bakusiowa Posted June 14, 2020 Posted June 14, 2020 1 godzinę temu, Baltimoore napisał: Zrobiłam wczoraj niemal 1000 km (miałaś racje Dora) , było bardzo trudno, ale koty są już zabezpieczone i dodatkowo udało mi się wynegocjować zabranie innego kota w złym stanie ogólnym, z zapadniętą zropiałą gałką oczną. Koty wychudzone, szczególnie ten trzeci, ropne stany zapalne oczu, u 2 kotów pewnie trzeba usuwać po 1 gałce ocznej, pchły w mega ilości, zapalenie skóry, tasiemiec i inne, świerzbowiec uszny z zapaleniem uszu.... Pierwsze kroki do weta najbliżej jak się dało. Koszty (oprócz benzyny) - wet 319 zł/3 koty, karma na początek/3 koty 304 zł, leki i inne wstępne wydatki 98 zł. Więcej szczegółów dla dobra sytuacji nie napiszę publicznie, ale chętnie udzielę wszelkich informacji na PW lub telefonicznie. Apeluję też o pomoc z kosztami i organizacją leczenia okulistycznego dla 3 kotów. Zrobię bazarek cegiełkowy. Będą zdjęcia kotów? Quote
Isabel Posted June 14, 2020 Posted June 14, 2020 BALTIMOORE - WIELKI SZACUN I PODZIĘKOWANIA !!! Gdyby nie ta akcja i Twoje na maxa zaangażowanie, w tym ogromny wkład finansowy, te kotki czekałby marny los. Quote
bakusiowa Posted June 14, 2020 Posted June 14, 2020 37 minut temu, Isabel napisał: BALTIMOORE - WIELKI SZACUN I PODZIĘKOWANIA !!! Gdyby nie ta akcja i Twoje na maxa zaangażowanie, w tym ogromny wkład finansowy, te kotki czekałby marny los. Dołączam się. Że też te biedne koty tak źle trafiły. Quote
Nesiowata Posted June 15, 2020 Posted June 15, 2020 Muszę poinformować, że kociczki które są u mojej koleżanki mają nadprogramową (ego) koleżankę (kolegę) która (który) nie wiadomo skąd znalazł się na posesji. Wprawdzie nie wchodzi do domu ale jest stale. Czeka na jedzenie i nigdzie się nie rusza. Quote
Baltimoore Posted June 15, 2020 Posted June 15, 2020 7 godzin temu, Poker napisał: Straszne co ludzie potrafią robić. Baltimoore, jesteś niezwykle dzielna i odważna. Koszty jakie poniosłaś są ogromne. Mam z 2 bazarków , które robiłam na ogłoszenia, 145 zł . Może je przeznaczyć na koty , jeżeli DORA się zgodzi. Dziękuję Poker, byłam raczej straszliwie zdesperowana, a w sytuacjach skrajnie trudnych nie panikuję tylko zachowuję spokój i staram się maksymalnie rozwiązać problem. Co do pieniędzy z bazarku- jeśli były przeznaczone dla Szczebrzeszyniaków to może niech już tak zostanie, one też potrzebują pomocy. Podobno chęć ratowania tych 3 kotów i pomocy dla nich wyrażały dziewczyny z Zamościa, poruszone tą historią. Może się odezwą. Jeszcze spróbujemy się zwrócić do jakiś fundacji, ale wszystkie są przeciążone swoimi podopiecznymi. Quote
Baltimoore Posted June 15, 2020 Posted June 15, 2020 6 godzin temu, bakusiowa napisał: Zrobię bazarek cegiełkowy. Będą zdjęcia kotów? Zdjęcia kotów są, ale na razie nie będziemy ich upubliczniać. Musimy poczekać na rozwój wydarzeń. Quote
Baltimoore Posted June 15, 2020 Posted June 15, 2020 1 godzinę temu, Nesiowata napisał: Muszę poinformować, że kociczki które są u mojej koleżanki mają nadprogramową (ego) koleżankę (kolegę) która (który) nie wiadomo skąd znalazł się na posesji. Wprawdzie nie wchodzi do domu ale jest stale. Czeka na jedzenie i nigdzie się nie rusza. Może koleżanka będzie mogła sobie pozwolić na trzeciego kota? Quote
Nesiowata Posted June 15, 2020 Posted June 15, 2020 1 godzinę temu, Baltimoore napisał: Może koleżanka będzie mogła sobie pozwolić na trzeciego kota? No właśnie ten nowoprzybyły to trzeci... 1 Quote
Isabel Posted June 15, 2020 Posted June 15, 2020 Prośba od Dory, w zupełnie innym temacie: Dorze popsuła się klawiatura, może wprawdzie przeglądać strony, ale nie może nic napisać. Czy ktoś miałby i mógłby użyczyć swojej, zapasowej, może być używana. Quote
sharka Posted June 15, 2020 Posted June 15, 2020 Mam klawiaturę niepotrzebna na poddaszu ale z okrągła koncowka Quote
bakusiowa Posted June 15, 2020 Posted June 15, 2020 Przed chwilą, sharka napisał: Mam klawiaturę niepotrzebna na poddaszu ale z okrągła koncowka Kupiłam klawiaturę. Jutro albo w środę dotrze. 3 Quote
Olena84 Posted June 17, 2020 Posted June 17, 2020 Zwierzaczki z tego wątku dostały 77zł z mojego bazarku 4 Quote
guccio Posted June 17, 2020 Posted June 17, 2020 7 minut temu, bakusiowa napisał: Radzio pozdrawia cioteczki. Hej Radzio!Cudny jesteś. 1 Quote
Baltimoore Posted June 17, 2020 Posted June 17, 2020 https://kobieta.interia.pl/news-koniec-piekla-tysiace-psow-w-pilnej-potrzebie,nId,4559394#iwa_source=worthsee Quote
Tyśka) Posted June 17, 2020 Posted June 17, 2020 4 godziny temu, Nesiowata napisał: Nowe zdjęcie Kiki i Lili I filmik :) 2 Quote
DORA1020 Posted June 18, 2020 Author Posted June 18, 2020 Dnia 15.06.2020 o 14:25, bakusiowa napisał: Kupiłam klawiaturę. Jutro albo w środę dotrze. Bardzo dziękuję:) Dotarła. Była już wczoraj,ale kurier zostawił pod drzwiami piwnicy,a ja o tym nie wiedziałam. Quote
DORA1020 Posted June 18, 2020 Author Posted June 18, 2020 Dnia 17.06.2020 o 17:15, Nesiowata napisał: Nowe zdjęcie Kiki i Lili Cudne puchatki:) Quote
DORA1020 Posted June 18, 2020 Author Posted June 18, 2020 Dnia 17.06.2020 o 09:29, Olena84 napisał: Zwierzaczki z tego wątku dostały 77zł z mojego bazarku Bardzo dziękuję:) Już są na koncie. 1 Quote
DORA1020 Posted June 18, 2020 Author Posted June 18, 2020 Dnia 10.06.2020 o 08:30, DORA1020 napisał: Dziękuję sue mza wstawienie kolejnej faktury:) Dług na dzisiaj wynosi:638zł :( Dlatego zwracam się o pomoc w spłaceniu tej kwoty. Dług narasta od kilku miesięcy:( Sama tego nie udzwigne.Karmie w sumie 10 kotów. Wpłaty na konto,na spłacenie długu za karmę: Isabel---30zł sharka----100zł Olena84---77zł /z bazarku z mojego ostatniego bazarku---105zł Pozostało zadłużenie 326zł Serdecznie dziękuję za pomoc:) Quote
Nesiowata Posted June 18, 2020 Posted June 18, 2020 23 godziny temu, Tyś(ka) napisał: I filmik :) Za oknem jest podrzucona kotka - nie wchodzi do domu. Ale cały czas jest. Jak widać - rozrywkowa. Jest już po sterylizacji, ale nadal boi się ludzi. Nawet nie pytałam jakim cudem udało im się złapać ją na zabieg. A tak w ogóle to musi być wybitną szczęściarą skoro udało jej się przeżyć po przerzuceniu przez płot - na posesji biegają dwa psy. Dość duże. Jedna to wilczur, druga - spory wielorasowiec. No, ale jak widać - kotka nie przejmuje się nimi. A Kika i Lila mają ciekawy obiekt do obserwacji. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.