Nutusia Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Ja mam dużo miejsca, ja mam! W kominku rozpalę, herbaty z konfiturami zrobię, ciasto domowe... A, i jeszcze naleweczkę mam!!!! ZAPRASZAM! Quote
mala_czarna Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Ja to jestem jak najbardziej "za" :) Ale z menażerią, czy bez?! ;) Quote
Nutusia Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Jeśli o mnie chodzi - przyjeżdżajcie z menażerią - Kreśka będzie wniebowzięta! :) Quote
Neigh Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Nooo ja to raczej bez:-) Kotów nie przywiozę bo mi je jeszcze zjedzą....Tola.....no jakby to powiedzieć - nooo ona się poza domem nie najlepiej czuje. A Brombolina się za bardzo nakręca. Poza tym, nie smiem wchodzić w paradę, ale u mnie też jest trochę miejsca w sumie.......fakt stoł mam maleńki, ale mam PAPUGA! Quote
jola_li Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Jak sobie pomyślę, że Kajuś ze swoimi nerkowymi problemami miałby spędzić kolejną zimę w kojcu, to - wolę nie myśleć :-(... Quote
Nutusia Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Nie myśl, Jolcia, tylko podliczaj szczęśliwy czas :) Quote
jola_li Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='Nutusia']Nie myśl, Jolcia, tylko podliczaj szczęśliwy czas :)[/QUOTE] Kajusia, to już Gusia podlicza ;-)! Quote
gusia0106 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='jola_li']Kajusia, to już Gusia podlicza ;-)![/QUOTE] Za 5 dni będą trzy miesiące ;) Quote
3 x Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='gusia0106']Za 5 dni będą trzy miesiące ;)[/QUOTE] łoo to jest co świętować ;) a tak poważnie to wypada nam jutro jechac po Miśkowe żarcie jesteście może w domu tak koło 14-15? byśmy nawiedzili Kajaka gości sztuk dwie ale okazałe gabarytowo ;) Quote
gusia0106 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='3 x']łoo to jest co świętować ;) a tak poważnie to wypada nam jutro jechac po Miśkowe żarcie jesteście może w domu tak koło 14-15? byśmy nawiedzili Kajaka gości sztuk dwie ale okazałe gabarytowo ;)[/QUOTE] Powinniśmy być, ale nie wiem, o której jedziemy po Adę. Dam znać koło południa. Ale fajnie ;) Quote
3 x Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='gusia0106']Powinniśmy być, ale nie wiem, o której jedziemy po Adę. Dam znać koło południa. Ale fajnie ;)[/QUOTE] łoj to sie najwyzej zdzwonimy bo ja ta godzi to tak sobie wycelowalam ;) najwyzej za duzo jedzenia nie kupimy to za miesiac wpadniemy ;) Ada - nowa koleżanka Kajaka? bo ja sie gubie ale nie moge sie do tego przyznac bo potem mysza na mnie krzyczy ze jestem niezorientowana ;) Quote
gusia0106 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='3 x']łoj to sie najwyzej zdzwonimy bo ja ta godzi to tak sobie wycelowalam ;) najwyzej za duzo jedzenia nie kupimy to za miesiac wpadniemy ;) Ada - nowa koleżanka Kajaka? bo ja sie gubie ale nie moge sie do tego przyznac bo potem mysza na mnie krzyczy ze jestem niezorientowana ;)[/QUOTE] Ada to nasza utracona wetka, która jutro akurat będzie w Wawie i mam nadzieję, że zdiagnozuje mi tego ogarka... Quote
gusia0106 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Gosia, czekamy na Was. Muszę wyjść z domu o 15:45. Przyjedź koniecznie, musimy pogadać. Quote
3 x Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='gusia0106']Gosia, czekamy na Was. Muszę wyjść z domu o 15:45. Przyjedź koniecznie, musimy pogadać.[/QUOTE] oka doka :) zawsze po zarcie michowe mozemy pojechac po Kajaku :) dam znac jak bedziemy sie zbliżac :) myślę ze koło 14 (+/- 1h ;)) Quote
3 x Posted November 20, 2010 Posted November 20, 2010 byłam widzialami miętosiłam Kajaka ;) fajny jest :) i całkowicie rewelacyjne prezenruje się na pomarańczowym :cunao::cunao: chcialam zostawić gusi jedzenie dla przyszłej tymczasowiczki, z nadzieją, ze Kajak tez skorzysta bo nikoniecznie grubo wyglada ale nie chciala wiec zapraszam innych w imieniu Kajaka na poadopcyjną ;) Quote
gusia0106 Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 Biedny tej Kajak cholera :-( Chudnie mi w oczach, mimo, że apetyt dopisuje. Osowiały jakiś, jakby się czegoś bał... Wkurzam się tym brakiem diagnozy Kajko - Biedak pozdrawia. Nie widać jaki jest chudy, ale naprawdę jest, prawda Gosia? [IMG]http://img153.imageshack.us/img153/8484/20101107002.jpg[/IMG] [IMG]http://img33.imageshack.us/img33/5894/20101107004.jpg[/IMG] [IMG]http://img12.imageshack.us/img12/6605/20101121001f.jpg[/IMG] [IMG]http://img441.imageshack.us/img441/2337/20101121003.jpg[/IMG] [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/4425/20101121.jpg[/IMG] Quote
mala_czarna Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 Gusieńko, widać, że chudy :( Rany, tylu tych wetów mamy, i żaden nie potrafi rozsądnej diagnozy postawić? Hmmm. A może on tasiemca ma, albo co? Apetyt ma, a chudnie, to tak jakby ktoś od wewnątrz pomagał mu z tym jedzeniem. Quote
gusia0106 Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 [quote name='mala_czarna']Gusieńko, widać, że chudy :( Rany, tylu tych wetów mamy, i żaden nie potrafi rozsądnej diagnozy postawić? Hmmm. A może on tasiemca ma, albo co? Apetyt ma, a chudnie, to tak jakby ktoś od wewnątrz pomagał mu z tym jedzeniem.[/QUOTE] Robali kupowych nie ma. Ale dałaś mi dzisiaj do myślenia z tą tarczycą. W piątek na cewnikowaniu pogadam z wetem. Quote
mysza 1 Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 Mysza nie krzyczy;) Może nieco poddnerwowana jest ale wierz mi, Ty też byś była ;) A Ada była? Widziała Kajaka? Coś poradziła? Ja jednak na wszelki wypadek bym odrobaczyła czymś w miarę łagodnym. A jaką karmę nerkową je? Troveta może? Quote
gusia0106 Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 Nie była własnie, miała być, ale nie dojechała i nie dzwoniła ... On już nie je karmy dla nerkowców bo go za bardzo wyjałowiła. Teraz je zwykłą suchą bytową bo gotowanego nie toleruje. Quote
Ewa Marta Posted November 23, 2010 Posted November 23, 2010 A czy Kajak był badany pod kątem cukrzycy? Wczoraj oglądałam na Animal Planet program, w którym pięna labka chudła w oczach i po badaniach okazało się, że to cukrzyca. Zaczęła dostawać codziennie zastrzym podskórny z insuliny i w szybkim tempie przytyła 6 kg... Quote
gusia0106 Posted November 23, 2010 Posted November 23, 2010 [quote name='Ewa Marta']A czy Kajak był badany pod kątem cukrzycy? Wczoraj oglądałam na Animal Planet program, w którym pięna labka chudła w oczach i po badaniach okazało się, że to cukrzyca. Zaczęła dostawać codziennie zastrzym podskórny z insuliny i w szybkim tempie przytyła 6 kg...[/QUOTE] Tak pod kątem stricte cukrzycowym to chyba nie. Ale w krwi nie było nic niepokojącego. Quote
3 x Posted November 23, 2010 Posted November 23, 2010 [quote name='gusia0106'] Kajko - Biedak pozdrawia. Nie widać jaki jest chudy, ale naprawdę jest, prawda Gosia? [/QUOTE] jest chudy - fakt ale jest tez pogodny i ładnei sie bawił z Gremlinem ;) kurde ja to mam niechorowotego michala i nie mam pojecia co moze byc Kajakowi ale wiem, ze nie tak miało byc miał grubiutki i tłuściutki w swoim domku :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.