Osiolek Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 Sprobuj [URL="http://www.vetcontact.com/artikel_pl/forum.php"]http://www.vetcontact.com/artikel_pl/forum.php[/URL] a potem zejdz w dol. poszukaj postu o trzustce ("trzustka - prosze o komentarz" z 26 lipca) Dalo sie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 [B]Osiolek [/B]nie udało sie, mam informacje od Mozilla - nie moze odnalezc serwera itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osiolek Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 No to wysle Ci na priva caly watek :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 [B]Osiołek [/B]dzieki, ale czekam na odpowiedz i twoje zdanie na priva. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osiolek Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 Rita60, odpisalam i na priva i na maila (bo mi priv nie chcial isc a ja nie mialam do niego cierpliwosci ;-) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted September 12, 2006 Share Posted September 12, 2006 Witam... Od czwartku Ida ma problemy z trawieniem. W czwartek ostro wymiotowała, dostala też rozwolnienie, ostrą biegunke, w zasadzie to tryskała z niej woda. Przeczekałam czwartek, przegłodziłam psa...W piatek było lepiej, Dostała kurczaczka z ryżem. Niestety po południu znowu trochę popuściła, ale widać tam było też już niby normalnego bobka. No więc dalej nie szłam do lekarza, bo przeciez musze przestać latac do weta z każdą sraczka. W sobote psu zaczął dopisywac humor (w czwartek ciagle spała, widac było, że źle sie czuje), była nad wodą, tam troszkę też posikiwała (inaczej tej koopy nie da się nazwać). Moja mama mowila idz do lekarza, ale ja uparcie twierdzilam, ze to zatrucie spowodowane podanymi przez moja mame śliwkami. Niedzielny wypad nad morze też był udany, ale po powrocie sunia poczuła sie gorzej. Zrobiła sie apatyczna, znowu ostrzejsze sranie. Wczoraj byłam u weta. Dostala zastrzyk, specjalna karmę no i zrobilismy badania krwi. Ja oczywiscie juz od niedzieli zaczęłam podejrzewać trzustke. W koncu genetyczna choroba ONków (jak i dysplazja - a jak mieć już jakieś problemy z psem to już na calego). Wet ją zważył. Schudła 3 kilo od ostatniej wizyty...Właśnie przed chwilą dzwoniłam do weta i oto wyniki: Lipaza 278 (norma 268-1769) - odpowiedzialna za trawienie tłuszczy Amylaza 512 (norma 388-1800) - odpowiedzialna za trawienie węglowodanów. Jutro idziemy do weta na kolejny antybiotyk plus dostaniemy enzymy trzustkowe. Mam dość!!!! Ideńka jest na prawdę słaba...wczoraj wieczorem nie chciała nawet iść na spacer... Co o tym myślicie? Muszę zrobić jeszcze ten 3 enzym. Podawać jej te enzymy trzustkowe bez obawy? I jaką karmę dawać? Wet polecił mi Royala, ale nie mam do niego pełnego zufania, wolałabym Hillsa, czy Hills ma taką karmę dla trzustkowców? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka K. Posted September 12, 2006 Share Posted September 12, 2006 Hills ma taką karmę: [URL]http://www.krakvet.pl/product_info.php?cPath=23_201_202_204_253&products_id=141[/URL] A tutaj także inne karmy na to samomo schorzenie: [URL]http://www.krakvet.pl/index.php?cPath=23_201_202_204_253[/URL] Mój pies też miał podobne problemy. W dodatku biegunka była z krwią (czasami załatwiał sie tyko krwią). Najważniejsze to "pozbyć" się biegunki i dobrze byłoby zbadać aktywność trypsyny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted September 12, 2006 Share Posted September 12, 2006 Czytałam różne wątki i często pojawiają sie wyniki amylazy i lipozy ponad normę i to sporo. U mnie jest w normie, ale dolne granice. Jak to z tym jest? Im więcej we krwi tym mniej wydzielane przez trzustkę zostaje w organizmie czy cos pomieszałam? Jak wygląda badanie kliszowe na trypsyne? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka K. Posted September 12, 2006 Share Posted September 12, 2006 Oddaje sie koope na badanie, ale musi to byc zrobione natychmiast - zabierasz psa z sobą pod laboratorium (tam gdzie bedzie badana), pies robi koope, ty oddajesz od razu do badania, laboratoium przeprowadza badanie. Wynik jest podawany w procentach - 100% to max - jest to prawidłowy wynik, wszystko jest O.k.. U mojego psa było podejrzenie niewydolności trzuski - miał przeprowadzone tylko badanie aktywności trypsyny, było 100%, więc nie było innych badań. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted September 15, 2006 Share Posted September 15, 2006 Powielam swój post z mojego "kupkowo-wymiotnego" topiku ;) Bo tu więcej trzustkowców wchodzi ;) Sabinie wyszła aktywnośc trypsyny - 20 procent (w kale oczywiście). Postanowiliśmy jednak z weterynarzem wstrzymac się z podaniem enzymów do powtórnego badania kału, bo jakoś nie mam zaufania do laboratorium, które teraz badało. Mogli zbadac za późno (dostarczyłam kał w ok. 40 minut), gdy trypsyna częściowo już sie rozłożyła. Lekarz nie wspomniał natomiast nic, o uzupełnieniu diagnozy o badanie amylazy i lipazy we krwi. Czy powinnam się o to upomniec, czy jednak sama aktywnośc trypsyny w kale wystarczy? :hmmmm: Na razie Sabina je suche RC Intestinal (kupiłam dwa kg), ta karma jest dośc tłusta, za tłusta dla chorej trzustki, ale Sabina nie ma po niej żadnych problemów żołądkowych. Nie wiem, czy spokojnie pozwolić suczy zjeśc ten worek (starczy nam na ok. tydzień), czy jednak, przy tej ewentualnie chorej trzustce, może to niekorzystnie na psa wpłynąć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka K. Posted September 16, 2006 Share Posted September 16, 2006 [quote name='asher'] Na razie Sabina je suche RC Intestinal (kupiłam dwa kg), ta karma jest dośc tłusta, za tłusta dla chorej trzustki, ale Sabina nie ma po niej żadnych problemów żołądkowych. Nie wiem, czy spokojnie pozwolić suczy zjeśc ten worek (starczy nam na ok. tydzień), czy jednak, przy tej ewentualnie chorej trzustce, może to niekorzystnie na psa wpłynąć?[/quote] A dlaczego uważasz, że ta karma jest za tłusta:crazyeye: dla chorej trzuski? Jest to przecież dieta przeznaczona dla psów m.i. własnie z chorą trzustką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted September 16, 2006 Share Posted September 16, 2006 [quote name='Agnieszka K.']A dlaczego uważasz, że ta karma jest za tłusta:crazyeye: dla chorej trzuski? Jest to przecież dieta przeznaczona dla psów m.i. własnie z chorą trzustką.[/quote] Przeczytaj sobie choćby [URL="http://therios.strefa.pl/porady/niewyd_trz.html"]TEN ARTYKUŁ[/URL]. Dieta psów z zewnątrzwydzielniczą niewydolnością trzustki powinna być[B] niskotłuszczowa.[/B] A RC Intestinal (suchy) ma... [B]20 procent tłuszczu,[/B] to bardzo dużo! A już Hills i/d - 12,5 procent. Być może RC Intestinal jest dla trzustkowców, ale raczej na pewno nie suchy, a w puszkach. [B]LAZY,[/B] w podanym wyżej linku przeczytasz m. in., że badanie poziomu amylazy i lipazy nie jest pomocne w diagnozowaniu tej choroby :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted September 16, 2006 Share Posted September 16, 2006 Ja się jeszcze nad jednym zastanawiam - przyczyną EPI może być m. in. przewlekle zapalenie trzustki. Jednak nigdzie nie natknęłam się na wzmiankę o tym, że to zapalenie powinno się zlikwidować. Czy to oznacza, że się go w ogóle nie leczy? Że "leczenie" polega tylko na podawaniu enzymów, bez względu na to, jaka jest przyczyna choroby? I jak rozpoznać, jaka właściwie jest przyczyna EPI? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogushia Posted September 16, 2006 Share Posted September 16, 2006 [quote name='asher']Przeczytaj sobie choćby [URL="http://therios.strefa.pl/porady/niewyd_trz.html"]TEN ARTYKUŁ[/URL]. Dieta psów z zewnątrzwydzielniczą niewydolnością trzustki powinna być [U]niskotłuszczowa[/U]. A RC Intestinal (suchy) ma... [U]20 procent tłuszczu, [/U]to bardzo dużo! A już Hills i/d - 12,5 procent. Być może RC Intestinal jest dla trzustkowców, ale raczej na pewno nie suchy, a w puszkach. [B]LAZY,[/B] w podanym wyżej linku przeczytasz m. in., że badanie poziomu amylazy i lipazy nie jest pomocne w diagnozowaniu tej choroby :shake:[/quote] pOPIERAM !!! ja mojemu psu nie kupuje karm które mają wiecej niz 8 % tłuszczu. Purina chow dog tyle ma( moze nie jest najlepsza, ale napewno zdrowsza od pedigree i chappi, kupuje tez taką marketową co ma 8% ma opakowianie czarne a nazywa sie . . . kurcze nie pamietam . . . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted September 16, 2006 Share Posted September 16, 2006 [B]Bogushia,[/B] Purina Dog Chow też jest "marketówką". A jak porównasz sobie jej skład z np. składem Pedigree, to zobaczysz, że są... prawie identyczne. Jesli nie możesz sobie pozwolić na kupno karmy lepszej jakości, to może lepiej gotuj psu? Na pewno będzie to dla niego zdrowsze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werbena520 Posted September 16, 2006 Share Posted September 16, 2006 Dokładnie,jak opisujecie mam problemy ze swoją 9,5 letnią Onką.Niestety,dopiero po podawaniu karmy Royal Canin Intenstinal teraz widzę,że Heti czuje się coraz lepiej.Ponadto początkowo codziennie,teraz co drugi dzień 1 x Smekta proszek do picia,który działa ochraniająco na jelita i moja sunia czuje się coraz lepiej.Ponadto karma intenstinal podawana jest w kilku posiłkach dziennie ok 300 g na jej 40 kg wagi.A ew.podanie enzymów musi się odbywać pod ścisłą kontrolą i przyzwoleniem weta poniważ chcąc być mądrzejszą od Papieża kiedyś sama jej podałam enzymy itym samym wywołałam u niej kosmiczną biegunkę.:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolina Maxi i Sara Posted September 16, 2006 Share Posted September 16, 2006 Podawać jej te enzymy trzustkowe bez obawy? I jaką karmę dawać? Wet polecił mi Royala, ale nie mam do niego pełnego zufania, wolałabym Hillsa, czy Hills ma taką karmę dla trzustkowców?[/quote] Maxi choruje od szczeniaka i jest na royal hepatic ma 5 lat czuje sie dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katrinko Posted September 16, 2006 Share Posted September 16, 2006 [quote name='asher']Przeczytaj sobie choćby [URL="http://therios.strefa.pl/porady/niewyd_trz.html"]TEN ARTYKUŁ[/URL]. Dieta psów z zewnątrzwydzielniczą niewydolnością trzustki powinna być[B] niskotłuszczowa.[/B] A RC Intestinal (suchy) ma... [B]20 procent tłuszczu,[/B] to bardzo dużo! A już Hills i/d - 12,5 procent. Być może RC Intestinal jest dla trzustkowców, ale raczej na pewno nie suchy, a w puszkach. [/quote] My używamy RC Digestive Low Fat , ma 5% tłuszczu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werbena520 Posted September 17, 2006 Share Posted September 17, 2006 Katrinko RC DIGESTIWE LOW FAT jakiej to firmy?ijak to się przekłada cenowo? np worek 15 kg? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werbena520 Posted September 17, 2006 Share Posted September 17, 2006 Katrinko RC DIGESTIWE LOW FAT jakiej firmy?jak to się przekłada cenowo np worek 15 kg ? moje gg6366933 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katrinko Posted September 17, 2006 Share Posted September 17, 2006 [quote name='werbena520']Katrinko RC DIGESTIWE LOW FAT jakiej to firmy?ijak to się przekłada cenowo? np worek 15 kg?[/quote] Royal Canin, 14 kg kosztuje 210-230 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted September 17, 2006 Share Posted September 17, 2006 Na [URL="http://www.karmydodomu.pl"]www.karmydodomu.pl[/URL] kosztuje 209 zł, przy tym koszcie zamówienia transport gratis ;) A my z Sabinką chyba wypisujemy się z tego topiku, powtórne badanie kału, w innym laboratorium wykazało stuprocentową aktywność trypsyny :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted September 18, 2006 Share Posted September 18, 2006 No to super, ze macie 100%! A jak to mozliwe, ze w jednym laboratorium było 20% a w drugiem 100%???:crazyeye: No ten artykuł jest ciekawy...w takim razie wiedza większości wetów jest mniejsza niż nasza! Tragedia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted September 22, 2006 Share Posted September 22, 2006 Ciekawe artykuły: [URL="http://www.vetpol.org.pl/ZW2006/2006_06_przewlekle_zapalenie_trzustki.pdf"]PRZEWLEKŁE ZAPALENIE TRZUSTKI[/URL] [URL="http://www.vetpol.org.pl/ZW2006/2006_06_nowotwory_slinianek_trzustki.pdf"]NOWOTWORY CZĘŚCI ZEWNĄTRZWYDZIELNICZEJ TRZUSTKI[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chicken Posted April 16, 2007 Share Posted April 16, 2007 Moja sunia zachorowala na zewnatrz wydzielnicza niewydolnosc trzustki. Musze Wam powiedziec ze juz od jakiegos czasu moja sunia chudla ale weterynarz (poprzedni) mowil ze po prostu ma taka przemiane materii i duza dawke ruchu (to syberyjski husky)-niby sie zgadzalo wiec uwierzylam... Jednak moja Kesi nie pryzbierala na wadye, poszlam do innego weta i odrazu kazal zrobic badania krwi. Oto wyniki (pisze te nieprawidlowe): WBC: 19.2 amylaza: 291 lipaza: 75 (!!!) i eozynofile: 9% -wet powiedzial ze to sa robaki (lambie) -wiec Kesi zostala odrobaczona ale martwi mnie ze nie widzialam zadnych robakow w kupie [IMG]http://forum.dogs.pl/images/smilies/sad.gif[/IMG] -czy to prawidlowe? Jestesmy na Amylanie i na diecie beztluszczowej- Kesica od kiedy tylko u nas byla dostawala ryz/kluski+mieso+warzywka wiec diete miala niezmieniona poza tym ze teraz wchodzi w gre tylko chude mieso i narazia 0 warzyw... Zastanawia mnie tez fakt ze Suminska (wczoraj na audycji)mowila zeby dawac enzymy do kazdego posilku, a my mamy zalecenie zeby 2 razy dziennie-Kesi je ok 3 4 razy dziennie-po prostu nie odmawiam jej i kiedy jest glodna to je... Poza tym ta wetka mowila tez ze takim psom trzeba inaczej zaspokoic potrzeby tluszczowe-trzeba podawac TRAN i inaczej zasatpic energie ktora psy przerobia w tluszcz-tu podawac nawet banany i np biszkopty!! -oczywiscie nei za dyzo naraz. Ja jeszcze nie przetestowalam tych metod dr Suminskiej ale skonultuje sie z moim (nowym) wetem i zobaczymy... Na lekach jestesmy od ok tygodnia i narazie nie widac naocznej poprawy wagi Kesi. PS:Na szczescie zadne inne narzady nie zostaly uszkodzone <ufff> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.