Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Zosia123']Ano nic, czyszczenie po spacerach niestety nie należy do przyjemności...
Alfik czlapie sobie dostojnie na spacerach, jęczy niezłomnie przed posiłkami, poza tym śpi mocno bo przecież nic go nie budzi... Trochę mu zazdroszczę...[/QUOTE]

hihi bo pewnie juz gluchy
odwiedzam Apci i pozdrawiam ciocie Zosie:)

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='giselle4']hihi bo pewnie juz gluchy
odwiedzam Apci i pozdrawiam ciocie Zosie:)[/QUOTE]

Głuchy prawie całkiem, słyszy tylko bardzo wysokie dźwięki :)
Pozdrowienia wzajemne :)

Posted

[quote name='Basia1244']może kupic gwizdek? żeby reagował na przywołanie gwizdkiem?[/QUOTE]
Może to dobry pomysł. Spróbować warto.
Zapraszam ciocie na bazarek z ozdobami wielkanocnymi
[url]http://www.dogomania.pl/threads/223687-Dla-Luizy-i-Florka-%C5%9Awi%C4%85teczny-wielkanocny-do-11.03.2012-godz-22-00?p=18715041#post18715041[/url]

Posted

[quote name='Basia1244']może kupic gwizdek? żeby reagował na przywołanie gwizdkiem?[/QUOTE]

Mam gwizdek, tylko co zmienię kurtkę to go zapominam i zostaje w kieszeni poprzedniej :)
Ale on się ładnie pilnuje, jak jest bez smyczy, nie narzekam. Sunie co prawda powoli ale w odpowiednim kierunku :)

Posted

oj Zosiu Zosiu! ty masz z tym gwizdkiem, jak ja kiedyś z woreczkami na koopę- więc teraz profilaktycznie w każdej kurtce mam po kilka woreczków poupychanych :D i w plecaczku pakiecik i w torebce :D

Posted

[quote name='Basia1244']oj Zosiu Zosiu! ty masz z tym gwizdkiem, jak ja kiedyś z woreczkami na koopę- więc teraz profilaktycznie w każdej kurtce mam po kilka woreczków poupychanych :D i w plecaczku pakiecik i w torebce :D[/QUOTE]

Ja tak samo, wszystkie kieszenie zapchane workami - a ja mam więcej zbierania niż Ty :D

Posted

Alfik nie żyje :(:(:(
Jeszcze przedwczoraj było wszystko normalnie, byliśmy w parku na spacerku, witał się z innymi pieskami... A wczoraj rano trudniej mu było wstać i chodzić, więc byliśmy tylko 5 minutek rano na spacerku. Nie chciał jeść i dyszał. Ale potem pospał i zjadł kawałek żółtego serka. Myślałam, że to ta pogoda źle wpłynęła na jego stawy. Zadzwoniłam po męża, żeby wcześniej wrócił z pracy, żeby jechać z nim do weta, bo sama nie dałabym sobie rady (on jednak trochę ważył), ale gdzieś tak o trzeciej zaczął bardziej dyszeć, i nagle jakby zaczął się dusić, próbowałam mu podnieść głowę, zeby mu jakoś pomóc, ale nagle przestał oddychać... :(
Jestem w okropnym szoku, bo to stało się tak nagle, przecież był całkiem zdrowy, tylko łapki miał słabe. Nosek miał wczoraj zimny i mokry, nic nie wskazywało na to, że za chwilę umrze... Nie wiem, może to jego słabe serduszko nawaliło... :(:(:(

Posted

Zosiu bardzo mi przykro.................. ;( aż przeszły mnie dreszcze, nie potrafię pocieszyć Ciebie :( Alfuś to chyba pięknie ze odszedł przy swojej kochającej pani, to jej ręce go tuliły na koniec , nie był sam .... był w swoim domku.
ALFIKU
[*]

Posted

Dopiero tu weszłam>Bardzo mi przykro ,ze ten miły starszy pan nie żyje.
Ale lżej mi wiedząc ,że odszedł przy swojej kochanej pańci.
Trzymajcie się.

Posted

Zosiu, fochu mi pisala na kom o Alfiku.
Dzisiaj dopiero sie zalogowałam i od razu przydreptałam. Jest mi niewymownie przykro, bo wiem ile serca włożyliście w opiekę nad psiakiem. Ile daliśmy mu szcześcia i milości.
Od samego poczatku roku 2012 na dogomanii czai sie smierc. Szczeniaczki, Olech z Azyla, Ksena, pieski od Mari23 - i inne - jakis horror...
Jedynym pocieszeniem jest fakt, że odszedł Kochany.
Podarowaliscie mu kilka miesiecy życia, pamietacie jak wygladal w Azylu, przeciez On chcial odejsc!

Zosiu, jestem z Wami myslami! I dziękuję za wszystko co zrobiliście dla Alfika.

Posted

Dzięki za dobre słowa!
Dla mnie było to szokiem, że nastąpiło tak nagle... Ale dla niego na pewno lepiej...
Chodzimy z Tolą i Brunem tymi samymi ścieżkami i oglądam się, czy nie idzie za mną... Zawsze tak sunął powoli i patrzył na mnie tym swoim pogodnym wzrokiem :(

Posted

Dziekuje za Apcia
bylas jego sloneczkiem ktore ogrzewalo jego dusze po wyjsciu ze schroniska.
I jedynym domkiem godnym tej nazwy
to Ciebie mial pod powiekami kiedy odchodzil i Tobie i Tylko Tobie byl wdzieczny
za milosc,cieplo,cierpliwosc i jedzenie ktore bylo dla niego zyciem.
Dziekuje ze moglam Ciebie poznac
dziekuje za wszystkie zwierzeta ktorym pomagasz.
Apcio patrzy z gory i merda ogonkiem
Zosiu ,jestes jego jedyna miloscia
Zegnaj przyjacielu
tylu zegnam w tym roku,przykro mi:(
{*}

Posted

[IMG]http://www.e-gify.com/gify/30.gif[/IMG]:-(:-(....Zegnaj kochane serduszko......miales najpiekniejsze zycie nowe - u Zosienkowych ramion i serca calej rodzinki. Zosienko -wszystko , co piekne i dobre , mial niunieczek u was :modla:Milosci i w milosci tej odszedl sobie i bedzie z wami duszkiem swem kochani ....


dziekujemy za piekno i dobroc jaka mial u was , kochana

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...