrzyma rodowodu!!! Suki wasze są kryte dwa razy do roku z czego tylko jeden miot ma papiery. może przynajmniej miejcie odwagę przyznać sie do tego. klapki mają ci którzy kurczowo trzymają sie przy swoim i nie dopuszczają do siebie innych rozwiązań, ci którzy doskonale znają ludzi uprawiających handel bez papierów i nic z tym nie robią. prościej najeżdzac na innych i chronić swoich. i[B] kto tu jest[/B] [B]chciwy[/B].zawsze będę przeciwna handlowaniu na giełdach i bazarach. jestem za sterylizowaniem ale tylko i wyłącznie w schroniskach!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shih tzu']jestem za sterylizowaniem ale tylko i wyłącznie w schroniskach!!!!!!!![/quote]
A co to da wedlug Ciebie? I tak malo ludzi bierze stamtad zwierzaki, bo wola szczeniaka od sasiada. Myslisz, ze skad sie biora te psy w schroniskach? Wlasnie od rozmnozenia domowych psow. Bo ktos tam chcial, ale jak sie urodzily to juz mu sie odechcialo. No to won. A suka dalej bedzie rodzic. To ma byc sposob na ograniczenie populacji psow?
Co do hodowcow to masz czesciowo racje, ze przepisy powinny byc bardziej rygorystyczne i hodowcy powinni miec kontrole nad szczeniakami.

Link to comment
Share on other sites

Moje suki nie są kryte bez papierów. I zdecydowana większość hodowców ze ZK tego nie robi. I na dodatek nawet szczeniąt z papierami co rok nie mam.
Tylko edukacja społeczeństwa, tłumaczenie, że kupowanie psa bez rodowodu to najczęściej nakręcanie koniunktury dla pseudohodowców i popieranie cierpienia psów, może odnieść jakiś skutek. Wśród hodowców zdarzają się patologie, tak jak wśród nauczycieli, lekarzy, adwokatów zdarzają się ludzie nieuczciwi. Tak jak w każdym społeczeństwie znajdują się różnego typu zakały i męty.
Najważniejsze, aby ludzie chcący szczeniaka zdali sobie sprawę, że kupowanie psa bez papierów to woda na młyn rozmnażaczy i że się w ten sposób przyczyniają do bezmyślnego wzrostu populacji zwierząt.
Chcesz walczyć z nieuczciwością to uświadamiaj ludzi, żeby psów bez papierów nie kupowali. I trochę wyluzuj, bo jakiś nerwowy i lubiący obrzucać inwektywami interlokutorów ludź jesteś.

Link to comment
Share on other sites

Jak dlamnie to poprostu nieznasz sie na hodowlach i hodowcach. Masz jakiś nieuzasadniony uraz do hodowców. Ja mam hodowle psówrodowodowych. Moja suni ma teraz 5 lat i miała tylko 1 miot w swoim życiu. Będzie mieć niebawem 2 i bedzie to ostatni. Mam też inne sunie i niemiały one jeszcze żadnych szczeniąt. Łatwo jest generalizować gdy niezna sie hodowców. Jesteś osobą wręcz bezczelną uoglniając wszystkich. Znakomita większość osób zajmująca się hodowlą psów [SIZE=3]rasowych rodowodowych [/SIZE][SIZE=1]dba o swoje psy i nieekspoatuje ich tak jak robią to posiadacze "hodowli" psów nierodowodowych dla których jest obojetne gdzie trafią szczeniaki i w jakich warunkach będą żyć. [/SIZE]
[SIZE=1][/SIZE]
[SIZE=1]W zyciu niesprzedałam i niesprzedam szczeniaka na giełdzie.[/SIZE]
[SIZE=1]Osoby zainteresowane szczeniętami mogą przyjść i zobaczyć zarówno cały miot jak i mame szczeniąt i w jakich warunkach przebywa.Mój dom jest otwarty dla każdego.[/SIZE]
[SIZE=1]Hodwoca powinien zaplanować nie tylko krycie czy dobór partnera ale również wybór właściciela dla szczeniaka. Niektórzy czekają nawet 1 rok na szczeniaka i mam z takimi ludzmi kontakt. Gdy oddaje im szczeniaka wiem że będzie kochany bo był wyczekiwanym członkiem rodzinny a nie kupioną pod wpływem chwili zabawka np dla dziecka.[/SIZE]
[SIZE=1][/SIZE]
[SIZE=1]Po co zadajesz pytania skoro masz wyrobioną opinie i tylko się z innymi kłucisz co gorsza generalizujesz wszystkich wsadzając do jednego kotła prawdziwych hodowców i handlaży czy pseudohodowców.[/SIZE]
[SIZE=1][/SIZE]
[SIZE=1][/SIZE]
[SIZE=1][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shih tzu']to do kogo macie pretensje przecież sami piszecie że ktoś kupił psa z papierami od was wielkich hodowców i go rozmnożył. jak się to ma do przepisów które pozwalają na ten proceder. to w takim razie jaki macie wpływ na tych którzy od was kupują szczeniaki??? wystrylizujcie wszystkie kundelki a za kilka lat i tak będą psy bez rodowodu. zmieńcie prawo to osiągniecie swój cel . zawsze zaczyna się od eliminacji przyczyny a nie skutku. wy hodowcy nie sprzedajecie na giełdach. jasne że nie - w domu bez umowy - pieski które nie przeszły badań z wadami lub któryś piesek po....który i tak nie otrzyma rodowodu!!! Suki wasze są kryte dwa razy do roku z czego tylko jeden miot ma papiery. może przynajmniej miejcie odwagę przyznać sie do tego. klapki mają ci którzy kurczowo trzymają sie przy swoim i nie dopuszczają do siebie innych rozwiązań, ci którzy doskonale znają ludzi uprawiających handel bez papierów i nic z tym nie robią. prościej najeżdzac na innych i chronić swoich. i[B] kto tu jest[/B] [B]chciwy[/B].zawsze będę przeciwna handlowaniu na giełdach i bazarach. jestem za sterylizowaniem ale tylko i wyłącznie w schroniskach!!!!!!!![/quote]
Mój Boże, a cóż to za stek bzdur?

Mówiłam już, skończ z tym "was hodowców", bo wcale nie każdy, kto nie popiera pseudohodowli jest hodowcą. Ja nie jestem, na ten przykład, a też się udzielam w tym wątku i do mnie również to "wy" się odnosi, a nie powinno. Tak więc argument o gnieździe i chciwości bądź uprzejma włożyć pod tramwaj, bo do niczego innego się nie nadaje.

I mówił Ci ktoś może, że szafowanie wykrzyknikami bez umiaru powagi ani wymowy Twojemu postowi bynajmniej nie przyda? Bo tak dokładnie jest. Piszesz chaotycznie, wrzeszczysz co chwilę, a zamiast tego lepiej byś się zastanowiła nad tym, [I]co[/I] piszesz. Przepisy u nas są takie a nie inne, i ciężko jest wymusić na kimkolwiek aby kupując psa czy kota z hodowli nie rozmnażał go dalej bez papierów. W krajach skandynawskich wprowadzono rozwiązanie według wielu mocno dyskusyjne: każdy kupujący w hodowli zwierzaczka musi się zdeklarować (pisemnie!) czy będzie to pet czy wystawówka. I wszystkie "pety" się kastruje niemal od razu po urodzeniu, jeszcze w hodowli. Rozwiązanie jest dyskusyjne, bo nie do końca wiadomo, czy korzystne ze względów zdrowotnych - dotychczas utrzymywano się przy poglądzie, że zwierzę powinno osiągnąć dojrzałość płciową zanim zostanie wykastrowane. Tyczy się to zarówno suczek, jak i psów. Ale najwidoczniej Skandynawowie uznali, że tylko takie coś daje gwarancję, że zwierzęta nie będą rozmnażane bez papierów. Daje to trochę do myślenia, bo wynika z tego że inaczej być może uregulować się tego nie da. Ale ogólnie rzecz biorąc, w całym cywilizowanym świecie kastrowanie psów i suk niehodowlanych jest praktyką jak najbardziej powszechną, przyjętą i akceptowaną. Mój yorczek został wykastrowany w wieku około roku i ośmiu miesięcy - po prostu dlatego, że nie miałam zamiaru go rozmnażać. Dodatkowo wiem, że jest dzięki temu spokojniejszy, zdrowszy i ma szansę na dłuższe życie. I w tym kierunku należy iść - uświadamiać ludz, by kastrowali swoje zwierzęta jeśli nie mają zamiaru zakładać hodowli czy wystawiac swego psa na reproduktora. Hodowcy nie są w stanie ani upilnować, ani tym bardziej wyegzekwować od ludzi, którzy kupują ich psy, by ich dalej nie mnożyli bez odpowiednich uprawnień. I nawet zaostrzenie przepisów czy wprowadzenie sankcji wiele tu nie da bez odpowiedniego uświadomienia.

Link to comment
Share on other sites

Shih Tzu - ja równiez wypraszam sobie bezczelne insynuacje i generalizowanie. Może należałoby najpierw przeczytać regulamin hodowlany ZKwP a nie pisać idiotyzmy o sprzedaży na bazarach itp.Kto nie przestrzega regulaminu - nie jest hodowcą (albo nim przestanie być po tego typu wykroczeniach).
A propozycje zmian w regulaminie i sankcje za jego nieprzestrzeganie, to zupełnie inny temat.Zapraszam na zebranie do najbliższego Oddziału ZKwP. [B]Konstruktywne[/B] wnioski sa zawsze mile widziane.

Link to comment
Share on other sites

ale musicie przyznać , że zdażają się hodowle gdzie jeden miot jest z papieram , a drugi bez[jeżeli suka kryta cieczka w cieczkę, a na to zk nie wydaje zgody].Uprzedzajac ,nie wszystkie hodowle ale zdażają się wśród hodowców takie "kwiatki".Pozatym niestety edukacja naszego społeczeństwa jest marna,często ludzie sprzedaja bez rodowodu tzw.siódmego z miotu i niestety część ludzi się nabiera.Inna sprawa to sprzedawanie niewystawowych psów,które potem są rozmnażane.Do mnie niedługo trafi taka suczka ale jej właścicielka w umowie zaznaczyła że muszę ja wysterylizować i to jest chyba jakieś wyjście?

Link to comment
Share on other sites

Lothia, jeśli są lewe mioty w ZK, to przynajmniej jest jakaś szansa, żeby się takiego hodowcy pozbyć. I w końcu nie są to przypadki aż tak częste, jakby się to mogło wydawać. W dobie internetu bardzo szybko takie wieści się roznoszą, czego świadkami wielokrotnie byliśmy i na dogomanii. Teraz niektórzy po prostu się boją rozmnażać psy na lewo. Najgorsze, że przez takie męty cierpi opinia normalnych hodowcó.
Ale to normalne. W Niemczech też Polacy mieli opinię złodziei, a ilu z nich naprawdę kradło? Pewnie nikły procent. Ale pamięta się te złe przypadki, a te pozytywne ida w niepamięć. Tak jest i w przypadku hodowli psów. Pamięta się tylko tych nieuczciwych i uogólnia się. A to jest bardzo krzywdzące.

Link to comment
Share on other sites

to prawda,jest o wiele więcej uczciwych hodowców, ale jakoś zawsze nagłaśnia się sprawy tych złych,rzadko kiedy pokazuje się wzorcowe,myślę że to duży błąd
[SIZE="1"]wiesz ja już widziałam , sądząc po anatomi grzywaczo-jamniki, sprzedawane z rodowodem jako grzywki i to się pamięta[/SIZE]
wiadomo że tylko niewielki % zarejestrowanych hodowców to "kwiatki" ale psują opinię całości, zacznijcie nagłaśniać te fajne hodowle, myślę że w tedy "kwiatki" uschną śmiercią naturalną

Link to comment
Share on other sites

jasne że mam pieska bez papierów /w typie rasy-kochana sunia/ ale jak to wcześniej zostało już napisane kupiony został w podobno renomowanej hodowli psów rasowych, prowadzonej przez jak to piszecie/niektórzy/ znawcę i miłośnika psów. To właśnie ON sprzedaje takie pieski, ktoś wcześniej napisał że miał już z nim spięcie i co to jest takie małoprawdopodobne? a może ktoś przejedzie sie do Zelowa i zobaczy jak tam są trzymane psy kilku ras po pokojach, śpią na śmierdzących gazetach w prowizorycznych kojcach. Ten wystawca ma swoją stronę internetową - dodam dosyć imponującą. Czy niezrzeszeni mogą zabierać głos - jeśli wy zrzeszeni nie macie pomysłu jak unieszkodliwić zakalca to może warto dopuścić innych

Link to comment
Share on other sites

Zawsze mnie zastanawia jak to wielu osobom podczas kupowania psa wyłącza się myślenie (bez urazy). Ja rozumiem, że trudno do końca ocenic jak bardzo "rasowy" jest szczeniak, ale syf i złe warunki nie są niezauważalne. A tu taki jeden z drugim nabywcazamiast nie dać rozmnażaczowi zarobić bierze od niego pieska wierząc we wszystko co mówi a potem jak coś się dzieje to pretensje do całego świata a nie do siebie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Edzina']Czy to znaczy, ze nie zrzeszeni moga tez zabierac glos odnosnie zmian regulaminu? Nie bardzo w to wierze..[/quote]
Pewnie,że nie,ale żeby należeć do ZK nie trzeba miec psa z rodowodem. Ba,W ogóle nie trzeba miec psa! Całe zapisywanie to 10 min + 40 zł rocznej składki.A władze w ZK są wybierane w drodze głosowania.Problem w tym,że to towarzystwo wzajemnej adoracji wybiera wciąż samo siebie,bo mało ludzi przychodzi na zebrania:shake: .To jest tak jak z wyborami.Jak trzeba głosować,to nie ma kto iść a potem do narzekania to wszyscy chętni.:shake:
A gdyby tak ze 30 osób (obojętnie,zrzeszonych czy nie!) wysmażyło donosy na takiego gnojka którego Shih Tzu opisuje,to musieliby zareagować.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...