Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11194zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Posted

Byłam na wizycie w Bystrzycy Kłodzkiej,Maja może pakować walizki. Dom będzie bardzo dobry. Cała rodzina jest zapsiona.Warunki bdb, łącznie z ogrodzonym ogródkiem, po którym biega królik i basenem dla psów.
Rozmawiałam na temat kosztów transportu i ze względu na to ,że Maja jest po sterylce i odpada ten koszt w DS, prosiłam ,żeby dołożyli się solidnie.Pani podeszła ze zrozumieniem.
Prosiłam też, aby nie puszczali suni bez smyczy dopóki nie będzie przychodziła na każde zawołanie za ogródku oraz ,żeby przez jakiś czas prowadzili ją na ciasnych obróżce i szelkach i 2.smyczach.
Pani nie może się doczekać suni, ma w komórce jej zdjęcie i ciągle ogląda.Wypatrzyła ją na Morusku.

Posted

[quote name='DORA1020']...
jest podejrzenie czyje to szczeniaczki,kobieta zglosila to na policje,ale wiadomo...policjanci powiedzieli,ze nie udowodni jej,ze to jej suni szczeniaki...[/QUOTE]
Że suczka po porodzie, to zapewne widać. Wystarczy zapytać gnoja gdzie są szczeniaki.

Posted

[quote name='Poker']Byłam na wizycie w Bystrzycy Kłodzkiej,Maja może pakować walizki. Dom będzie bardzo dobry. Cała rodzina jest zapsiona.Warunki bdb, łącznie z ogrodzonym ogródkiem, po którym biega królik i basenem dla psów.
Rozmawiałam na temat kosztów transportu i ze względu na to ,że Maja jest po sterylce i odpada ten koszt w DS, prosiłam ,żeby dołożyli się solidnie.Pani podeszła ze zrozumieniem.
Prosiłam też, aby nie puszczali suni bez smyczy dopóki nie będzie przychodziła na każde zawołanie za ogródku oraz ,żeby przez jakiś czas prowadzili ją na ciasnych obróżce i szelkach i 2.smyczach.
Pani nie może się doczekać suni, ma w komórce jej zdjęcie i ciągle ogląda.Wypatrzyła ją na Morusku.[/QUOTE]

suuuper!!!Majeczka już nie będzie bezdomna!tylko teraz transprot no i jeszcze jej dzieciaczki -a na to wszystko pozostał jeszcze tylko tydzień ,one są ogłaszane jakoś?

Posted

[quote name='Poker']Byłam na wizycie w Bystrzycy Kłodzkiej,Maja może pakować walizki. Dom będzie bardzo dobry. Cała rodzina jest zapsiona.Warunki bdb, łącznie z ogrodzonym ogródkiem, po którym biega królik i basenem dla psów.
Rozmawiałam na temat kosztów transportu i ze względu na to ,że Maja jest po sterylce i odpada ten koszt w DS, prosiłam ,żeby dołożyli się solidnie.Pani podeszła ze zrozumieniem.
Prosiłam też, aby nie puszczali suni bez smyczy dopóki nie będzie przychodziła na każde zawołanie za ogródku oraz ,żeby przez jakiś czas prowadzili ją na ciasnych obróżce i szelkach i 2.smyczach.
Pani nie może się doczekać suni, ma w komórce jej zdjęcie i ciągle ogląda.Wypatrzyła ją na Morusku.[/QUOTE]
Bardzo dziekuje Poker za wizyte PA:):)
ciesze sie,ze domek ok juz po rozmowie z ta Pania czulam,ze bedzie dobrze,teraz tylko transport do Bystrzycy,strasznie daaaleko,ale coz,dobry domek,to trzeba to jakos zorganizowac.

Posted

[quote name='andegawenka']a może jedno zostawił, kiedyś tak robioną ze wzgledu na zdrowie suki[/QUOTE]
Ta kobieta zostawila trzy szczeniaczki,trzy wyrzucila:(
Krystyna byla tam wczoraj,powiedziala jej,ze albo przyznaje sie,ze wyrzucila,i nie poniesie kary,albo wzywa policje i weta.
No i kobieta sie przyznala.
Krystyna odstapila od ukarania jej,poniewaz ta powiedzila,ze zaluje,ze to zrobila i zaraz chciala isc po szczeniaki.
To jest biedna kobieta/oczywiscie to jej nie usprawiedliwia,ze tak postapila/ ale ona nie ma czym karmic tej malutkiej suczki,dziewczyny mowily,ze sunia moze nie wykarmic 6 szczeniakow.Wiosna spalil sie jej dom,kobieta chodzi i prosi wszytkich o pomoc.
Z kolei ta Pani,ktora uratowala zycie maluchom nie chce ich teraz oddac.
Nawet jak szczeniaczki wroca do suni/prosilam o to/ to i tak trzeba pomoc wykarmic te male i znalezc im domy.
Sunia zostanie wysterylizowana,zeby juz wiecej takie rzeczy nie mialy miejsca.

Posted

[quote name='sonia71']suuuper!!!Majeczka już nie będzie bezdomna!tylko teraz transprot no i jeszcze jej dzieciaczki -a na to wszystko pozostał jeszcze tylko tydzień ,one są ogłaszane jakoś?[/QUOTE]

Piesek Biszkopcik chyba pojedzie w piatek do Lublina,trzeba tylko w ciagu tego tygodnia znalezc dom/nawet DT/
dla czarno-bialej suni.Ja ja oglaszalam na Tablicy.

Posted

[quote name='diana79']biedne maluchy :(

jakie psy najbardziej potrzebują ogłoszeń?[/QUOTE]
Na cito ogloszen potrzebuje Mikus
Poprosilam Becie o wstawienie jego zdjec.
To piesek bezdomny,dzisiaj go widzialam,ogon podkulony,przestaszony,kulal,chyba ktos go zbil,chcialam go nakarmic,ale bardzo sie bal,jak podeszlam blisko ,to uciekl.
Najgorzej z tym tekstem,ale moze sprobuje...


Mikus

Maly piesek w typie jamnika czeka na swoj wymarzony dom.
Mikus jest lagodny,troche nieufny,zostal wyrzucony na ulice i jakos musial sobie radzic
nie kazdy poglaskal,pewnie czasami dostal i kopniaka.I pewnie stad ta nieufnosc.
Mikus jest bardzo smutny,ogonek podkulony,glodny.Zbliza sie zima,piesek jest krotkowlosy,
moze nie przezyc zimy.Potrzebuje kogos,kto pokaze mu,ze swiat jest dobry,nie wszyscy ludzie sa zli,sa i tacy.ktorzy
maja wielkie i dobre serca,takie jak ma piesek,i ze napewno ktos go pokocha i da mu cieply domek.

Posted

[quote name='diana79']biedne maluchy :(

jakie psy najbardziej potrzebują ogłoszeń?[/QUOTE]
A Szwagier ma ogloszenia? Flaper chyba ogloszen juz nie ma.
Bede potrzebowala ogloszen dla malych kotkow,tylko musze pojsc zrobic im zdjecia.

Posted

[quote name='diana79']ok to wyślij proszę do mnie też te fotki
a ogłaszać od razu na Warszawę? czy gdzie?[/QUOTE]
Chyba na Warszawe,chociaz ostatnio jest odzew i z Lublina,i z Poznania

Posted

[quote name='DORA1020']A Szwagier ma ogloszenia? Flaper chyba ogloszen juz nie ma.
Bede potrzebowala ogloszen dla malych kotkow,tylko musze pojsc zrobic im zdjecia.[/QUOTE]

Szwagier 2 tygodnie temu miał 30 ogłoszeń na Lublin teraz będzie miał 30 ogłoszeń na Warszawę
Flapera odświerzam stare ogłoszenia stale na Warszawę

Posted

[quote name='DORA1020']Na cito ogloszen potrzebuje Mikus
Poprosilam Becie o wstawienie jego zdjec.
To piesek bezdomny,dzisiaj go widzialam,ogon podkulony,przestaszony,kulal,chyba ktos go zbil,chcialam go nakarmic,ale bardzo sie bal,jak podeszlam blisko ,to uciekl.
Najgorzej z tym tekstem,ale moze sprobuje...


Mikus

Maly piesek w typie jamnika czeka na swoj wymarzony dom.
Mikus jest lagodny,troche nieufny,zostal wyrzucony na ulice i jakos musial sobie radzic
nie kazdy poglaskal,pewnie czasami dostal i kopniaka.I pewnie stad ta nieufnosc.
Mikus jest bardzo smutny,ogonek podkulony,glodny.Zbliza sie zima,piesek jest krotkowlosy,
moze nie przezyc zimy.Potrzebuje kogos,kto pokaze mu,ze swiat jest dobry,nie wszyscy ludzie sa zli,sa i tacy.ktorzy
maja wielkie i dobre serca,takie jak ma piesek,i ze napewno ktos go pokocha i da mu cieply domek.[/QUOTE]

a to czasem nie jest ten Mikuś? [url]http://tablica.pl/oferta/porzucony-malutki-mikus-szuka-domku-ID1bpht.html[/url]

odnawiam mu stale kilka ogłoszeń ale widac cisza

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...