Ambra Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 no to Orzesze wchodzi w gre macie jakies 20 km! my jutro zawozimy tam onke chora na nosówkę na leczenie, mozemy zapytac czy jest miejsce dla drugiego psa... doba 30 zl + koszty leczenia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 [quote name='Agnieszka P']klinika jest w Mikołowie ale tak jak mówie moge pomóc tylko jak na razie nikogo do współpracy ,tzrba pojechac w Krakowie ndo apteki na azory i dogadac sie jaki interferon i ile ,ale jakos nikogo nie ma[/quote] Zaraz w Mikołowie?? Ja mieszkam bardzo blisko Mikołowa. Możesz mi podać namiary na ta klinike? Chce wiedziec która to klinika;) A jesli chodzi o ten interferon to jesli za niego trzeba zapłacic to nie wiem czy ma sens jechac po niego, jesli w schronisku załatwią ten lek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna_wolontariat Posted July 5, 2006 Author Share Posted July 5, 2006 Suncia czuje ie troszkę lepiej, drgawki są ciut mniejsze, klinkika jest droga i nie stac mnie na jej opłacenie, nie mogę zabrac suni do domu bo dopiero co wyciagnełam Lune z nosówki i parwo mam w domu psa. Jest duża szansa ze jutro rano dostane Interferon, jestem w trakcie załatwiania. wieczorem bede cos wiecje wiedziec. A dexafort jak sie dowiedziałm bo wczesniej nie zwróciłąm uwagi sunia dostała juz pierwzego dnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka P Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 Ja w tej chwili jestem w stanie załatwic tylko interferon odpłatnie do dajcie znac czy chcecie czy nie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna_wolontariat Posted July 5, 2006 Author Share Posted July 5, 2006 A czy mozesz podać mniejwiecej koszt interferonu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka P Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 zalezy jaki to bedzie czekam na info, jak bede cos wiedział zadzwonie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna_wolontariat Posted July 5, 2006 Author Share Posted July 5, 2006 Próbuje suni pomóc na tyle na ile mogę ale kasy nie mam by za to zapłacic jedyna droga to zbiórka kasy, dlatego próbuje załątwic ten interferon zadarmo. Wiem, ze lekarze w schroniksu robia tyle ile mogą by ja z tego wyciagnąć dostaje wszytskie potrzebne antybiotyki, niestety schronisko nie stac na opłacenie kliniki ja mogę się dołozyc ale skad wziaść reszte kasy??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 [quote name='Agnieszka P']W Orzechowicach jest klinika gdzie przyjmuja psy z nosówka ,chyba jestem w stanie załatwic ten interfereon ,ale ktos musi sobie go odebrac w krakowie( ja nie dam rady)[/quote] Jesli chodzi o odbiór leku to dajcie znać, tylko musze wiedziec co dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 No i co tam w sprawie Koszi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka P Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 niestety wszyscy wyjechali i na dzisiaj nie udało mi sie nic załatwic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 Ale czy Koszi będzie przewieziona? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 [quote name='Czarodziejka']Ale czy Koszi będzie przewieziona?[/quote] Jeżeli znajda się finanse i zdecydujecie się na klinike w Mikołowie czy Orzeszu to poprosze rodziców o przewiezienie Koszi. Ale nic nie obiecuje, bo auto potrzebne jest mamie do pracy, więc nie wiem czy będzie wolne;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 Wszystko w rękach Justyny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a ja mam niufka Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 Ja mieszkam w Katowicach, moge zrobic rundke do Krakowa (tym bardziej, ze chetnie sie spotkam z Agnieszka P), Mikolowa, Orzesza, Rudy Sl, dzie tylko trzeba, tylko dajcie znac. tel. 0607 335 501 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 Z tym do Justyny, jak wejdzie, to się na pewno ucieszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna_wolontariat Posted July 5, 2006 Author Share Posted July 5, 2006 Niestety interfreronu nie dało sie załatwić, jeszcze sąsiadka z pogotowia ma mi dac rano odpowiedz. Z transporetm do kilniki nie byłoby zadnego problemu dam rade sunie zawieść ale kasy nie mam choćbym niewiem jak chciała to jej nie załatwie nie stać mnie na pokrycie kosztów leczenia w klinice. Wiem że w klinice miałąby lepszą opieke wieksze szanse ale wiem też że schronisko robi wszytsko co moze by ja z tego wyciagnąć dostaje wszystkie potrzebne antybiotyki, no cóz schronisko nie stac na tak drogie leczenie, w schronisko dzięki nam ludziom jest przepełnienie trzeba tym wszytskim psiakom dac taką sama szansę a skad pieniadze?????????????? Jeżeli ktoś ma pieniadze, to jak najbardziej niech zafunduje suni lepsze leczenie ja pomogę ale to nie znaczy ze wolno krytykować to co robi schronisko, ja podziwiam tych ludzi za to co robią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna_wolontariat Posted July 5, 2006 Author Share Posted July 5, 2006 Interferon sie napewno przyda jak jest mozliwosć jego załątwienia to jak najbardziej bedę wdzieczna, lek ten nie gwarantuje pomocy ale zwiększa szanse psiaka na wyzdrowienie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela_and_Krzys Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 Mikołow i Orzesze to kliniki prowadzone przez tych samych lekarzy najprawdopodbniej (jeśli w Mikołowie chodzi o klinikę na Zwirki i Wigury). Przyjmują tam bracia Teodorowscy (i ich tata zresztą chyba też). O Orzeszu uratowali naszego Fuksa z nosówki (tzn. leczenie jeszcze trwa, ale właśnie odstawiliśmy silne antybiotyki po 3 tygodniach i wchodzimy chyba z interferonem właśnie, oprócz tego dobrze na wspomaganie odporności działa Scanomune i koniecznie witaminy z grupy B osłonowo na układ nerwowy). Po leczeniu w Orzeszu Fuksik naprawde wyglada duzo, duzo lepiej i wierzymy ze wyjdzie z tego.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 [quote name='Justyna_wolontariat']Interferon sie napewno przyda jak jest mozliwosć jego załątwienia to jak najbardziej bedę wdzieczna, lek ten nie gwarantuje pomocy ale zwiększa szanse psiaka na wyzdrowienie.[/quote] Może Agnieszka P jutro będzie cokolwiek wiedziała... Kiedy planujesz przewieźć sunie i ile kasy konkretnie potrzeba? Dyszka do dyszki i się coś uciuła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oliwka Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 w klinice na pewno bylaby lepsza opieka. mysle ze trzeba probowac. w schroniskach przede wszystkim nie ma pieniadzy na nowoczesne leki. a w tym przypadku to chyba tylko super intensywne i nowoczesne leki , calodobowa opieka moga mu pomoc. bardzo przykro, bardzo, ze kolejny niewninny pies musi tak strasznie cierpiec przez czlowieka..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ambra Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 dziewczyny jak zrobicie ajkcje to sie uzbiera! 3ba wystawic aukcje na allegro z cegiełkami i adopcją chociaz po złotówce ale zawsze coś, wrzucic na forum gazety i gdzie wam tylko do głowy przychodzi! dacie/damy rade! przeciez tu o życie chodzi! stworzenia 100kroć lepszego niż tysiące ludzi...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna_wolontariat Posted July 5, 2006 Author Share Posted July 5, 2006 Jeżeli będą pieniadze to moge nawet jutro ale wieczorem pojechac z sunia do Mikołowa nieiwem czy tam można zostawic sunie?? podejrzewam ze leczenie potrwa długa nim sunia wydobrzeje jeżli doba w tej lecznicy kosztuje 30 zł pluc koszty leczenie to kwota jest naprawdę duża? Czy da rady uzbieranie tylu pieniedzy? Pytam bo też nigdy nie była w podobnej sytuacji?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irma Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 pewnie, że jest możliwe - przeczytaj wątek Nero a zobaczysz jakie kwoty potrafią zebrać dogomaniacy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konisia Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 Jeśli ten inferon jest nadal potrzebny to ja może w Wawie podzwonię i popytam? Dajcie znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a ja mam niufka Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 ponawiam ofertę transportu!!! A co z interferonem z Krakowa - z tego co zrozumialam jest dostepny?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.