Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

I wersja bezmięsna:

[B]Składniki:[/B]
1 torebka ryżu (10 dag) może być trochę mniej
mała puszka szprotek wędzonych w oleju
2 papryki
1 jabłko
2 łyżki oleju
1 płaska łyżeczka musztardy
sól, pieprz, sok z cytryny do smaku
zielona natka pietruszki
[B]Wykonanie:[/B]
Ryż ugotować, wylać na sitko, przykryć i wystudzić. Wędzone szprotki, wyjęte z konserwy, rozdrobnić widelcem i dodać do ryżu. Paprykę pokroić w cienkie paseczki lub drobną kostkę. Jabłka zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Sałatkę przyprawić solą, pieprzem, sokiem z cytryny, całość wymieszać. Olej z ryby wymieszać z musztardą i oblać sałatkę. Posypać posiekaną zieloną pietruszką.

Można też tak z tunczykiem z dodatkiem sera zółtego.[B] Mniammmmmmm[/B]

Posted

[quote name='Isadora7']krewetki i wszelkie owoce morza odpadają, szok anafilaktyczny murowany. A co do picia to ja przywioze łyskacza (winek nie pijam z powodów podobnych dla których nie jadam krewetek itp) reszta jak najbardziej pozostaje ustalić datę :):):)[/QUOTE]
No tak, zapomniałam, ale schabowy z kapustką młodą i koprem przejdzie gładko?

Posted

[quote name='yunona']A w czym problem? Mogę rozszerzyć menu - krewetki na maśle z czochem i może być w obu wersjach ale bez ryżu. Bez kozery dodam winko sycylijskie białe wytrawne . Napisz kiedy wpadasz.[/QUOTE]
zapytam cichutko, czy ja tez moge ? znaczy wpasc ?

Posted

[quote name='yunona']No tak, zapomniałam, ale schabowy z kapustką młodą i koprem przejdzie gładko?[/QUOTE]
a jak robic kapuste mloda z koprem ? uwielbiam to jeszcze z czasow mojej przeszlosci...

Posted

Trzeba kupić młodą kapustkę (taką jeszcze zieloną lub pekińską większą) , poszatkowac i dodać 1 cebulę pokrojoną w kostkę, wrzucić do garnka, posolić dodać łyżkę smalcu lub oliwy (co kto lubi) dolać z pół szklanki wody i dusić aż będzie miękka. Następnie zamiast zasmażki można delikatnie przesypywać mąką tak, żeby nie zrobiły się grudki to cały czas mieszać, dodać posiekany pęczek kopru takiego mocno pachnącego i doprawić do smaku octem lub cytryną i odrobiną cukru. Powinna byc w smaku słodko kwaśna (ona sama w sobie jest słodka, ale czasem trzeba troszkę dosłodzić.
Zimą nie ma takiej kapustki to właśnie kupuję pekińską i dokładnie tak samo robię i smakuje identycznie.

Posted

[quote name='yunona']Trzeba kupić młodą kapustkę (taką jeszcze zieloną lub pekińską większą) , poszatkowac i dodać 1 cebulę pokrojoną w kostkę, wrzucić do garnka, posolić dodać łyżkę smalcu lub oliwy (co kto lubi) dolać z pół szklanki wody i dusić aż będzie miękka. Następnie zamiast zasmażki można delikatnie przesypywać mąką tak, żeby nie zrobiły się grudki to cały czas mieszać, dodać posiekany pęczek kopru takiego mocno pachnącego i doprawić do smaku octem lub cytryną i odrobiną cukru. Powinna byc w smaku słodko kwaśna (ona sama w sobie jest słodka, ale czasem trzeba troszkę dosłodzić.
Zimą nie ma takiej kapustki to właśnie kupuję pekińską i dokładnie tak samo robię i smakuje identycznie.[/QUOTE]

Patentu na pekińską nie znałam, dzięki. Widzę że się tu bardzo kulinarnie zrobiło :)

Posted

[quote name='yunona']Trzeba kupić młodą kapustkę (taką jeszcze zieloną lub pekińską większą) , poszatkowac i dodać 1 cebulę pokrojoną w kostkę, wrzucić do garnka, posolić dodać łyżkę smalcu lub oliwy (co kto lubi) dolać z pół szklanki wody i dusić aż będzie miękka. Następnie zamiast zasmażki można delikatnie przesypywać mąką tak, żeby nie zrobiły się grudki to cały czas mieszać, dodać posiekany pęczek kopru takiego mocno pachnącego i doprawić do smaku octem lub cytryną i odrobiną cukru. Powinna byc w smaku słodko kwaśna (ona sama w sobie jest słodka, ale czasem trzeba troszkę dosłodzić.
Zimą nie ma takiej kapustki to właśnie kupuję pekińską i dokładnie tak samo robię i smakuje identycznie.[/QUOTE]
dzieki, az mi slinka poleciala :) jutro sobie zrobie :)

Posted

[quote name='yunona']No tak, zapomniałam, ale schabowy z kapustką młodą i koprem przejdzie gładko?[/QUOTE]

W każdej ilości

[quote name='wieso']zapytam cichutko, czy ja tez moge ? znaczy wpasc ?[/QUOTE]

zbieraj się i nie trać czasu na pytania

[quote name='yunona']Oczywiście, mili goście miło witani!!!![/QUOTE]

potwierdzam, potwierdzam u yunony goście zawsze bardzo miło witani :):):)

[quote name='Anette']Patentu na pekińską nie znałam, dzięki. Widzę że się tu bardzo kulinarnie zrobiło :)[/QUOTE]

Nawet tłuczek się znajdzie jakbyś chciała kotleta wyklepać :evil_lol:

[quote name='wieso']dzieki, az mi slinka poleciala :) jutro sobie zrobie :)[/QUOTE]

zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia :cool3:

Posted

[quote name='Toffi1']Nieładnie usuwać czyjeś posty. [/QUOTE]

[COLOR=green][B]Proponuję zapoznac się z Regulaminem Forum.
Zwłaszcza z tym jego punktem:[/B][/COLOR]

[quote] [B]1. Moderator ma prawo[/B]

a) [B]bez powiadomienia autora zarządzać [/B]wątkami, [B]postami[/B] i podpisami [B]które [/B]łamią regulamin[B],[/B]są nie akceptowane przez Administrację forumoraz [B]są źródłem konfliktów i sporów między użytkownikami. [/B][/quote]


[COLOR=green][B]W związku z tym usunęłam kolejne 4 posty.[/B][/COLOR]




[COLOR=green][B]Pozdrawiam.[/B][/COLOR]

Posted

Dziwi mnie więc, czemu nie usuwaliście poprzednich postów, zwłaszcza tych które mnie obrażały i tak naprawdę można je podciągnąć pod KK (owszem, sprawdziłam). Usuwacie tylko posty, które są dla was niewygodne, czyli np. te mówiące, że pies był w stanie NIEADOPCYJNYM, ale żeby się go pozbyć, niektórzy to przemilczeli, mimo iż znali naszą sytuację. Pozdrawiam nadzwyczaj serdecznie :D:D:D:D:D:D:D


[SIZE=4][COLOR=red]SZKODA TEŻ, ŻE MODERATOR NIE CZYTA ZGŁOSZEŃ[/COLOR][/SIZE], A TYLKO USUWA POSTY.

Posted

Na razie przewietrzyło się na wątku i wreszcie spokój. A Pajdę prosimy o jakiś choć ochłap (wszystko przez to żarcie:) ) wiadomości z domeczku Toffisia.

Posted

Czekam na wiadomości od Toffiego.
Państwo umówili się na fotki i wiadomości w końcu tygodnia, "...żeby się troszkę informacji uzbierało do przekazania...".
Na pocztę zaglądam 10 razy dziennie. :) Na razie pusto...

Posted

Rozmawiałam z Państwem Toffiego,
powiedzieli, że jest on niezwykle mądrym i kochanym stworzeniem. Pieknie bawi sie z nowo poznanym kolegą Kacperkiem- jamnikiem i swoją Sonią, której nie odstępuje, a zabawy z nią są 10 minutowymi treningami do upadłego. Toffi przekonuje się do ludzi, przepada za długimi spacerami z Panią (Pani boi się, że w tym tygodniu, mąż go przekupi bo wraca pierwszy do domu, a pani jest na druga zmianę). Toffi Pana zresztą już pokochał, razem jedzą, dają sobie buziaki na powitanie. Pan spędził wiele godzin leżąc, bawiąc i tuląc sie z Toffim na dywanie. W rozmowie Panstwo kilka razy powtórzyli, że mają czego żałować poprzedni właściciele, bo Tofffi nie jest zwykłym psem, lecz bardzo inteligentnym i pojętnym. Nauczył sie kazdego witać inaczej, jak kto sobie życzy: Panią wita usmiechem i radosnym merdaniem, Panu daje buziaki i podaje dwie łapki, a brata Pana (też na życzenie) obszczekuje - bo tak go sam nauczył.
Jesli chodzi o posiłki to siadają razem: Pan, Sonia i Toffi i jedzą z jednego talerza. Pan uczy Toffiego, że musi być kolejność, bo Toffi sam zżera wędlinę ze wszystkich kanapek.
Na spacerach jest najtrudniej, dużo stresu i lęków. Jeszcze Toffi szuka wśród spotkanych na dworze dziewczynek Zuzi, podchodzi do nich i wącha i daje się miło głaskać.
Zasypiają wszyscy w łóżku, ale jak się spocą, psy razem idą na swe posłanie i śpią obok siebie.
Do mnie Toffi już nie wróci, nie ma mowy, pokochali go bardzo, są nim zachwyceni. To jest: "nasz kochany Toffi" - powtarzali. Pani powiedziała, że nawet gdyby męża pokochał bardziej, to trudno i tak jest to jego -Toffiego dom na zawsze. Poprzedni właściciele niech żałują, że stracili tak mądrego, super psa.

Posted

[IMG]http://i56.tinypic.com/11uhu2x.jpg[/IMG]

Po zabawie:
[IMG]http://i53.tinypic.com/ozmlf.jpg[/IMG]

[IMG]http://i54.tinypic.com/20h21s7.jpg[/IMG]

[IMG]http://i52.tinypic.com/qy69m8.jpg[/IMG]

Z Panem:
[IMG]http://i56.tinypic.com/r2ki7m.jpg[/IMG]

Posted

Po spacerze, byle odpocząć:
[IMG]http://i56.tinypic.com/116uryc.jpg[/IMG]

Toffi - myśliciel:
[IMG]http://i53.tinypic.com/30xjyg4.jpg[/IMG]

Posted

Toffi trafił wreszcie do swojej przystani. Jest kochany , rozumiany i odpowiednio prowadzony. To prawdziwe szczęście i bardzo się cieszymy przesyłając moc pozdrowień jamniczych.:lol::multi:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...