Bella1 Posted March 9, 2011 Share Posted March 9, 2011 Jutro będzie znacznie lepiej jestem pod wrażeniem opieki i miłości jaką dostaje malutka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 9, 2011 Author Share Posted March 9, 2011 [B]marmosia[/B] matkojedyna tylko Ty to mnie dziećmi nie strasz !!!!! :) do dzieci to ja już się kompletnie nie nadaję :) zdecydowanie lepiej idzie mi z psami :) [B]Bella1[/B] się kocha to sie opiekuje :) maleńka jest cudowna ufff w końcu sie napiła, bałam się ze będę musiała ja sama dopoić , strasznie dużo siusiała a nic nie pila. Wydaje mi się ze jest głodna więc o 23-24 dostanie maleńką łyżeczkę ryżu z marchewką może spokojniej prześpi noc. Do tej pory nie miała odruchu wymiotnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted March 9, 2011 Share Posted March 9, 2011 Lepiej nic jej dzisiaj nie dawaj do jedzenia. A sikała po kroplówce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abilab Posted March 9, 2011 Share Posted March 9, 2011 Uf sie napila ,Osa z tego co mowila Karola mała chyba nie dostala żadnych plynów dozylnych ,Karolka moze nie dawaj nic do jedzenia rzeczywiscie , wiesz jaka moja Buba jest i tez wytrzymala do rana bez jedzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 9, 2011 Author Share Posted March 9, 2011 Doktor powiedział żeby jej nie katować jeśli bedzie sie domagała to dać odrobinę - ale mala i tak nie chce, wiec zostajemy na głodzie do rana. Wodę już pije spokojnie :) oszczekała razem z brosem wracającego męża :) bedzie dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmosia Posted March 9, 2011 Share Posted March 9, 2011 A czemu u mnie nie szczeka w ogóle? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 10, 2011 Author Share Posted March 10, 2011 melduje grzecznie ze wstałyśmy o nieprzyzwoitej godzinie :) Agusia spala jak zabita, nawet lepka nie podniosla jak odprowadzalam córkę na szkolnego busa. Wrócilam i siup kolo niej. Jesteśmy nad wyraz wyspane. W nocy bez żadnych komplikacji, spala jak aniolek. Rano tak nasiurała ze Bros by sie nie powstydził :) teraz chyba cos zjemy. Ja w każdym razie idę na kawę :) ściskam Was :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 Siusiajka kochaniutka! Teraz to już z górki - najgorsza pierwsza noc, a ta była nad wyraz spokojna :) Siusiała, bo pewnie nie do końca miała czucie w zwieraczach... Brosku, a ona się nie interesuje raną? Bo u nas to Doktor od razu w gustowny fraczek pakuje delikwentkę - tak na wszelki sluczaj :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 10, 2011 Author Share Posted March 10, 2011 wcale a wcale, kubraczek jej specjalnie uszyłam ale naprawdę nie ma potrzeby zakładać , jest bardzo grzeczna , najbardziej boje sie ze wskoczy na łóżko więc ja cały czas sledzę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terierfanka Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 [quote name='Nutusia']Siusiajka kochaniutka! Teraz to już z górki - najgorsza pierwsza noc, a ta była nad wyraz spokojna :) Siusiała, bo pewnie nie do końca miała czucie w zwieraczach... Brosku, a ona się nie interesuje raną? Bo u nas to Doktor od razu w gustowny fraczek pakuje delikwentkę - tak na wszelki sluczaj :)[/QUOTE] no właśnie u nas w schronie nie dają kubraków, ale jakoś tak robią, że moich rodziców suńka nawet się nie zorientowała, że coś się zmieniło... i nici chyba jakieś rozpuszczalne czy coś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abilab Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 To mądra dziewczynka wie ze ranka nie do lizania wyglada jakby ktos jej brzusio w folie aluminiowa zapakował ,Abusia moja musiala koniecznie nosic bo ciagle probowala tam gmerac lizac ,ale wiecie co ja mysle ze jak ranka jest szyta to nici daja taki dyskonfort bo ciagną przeszkadzaja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justika Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 Moja Shiluta też sterylizowana w schronisku i szwy ani rana w ogóle jej nie interesowały. Też miała brzuszek popsikany tym sreberkiem, szwy same się rozpuściły.Żadnych komplikacji nie było, więc wszystko powinno być dobrze. A maleńka śliczna, nie dziwię się, że wszyscy w niej zakochani:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 Wszystko jednak zależy od psa. Mój Lesio po kastracji z otwarciem brzucha w poszukiwaniu drugiego jajka też był popsikany sreberkiem i miał założony abażur. Gdy tylko się wybudził i podniósł łeb, zaraz potem ujrzeliśmy Lesława-kosmitę, bo cały pysk miał...srebrny!!!! A potem się brzegiem kołnierza... reoperował :( No nie było bata, żeby tam nie gmerał i już! Kreśka chodziła we fraczku, z którego się pierwszej nocy rozebrała... Te Wasze psiny to po prostu aniołki są i tyle :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 10, 2011 Author Share Posted March 10, 2011 11.04 zjedzona miseczka karmy suchej :) zaraz lecę do sklepu po mięsko :) będę gotowała pyszności na popołudnie (czekam na ciocie abilab) obszekany podwójnie pan listonosz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justika Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 No o mojej mozna powiedziec wiele różnych rzeczy,ale aniołkiem to ona NA PEWNO nie jest:). Ale faktycznie teraz sobie przypominam,że ona często ma założony jakiś opatrunek, najczęsciej na łapy i nigdy nic z nim nie robi. Zupełnie jej to nie interesuje, więc możliwe, że pod tym względem jest wyjątkowa:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 Trzeba uważać jak będą się te szwy goić bo wtedy najbardziej swędzi i wtedy może się nimi zainteresować odczuwając dyskomfort. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 Hmmm... zazwyczaj to listonosz dzwoni dwa razy, a nie jest dwa raz obszczekiwany, ale może we Wrocławiu jest inaczej! :) A jak szwy zaczną swędzieć, przywdzieje królewna sukieneczkę od Broskowej Cioci i będzie git. Ja tym jej na noc zakładała, bo wtedy trudno mieć szkodnika na oku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 10, 2011 Author Share Posted March 10, 2011 ha ha nasz listonosz dzwoni raz :) maleńka śpi i na zmianę obserwuje co robię , ciocia Ania zabrała Bronka na spacer - Aniu OGROMNE DZIĘKI :) serce Ty moje :) a ja nadrabiam wszelkie prace domowe, piorę , sprzątam, myje, cykam foty bazarkowe, wymyślam, cuduję :) ale ale , w domu jest cichutko i bardzo relaxująco, poruszam sie na paluszkach. Agusia ma posłanka w 3 miejscach mieszkania i kladzie sie tam gdzie ma ochotę :) w ten sposób stale ma mnie na oku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 Jezu Karolina weź mnie adoptuj, obiecuję że nie będę siusiać :D Trzy posłanka, cudnie ma, a Marmosia pewnie cała stęskniona za Siuśką :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Uru Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 ja to sie o tą Ciotkę Karoline juz martwie;P bo z Siuśka to wiem,ze wszystko w porzadku:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 10, 2011 Author Share Posted March 10, 2011 [quote name='Uru']ja to sie o tą Ciotkę Karoline juz martwie;P bo z Siuśka to wiem,ze wszystko w porzadku:D[/QUOTE] no no no się mnie prosze nie czepiać, ja w soim żywiole :) Siusia wlaśnie zjadła miseczkę gotowanego :) powyciagala sie , poprzeciagała i patrzy na mnie co teraz proponujesz ? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 No... i co masz do zaproponowania, Ciotka?... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 10, 2011 Author Share Posted March 10, 2011 :) szykuje fanty na Bazarek a Siusia mi pomaga :) wlazła na wkrawany kocyk i uznała ze właśnie teraz tu będzie leżała :) [IMG]http://i54.tinypic.com/25f5do1.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/qsmjp5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terierfanka Posted March 10, 2011 Share Posted March 10, 2011 a co Ty tam ciotka szyjesz znowu? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 10, 2011 Author Share Posted March 10, 2011 dostaniesz link do bazarku :) takie mini posłanko i jeszcze cuś :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.