Ewanka Posted February 13, 2011 Author Share Posted February 13, 2011 Też uważam, że to dobry pomysł :) Karolina wspominała, że Państwo są gotowi pokryć koszty poniesione na grzywki, ciekawe czy to prawda (?) ... Państwo o tym nie wspomnieli ani słowem, mam nadzieję, że to się jeszcze wyjaśni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 Bardzo się cieszę ,że potencjalna rodzinka słodyczek zawitała na ich wątku. Mam nadzieję ,że wizyta odbędzie się w miarę szybko i będziemy wspólnie rozpaczać z Ewanką i cieszyć nowym domkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewanka Posted February 13, 2011 Author Share Posted February 13, 2011 [quote name='Poker']Bardzo się cieszę ,że potencjalna rodzinka słodyczek zawitała na ich wątku. Mam nadzieję ,że wizyta odbędzie się w miarę szybko i będziemy wspólnie rozpaczać z Ewanką i cieszyć nowym domkiem.[/QUOTE] ... to są tzw. mieszane uczucia ... :-(/:multi:/:-(/:multi:/:placz:/:loveu: najważniesze, żeby grzyweczki były szczęśliwe !!!!!!!!!!!!!!!! Po moją poprzednią tymczasowiczkę Molly, Państwo przyjechali osobiście, ciekawe czy tym razem uczucie do psinek zwycięży trudy podróży ? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 z tego co ja zdążyłam się zorientować w ludziach i dogomanii to zawsze osoby, które specjalnie zalogowały sie na wątku swojego przyszłego psa dobrze rokowały i byli to dobrzy ludzie. Nie każdemu by sie chciało wchodzić na jakieś tam forum gdzie zostaną osaczeni :loveu: fajnie, ze państwo sie tu zalogowali:) też jestem absolutnie za pomysłem kastracji w domu po jakimś czasie. adopcje zrobiłabym jak najszybciej, dla dobra maluchów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jupol50 Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 Dziękujemy wszystkim Państwu za wsparcie. Jesteśmy gotowi przyjechac po psy i zwrócic koszty opieki nad nimi. Uczestnictwo w tym forum jest dla nas duuuuuuużym, nowym doświadczeniem. Pozdrawiamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leniwa Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 Witamy zainteresowanych Państwa na wątku :) Mamy nadzieję, że wszystko będzie ok i adopcja dojdzie do skutku. Wszak Ewanka szuka dla grzywek domu doświadczonego, lepiej trafić nie mogła. Państwo są większymi specjalistami od niej :D (bo rozumiem, że to Ewanki pierwsze grzywki ;) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilka21 Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 no to nie ma na co czekać tylko wizyta PA , oby jak najszybciej dziewczyny się zgłosiły do niej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewanka Posted February 13, 2011 Author Share Posted February 13, 2011 Dziewczyny chętne do wizyty już są, poproszę na PW adres do Państwa i nr tel. :) ... pytają mnie jaka dzielnica, jaka ulica, żeby pojechały te ciotki, ktore mają najbliżej do Państwa. Z pewnością będę bardzo tęsknić za psinkami, ale jak już napisałam, bardzo mi leży na sercu ich szczęscie i spokojne cudowne życie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewanka Posted February 13, 2011 Author Share Posted February 13, 2011 Dostałam dane kontaktowe do Państwa i przesłałam do Osoby, która podjęła się odbyć wizytę PA . Teraz tylko trzymajmy kciuki, żeby wszystko wypadło jak najlepiej, a moje cudne grzyweczki, były szczęśiwe i dawały szczęście Rodzinie, u której zamieszkają :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilka21 Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 no to czekamy na wieści :) trzymam kciuki by dobrze poszło i maluchy miałay super domek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 ale się wszystko szybko toczy, oby tak dalej i szczęśliwie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mc_mother Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 O maaatko! Po co ja tu weszłam... Dobrze, że doczytałam wątek do końca, bo już chciałam TZta budzić:cool3: Chociaż może powinnam najpierw pogadać z moimi grzywkami na ten temat;) Cudnie, że jest rodzina, która zaadoptuje oba psiunie! Są piękne:) Szczególnie dziewuszka:loveu: A skórkę Manusanem dobrze jest przemyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 No mowilam, ze Matka tu w koncu trafi i bedzie piala :):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 no proszę takie paskudy a jak szybko domek znalazły (:evil_lol:). Ciekawe jak Ewanka łzy będzie lała gdy się z nimi będzie żegnała :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolina.B Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 No i w tym miejscu moja rola sie kończy!Jestem bardzo szczęśliwa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 Niesamowite te psiaki. Nigdy na własne oczy takich cudaczków nie widziałam. Lilek mi jedynie opowiadała, że są śliczne:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 super, bardzo się cieszę, że jest potencjalny domek, który zapowiada się na prawdę - bardzo fajnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 Wygląd jak wygląd , ale jakie cudowne charaktery mają. To moja tymczasowczka Zunia wzbudziła u Ewanki taką miłość do golasków i u mnie nieustająco też. Matko , a TY masz grzywki ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewanka Posted February 14, 2011 Author Share Posted February 14, 2011 Pokerku, masz rację ... Zunia jest odpowiedzialna za moją miłość do cudnych i kochanych grzyweczek, one mają wyjątkowe charaktery !!! Bardzo się od siebie różnią, Rokiś jest stabilniejszy psychicznie, odważniejszy, spokojniejszy .... choć, jak twierdzi weterynarz, jego wnętrostwo powoduje, że w cieple wytwarza się więcej testosteronu i mały baaardzo złości się na Zorbę. Natomiast Tinusia jest bardziej migotliwa, zaborcza, lękliwa, ale też bardziej obszczekuje przechdniów pezy bramie, co wygląda komicznie, zważywszy na jej wzrost ;) Pierwszego dnia, gdy do nas przyjechali, oczywiście przekupiłam je smakołykami ;) ... Rokiś wskoczył mi na kolana i dość szybko zasnął, a Tinka ulokowała się pod krzesłem swojego pana i cały czas jego pobytu u nas bidulka szczekała, broniła pana, ale też bardzo się bała nowych zapachów, osób, miejsca. Ona nigdy wcześniej nie wychodziła poza ogrodzenie własnej posesji, nigdy nie chodziła na smyczy itp. Rokiś czasem podróżował z synem właścicieli i był już zaznajomiony ze światem zewnętrznym. Mam dzisiaj kryzys decyzyjny ........ muszę chyba odczekac kilka dni ...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 To ja Ciebie pogonię i nie ma co mieć kryzysów [B][COLOR=gray]( przygadał kocioł garnkowi :evil_lol: )[/COLOR][/B]. Maluchy będą miały dobrze i o to chodzi. Utrzymanie takiej dwójeczki pociąga za sobą sporo kasy im pracy. Trzeba czasem pomyśleć o tym co będzie za parę lat, gdy nam wieku przybędzie. My też się wahaliśmy ,ale przeważyła rozsądna miłość do Zuni. Młodsi ludzie zapewnią jej za parę lat lepszy byt niż my. I tego trzeba się trzymać :cool3:.Ale jestem mądra , co? :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mc_mother Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 [quote name='Poker'] Matko , a TY masz grzywki ?[/QUOTE] Mam- sunię łysą (hodowlaną) i pieska owłosionego. Kocham je nad życie, bo ich się nie da nie kochać:) I 3 podhalany;) Zastanawiam się dlaczego się ich pozbył ten pseudo... Pewnie krył je sobą i nici z zarobku były. Na szczęście pewnie zabrakło wiedzy;) Ewance bardzo współczuję decyzji.. Wobec cudownego charakteru grzywek jesteśmy zwykle bez szans. Tak jak wobec słodkich oczu podhalanów:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 Byc może mój post wzbudzi niechęć osób z tego wątku, ale musze to napisać. :) Ewa, to chcesz oddać psiaki do adopcji czy nie?? Przepraszam za bezpośrednie pytanie, ale pogubiłam sie. Piszesz, że prosisz o wsparcie finansowe na opłacenie transportu, sterylki suni, na przyszłe USG i kastracje Rokiego... wiec takie prośby piszą osoby, które chcą wydac psiaka do adopcji. Jest to jednoznaczne z tym, że nie stać Cię na kolejne psy, bądź nie masz warunków, psy się nie zgadzaja itd.. tutaj akurat chodzi głównie o kwestie finansowe i o to, że Roki nie zgadza się z Zorbą... Natomiast jesli bierzesz pod uwagę mozliwość adopcji psiaków przez samą siebie, to po co prosisz o wsparcie finansowe? Poprosiłam koleżankę, która kocha grzywki o to, aby przelała grosik, ale po przeczytaniu wątku wywnioskowała, że jest to jakby naciaganie na kasę... ciezko mi było wytłumaczyc Jej, że nie jest to naciaganie, ale tak to niestety wygląda dla osoby, która Ciebie nie zna. Może warto wtedy przenieść wątek do odpowiedniego działu. Poza tym nie wiem czy można robić bazarki na psiaki, które są w DT z opcja zostania na stałe. Mnie kiedyś taki bazarek zamkneli (na samym początku mojej obecności na dgm) A swoja drogą słyszałam, że jak sie pozna takiego psiaka to ciezko Go wywalić ze swojego serducha. Tak więc życzę Ci podjęcia słusznej decyzji :) a psiakom - wspaniałego domku, do którego pójdą we dwoje, a nie osobno :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 [quote name='obraczus87'] B Poza tym nie wiem czy można robić bazarki na psiaki, które są w DT z opcja zostania na stałe. Mnie kiedyś taki bazarek zamkneli (na samym początku mojej obecności na dgm) [/QUOTE] Nie, nie wolno robić takich bazarków. Trzeba się jasno określić. Albo psy idą do adopcji, albo zostają w DT na stałe, i nie będzie to już DT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 wiecie co , ja zrobiłam bazarek na maluchy, bo są jak na razie w DT. I rozumiem rozterki Ewanki, bo sama 2 miesiące temu byłam w podobnej sytuacji i nie wiedziałam do ostatniej chwili jaką podejmiemy decyzję.Biorąc Zunię do DT nigdy w życiu nie myślałam ,że się tak zakochamy w łysolce. Jeżeli maluchy pójdą do DS i państwo zwrócą koszty, to spytam kupujące czy się zgodzą przeznaczyć pieniądze na inny cel. Nieraz jest tak na dogo ,ze pies jest w DT, wpłaca się na jego utrzymanie ,,leczenia itd, a potem DT zamienia się w DS i chyba nikt nie ma o to pretensji, raczej wszyscy się cieszą. Zetknęłam się z wieloma takimi sytuacjami. A nawet jest wątek psów w DS ,które wymagają pomocy. Więc może raczej pomóżmy Ewance podjąć decyzję o wydaniu psów do DS ,a nie naskakujcie na nią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 Poker, ale nikt nie naskakuje na Nią. Zapytałam po prostu, bo mnie samej szczęka opadła gdy koleżanka stwierdziła to co stwierdziła. Przejrzałam dokładnie wątek i tak to wygląda, niestety. Poza tym Poker piszesz o innej sytuacji. Inaczej jak sie robi bazarek na psy w DT które szukają DS i po jakims czasie DT staje sie DS, a inaczej gdy osoba na BDT od samego początku zakłada ewentualną adopcję tych psów. To można jasno napisac, że psy na razie nie szukaja DS, a Ewcia zastanawia się na ich adopcja, ale bez opcji szukania wsparcia finanasowego. Oczywiście takie wsparcie mozna otrzymac, po to sa wątki - Maja dom, ale potrzebują pomocy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.