wszpasia Posted January 10, 2011 Author Share Posted January 10, 2011 A jeśli drukujesz Isadora te kalendarze to na tekturce, czy na zwykłej kartce? Zastanawiam się gdzie ja mogłabym wydrukować po rozsądnej cenie coś fajnego na twardym papierze. Ktoś wie ile np. na PG kosztuje taki kolorowy wydruk na tekturce? Dzisiaj dopiero przelałam Ci pieniążki za wznowione allegro dla Isi, chciałam przeprosiny za zwłokę wysłać na PW, ale miałaś zapchaną skrzynkę. Zaraz wyślę konto do przelewu, jeśli mój jeszcze nie przyszedł i w ten sposób nie weszłaś w jego posiadanie. Brazowa czipa Isia dostanie od identyfikacji.pl, ale musi o niego poprosić w moim imieniu jakaś fundacja, w tym przypadku będzie to Rottka, która bez problemu zgodziła się pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 10, 2011 Share Posted January 10, 2011 Ja normalnie wystawiłam, a na aukcji sprzedawałam elektroniczne kartki z podziękowaniami i zdjęciem psa. Tylko musi być jak byk napisane że " Przedmiotem sprzedaży jest elektroniczna karta z podziękowaniami i... bla bla bla". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted January 10, 2011 Share Posted January 10, 2011 Drukowałam cyfrowo na matowej kredzie gramatura 250. Żyleta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Postaram się wystawić na ISię coś na Allegro, chyba lepiej tam niż bazarek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 [quote name='Betbet']Postaram się wystawić na ISię coś na Allegro, chyba lepiej tam niż bazarek...[/QUOTE] No ja sie przymierzam generalnie do wystawiania fantów jakie mam na allegro, a nie na bazarki. Kalendarze to zaraz na cegłach nie warto mam już inny pomysł na cegłe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Ja mam taką starą księgę pisaną gotykiem, która murszała i zrobiłąm z niej schowek na alkohol np. Tylko nie wiem czy ktoś doceni to "arcydzieło". Długo pracowałam nad tym, ale nie udało mi się zrobić perfect, nie wiem czy takie coś się dobrze sprzeda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 [B]Podeślij foteczkę.[/B] Wszpasia przelałam trochę nędznego grosika może za 2-3 dni jeszcze jakąś złotówkę dołoże, nie wiem czy mi wypali. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Foteczka w domeczku, Betbet w pracuszce. Wieczorkiem jak net pozwoli wstawię foteczkę i może podpowiecie czy w ogole warto próbować to wystawiać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wszpasia Posted January 11, 2011 Author Share Posted January 11, 2011 Dziewczyny, uwaga, uwaga!!! Akcja rozsyłania plakatu Isi na maile gabinetów weterynaryjnych przyniosła pierwszy rezultat - wspaniali Państwo Agnieszka i Robert Zielscy z przychodni w Pruszczu Gdański zaoferowali darmowe zdejmowanie kamienia z Isiowych ząbków oraz drobne wsparcie finansowe (wysyłam nr konta więc jak dojdzie to powiem ile). Aaaaaaaaaaale się cieszę!! A to dopiero pierwsze odpowiedź:cool3: Dziękuję Isadora:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Fajowsko! Ja miałąm pierwszy telefon ale niestety raczej mało fortunny... Pani chciała psa dla syna, syn chciał amstaffa no ale ona sie nie zgadza i może takiego by mu dała:O Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 No to znaczy że się ruch robi w interesie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wszpasia Posted January 11, 2011 Author Share Posted January 11, 2011 Potwierdzam wpłynięcie 25zł od Isadory oraz 20zł od Ewelinki z FB. :multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 [quote name='Betbet']Ja miałam pierwszy telefon ale niestety raczej mało fortunny... Pani chciała psa dla syna, syn chciał amstaffa no ale ona sie nie zgadza i może takiego by mu dała:O[/QUOTE] sie czepiasz,kobieto. Ludzie chca pomóc,a Wy jak zawsze-nic tylko wybrzydzacie,jakbyscie domu dla psa nie chciały znaleźć.Przeciez Wam ja odda z powrotem (dlaczego napisałam WAM ;) Ale fajnie,ze Rottka pomogła :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Napisałaś nam, bo wszpasia jest taką mamusią Isi, a Betbet marnym ojczymem...Alimentów nie płaci, rozbija sie po zaspach śnieżnych ale w ostateczności jak nie będzie co z dzieciakiem zrobić to zabierze:P Wszpasia brązowa ma nas za parę, ja się nie zgadzam!!! Popłakałam się ze śmiechu w pracy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wszpasia Posted January 11, 2011 Author Share Posted January 11, 2011 Myślę, że moja para też by się nie zgodziła:evil_lol: Były my u weta na Matejki, wyprawa pół dniowa, ale wróciłyśmy w końcu. Dr obmacał Isię, stwierdził że guzy są, jest ich sporo i to na obu listwach (to wszystko przecież już wiedziałyśmy). Isia ma przyjmować przez 2 miesiące tabletki, które są na dnie mojej torebki i później napiszę jaką noszą nazwę. To są jakieś tabsy stricte na guzy, trza je podawać codziennie i macać cycki raz w tygodniu. Jeśli nie będzie efektu, czyli guzy nie będą się zmniejszały to przed upływem tych 2 miesięcy mamy przyjść i wtedy zapadnie ew. decyzja o operacji. Isia została również kompleksowo zaszczepiona. Dodatkowo jak już byłam we Wrzeszczu to zaszłam do Manhatanu i wywaliłam w błoto 15zł:( Zrobiłam Isi śliniaczek z napisem SZUKAM DOMU, ale później na fotkach ocenicie same na ile jest on czytelny. Tak czy inaczej patrzałki trochę przyciąga więc zawsze to kolejny kanał dotarcia do potencjalnego domku. Wydałyśmy 80zł na szczepionkę, 20zł na tabletki, 15zł (i tak wyłudziłam 50% zniżki..) na śliniaczek oraz 10zł kosztował mój całodzienny bilet (nie gniewajcie się, ale naprawdę jestem na etapie liczenia każdej złotówki, bo zostało mi ich niewiele, a ta przychodnia jest dokładnie na drugim końcu miasta) = 125zł Czyli Iśka znowu na małym minusie. Wiem, że zachowuję się jak nienormalny oprawca, ale czemu oni nie chcą jej kroić?!?!:-o A jak to złośliwe.. przecież 2 miesiące wystarczą na pojawienie się przerzutów :shake: Aaaa, histeryczka ze mnie wyłazi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 wszpasia :evil_lol: Wiesz czego ja się jeszcze boję? I tak nie ma chętnych, a jeśli się pojawią i to ich przerosnie? Ta operacja za 2 miesiące? isia nie będzie mogła tyle u mnie zostać. A jak komuś radośnie oznajmić: prosze, oto suka z guzami, za 2 miesiące operacja za 500 zł czy ileś tam...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 A jest możliwość konsultacji u innego lekarza? Dziewczyny wpisałyście sie o pomoc na skarpecie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wszpasia Posted January 11, 2011 Author Share Posted January 11, 2011 Z Danką wymieniałam wczoraj PW. Jak będzie trza to skarpeta pomoże w miarę możliwości. Ja już zgłupiałam, 2 niezależnych wetów powiedziało, żeby nie ruszać tych guzów teraz. Że wskazaniem do operacji będzie powiększanie się tych zmian, bądź brak oznak wchłaniania się. Myślicie, że iść z Isią do jeszcze jednego weta? Skonsultować ją jeszcze w innym miejscu? Aaa, mam łeb jak sklep. Obie listwy są zajęte, na raz i tak tylko jedną mogą usunąć, więc nawet jeśli operacja będzie jutro, to i tak czeka ją kolejna za 2 miesiące. Naprawdę nie wiem co robić.. zwłaszcza, że Wy też widzę średnio jesteście zadowolone z tej konsultacji. Może panikujemy, może.. sama nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Hm... ja się nie znam, ja tylko intuicyjnie panikuję. Nigdy żadnej listwy nie operowałam, nie widziałam i nie podejmowałam decyzji takowej:/ Skoro niezalezni weci tak twierdzą...no to niby nie powinno być wątpliwości, tylko///są... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Co do Allegro zaś...to jest taki mój skarb,tylko nie wiem czy ktoś inny tak to postrzeże. Z zewnątrz wygląda jak bardzo stara zabytkowa książka, którą zresztą była. Jest jeszcze pieczęć właścicielki: Charlotte Spickermann. Tytuł gotykiem, po niemiecku.Wstawiona między książki nie zwraca na siebie uwagi [IMG]http://img19.imageshack.us/img19/118/allegro1l.jpg[/IMG] [IMG]http://img513.imageshack.us/img513/2/allegro2h.jpg[/IMG] A w środku tyle udało mi się wygmerac: [IMG]http://img692.imageshack.us/img692/2609/allegro3z.jpg[/IMG] Mam też takiego brzydala nówkę, ale czy pójdzie? Ma super długi język;) [IMG]http://img140.imageshack.us/img140/8757/img650.jpg[/IMG] wszpasia,skad bralas te ogloszenia za 15 zl? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Brzydal jest super :) Wszpasiu,jak juz bedziesz kroic,to tylko nie u Pana z Fałszywym Uśmiechem,czyli marnego weta z Matejki...z panem Adasiem znamy sie odkąd załozył lecznice,czyli 20 lat temu. Mam go 4 minuty od domu,ale nie chodzę... Podobnie robi cała rzesza psiarzy. Mi zabił "tylko " świnkę morską,nawet sie nie zająkną o tym,że nie ma pojęcia o gryzoniach. Wcisnie Ci każde krojenie psa,byleś zapłaciła za operację.Jak nie trzeba kroic,to i tak pokroi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wszpasia Posted January 11, 2011 Author Share Posted January 11, 2011 A widzisz - mi się obiło o uszy, że tam fajnie, rzetelnie, fachowo.. O dziwo nie zalecił Isi krojenia, wręcz nakreślił taki scenariusz, z którego wynika, że po kuracji tabsami (TAMOXIFEN SANDOZ) Isia może nie wymagać ingerencji chirurgicznej. Naprawdę nie wiem co z tymi guzami dalej, faszerować mała tabletkami i liczyć na to, że się wchłoną.. Czy jeszcze do innego lekarza uderzyć? Czy w trójmieście jest wet specjalista - onkolog? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Potwierdzam! Tylko nie matejka! Jeżeli chodzi o Gdańsk to polecam Lewela albo Elbląską. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Hm...niestety takich operacji nie przeprowadzałam, ale mam super doświadczenia z wetem na Jelitkowskim Dworze, on się sobotka zwie chyba. Gość mysz mi ratował, chomika i bezdomniaki. Łabędzia też do niego wieźliśmy. Ma dryg do zwierząt, kasy nie ciągnie na maxa, ale na ile on się zna na cyckach to nie wiem:/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Jesoo,nie,nie,nie...Prosze nie. Tylko nie Matejki. Nie znam ani jednej osoby,która go poleci. Psiarze okoliczni (a znam wszystkich,co sie u nas po lesie pętają),jednym głosem wołają: "unikam albo chodze tylko na szczepienia". Ja wiem,ze nie zawsze wetowi sie udaje ,mam duzy zakres tolerancji dla działania na żywym organizmie,ale to jest jeden z najgorszych wetów jakiego znam. I podły człowiek i marny wet. Dla kasy zrobi kompletnie wszystko. WSZYSTKO. Lelewela,to wet-syfiarz w sensie brudas,ale uczciwy,na pewno mozna bardziej polegac na jego diagnozie. Elbląska-trzy razy tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.