Baltimoore Posted November 17, 2017 Posted November 17, 2017 I jest jeszcze prośba. Jeden z trzech kociaków którymi Dora zajmuje się w Szczebrzeszynie (dwa z nich są na tych zdjęciach które wkleiłam wcześniej) ma przetrąconą łapkę i utyka, potrzeba pilnie go zawieźć do lecznicy w Zamościu. Czy ktoś by mógł pomóc z transportem? Quote
Baltimoore Posted November 17, 2017 Posted November 17, 2017 Wizyta PA dla Tymka wypadła dobrze, szukamy transportu do Krakowa :) Quote
wiolhelm170 Posted November 17, 2017 Posted November 17, 2017 Baltimoore Nie jestem niesprawiedliwa ja, tylko Dora, bo nie robiła tego sama, tylko z pomocą na przykład Ludki o której nie wspomina a która robiła to samo, co ty teraz . Nie chodziło mi wcale o mnie.Teksty o mnie i moim Tz nie powinny nigdy paść, tak samo, że mam nie być zazdrosna. Nie pisałam do Ciebie poza tym, tylko do Dory. Proszę bardzo znikam z wątku z przykrością, że nie zostałam zrozumiana. Quote
Baltimoore Posted November 17, 2017 Posted November 17, 2017 9 minut temu, wiolhelm170 napisał: Baltimoore Nie jestem niesprawiedliwa ja, tylko Dora, bo nie robiła tego sama, tylko z pomocą na przykład Ludki o której nie wspomina a która robiła to samo, co ty teraz . Nie chodziło mi wcale o mnie.Teksty o mnie i moim Tz nie powinny nigdy paść, tak samo, że mam nie być zazdrosna. Nie pisałam do Ciebie poza tym, tylko do Dory. Proszę bardzo znikam z wątku z przykrością, że nie zostałam zrozumiana. wiolhelm170, daj spokój :D To jest wątek pomocowy i dotyczy tego co się dzieje tu i teraz, i dotyczy pomocy zwierzakom. Nikt nie ujmuje tego co Ludka zrobiła dla Szczebrzeszyniaków, a teraz robi dla zwierzaków z kielecczyzny czy z Warszawy. Ja też pomagam zwierzakom z różnych stron. W różnej formie. Czasem tym samym zwierzakom co ludka, a przynajmniej tej samej osobie. Dora nie zdążyła jeszcze nawet tu zajrzeć. A Ty już "znikasz z wątku". To zupełnie niepotrzebne Quote
Poker Posted November 17, 2017 Posted November 17, 2017 Kilka osób pomaga DORZE pomagać i ona to zawsze docenia ,dziękuje. Pewnie chodziło jej o to ,że na miejscu , bezpośrednią robotę wykonywała dotychczas ona sama. Quote
Tyśka) Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 12 godzin temu, Baltimoore napisał: Wizyta PA dla Tymka wypadła dobrze, szukamy transportu do Krakowa :) Wspaniale! :) Mam chyba pomysł... napiszę do jednej osoby... niedawno oferowała mi transport dla psiaczka... na trasie Tomaszów-Kraków, może będzie chętna pomóc? Quote
Tyśka) Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Nieśmiało zapraszam... na wątek psiego ślepego olbrzyma... Quote
Baltimoore Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 20 minut temu, Tyś(ka) napisał: Wspaniale! :) Mam chyba pomysł... napiszę do jednej osoby... niedawno oferowała mi transport dla psiaczka... na trasie Tomaszów-Kraków, może będzie chętna pomóc? Dzięki Tyś(ka) :D :D :D Ten namiar warto zapamiętać na przyszłość :) Tymek ma już transport do Krakowa, na niedzielę; pani mi potwierdziła późnym wieczorem (a nawet nocą:), można powiedzić że wyprosiłam, choć oczywiście będzie do zapłaty 80zł; teraz trzeba dogadać z lecznicą. To już Dora Jakbyś znała kogoś kto mógłby zawieźć kotka ze Szczebrzeszyna do Warszawy. Będzie miał dziś jutro wizytę PA w Legionowie, ale zapowiada się dobrze. Są wyjazdy z blabla Zamość Warszawa, ale najgorszy jest ten pierwszy etap Szczebrzeszyn Zamość, nie ma kto go zawieżć :( To brat tego z przetrąconą łapką :( Teżpotrzebny transport dl lecznicy w Zamościu/ 1 Quote
Tyśka) Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Wow, wspaniale, że się udało :) A jaki kociak ma mieć dzisiaj/jutro wizytę? Niestety, na trasie Szczebrzeszyn-Warszawa nie znam nikogo. Quote
Madie Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Wiadomość potwierdzona i z ostatniej chwili :) Fruzi ogłoszenia można już zdjąć, jutro zawożę ją do własnego domu, gdzie przebywa już jej braciszek - Chlorek. Stało się tak, że wysłałam Panu od Chlorka sms, z przeprosinami z uwagi na brak kontaktu z mojej strony i jako powód podałam chorobę Fruzi. Pan zadzwonił wczoraj bardzo strapiony i zaczął dopytywać o dziewczynkę, a jak się czuje, a dlaczego. Itd. W końcu stwierdził, że tak nie może być i że rodzeństwo musi być razem, i że on już dostał burę od Brata, że nie wziął obojga razem, bo młody kot powinien mieć innego młodego kota ze sobą. Kazałam się zastanowić 24h i Pan dokładnie 24 po, czyli przed chwilą oddzwonił. Umówiliśmy się na jutro. Wiem, że Fruźce będzie tam jak w niebie, odwiedzę przy okazji Chlorka. Ależ się cieszę :) 2 Quote
Baltimoore Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 A drugi ze zdjęcia potrzebuje, żeby go pilnie zawieźć do lecznicy, z powodu tej łapki :( Nie wiadomo dlaczego kuleje, nic dobrego go nie spotkało :( Quote
Madie Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Biedaczek :( Żal kocinki. Dobrze, że drugi może mieć szansę na Dom Quote
Baltimoore Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 4 minuty temu, Madie napisał: Wiadomość potwierdzona i z ostatniej chwili :) Fruzi ogłoszenia można już zdjąć, jutro zawożę ją do własnego domu, gdzie przebywa już jej braciszek - Chlorek. Stało się tak, że wysłałam Panu od Chlorka sms, z przeprosinami z uwagi na brak kontaktu z mojej strony i jako powód podałam chorobę Fruzi. Pan zadzwonił wczoraj bardzo strapiony i zaczął dopytywać o dziewczynkę, a jak się czuje, a dlaczego. Itd. W końcu stwierdził, że tak nie może być i że rodzeństwo musi być razem, i że on już dostał burę od Brata, że nie wziął obojga razem, bo młody kot powinien mieć innego młodego kota ze sobą. Kazałam się zastanowić 24h i Pan dokładnie 24 po, czyli przed chwilą oddzwonił. Umówiliśmy się na jutro. Wiem, że Fruźce będzie tam jak w niebie, odwiedzę przy okazji Chlorka. Ależ się cieszę :) Ja też aż skaczę z radość :D :D :D Co za cudowny domek :)))) Wielkie dzięki Madie :)))) Quote
Baltimoore Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 3 minuty temu, Madie napisał: Biedaczek :( Żal kocinki. Dobrze, że drugi może mieć szansę na Dom Jest jeszcze trzeci brat, bardziej whiskasowy. Dora postara się zrobić zdjęcia. Była też siostra, ale zaginęła [*] Quote
Baltimoore Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 I chciałam Ci podziękować Madie za opiekę nad tymi wszystkimi tymczaskami (ośmioro od sierpnia) :)))) I za to, że Cytat na swój koszt odwiozłaś Ryśka, Stasia/Chlorka a teraz Fruzię do ich domów stałych po drugiej stronie Warszawy :)))) Quote
Baltimoore Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Tyś(ka)- bardzo Ci dziekuję za szybki odzew z tym transportem dla Tymka :D Dzieje się dużo i czasem szybko, ale w grupie można więcej niż w pojedynkę :)))) Quote
Baltimoore Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 53 minuty temu, Madie napisał: (...)Fruzi ogłoszenia można już zdjąć,(...) Ogłoszenia Fruzi można zamienić na ogłoszenia ok. 10-tygodniowej dziewczynki, którą Krystyna ulokowała w pozaforumowym DT w Zamościu. Tyś(ka) i Dora, zaraz Wam wyślę zdjęcia. Quote
Baltimoore Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Oto 10-tygodniowa Masza, słodka, wesoła i przytulaśna Quote
buuenos Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 7 godzin temu, Baltimoore napisał: Oto 10-tygodniowa Masza, słodka, wesoła i przytulaśna Quote
buuenos Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Slicznosci! Niech trafia im sie najlepsze domy! Quote
Baltimoore Posted November 19, 2017 Posted November 19, 2017 Tymek przed chwilą wyruszył do Krakowa :D 1 Quote
Tyśka) Posted November 19, 2017 Posted November 19, 2017 21 godzin temu, Baltimoore napisał: Ogłoszenia Fruzi można zamienić na ogłoszenia ok. 10-tygodniowej dziewczynki, którą Krystyna ulokowała w pozaforumowym DT w Zamościu. Tyś(ka) i Dora, zaraz Wam wyślę zdjęcia. Podmienię, ale na kogo namiary? :) Śliczna koteczka! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.