Jump to content
Dogomania

Max już nie mieszka na ulicy :) ma nowy dom w Krakowie :) dziękuję!


Kenny

Recommended Posts

  • Replies 155
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

wszystko ok! Max był trochę przerażony i nie chciał wejść do pociągu, więc musiałam go wtachać na rękach, później się telepał jak galaretka, ale po chwili miziania zasnął i spał całą drogę. Po wyjściu z pociągu zachwycony Krakowem :D super zapachy w trawie i fajne suczki po drodze mijał. U mnie od razu zjadł kolacyjkę, napił się wody, pozwiedzał i położył się spać. Było więc lepiej niż się spodziewałam. Niech odsypia wrażenia i regenruje siły na jutrzejsze przygody w hotelu. Nadal nie mamy tranposrtu do Przebieczan :( salibinka dziękuję kochana bardzo, ale niestety mamy być w hotelu do godziny 17. Do tej godziny przyjmują psiaki. Muszę coś wymyślić. Może ktoś jutro mógłby podrzucić nas tam do 17?
Max pozdrawia wszystkich:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kenny']wszystko ok! Max był trochę przerażony i nie chciał wejść do pociągu, więc musiałam go wtachać na rękach, później się telepał jak galaretka, ale po chwili miziania zasnął i spał całą drogę. Po wyjściu z pociągu zachwycony Krakowem :D super zapachy w trawie i fajne suczki po drodze mijał. U mnie od razu zjadł kolacyjkę, napił się wody, pozwiedzał i położył się spać. Było więc lepiej niż się spodziewałam. Niech odsypia wrażenia i regenruje siły na jutrzejsze przygody w hotelu. Nadal nie mamy tranposrtu do Przebieczan :( salibinka dziękuję kochana bardzo, ale niestety mamy być w hotelu do godziny 17. Do tej godziny przyjmują psiaki. Muszę coś wymyślić. Może ktoś jutro mógłby podrzucić nas tam do 17?
Max pozdrawia wszystkich:)[/QUOTE]

Dobrze, że jest już bezpieczny :)
Kenny, ja nie dam rady niestety wcześniej.
Jeśli się nic innego nie znajdzie o przyzwoitej porze ;), to możesz porozmawiać z hotelem i poprosić o przesunięcie godziny. Jak tamb zawoziła pierwszy raz Sarę, jechaliśmy tam właśnie dość późno, bo po programie i nie było problemu.

Link to comment
Share on other sites

Max już w hoteliku :) zawiozłam go dzisiaj z TŻtem do Wieliczki, a stamtąd pani Agnieszka nas zabrała do Przebieczan. Salibinka dziękuję za propozycję transportu mimo wszystko! Spontanicznie się zdzwoniliśmy z panią Agnieszką i sie udało pojechać nie angażując nikogo. Sądzę, że Maxowi się tam spodobało, wypatrzył sobie w kuchni od razu miejsce do spania i był już po chwili zaskakująco wyluzowany :D tak w ogóle to ja myślałam, że z niego dzikus a on jest tak słodkim przytulakiem, że szok! wchodzi na kolana (chociaż się nie mieści :D ) i domaga się miziania. widać, że bardzo brakowało mu człowieka. pięknie chodzi na smyczy, co mnie strasznie zdziwiło. w dodatku w mieszkaniu zachowuje czystość, wie gdzie się czeka na jedzenie, gdzie się śpi. moim zdaniem on mieszkał w mieszkaniu i na pewno został wyyrzucony. czuł się u mnie bardzo swobodnie i nie sprawiał żadnych problemów. jedyny problem był taki, że bał się jechać windą, ale jakoś przytulając się daliśmy radę :) to naprawdę super psiak, który zasługuje na wspaniały dom i na pewno to doceni i będzie wspaniałym przyjacielem człowieka. Jest bardzo spokojny i zrównoważony, toleruje inne psy, na koty nie zwraca uwagi, dzieci się trochę boi, ale tylko chłopców (nie ma się co dziwić) On jest naprawdę kochany i grzeczny jak aniołek! Jak się z nim siedzi to potrafi wpatrywać się w oczy przez dłuższy czas, jak zakochany kundel :D jest wdzięczny za każdą chwilę okazanej uwagi, ale nie nachalny. nie lubi wycierania łap, strasznie się przy tym denerwuje i boi się przejeżdżających autobusów. to tyle co o nim na razie wiem :)
teraz kwestie finansowe :
Miesiąc w hoteliku będzie jednak kosztował 300zł, a nie 360zł :D także brakuje nam już tylko 80zł.
Na razie zapłaciłam te zebrane 220zł i to starczy na 22 dni.
W dodatku musimy uzbierać na szczepienia drugie 80zł oraz znaleźć sponsora kastracji fajnie by było (jakieś 150zł).
Najważniejsze jednak jest opłacenie hoteliku i szczepień.
herak dziękuję w imieniu Maxa! mam Ci podać mój numer konta? ja niestety nie mam PayPala :(
Max już bezpieczny w hotelu......uffff.....:D nie wierzę, że się udało!!! :D

Link to comment
Share on other sites

Wspaniałe wieści! Ogromnie się cieszę, że akcja z Maxem przebiegła tak szybko i sprawnie! I super, że psiak jest taki grzeczny i bezproblemowy! Te zalety, a przy tym i niebywała uroda powinny Mu szybko przynieść dobry domek... Oby!
[B]Kenny[/B] gratulacje! Jesteś wielka!:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kenny']dzięki :) tekst jakiś dzisiaj naszkrobię, a tel jest w pierwszym poście. zdjęć nowych jeszcze nie mamy, ale pewnie niedługo będą. dzisiaj Max jest w Dzienniku :D[/QUOTE]
No to trzymamy kciuki........oby cie dobry domek wypatrzył Maxiu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tamb']Właśnie miałam o tym napisać, ale już wiesz. Trzymam kciuki.[/QUOTE]

a wiem, wiem :D pilnowałam w kiosku kiedy się pojawi :D były już dzisiaj dwa telefony, ale na razie nic konkretnego, mają jeszcze dzwonić :)

Link to comment
Share on other sites

Max chyba znalazł domek :) jeszcze nic pewnego, bo nie było wizyty. W poniedziałek umówiłam się na wizytę przedadopcyjną na Kozłówku. Ktoś by chciał tam się wybrać ze mną>?? bardzo proszę, potrzebuje żeby mi ktoś doradził, bo mam kilka wątpliwości co do tego domku, może się mylę. Natomiast jeszcze dwa domki mają dzwonić w poniedziałek czy Max jest dalej do adopcji. Pomoże ktoś mi sprawdzić dom dla Maksia ?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...