NikaEla Posted April 13, 2011 Share Posted April 13, 2011 [quote name='Poker'] Dziś na spacerze zaatakowała ją mała suczka i okazało się ,że Gusia jest waleczna, nie da sobie w kaszę nadmuchać. A Dolarek stanął w jej obronie.Oczywiście do rozlweu krwi nie doszło. Wszystko było pod kontrolą.[/QUOTE] Dzielna mała :) i jeszcze ma obrońcę :) SUPER!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 13, 2011 Share Posted April 13, 2011 Dzielna , nie dzielna,ale znowu zasiurała psie łóżeczko :mad: .Dzień bez prania psiej pościeli jest dniem straconym.:angryy: Fakt ,że z pośpiechu zapomniałam ją wypuścić przed wyjściem z domu ,ale 6 godzin odstępu między spacerami to chyba nie jest wielki wyczyn dla dorosłej suni. Sama nie wiem co myśleć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terierfanka Posted April 13, 2011 Share Posted April 13, 2011 Ile tego Furaginu dajecie? bo Masza też siknie w domu czasem - noc wytrzyma (6-7 godzin), a w dzień czasem 3 godziny jej za długo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 13, 2011 Share Posted April 13, 2011 Wg wagi czyli 2 x dziennie po 1/3 tabl. Najśmieszniejsze jest to ,że ona przez 4 tygodnie ani razu nie nabrudziła ,potem jej odbiło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota k. Posted April 13, 2011 Share Posted April 13, 2011 Ja myślę, że to siuranie to jednak wynik strachu. Tak mi się wydaję, że po każdej sytuacji, w której Gusia się przestraszy jest siuranie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 13, 2011 Share Posted April 13, 2011 może i po przestrachu ,tylko dlaczego zdąży zawsze dobiec do czegoś miękkiego? Dolarek jak siusiał ze strachu, to robił gdzie stał . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted April 14, 2011 Share Posted April 14, 2011 a moj piesek wpycha się Młodemu do łóżka - myślicie, że powienie spac na psim łóżeczku koniecznie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 14, 2011 Share Posted April 14, 2011 [quote name='Patmol']a moj piesek wpycha się Młodemu do łóżka - myślicie, że powienie spac na psim łóżeczku koniecznie?[/QUOTE] absolutnie niekoniecznie.Kto to widział ,żeby pies nie spał z ludziem w łóżku . My uwielbiamy , gdy nasze tymczasowe sunie śpią z nami. Gusia jeszcze nie chce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted April 14, 2011 Share Posted April 14, 2011 [quote name='Poker']absolutnie niekoniecznie.Kto to widział ,żeby pies nie spał z ludziem w łóżku . My uwielbiamy , gdy nasze tymczasowe sunie śpią z nami. Gusia jeszcze nie chce.[/QUOTE] No właśnie ;) U mnie psie posłanko leży tak tylko dla picu;) czasem Nelka pójdzie tam ze świńskim uchem, ale spał na nim tylko mój jeden tymczasowicz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted April 14, 2011 Share Posted April 14, 2011 to dobrze, bo jak czytałam, że wasze psy śpią na psich posłankach - to się zaczęłam zastanawiać:diabloti: Noyau w dzień najchętniej śpi na fotelu, albo na moich kolanach - zaraz wskakuje, jak tylko na chwile usiądę a w nocy bardzo chce spać z Młodym - a i Młody tez to lubi, jak już jest w łóżku to zaraz woła pieska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 14, 2011 Share Posted April 14, 2011 [quote name='Patmol']to dobrze, bo jak czytałam, że wasze psy śpią na psich posłankach - to się zaczęłam zastanawiać:diabloti: Noyau w dzień najchętniej śpi na fotelu, albo na moich kolanach - zaraz wskakuje, jak tylko na chwile usiądę a w nocy bardzo chce spać z Młodym - a i Młody tez to lubi, jak już jest w łóżku to zaraz woła pieska[/QUOTE] I tak trzymać. szczęśliwy pies ma spać tam gdzie chce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota k. Posted April 14, 2011 Share Posted April 14, 2011 Mój też siurał bez kontrolowania. Po prostu moczył się pod siebie a najczęściej w łożku to bywało. A jak Gusiulska dzisiaj się miewa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewanka Posted April 15, 2011 Share Posted April 15, 2011 Cześć Gusieńko, jak minęła nocka? czy pościel znowu do prania? ... może to lęk, ale też chęć zaznaczenia terytorium, lub pokrycie innego zapchu swoim. Poker, czy zmieniałaś może ostatnio proszek do prania? U nas teraz jest szczeniak i Dosia zaczęła podsikiwać na gazety malucha, a nigdy wcześniej tego nie robiła, może to podobny mechanizm? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 15, 2011 Share Posted April 15, 2011 Tak jak pisałam wcześniej, dzień bez prania psiej pościeli jest dniem straconym.Wczoraj wkrótce po spacerze zalała dopiero co wysuszone po praniu łóżeczko :mad: Za to robi postępy w kontaktach z nami. Zaczęła rano mnie budzić bieganiem po moim łóżku, skakaniem po mnie , buziakami , wywalaniem się na mojej poduszce. Wczoraj zaczęła się bawić pluszakiem,zdążyła go "odnosić". Zaczepia Dolarka i Krychę do zabawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paniMysza Posted April 15, 2011 Share Posted April 15, 2011 a mała sika, jak ja zostawiasz sama, czy tez jak jesteś w domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 15, 2011 Share Posted April 15, 2011 chyba jak wychodzimy z domu.Ale ona ma do towarzystwa 2 psy i 2 koty. Mam wrażenie ,że ona leje jak się czegoś przestraszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paniMysza Posted April 15, 2011 Share Posted April 15, 2011 jak juz pisałam, ja mam podobny problem z franią. sika nam na łózko jak nie ma nas w domu. wcześniej mój mąż pracował w domu i dziewczyny zostawały z nim, same było najdłuzej 3-3 godziny. teraz zmienił prace i zostaja okoł 4-6 godzin bez nas. zakupiłam cerate i próbuje to przeczekać. przez ostatnie dwa dni nie nasikała. widze więc światełko w tunelu:) może sie przyzwyczaja powoli. i może z gusia jest podobnie. z frania zaczęłam szkolenie. za diwe lekcje pan bedzie nam mówił, co zrobić, zeby psy nie wyły, nie demolowały i nie sikały w domu pod nasza nieobecność. zobacze, czy powie coś, czego jeszcze nie wiem i czego nie robiłam. dam znać:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted April 15, 2011 Share Posted April 15, 2011 wszystko zapamiętaj i dokładnie napisz - muszę się dokształcać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 15, 2011 Share Posted April 15, 2011 Gusia i inne futra nie zostają dłużej same niż na 3 godziny i to też nie codziennie. A ja nawet nie wiem gdzie bym miała ceratę położyć , bo futra mają 3 łóżeczka na dole i 3 na górze w naszej sypialni.A jest 5 sztuk( futrzaków), bo koty często śpią z nami albo gdzie popadnie. A poza tym raz się zlała na skórzaną kanapę,3 razy na nasze łóżko. Chyba mimo wszystko trzeba zacząć ją ogłaszać, bo nie wiadomo kiedy ujawni się TEN domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 16, 2011 Share Posted April 16, 2011 Gusia zaczyna zachowywać sie jak szczenior.Wpada na łóżko jak bomba, skacze, wywraca się podgryza mnie , szczypie w ręce zachęcając do zabawy i pieszczot.Wczoraj musiałam nawet ją zbesztać, bo za mocno szczypała. Zabijała pluszaka poprzez zagryzienie. Muszę pilnować ,żeby jej zazdrość się nie rozwijała , bo małpa warczy na futra , gdy zjawiają się w pobliżu. [IMG]http://img717.imageshack.us/img717/1912/gusia022.jpg[/IMG] [IMG]http://img846.imageshack.us/img846/8016/gusia027.jpg[/IMG] [IMG]http://img688.imageshack.us/img688/3386/gusia031.jpg[/IMG] [IMG]http://img155.imageshack.us/img155/4190/gusia037.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted April 16, 2011 Share Posted April 16, 2011 [quote name='Poker']Gusia zaczyna zachowywać sie jak szczenior.Wpada na łóżko jak bomba, skacze, wywraca się podgryza mnie , szczypie w ręce zachęcając do zabawy i pieszczot.Wczoraj musiałam nawet ją zbesztać, bo za mocno szczypała. Zabijała pluszaka poprzez zagryzienie. Muszę pilnować ,żeby jej zazdrość się nie rozwijała , bo małpa warczy na futra , gdy zjawiają się w pobliżu. [/QUOTE] czytam, że taka "nikowata" sie robi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted April 16, 2011 Share Posted April 16, 2011 A my dzisiaj widzieliśmy Gusię na żywo. Śliczna sunieczka, do pokochania od zaraz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paniMysza Posted April 16, 2011 Share Posted April 16, 2011 świetna jest:) zaczyna czuć sie peniwe i wyłazi z niej łobuz:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted April 16, 2011 Share Posted April 16, 2011 To się dziewczyna otworzyła na całego ...:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted April 16, 2011 Share Posted April 16, 2011 Bo poczuła że jest 'czyjaś".. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.