Karmiący szkielet... już nawet nie prosi o pomoc...

[kmurdz]

do gory pieski. teraz juz bedzie tylko lepiej!

[Iljova]

Trzymajcie się kochane psinki!

[zofia]

I co słychać u bardzo biednych piesków?

[QUOTE] Nie wiadomo... Ciało obce w jelitach? Tasiemiec? Wirusówka? (tfu tfu inne nie chorują)[/QUOTE]

A u szczeniaczka?

[GrubbaRybba]

Jak szczeniak?
Czy już wiadomo coś więcej?

Oby nie była to wirusówka.... :(

[.blueberry.]

Zrobiłam stałe zlecenie na 20 zł co miesiąc.

[Basia1968]

MOŻE ZWRÓCIŁYŚCIE UWAGĘ, MOŻE JEST GDZIEŚ

ROKI - WIEK OKOŁO 2 LATEK, ZAGINĄŁ W CZASIE POWODZI WCIĄŻ JEST POSZUKIWANY, WŁAŚCICIELE ROZPACZAJĄ, ZJEŹDZILI JUŻ POŁOWĘ PODKARPACIA - TO JEST ZDJĘCIE JEGO MAMUSI - ROKI JEST TAKI SAM MNIEJ WIECEJ, TYLKO WIĘKSZY


[IMG]http://img830.imageshack.us/img830/8108/poszukwianypsiak1.png[/IMG]

JESLI KTOKOLWIEK WIE LUB WIDZIAŁ TEGO PSIAKA PROSZE O KONTAKT

BASIA 500 649 910

[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

[Plicha]

Jak tam dziewczynki dzisiaj się czują?

[Nes2009]

Napiszcie co z sunią. Były robione jakieś badania? Chodzi mi o białą.

[Ulaa]

[quote name='zofia'](...)


A u szczeniaczka?[/QUOTE]

Gucio bez zmian.
To niemal na 100% tasiemiec...

W związku z tym - dla dobra szczeniaka, który nie będąc w pełni sił i zdrowia jest narażony na poważne ryzyko - muszę zrezygnować z wzięcia maluszka na DT :-(:-(:-(

Jest mi bardzo przykro z tego powodu, ale tak będzie najlepiej dla psiaczka.
Dodatkowo za tą decyzją stoi ogólna obecna sytuacja moich tymczasów - szczeniak Rutka miała iść do nowego domku, ale domek się rozmyślił...:angryy: (po tym jak skutecznie zablokował inne adopcje na niemal 2tyg swojego urlopu!!!).
Jeśli nic nie ubywa (i w dodatku choruje), to głupotą i nieodpowiedzialnością byłoby jeszcze dokładać...

Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie i wybaczycie oraz jeszcze większą nadzieję, że maluszek znajdzie dobry DT / DS.

Przepraszam :-(

[Nes2009]

maluch może przyjechać do mnie z matką. Jak się wyklaruje sytuacja u Uli to mamy do siebie bardzo blisko. Dowiozę malego do niej:)

[ocelot]

Rozumiemy przecież.Kciuki za maluchy trzymamy.
Nes2009 dziękujemy:)

[Nes2009]

Ja sobie tak po cichu marzę... do 2 października Biała znajdzie DS razem z synkiem. Dom będzie ich kochał całym sercem. I zebrane fundusze przejdą na następną biedę. Fajne mam marzenia, nie?

[ocelot]

[quote name='Nes2009']Ja sobie tak po cichu marzę... do 2 października Biała znajdzie DS razem z synkiem. Dom będzie ich kochał całym sercem. I zebrane fundusze przejdą na następną biedę. Fajne mam marzenia, nie?[/QUOTE]
a najlepiej gdybyś dobrą wróżką była:)

[*zaba*]

Marzenia sa po to, by sie spelnialy :)

Zrobilam malenki bazarek na Alme. Prosze o podnoszenie ;)

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/193597-Pisadła-na-Almę-karmiący-szkielet*-do-02.10.10-do-godz.-22.00-czasu-DOGO[/URL].

[Iljova]

Wprawdzie nie wszystkie marzenia się spełniają, ale to marzenie ma szanse na spełnienie. Ja w to wierzę.

[Iv_]

Zobaczyłam zdjęcie suni i struchlałam. Nie wierzę własnym oczom, że można było doprowadzić ją do takiego stanu. Nie rozumiem tego. Gatunek ludzki chyba sięgnął dna!
Po prostu brak słów :shake:

[Nes2009]

Iv_ ja też struchlałam, nawet Trufelek oczy przetarł. Lotka tą co wieźliśmy ze schroniska z Diegiem to była gruba przy niej, a przecież też była wychudzona. 2 października Alma prawdopodobnie do mnie przyjedzie na tymczas ze swoim synkiem. Więc następne fotki nie będą tak raziły.
Iveczko aluspray trzymam na następnego potrzebującego psiaka:)

[Iljova]

[quote name='Nes2009']Iv_ ja też struchlałam, nawet Trufelek oczy przetarł. Lotka tą co wieźliśmy ze schroniska z Diegiem to była gruba przy niej, a przecież też była wychudzona. 2 października Alma prawdopodobnie do mnie przyjedzie na tymczas ze swoim synkiem. Więc następne fotki nie będą tak raziły.
Iveczko aluspray trzymam na następnego potrzebującego psiaka:)[/QUOTE]

Fajnie by było. Dzięki Tobie będą miały psiaki normalne życie i będą Ci za to bardzo wdzięczne, tak jak to tylko zwierzaki potrafią. Miałyby szansę stać się radosnymi i szczęśliwymi psiakami

[Iv_]

[quote name='Nes2009']Iv_ ja też struchlałam, nawet Trufelek oczy przetarł. Lotka tą co wieźliśmy ze schroniska z Diegiem to była gruba przy niej, a przecież też była wychudzona. 2 października Alma prawdopodobnie do mnie przyjedzie na tymczas ze swoim synkiem. Więc następne fotki nie będą tak raziły.
Iveczko aluspray trzymam na następnego potrzebującego psiaka:)[/QUOTE]

Do Ciebie na DT? no to jestem spokojna o nią :loveu:
Ale co zamknę oczy to widzę tą chudzinę i jak pomyślę, że taka zabiedzona i w dodatku karmiła dzieci to serce mi płacze.
A aluspray Nesku niech służy innym i szybko leczy jak Diegulcowi uszko :loveu:

[NusiaiJa]

Wszystko zaczyna się po mału układać, bo suńki kiedy tylko dojdą do siebie będą mogły być adoptowane i wcale nie będzie trzeba czekać na konie rozprawy ponieważ......[B]MAMY ZRZECZENIE SIĘ PSÓW PRZEZ WŁAŚCICIELA!!!!!!!!!!![/B]

Wczoraj prezes TOZ pojechała z policją do (już byłego) właściciela suczek.
Z początkiem kręcił coś, że miał psy ze schroniska (niewysterylizowane-oczywiście!), że chciał je tam oddać (schronisko nie przyjmuje psów które mają właściciela)!!!!

.....ps.....mamy adresik.......wiemy gdzie mieszka.......:cool3::mad:......

[Pysioo]

Jak się czują psinki?

[*zaba*]

Dobrze, ze jest zrzeczenie, to wazne.
jak maja sie biedaki?

Ciotki, hopnijcie choc czasem bazarek.

[milka74]

[quote name='NusiaiJa']Wszystko zaczyna się po mału układać, bo suńki kiedy tylko dojdą do siebie będą mogły być adoptowane i wcale nie będzie trzeba czekać na konie rozprawy ponieważ......[B]MAMY ZRZECZENIE SIĘ PSÓW PRZEZ WŁAŚCICIELA!!!!!!!!!!![/B]

Wczoraj prezes TOZ pojechała z policją do (już byłego) właściciela suczek.
Z początkiem kręcił coś, że miał psy ze schroniska (niewysterylizowane-oczywiście!), że chciał je tam oddać (schronisko nie przyjmuje psów które mają właściciela)!!!!

.....ps.....mamy adresik.......wiemy gdzie mieszka.......:cool3::mad:......[/QUOTE]
Podaj kochanieńka ten adresik:diabloti::mad::diabloti::mad::diabloti::mad:

[ocelot]

Cholera jasna. One mogły być Nusia ze schroniska. Jeszcze sprzed czasów sterylek! Coś kiedyś kierownik mówił o jakiś psach, że właściciel chce oddać!!!!!!!!
Rzecz jasna nie przyjął. choć o starszej kobiecie mówił.

[magda222]

[quote name='NusiaiJa']Wszystko zaczyna się po mału układać, bo suńki kiedy tylko dojdą do siebie będą mogły być adoptowane i wcale nie będzie trzeba czekać na konie rozprawy ponieważ......[B]MAMY ZRZECZENIE SIĘ PSÓW PRZEZ WŁAŚCICIELA!!!!!!!!!!![/B]

Wczoraj prezes TOZ pojechała z policją do (już byłego) właściciela suczek.
Z początkiem kręcił coś, że miał psy ze schroniska (niewysterylizowane-oczywiście!), że chciał je tam oddać (schronisko nie przyjmuje psów które mają właściciela)!!!!

.....ps.....mamy adresik.......wiemy gdzie mieszka.......:cool3::mad:......[/QUOTE]


Super wiadomość :)

Ale jego tłumaczenie nijak się ma do tego, że je głodził i zaniedbywał skądkolwiek je miał...