Jump to content
Dogomania

Pokochana marmosiowa i brosowa Shih Tzu Agusia - cudowna królewna MA DOM


bros

Recommended Posts

Ale futer, jakie śliczne.Agusia przy chłopakach jak kruszynka wygląda. Będzie miała w nich oparcie i nie wiadomo czy z zazdrości mamci chrzestnej nie zechcą skonsumować.
Ciąża trwa 62 do 64 dni , a więc 14 dni to mniej więcej 1/4 czyli jak u kobiety 10 tygodni.Napisałam to , by zobrazować jak mocno w tym czasie ciąża już się rozwija i ile ciągnie z mamusi w tym przypadku niepotrzebnie. Jeżeli mała jest 2 -3 tygodnie w ciąży to za 2 tygodnie już będzie po połowie. Załatwiajcie sterylkę jak najszybciej.
Ja wiem ,że weci w schronie nie przejmują się zbytnio ,że tydzień w tą czy w tamtą, ale mi się wydaje ,że to nie jest obojętne dla organizmu.

Link to comment
Share on other sites

To nie jest tak tydzień w tą czy w tamtą , sunie obowiązuje 14 dni kwarantanny i w tym czasie nie można wykonać tego rodzaju zabiegu ,sunia została wydana warunkowo .
Oczywiście mnie również zależy na jej dobru więc jeżeli zdecydujecie że sterylka musi odbyć się wcześnie spróbuję przesunąć na wczesniejszy termin

Link to comment
Share on other sites

A cioteczkom dziękuję za zaufanie, że powierzyły mi, a w zasadzie nam, swoją Księżniczkę:)
I za prezent w postaci mamci chrzestnej - cioteczki brosikowej i pozostałych cioć chrzestnych: Madzi i Ani:)
I Wam wszystkim dziękuję za najpiękniejszy wiosenny prezent- za Siuśkę:)
I Ani mojej, olivetshce, za uwrażliwienie na psią krzywdę i pierwsze logowanie na dogo:)
Dziękuję ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']A czy sunia została oddana? Czy nawet jeżeli właściciel oddał i podpisał zrzeczenie to nie można robić zabiegu?
Sunia jest od 25 lutego , więc minął tydzień , jeszcze 7 dni i koniec.[/QUOTE]
Sunia została oddana jako podrzucona do pewnej hodowli - resztę trzeba sobie dopowiedzieć
Oficjalnie jest jako znaleziona

Link to comment
Share on other sites

Bellu oddana była 21 do schroniska ? proszę jeśli możesz zadziałaj , dziś moja wet zrobiła kolejne Usg z pełnym pęcherzem, według niej to nic innego jak ciąża a ta osłabia i tak wyniszczoną Siusię, im szybciej tym dla niej lepiej. Dostalam od pani wet cały pojemniczek witamin dla Siusi (gratisowo) żeby ja wzmocnić, teraz i po sterylce to bardzo ważne. Kropimy oczko, które co dzien jest już ładniejsze. Skórka w łysych miejscach częściowo pokrywa sie drobnym wloskiem. Siusia waży 5,2 kg :) Postaram sie marmosi zrobic liste rzeczy najważniejszych.
AAAAAA Siusia bardzo boi sie wystrzałów :( dzis szlyśmy podwórkiem i ktoś trzepał dywan, Siusia wrzuciła wsteczny bieg, zaparła sie , zsiusiala ze strachu i chciala nawiewać , a biega szybko!!!! Więc na razie polecam smycz koniecznie !!!! długa flexi i będzie git !

Wklejam rachunek za zabiegi i witaminki od pani wet :)

[IMG]http://i51.tinypic.com/2lmtmjt.jpg[/IMG]

niuńki tak wczoraj spały :)

[IMG]http://i53.tinypic.com/miiefr.jpg[/IMG]

dzisiejsze śniadanko, micha Brosa i miseczka Siusi :)

[IMG]http://i54.tinypic.com/qy963b.jpg[/IMG]

Rilax po śniadanku

[IMG]http://i51.tinypic.com/2r7aqo4.jpg[/IMG]

teraz zmykam dokończyć obiadek i wybieram sie na spacerek z diabelkami :) dzis piękna pogoda :)

Link to comment
Share on other sites

Ja bym uważała z tą flexi, może wypaść z ręki i sunią ze strachu przed stukaniem da w długą. Dopiero co Ambra tak uciekła, na szczęście po 5 godzinach się odnalazła.
Można zrobić długą zwykłą smycz, nawet jak upadnie to cicho i nie zwija się.
Trzymam kciuki za słodką Siuśkę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']Ja bym uważała z tą flexi, może wypaść z ręki i sunią ze strachu przed stukaniem da w długą. Dopiero co Ambra tak uciekła, na szczęście po 5 godzinach się odnalazła.
Można zrobić długą zwykłą smycz, nawet jak upadnie to cicho i nie zwija się.
Trzymam kciuki za słodką Siuśkę.[/QUOTE]

tak, tak! Nasza też strasznie bała się gdy upadła taka smycz i ledwo mogliśmy ja dogonić.

Link to comment
Share on other sites

ide sobie dzisiaj ide ze swoimi futrami po parku i widze z daleka cioteczke Brosowa Abilabowa i ich stwory oraz... małe zawiniątko w czerwonym polarku pod bluza u ciotki Bros:evil_lol: no widok z księzyca! siuśka jest przecudowna, dostała buziaka w nosek! moj pies,który ogólnie nie lubi obcych zwierzów obwąchał mała i chyba pomylił ją z chomiczkiem albo co bo absolutnie sie nie zjerzył,nie zawarczał-mała siuska wzbudza pozytywne wibracje nawet w tych najgrozniejszych!:diabloti:
Bylam dzisiaj w schronie,najprawdopodobniej sterylizacja odbedzie sie wcześniej niż 17 marca. w pon. beda informacje.
Wszystkiego dobrego Siuśku w nowym domecku:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Basia1244']Ale opis! Znaczy się cioteczka Karolina robi za nosidło dla Siuśki :D , a kręgosłup ....znaczy się kręgosłup cioteczki, jak to znosi? Bo Siuśka pewnie nie narzeka :D[/QUOTE]
iiii tam, ile ten skrzacik waży? Siuśka grzała cioteczkę czyli korzyść była obopólna.
To dobrze ,że sterylka będzie szybciej.

Link to comment
Share on other sites

Też uważam, że to bardzo dobrze, że sterylka będzie wcześniej - zawsze to dla suni mniejsze obciążenie i szybsza regeneracja i ryzyko powikłań mniejsze. A Siuska pewnie z 5 kilo waży! Ja tam nie noszę psów :D - muszą za mną nadążać :D -ale ja wredna jestem, w przeciwieństwie do bros :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marmosia']A cioteczkom dziękuję za zaufanie, że powierzyły mi, a w zasadzie nam, swoją Księżniczkę:)
I za prezent w postaci mamci chrzestnej - cioteczki brosikowej i pozostałych cioć chrzestnych: Madzi i Ani:)
I Wam wszystkim dziękuję za najpiękniejszy wiosenny prezent- za Siuśkę:)
I Ani mojej, olivetshce, za uwrażliwienie na psią krzywdę i pierwsze logowanie na dogo:)
Dziękuję ...[/QUOTE]
No Reniuś, no... :(
Tyś wrażliwa była zawsze, tylko nie każdy dostrzegał. Fakt, że wariatka z Ciebie na maksa, żeś porywcza niekiedy i wybuchasz jak wulkan w najmniej spodziewanym momencie, ale masz serce dla zwierzaków - i to się liczy.
A mnie dziękować nie powinnaś, tylko mojej Lenie, bo i od niej moja przygoda z Dogo się zaczęła :)
Tak czy siak - fajnie, że Agusia będzie u Was.
A Hańdzia... Haneczka ma ogromne serduszko i jest naprawdę wspaniałą dziewczynką. Już ją sobie wyobrażam, jak się musiała cieszyć z tego małego skarbu.
Ostatnio sobie z moją Natalką opowiadały, że jak Tofik będzie miał szczeniaki i Lena tez, to się powymieniają - jedna drugiej da po sztuce i każda będzie zadowolona :) Hania oczywiście wpadła tez na pomysł, by ich razem ze sobą sparować, ale co by wyszło z takiego spontanicznego zrywu... Wolę nie myśleć :)
Dużo szczęścia Wam życzę na nowej drodze życia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...