Kastracja a wystawy?

[Paulina87]

Czy ZK przewiduje jakieś rozwiązanie dla psów po kastracji? Bo wiadomo pies na wystawie ma sprawdzane jądra, ale co zrobić gdy chce się wystawic psa po kastracji, albo wykastrować psa już wystawianego?

[nathaniel]

[quote name='Paulinka18']Czy ZK przewiduje jakieś rozwiązanie dla psów po kastracji? Bo wiadomo pies na wystawie ma sprawdzane jądra, ale co zrobić gdy chce się wystawic psa po kastracji, albo [B]wykastrować psa już wystawianego?[/B][/quote]

chyba istnieje możliwość przecięcia nasieniowodów i zostawienia jader. Czytalam w jakiejś książce, albo gazecie o psach, jak znajde to Ci napisze dokładnie.

[Kati]

Mozna przeciac nasieniowody, ale co to da. Pies bedzie sie tak samo zachowywal jak przed kastracja, tyle tylko ze bedzie bezplodny.

ZK powinien wprowadzic mozliwosc wystawiania psow kastratow chociaz w klasie weteranow. Gdyby byla taka mozliwosc juz dawno wykastrowalabym Raptusa.

[Paulina87]

Albo powinna być taka mozliwość, że idziesz do weta on wydaje zaświadczenie, że pies ma 2 normalne jadra, do tego idziesz do ZK tam również pies przechodzi "przegląd" dostajesz drugie zaświadczenie od zwiazku i możesz psa ciachać.

Ehh... :roll:

[Mokka]

[quote name='Paulinka18']Albo powinna być taka mozliwość, że idziesz do weta on wydaje zaświadczenie, że pies ma 2 normalne jadra, do tego idziesz do ZK tam również pies przechodzi "przegląd" dostajesz drugie zaświadczenie od zwiazku i możesz psa ciachać.
[/quote]
Nie bardzo rozumiem, czemu miałyby służyć te "przeglądy". Kastrat to kastrat i gdyby wprowadzić możliwość ich wystawiania, powód kastracji nie powinien mieć znaczenia.

[zakla]

Mokka, po to, zeby wiedziec, ze pies nie jest wnetrem. Wnetry nie maja prawa byc wystawiane, jest to wada bodajze przenoszona genetycznie, wiec i jezeli wnetrowe potomstwo jakiegos psa bedzie kastrowane i wystawiane, a bedzie superowe, to nadal ebdzie sie tym psem, przenoszacym to wnetrostwo, kryc.
O to chyba chodzi ;)

[Paulina87]

[quote name='zakla']O to chyba chodzi ;)[/quote]

Dokładnie o to mi chodziło. :cool3:

[sylrwia]

Ale chyba głównym założeniem wystaw jest ocena psa pod wzgledem hodowlanym, jego przydatności dla rasy, wytypowanie psów suk, które będą niosły w genach pożądane cechy fizyczne i psychiczne. Ja za bardzo się nie znam bo od niedawna mam psa rasowego, jeśli mówie źle to mnie sprostujcie. A to, że wystawy stały się "fajną zabawą" to już inna sprawa.

[Paulina87]

No, ale mi chodzi o to jak ktoś ma psa niehodowlanego nie z racji wady eksterieru tylko przenoszonej choroby. Takiego psa można wystawiać dla zabawy i sukcesów, ale nie można rozmnażać.

[hes.]

mnie się wydaje że najlepiej gdyby zk wprowadził nową klasę- kastratów.
no bo jednak kiedy mamy psa ślicznego, wybitnego i chcemy go wystawiać "dla zabawy" to odbieramy tym samym szansę na zdobycie uprawnień hodowlanym psom które mają w przyszłości służyć w hodowli. A wystawy są przedewszystkim po to aby selekcjonować psy wybitne eksterierowo (chociaż szczerze to ostatnimi czasy już wątpię w polską 'kynologię') do hodowli. Nie że mam cos do kastratów! ;-) ale po prostu myślę że najlepszym wyjściem byłoby stworzenie nowej klasy- podobnie jak w kotach (???).
ale o tym można pomarzyć... ;-)

ale wracając do rzeczywistości, to faktycznie powinni coś wprowadzić, np. prawo wystawiania kastratów pod warunkiem przyniesienia np. jakiegoś zaświadczenia od weta wykonującego zabieg...

co innego suki sterylizowane... :evil_lol:

[sylrwia]

No i właśnie niesprawiedliwośc, psinie ciachnąć jąderka od razu wyjdzie na jaw, a suczce nikt oczami brzucha nie prześwietli na ringu:roll: .

[Gazuś]

[quote name='sylrwia']No i właśnie niesprawiedliwośc, psinie ciachnąć jąderka od razu wyjdzie na jaw, a suczce nikt iczami brzucha nie prześwietli na ringu:roll: .[/quote]

Niekoniecznie :lol:
Nie wiem jak w Polsce... Kilka razy natknęłam się na programy o "implantowych" jajkach - ile w tym prawdy nie wiem. :lol:

[Elitesse]

jezeli chodzi ci o protezy jader - jest to zabronione i wiem o przypadkach ze sedzia wyczul ze z jadrami est cos nie tak i zdyskwalifikowal psa !

[Gazuś]

[quote name='Elitesse']jezeli chodzi ci o protezy jader - jest to zabronione i wiem o przypadkach ze sedzia wyczul ze z jadrami est cos nie tak i zdyskwalifikowal psa ![/quote]

Wiesz, zalezy jaką się protezę zrobi, i jaki jest sędzia :lol:

[Barbi]

Przepraszam, ale ja czytając ten wątek zastanawiam o co tu właściwie chodzi. Przecież wystawy to przegląd hodowlany, który ma służyć wyeliminowaniu z dalszej hodowli psów o nieporządanych cechach i honorowanu tych psów, które mogą się przyczynić do rozwoju swojej rasy. I wyjaśnijcie bo nie rozumiem, przecież rozwój rasy = przekazanie cech jak najlepszych potomstwu, a co za tym idzie pies piękny eksterierowo nie służy podziwowi ale jest dopuszczany do przedłużenia gatunku. Sunie wiadomo do osiągnięcia wieku seniorki ale psy reproduktory? Dlaczego je kastrować i po co je potem wystawiać skoro do hodowli się już nie nadają? To się dla mnie troszkę mija z celem.

Pozdrowionka

[Gazuś]

Barbi, a po co wystawiać suki, które maja nie mieć szczeniąt? A jesty takich pełno!

[sylrwia]

[quote name='Barbi']Przepraszam, ale ja czytając ten wątek zastanawiam o co tu właściwie chodzi. Przecież wystawy to przegląd hodowlany, który ma służyć wyeliminowaniu z dalszej hodowli psów o nieporządanych cechach i honorowanu tych psów, które mogą się przyczynić do rozwoju swojej rasy. I wyjaśnijcie bo nie rozumiem, przecież rozwój rasy = przekazanie cech jak najlepszych potomstwu, a co za tym idzie pies piękny eksterierowo nie służy podziwowi ale jest dopuszczany do przedłużenia gatunku. Sunie wiadomo do osiągnięcia wieku seniorki ale psy reproduktory? Dlaczego je kastrować i po co je potem wystawiać skoro do hodowli się już nie nadają? To się dla mnie troszkę mija z celem.

Pozdrowionka[/quote]

Masz racje o tym pisałam wczesniej. :p Zapomina sie o głównym założeniu wystaw, to głownie ocena psa pod względem przydatności dla rasy:p a nie tylko zabawa

[Elitesse]

no tak ale psy weterany powinny miec swoje prawa, ja juz od roku odmawiam krycia swoim psem

[Barbi]

[quote name='Gazuś']Barbi, a po co wystawiać suki, które maja nie mieć szczeniąt? A jesty takich pełno![/QUOTE]

Nie no przeglądy hodowlane itd .. są jeszcze a i prestiż hodowli rośnie jeśli psiaki zachowują zdrowie i kondycję w wieku weteranów. A co do suń to sterylizacja po okresie rozrodu jest dobra bo taka sunia po ukończeniu wieku nie może już więcej urodzić szczeniąt z metryką a nikt przecież nie chce aby przypadkowo ją kiedyś np w wieku 10 lat pokrył kundelek z sąsiedztwa. To w przypadku suczek jestem za. Jednakże w przypadku reproduktorów kastracja mija się z celem hodowlanym bo reproduktor może do późnej starości kryć. (nie ma chyba ograniczeń wiekowych) - tak mi się wydaje.



[quote name='Elitesse']no tak ale psy weterany powinny miec swoje prawa, ja juz od roku odmawiam krycia swoim psem[/QUOTE]

A szkoda bo jakbym ja miała sunię hodowlaną i rozglądała się za reproduktorem dla niej to wybrała bym tylko takiego chłopaka, który w wielu miotach dał dobre potomstwo, a nie jego syna czy wnuczka tylko takiego weterana właśnie i to w dodatku wygrywającego jeszcze w wieku 9 lat wystawy i pięknie utrzymanego, zdrowego z pełnym uzębieniem i bez żadnych guzków. Dla mnie to doskonały materiał na "tatusia" szczeniąt nie jakiś niesprawdzony młodzik z sąsiedztwa. Czemu już nie pozwalasz nim kryć? Jeśli jest zdrowy i przekazuje dobre cechy potomstwu to dla czego nie dopuścić do krycia raz na jakiś czas? Marnujesz go :-(.

(ale to moje zdanie mogę się mylić bo nigdy reproduktora - wielokrotnie kryjącego nie posiadałam to możenie wiem o jakichś przeciwskazaniach co do krycia w późnym psim wieku :-))

Pozdrawiam

[Kati]

Kastracja tez ma swoje dobre strony, tak samo jak sterylizuje sie suki zeby nie mialy niechcianych miotow, tak samo mozna sterylizowac psa (szczegolnie jak sie ma w domu suki hodowlane). Wiec czemu taki pies nie mialby byc wystawiany w klasie weteranow i zdobywac tytuly.
Nie trzebaby wcale tworzyc nowej klasy - kastratow. Przeciez w klasie weteranow moznaby wystawiac psy wykastrowane i reproduktory.

[Mokka]

[quote name='Barbi']
Czemu już nie pozwalasz nim kryć? Jeśli jest zdrowy i przekazuje dobre cechy potomstwu to dla czego nie dopuścić do krycia raz na jakiś czas? Marnujesz go :-(.

(ale to moje zdanie mogę się mylić bo nigdy reproduktora - wielokrotnie kryjącego nie posiadałam to możenie wiem o jakichś przeciwskazaniach co do krycia w późnym psim wieku :-))

Pozdrawiam[/quote]
Krycie to nie tylko przyjemność ;) , to również ciężka praca. Pies, który krył przez wiele lat może być tym już zmęczony, nadchodzi czas, kiedy należy powiedzieć "dość" i nie obciążać chłopaka więcej.

[TANANA]

Witam!
na wystawach kocich jest klasa kastratów,
która słuzy do zaprezentowania swojego pupila pod katem jakiej klas potomstwo daja jego rodzice.
W psach to troche bez sensu bo bewnie nagle wiele wnętrow byłoby kastratami :)

Jak dla mnie w klasie weteranow powinno sie troche przymykać na to oko jeśli pies ma np. Championat to wiadomo że wcześniej miał oba jajka :)
Jest sporo weteranów po kastracji ze względów zdrowotnych a sa naprawde w doskonałej kondycji której niejednokrotnie młodsi mogliby zazdrościc.
Sama mam malamuta 9,5 letniego który (odpukac) miewa sie doskonale i chce jeszcze powystawiać go w weteranach :)
Zawsze jestem wzruszona jak ktos pamieta jego z młodszych czasów i nie poznaje ile Norton ma lat :)

[Gonia]

Wiele wnętrów ma jądra na miejscu!Żaden właściciel się nie przyzna,że w wieku np:8 miesięcy jądra zstąpiły do moszny po kuracji hormonalnej i masażach.
Fajnym rozwiązaniem byłoby podwiązanie nasieniowodów.Jądra są na miejscu,a pies jest bezpłodny.Tę metodę stosuje się u mężczyzn w USA od dawna.Może kiedyś zaczną ją stosować weterynarze?

[dorotak]

[quote name='Barbi']Przecież wystawy to przegląd hodowlany, który ma służyć wyeliminowaniu z dalszej hodowli psów o nieporządanych cechach i honorowanu tych psów, które mogą się przyczynić do rozwoju swojej rasy. [/quote]

W Polsce faktycznie do uzyskania uprawnień hodowlanych trzeba "zaliczyć" wystawy. Ale w żadnym wypadku nie można wystaw sprowadzać tylko do przeglądu hodowlanego! W końcu tytuł o jaki psy walczą to międzynarodowy championat [B]piękności[/B]! A nie super-reproduktor czy super-suka-hodowlana. Psy wykastrowane w żaden sposób nie blokują uzyskania uprawnień hodowlanych przez inne psy - bo do tego wystarczy ocena, niepotrzebne są lokaty czy wnioski na championa. A że może zablokować lokatę czy "zabrać" wniosek? No cóż, jeśli jest ładniejszy to czemu nie :loveu:

Dla mnie to komiczne, że piękno psa kryje się w jądrach - jak się mu je ciachnie to staje się tak brzydki, że nie może już stawać do walki o championat piękności ;)

[Mokka]

[quote name='dorotak']
Dla mnie to komiczne, że piękno psa kryje się w jądrach - jak się mu je ciachnie to staje się tak brzydki, że nie może już stawać do walki o championat piękności ;)[/quote]
:evil_lol:
Zwłaszcza, że pachnie to seksizmem, bo regulamin wystaw nic nie wspomina, że suczka ma mieć wszystko na miejscu. Jest to w sumie rozsądne, ponieważ trudno jest od ręki zbadać sucz na okoliczność posiadania macicy, a jednak od razu mamy nierówne traktowanie płci ;) .

[quote name='dorotak']W Polsce faktycznie do uzyskania uprawnień hodowlanych trzeba "zaliczyć" wystawy. Ale w żadnym wypadku nie można wystaw sprowadzać tylko do przeglądu hodowlanego! W końcu tytuł o jaki psy walczą to międzynarodowy championat [B]piękności[/B] [/quote]
W niektórych krajach wystawy są tylko i wyłącznie konkursem piękności, nie nabywa się na nich uprawnień hodowlanych, psy rozmnaża się niezależnie od wyników wystaw.