Natalia&Cody Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 O matko boska....Bardzo mi przykro....Neruś napewno jest już z innymi pieskami. Napewno z nimi biega, bawi się i jest poprostu szczęśliwy....(*) (*) :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merenwen Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 O matko, Ola, trzymaj się jakoś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopra Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 tak mi przykro! trzymaj się jakoś :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Nie komentowałam Waszej galerii, ale zawsze czynnie odwiedzałam. Tak mi przykro. Dałaś Nerusiowi wszystko co najlepsze.. trzymaj się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misia&Ruby Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 :placz:Nie wiem co napisać... Jest mi bardzo przykro i bardzo Ci współczuję... :-( Olu, trzymaj się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Victoria Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 biedactwo... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yuveza Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Przeczytałam tytuł... jezu ! :( [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermaister Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Bardzo mi przykro :placz: (*) :placz::-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasi i Lena Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 O matko.... zobaczyłam tytuł... Bardzo mi przykro, wiem jak to strasznie boli, strata najlepszego psiego przyjaciela (*) Trzymaj się:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandrossa Posted May 29, 2012 Author Share Posted May 29, 2012 Dziękujemy za wsparcie ;( Nic nie jest jednak w stanie zagłuszyć tej pustki... Mam wyrzuty sumienia, uczyłam go tylu sztuczek, czemu nie mogłam nauczyć go nie wychodzenia za bramę :(? Tak mi go brakuje :( Czasami będąc u babci przez 2 dni już za nim tęskniłam, teraz muszę się z nim rozstać na zawsze... Nie wiem jak dam radę... Jedynie pocieszam się tym, że był u nas szczęśliwy... Teraz trafił do psiego nieba... Mam nadzieję, że kiedyś się z nim spotam tam po drugiej stronie ;( Nerciu, szynusiu mój :* [IMG]http://oi47.tinypic.com/wvputg.jpg[/IMG] [B]Przyjacielu - Ty zawsze przy mnie byłeś Przyjacielu - krok w krok za mną chodziłeś Dzień w dzień budząc mnie Swym mokrym noskiem Sprawiałeś, że nawet najgorsze dni stawały się radosne Pamiętasz nasze spacery? Pamiętasz nasze łąki, lasy, szlaki zdobyte? Pamiętasz te widoki oglądane z zachwytem? Pamiętasz... Pamiętam i ja, choć Ciebie już nie ma Pamiętam Twe oczy, Twe pełne miłości spojrzenia Oczy, które błyszczały aż do końca Twego istnienia Oczy, w których zgasło życie w oku mgnienia Chce wierzyć, że gdy nadejdzie mój kres Zamknę oczy, a my znowu spotkamy się Wśród zieleni traw i woni kwiatów Położymy się jak dawniej, jak za dawnych czasów Teraz tylko jedno powiedzieć chcę Nigdy Cię nie zapomnę Piesku, kocham Cię.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 :-( nie wierze ze juz go nie ma :-( :placz: Niestety,czasem wystarczy sekunda nie uwagi :-( Negro mial farta,na punkcie bramy jestem tak przewrazliwiona ze masakra od tamtej pory :shake: Szkoda ze nerkowi sie nie udalo :placz: Trzymaj sie jakos,bedzie ciezko ale dasz rade... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vaness Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 teraz dopiero przeczytałam , trzymaj się jakoś ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucky. Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 o matko, aż nie wierzę ! bardzo mi przykro, trzymaj się jakoś.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulaa. Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Nie wierze normalnie. tak mi przykro , Ola trzymaj się jakoś. :-(:-(:-( Daliście Nerkowi dużo szczęścia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandrossa Posted May 30, 2012 Author Share Posted May 30, 2012 Nowy dzien, a ja dalej nie moge sie z tym pogodzic... Tak mi go brakuje :( nie obudzil mnie jak zwykle rano, nie mialam z kim wyjsc na spacer, nikt nie lezy wiernie pod lozkiem i nie nasluchuje czy sie obudzilam... Jest nieznosna cisza, cisza ktorej nie wypelni juz stukanie lapek i to cudowne chrapanie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vaness Posted May 31, 2012 Share Posted May 31, 2012 nie wiem co mam napisać ... nawet najbardziej pocieszające słowa nic nie zdziałają :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandrossa Posted June 1, 2012 Author Share Posted June 1, 2012 Dziś jest już lepiej,dużo lepiej... Wiem, że czasu nie cofnę. Nerciu, kochanie [IMG]http://yorkforum.eu/images/smiles/015.gif[/IMG] Z dnia na dzien jest mi latwiej, staram sie tak o tym nie myslec... Pocieszam sie tym ze byles u nas szczesliwy. Dziekuje Ci za to ze sam dales nam tyle szczescia. Za te wspolne spacery, za gryzienie po nogach, za tak mile pobudki... Za to ze dzieki Tobie moglam choc troche poznac psie sporty, poznac tyle ciekawych, nowych osob. Za to ze zawsze przy mnie byles. Teraz staram sie wspominajac nasze wspolne chwile, wspominac je z usmiechem. Wiem ze placz niczego nie zmieni... Chce Cie pamietac takim jakim byles, wesolym, szalonym psiakiem. Pysiu :* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted June 1, 2012 Share Posted June 1, 2012 Bardzo mi przykro.... ['][']['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wikikoniki Posted June 2, 2012 Share Posted June 2, 2012 O matko... jak to się szybko stało... jak to mozliwe ? :( naprawdę bardzo współczuję :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monia&nero Posted June 2, 2012 Share Posted June 2, 2012 Bardzo bardzo mi przykro :( :( :(:candle: (*) Trzymaj się Aleksandrossa! Neruś śpij slodko Aniołku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted June 2, 2012 Share Posted June 2, 2012 Zatkało mnie jak zobaczyłam banner.. Tyle razy oglądałam go na zdjęciach :( Po przeczytaniu tego ostatniego wiersza wspomnienia po mojej Toriczce wróciły. Wszystkie. Nagle. Naprawdę wiem, co czujesz. Wiem też, że nic nie może pomóc.. Bardzo Ci współczuję.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mani2000 Posted June 4, 2012 Share Posted June 4, 2012 Nigdy nie komentowałam tej galerii,ale w głębi serca wiedziałam że Nero to zdolny mądry piesek i z chęcią go oglądałam.. Płaczę..Płaczę jak bóbr bo nie mogę inaczej.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FredziaFredzia Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Zobaczyłam banner i... mnie zatkało. Jak się trzymasz? Czy w planach jest następny psiak, który zapełni pustkę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandrossa Posted June 6, 2012 Author Share Posted June 6, 2012 Już jest lepiej, dziękuję... Wczoraj minął tydzień bez Nerka :( Nadal mi go brakuje ale staram się cieszyć tym co było :) Tak, kolejny psiak pojawi się u nas pewnie w wakacje. Na razie szukamy hodowli :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mani2000 Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 [quote name='Aleksandrossa']Już jest lepiej, dziękuję... Wczoraj minął tydzień bez Nerka :( Nadal mi go brakuje ale staram się cieszyć tym co było :) Tak, kolejny psiak pojawi się u nas pewnie w wakacje. Na razie szukamy hodowli :)[/QUOTE]Moo Może lepiej schronisko? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.