dorota k.

Nie wiem, czy jeszcze zaglądasz... Wychodzący niestety [URL]http://www.bolec.info/index.php?op=ads&act=showad&ad=352610[/URL] a i ja mam takiego biało czarnego, którego dokarmiam na podwórku... przytulas

Nie wiem, czy jeszcze zaglądasz... Wychodzący niestety [url]http://www.bolec.info/index.php?op=ads&act=showad&ad=352610[/url] a i ja mam takiego biało czarnego, którego dokarmiam na podwórku... przytulas

Niestety Bastuś za TM:-( Zasnął i już się nie obudził :-(

[quote name='michelle04']Parę dni musimy poczekać na fotki od Cioteczki Warańskiej,ale obiecała, że jak tylko wróci do domu to nam prześle zdjęcia i niezwłocznie je wstawimy, może moje zrekompensują trochę to czekanie [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi618/aa4fc68f001e9cdb5134f1a0/sdc13930-001[/IMG] [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi2120/4bb746d5002a43d85134f1a0/sdc13943-001[/IMG] [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi15078/f3f2864a0001024b5134f1a7/sdc13942[/IMG][/QUOTE] Michelle - tak właśnie u Was wyglądają te "zaniedbane" psiaki. Byłam u Was widziałam i wiem. Zaraz ktoś powie, że odwiedziny były zaplanowane i umówione - tak były i tym niedowiarkom powiem - wszystko się da podrobić, wyreżyserować, ale tego jednego nie - tych uśmiechniętych pycholi, tych psich mordek garnących się do Was podrobić się nie da- Bastek miał mnie głeboko w dooo - bo mnie po prostu nie zna, a widziałam jak do Was podchodził , jak dawał się głaskać. To co robicie dla nich jest niesamowite po prostu. To jak u Was się otwierają i ciszą każdym dniem. Jak czas i zdrowie pozwoli to znowu się do Was wpraszam i myślę , że wszystkie Bastusiowe Ciotki mogę po drodze zgarnąć. Wiem, żer może być zpowiedziana lub nie wizyta , a i tak będzie tak samo :) Buziaki :)

[quote name='giselle4']Bastus nie cierpi słowo Dzisiaj dostał 2 zastrzyki i wieczorem poszedl na spacer za michelle:) Dziewczyny On jest rewelka ten facet pije Aptoflex,glucozamine,bierze leki na serduszko i pije olej Budwigowy.... wiecej jemu nic nie moze wet podac tylko ...sterydy. Dzisiaj walentynki i dzien małych cudow [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi10633/a785bf26002cf086511d2f7d/sdc13779[/IMG][/QUOTE] Bozszeszszsz przecudny widok :) Graziu, Michelle DZIĘKI :) Będę dzwonić. Buziaki.

[quote name='basia34']Zimowo zagladam i pozdrawiam....[/QUOTE] Dzięki Basiu :) Pozdrowionka dla całego Dzierżoniowa. Fajne fotki Monika :) Jak Ci się udało zrobić zdjęcie jak sobie Haczi koło Rio stoi :crazyeye: a właściwie siedzi. Rio to ten facecik w kubraku. Jeszcze jest u wet, ale jak się nikt po niego nie zgłosi to też pewnie do przechowalni trafi.

Staram się nadrobić zaległości, ale przy moim sprzęcie graniczy to z cudem. Odnawiam jeszcze ogłosenia Bastulińskiego te które mogę. Telefonów zero. Dobrze prawisz Docha, super, że może grzać się w ciepełku. Michelle - niezwykłe to Twoje nakrycie głowy :) Super jest :) Graziu , jak nasz Bastuś z lekami, wiem , że pisałaś, kiedy zaczął - nie zapisałam sorki, a nie przekopię się przez posty , albo wieki miną nim to zrobię na tym swoim gracie. Poproszę o głaski dla Bastka ode mnie. Buziaki dla Bastkowych Cioć :)

Dzień dobry Borysławie.

[quote name='badmonique'][IMG]http://i1124.photobucket.com/albums/l569/boleslawieckiepsiaki/adopcje/Zdjcie03571.jpg[/IMG][/QUOTE] Trudno rozpoznać tutaj, że to Figa :) Monika zdjęcia super:) a i psiaki są super. Faktycznie w sobota była dla nich cudownym dniem, oby ich życie składało się z samych takich sobót.

Ależ superaśne wieści :) Szczęścia Florianie :)

Ja też kocham pierogi, a w szczególności ruskie. Witam Dzierżoniów, ależ ranne z Was ptaszki :)

Witaj Graziu, witaj Bastulski i nie strasz proszę Ciotek. Mój Senior też tak ma. Kiedyś tylko klamkę wystarczyło ruszyć a już witał w progu. Teraz czasami trzeba nad nim stanąć i pogłaskać a dopiero zauważa, że się przyszło. Buziaki i pozdrowinka :)

Pozdrawiam Dzierżoniów cieplutko. U nas za oknem pierwszy śnieg, właściwie śniegowa ciapa.