ANETTTA Posted January 22, 2011 Share Posted January 22, 2011 napisała do mnie dziewczyny ze jest zainteresowana psem waszym z tego watku ?? teraz przekazałam jej namiary z 1 str mam nadzieje ze to konkretna osoba i sie do was odezwie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jusstyna85 Posted January 23, 2011 Share Posted January 23, 2011 ooo to trzymam kicuki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plastelina Posted January 23, 2011 Share Posted January 23, 2011 skończyło się Plamkowe allegro, wystawic od razu drugie takie same, czy zmienic już i pisac ze jest w hotelu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted January 23, 2011 Author Share Posted January 23, 2011 [quote name='plastelina']skończyło się Plamkowe allegro, wystawic od razu drugie takie same, czy zmienic już i pisac ze jest w hotelu?[/QUOTE] narazie się wstrzymaj, bedziemy sprawdzać jeden dom :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaa Posted January 23, 2011 Share Posted January 23, 2011 O ubiegłaś mnie ;) , jutro lub pojutrze wizyta u Plamy . Jeśli wszystko będzie ok. będzie miał dom , jeśli nie , wyjazd Plamy do hotelu w czwartek . Transport już załatwiony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plastelina Posted January 25, 2011 Share Posted January 25, 2011 to trzymam kciuki w takim wypadku,piszcie jak tam wizyta przed adopcyjna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted January 25, 2011 Share Posted January 25, 2011 a ja przesłałam Mu deklarację ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaa Posted January 26, 2011 Share Posted January 26, 2011 Koniec końców Plama wyjeżdża do hotelu do Murki . Wyzyta była, przebiegła pozytywnie , ale Pani wyjeżdża na miesiąc i nie może go teraz wziąć . Cóż wizyta była , więc jak Pani po miesiącu nadal będzie chciała go adoptować to wróci z powrotem. Miesiąc dla takiego żywioła to dużo . Wszystko się może zdażyć , więc bezpieczniej nawet dla samego Plamy będzie jak pojedzie. W między czasie nadal będziemy domu szukać ( taka była umowa z Panią ) , jeśli się trafi odpowiedni to go wyadoptujemy. Pani ma być w kontakcie ze schroniskiem . Wyjazd Plamy jutro z rana między 7.30- 8.00 . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mani2000 Posted January 26, 2011 Share Posted January 26, 2011 ojjj Plamko uda ci sie kiedyś Jestem załamana Uszatek odszedł....(*) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cleo2008 Posted January 26, 2011 Share Posted January 26, 2011 smutno z powodu uszatka, mozna zobaczyc gdzies jego zdjecie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaa Posted January 26, 2011 Share Posted January 26, 2011 [quote name='Cleo2008']smutno z powodu uszatka, mozna zobaczyc gdzies jego zdjecie?[/QUOTE] Tutaj, na jego wątku . [url]http://www.dogomania.pl/threads/175106-Uszatek-mix-ON-ju%C5%BC-bezpieczny-w-hotelu.-ZA-TM-%28*%29%28*%29[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ela40 Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 Witam Plame. Czy dotarła juz moja wpłata? A na poczatku lutego przeslę reszte zdeklarowanej wpłaty. I co u Plamki słychać? szykuję się jakiś domek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaa Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 Plamek dziś dotarł do hoteliku u Murki. Mam nadzieję że Murka sama coś o nim napisze. :) Co do domku to jest jeden , bardzo chętny , ale Plama może tam trafić za miesiąc. Mam nadzieję że nic się nie zmieni w tej materii, choć czasem życie pisze inny scenariusz niż byśmy chcieli , (oby nie w tym wypadku.) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 Wpisuję się do nowego murkowego lokatora. Ciekawa jestem postępów w pracy nad psiakiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coronaaj Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 zagladam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 czy to był ten dom co ja o nim pisałam powyzej !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaa Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 [quote name='ANETTTA']czy to był ten dom co ja o nim pisałam powyzej !!!![/QUOTE] Nie to nie ten, ten o którym pisze to dom znaleziony i sprawdzany przez ,,adopcje hyskich,,. Ten dom o którym pisałaś kontaktował się z Pianką . Z tego co mi mówiła , dla Plamy nie był do końca odpowiedni, bo musiał by sam zostawać . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 Plama już u nas, od momentu wysiadki z samochodu SzczepONa, cały czas tylko lustrował w którą stronę możnaby nawiać :cool3: Założyliśmy mu drugą obrożę, półzacisk, na wszelki wypadek, bo coś zacżął kombinować ze ściągnięciem tej, w której przyjechał. Obeszliśmy cały teren na lince. A on cały czas tylko look, look na płot. Chyba chętnie wybrałby się w drogę powrotną na Śląsk ;) Do nas zero agresji, tylko lekka dezorientacja i niepokój (gdzie mnie przywklekli??). [IMG]http://img109.imageshack.us/img109/9503/plama.jpg[/IMG] Nie mieliśmy przygotowanego boksu dla przystojniaka, bo SzczepOn przyjechał wcześniej niż przypuszczaliśmy. Więc Plama spędził pół dnia w domu w przedsionku. Na wstępi oblookał okna :razz: Ale potem jak dostał posłanko to przeleżał większość czasu. Nic nie kombinował, mimo, że zostawialiśmy go samego (jednakże słyszał nasze głosy zza drzwi). Tak jakby go nie było. No, ale wiadomo: nowe miejsce, stres itd. Zastanawiam się czy nie pomogłoby w jego przypadku zostawiania włączonego radia w boksie lub domu (gdyby ktoś chciał go samego zostawić). [IMG]http://img209.imageshack.us/img209/9871/plama1.jpg[/IMG] Był na spacerku, na razie nadal jest w domu. Nie może niestety tu zostać, bo może coś kombinować potem, np. w nocy, a w domu jest kot, inne psy itd. Za duże ryzyko. Jak wszystkie psy wyspacerujemy to odstawimy go do boksu, który dzisiaj specjalnie dla niego TZ z sąsiadem zmontowali: zadaszyli jeden z boksów zewnętrznych. I będziemy obserwować czy nie kombinuje. Pewnie cała noc będzie na czuwaniu, bo prawdę mówiąc tej pierwszej nocy najbardziej się boję. Plama nie zna nas, jest w obcym miejscu. Jak nawieje to może pognać w nieznane. Jak coś będzie tworzył, to przeniesiemy go do murowanego boksu, w którym miał być pierwotnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted January 27, 2011 Author Share Posted January 27, 2011 Czyli póki co w miare jest dobrze :) Plama masz być grzeczny :) wpłaty jutro wpisze, bo nie mam głowy teraz do liczenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 [IMG]file:///C:/Users/Krzysiek/AppData/Local/Temp/moz-screenshot-4.png[/IMG][IMG]http://img109.imageshack.us/img109/9503/plama.jpg[/IMG] Wygląda zupełnie jak mój Sonuś! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ela40 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 Piekny psiak z Plamki Plameczku bądz grzeczny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaa Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 Dziękuję Murko za relacje . :) Mam nadzieję że nadal będzie w miarę grzecznie się zachowywał . Chętna Pani pisała wczoraj do Justyny , że jak tylko wróci z podróży to się odezwie, że nadal jest adopcją zainteresowana i nic się nie zmieniło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted January 28, 2011 Author Share Posted January 28, 2011 I jak tam noc? Przeżyliście? wpłaty 20 zł- ela40 50 zł- Patrycja Cz. 15 zł- BERKANO Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 Przywitam się na wątku kolego "mojej" Lizy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asta17 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 Trzeba też uważać jak się go zostawia samego przywiązanego gdzieś na jakiejś smyczy, bo w ciągu paru minut ją przegryza i ucieka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.