red Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 Lika 1771, przelałam na Twoje konto 75 zł, dojdą pewnie w poniedziałek, bo to inny bank. Sprawdziłam - na moim koncie nie ma już żadnych wpłat dla Iryska. 200 zł przekażę Dorce. Quote
MALWA Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 Serdecznie zapraszam na bazarek, który zrobiłam m.in. dla Iryska. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/216137-Nowe-książki-!!!-Bazarek-na-3-bardzo-chore-psiaki-!!!-Do-22.10.-g.-22.00?p=17811786#post17811786[/URL] Quote
hop! Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 [quote name='lilith27']byłam u Iryska dziś. Dostał obroże. Tula dowiozła smycze. Wyprawka jest. On jest mega sympatyczny. Na prawdę. Pani dr. pytała gdzie on jedzie. Powiedziałam, że do dt w świętokrzyskim, więc siłą rzeczy lekarz się zmieni. Dr Magda samorzutnie powiedziała, że wystawi historie choroby. zrobiłam kilka fot. Niesty wrzucę dopiero jutro albo w poniedziałek. Za niedługo wychodzę.[/QUOTE] [quote name='MALWA']Serdecznie zapraszam na bazarek, który zrobiłam m.in. dla Iryska. [URL="http://www.dogomania.pl/threads/216137-Nowe-ksi%C4%85%C5%BCki-%21%21%21-Bazarek-na-3-bardzo-chore-psiaki-%21%21%21-Do-22.10.-g.-22.00?p=17811786#post17811786"]http://www.dogomania.pl/threads/216137-Nowe-książki-!!!-Bazarek-na-3-bardzo-chore-psiaki-!!!-Do-22.10.-g.-22.00?p=17811786#post17811786[/URL][/QUOTE] Dzięki w imieniu Iryska. Mam odpowiedź od dr Beaty Degórskiej, która współpracuje z dr Jackiem Sterną: [I][COLOR=#1f497d][FONT=Calibri]"Na podstawie poniższych informacji nie można jednoznacznie stwierdzić, że mamy do czynienia z tzw. „zespołem końskiego ogona”. To co jest pewne, to deficyty neurologiczne dotyczące kończyn miednicznych oraz zaburzenia kontroli oddawania moczu i kału. [/FONT][/COLOR][/I] [I][COLOR=#1f497d][FONT=Calibri]Celem postawienia rozpoznania konieczne jest badanie kliniczne psa – konsultacja na podstawie której oceniony będzie bieżący stan Irysa oraz badania dodatkowe – być może badanie z użyciem kontrastu lub badanie tomograficzne. Najkosztowniejsze jest w tym przypadku wykorzystanie tomografii komputerowej – koszt tego badania waha się w zależności od jego rozległości, ale gdyby przyjąć, że ocenie podlega odcinek lędźwiowo-krzyżowy – to może być to kwota około 600 zł. Wraz z konsultacją przed tomografią – około 700 zł. [/FONT][/COLOR][/I] [I][COLOR=#1f497d][FONT=Calibri]Trudno jednak w tym e-mailu precyzyjnie ocenić koszty, bo nie wiemy, co dokładnie będzie potrzebne, aby nazwać chorobę Irysa. Nie chciałabym też brnąć w koszty operacyjne – one wahają się w granicach 1000-1500-2000 zł. Ale jak wspomniałam w zdaniu powyżej – wszelkie koszty można z grubsza oszacować, jak Irys przyjedzie na konsultację, bo badanie powinno rozstrzygnąć, w którą stronę iść dalej." [/FONT][/COLOR][/I][quote name='tula']Koszty będę znała dopiero wieczorem bo mają teraz strasznie dużo pacjentów i dr nie zdążyła podliczyć.[/QUOTE] Czy już coś wiesz na temat kosztów? Quote
togaa Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 No i wszystko jasne ! Czyli potrzebne są na cito pieniadze na dobrą diagnozę bo to "być" albo "nie być" Iryska, no i osoba od logistyki.. Quote
lilith27 Posted October 15, 2011 Author Posted October 15, 2011 [quote name='MALWA']Serdecznie zapraszam na bazarek, który zrobiłam m.in. dla Iryska. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/216137-Nowe-książki-!!!-Bazarek-na-3-bardzo-chore-psiaki-!!!-Do-22.10.-g.-22.00?p=17811786#post17811786[/URL][/QUOTE] powalił mnie bazar...... nie wiedziałam co wybierać wszystko mega...... wszystko wspaniałe Quote
hop! Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='togaa']Czyli potrzebne są na cito pieniadze na dobrą diagnozę bo to "być" albo "nie być" Iryska, no i osoba od logistyki..[/QUOTE] Trzeba mieć tysiaka (na wszelki wypadek) w kieszeni jadąc z Iryskiem na konsultację. Wszystkich wymiotło, a tu trzeba zbierać kasę - niestety, z nieba nie spadnie. ;) Potrzebny ktoś, kto zawiezie Iryska na konsultację (dojdą koszty za benzynę). Nie wiadomo, jaka będzie diagnoza i zalecenia - pewnie na jednym wyjeździe i wizycie się nie skończy. Dom tymczasowy w Warszawie byłby dużym ułatwieniem, ale takiego nie mamy. Wszystkie osoby, do których się zwróciłam odmówiły. Dobrze byłoby, żeby jakaś fundacja wzięła Iryska pod swoją opiekę - potrzebne będzie konto fundacyjne w przypadku allegro cegiełkowego, czy przy zbiórce kasy na siepomaga.pl Quote
lika1771 Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Trzeba napisac dobry tekst i poprosic o allegro cegiełkowe bardzo fajne robi Selenga i Ona zbiera na swoje konto robiła miedzyinnymi Duni ktora zbierała na operacje oczka.Rowniez moge poprosic cioteczke o uzyczenie konta fundacji. Quote
tula Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Irysek jest już w drodze do hoteliku, może juz nawet dojechali. Z kosztami za pobyt i leczenie mamy problem, bo jak rozmawiałam z dr Magdą to powiedziała mi że koszt to 140 zł plus dojdzie paredziesiąt zł za leki które da dla Iryska. Kiedy odbierała go DORKA byli już inni weci i podali jej cenę 230 zł o ile dobrze ją przez telefon usłyszałam. W związku z tym że moj wyjazd na turnus opóźni się parę dni bo syn jest trochę chory to ja sama pojadę jak będzie dr Magda i zapłacę, a potem napiszę ile wyszło. Quote
Bogusik Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='lika1771']Trzeba napisac dobry tekst i poprosic o allegro cegiełkowe bardzo fajne robi Selenga i Ona zbiera na swoje konto robiła miedzyinnymi Duni ktora zbierała na operacje oczka.Rowniez moge poprosic cioteczke o uzyczenie konta fundacji.[/QUOTE] Kto mógłby napisać tekst dla Iryska?Allegro cegiełkowe konieczne,bo trzeba jakoś ruszyć ze zbiórką pieniędzy.Można by było też zmienić tekst na Iryskowym banerku.Potrzebujemy kupę kasy...jeden cud się już zdarzył więc może i tym razem się uda. Quote
Ginn Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Irysek od godziny już u mnie. Początkowo nie zgadzał się z pieskiem, który jest w kołnierzu (po kastracji) a więc nie ma dobrego humorku. Teraz jest dużo spokojniej i sądzę, że będą się tolerowali. To tyle - wieczorem następna wiadomość. Quote
lika1771 Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='Ginn']Irysek od godziny już u mnie. Początkowo nie zgadzał się z pieskiem, który jest w kołnierzu (po kastracji) a więc nie ma dobrego humorku. Teraz jest dużo spokojniej i sądzę, że będą się tolerowali. To tyle - wieczorem następna wiadomość.[/QUOTE] Super cioteczko:lol: Małe pytanko za hotel jest zapłacone do 16 listopada i za nastepny miesiac bede tez tak wpłacała?Czy były jakies inne ustalenia? Ginn jeszcze poprosze o adres. Tula jezeli zapłacisz to ja poprosze Twoje konto i jutro przeleje kwote ktora zapłaciłas u weta. Quote
MALWA Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='lilith27']powalił mnie bazar...... nie wiedziałam co wybierać wszystko mega...... wszystko wspaniałe[/QUOTE] To wybieraj po kolei ... wszystko! Quote
Bogusik Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Cieszę się,że Irysek szczęśliwie dotarł do Ciebie Ginn i cierpliwie czekamy na wieczorne relacje. Quote
Ginn Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='lika1771']Super cioteczko:lol: Małe pytanko za hotel jest zapłacone do 16 listopada i za nastepny miesiac bede tez tak wpłacała?Czy były jakies inne ustalenia? Ginn jeszcze poprosze o adres. Tula jezeli zapłacisz to ja poprosze Twoje konto i jutro przeleje kwote ktora zapłaciłas u weta.[/QUOTE] Kliknij w mój dolny banerek - wejdziesz w moją stronę i tam wszystko masz łącznie ze zdjęciami. Quote
D O R K A Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Irysek dotarł do hoteliku Ginn przed południem. Ginn mieszka w bliskiej okolicy przepięknego parku świętokrzyskiego. Będzie mieszkał w domu z pozostałymi psiakami i kotami (chyba Irys nie miał dotychczas z nimi kontaktu). Niestety nietrzymanie moczu nie ustało całkowicie. Nie często ale popuszcza krople moczu szczególnie wtedy, kiedy jest czymś zaabsorbowany, tak przynajmniej było dzisiaj w naszej obecności. Irys będzie jeszcze jakiś czas brał zastrzyki: Nivalin, catosal (nie wiem czy nie przekręciłam) i tabletki (nie zapamiętałam nazwy). Jeżeli chodzi o koszty, jakie wyszły za leczenie, pobyt w lecznicy a także leki, które Iryskowi będzie podawać Ginn, wyniosły 233 zł. Wiem z rozmowy z Mileną, że inny lekarz wycenił leczenie na inną cenę - mniejszą. Także to będziemy jeszcze wyjaśniać. Na razie rachunek nie jest zapłacony. Co do uiszczania opłaty za pobyt Iryska w hotelu ustaliłyśmy, że opłata obejmuje okres od 16.X. do 16.XI. Quote
D O R K A Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Wielkie podziękowania dla Jacka za transport Iryska bo mimo zmęczenia wielogodzinną pracą na tygodniu, w jedyny dla niego dzień wolny od pracy, nie odmówił pomocy psiakowi w potrzebie. Dzięki!!!:buzi: Quote
hop! Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Dopytałam o kilka rzeczy i okazuje się, że tomografia komputerowa może nie być konieczna. [I][COLOR=#1f497d][FONT=Calibri]"W gabinecie na miejscu możemy wykonać jedynie badanie kliniczne i rtg. Gdyby była potrzebna tomografia komputerowa, należy zapisać się telefonicznie na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej SGGW . Ale czy ona potrzebna czy nie – rozwikła się po badaniu. Konsultacja trwa zwykle około godziny. W dniu badania musi być na czczo. [/FONT][/COLOR][/I] [I][COLOR=#1f497d][FONT=Calibri]Jak będzie Pani gotowa przywieźć psa, proszę o tygodniowe wyprzedzenie telefoniczne do mnie lub do dr Sterny. [/FONT][/COLOR][/I] [I][COLOR=#1F497D][FONT=Calibri]Zazwyczaj pracujemy w gabinecie przemiennie – zatem jeśli zadzwoni Pani do mnie to umówi się Pani ze mną, jeśli do dr Sterny, to będzie Pani umówiona z Nim."[/FONT][/COLOR][/I] Quote
wiking042 Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='D O R K A']Wielkie podziękowania dla Jacka za transport Iryska bo mimo zmęczenia wielogodzinną pracą na tygodniu, w jedyny dla niego dzień wolny od pracy, nie odmówił pomocy psiakowi w potrzebie. Dzięki!!!:buzi:[/QUOTE] Dzięki, Dorka! Sorry za mrożące krew w żyłach przygody! ;):lol: Quote
Bogusik Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='hop!']Dopytałam o kilka rzeczy i okazuje się, że tomografia komputerowa może nie być konieczna. [I][COLOR=#1f497d][FONT=Calibri]"W gabinecie na miejscu możemy wykonać jedynie badanie kliniczne i rtg. Gdyby była potrzebna tomografia komputerowa, należy zapisać się telefonicznie na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej SGGW . Ale czy ona potrzebna czy nie – rozwikła się po badaniu. Konsultacja trwa zwykle około godziny. W dniu badania musi być na czczo. [/FONT][/COLOR][/I] [I][COLOR=#1f497d][FONT=Calibri]Jak będzie Pani gotowa przywieźć psa, proszę o tygodniowe wyprzedzenie telefoniczne do mnie lub do dr Sterny. [/FONT][/COLOR][/I] [I][COLOR=#1F497D][FONT=Calibri]Zazwyczaj pracujemy w gabinecie przemiennie – zatem jeśli zadzwoni Pani do mnie to umówi się Pani ze mną, jeśli do dr Sterny, to będzie Pani umówiona z Nim."[/FONT][/COLOR][/I][/QUOTE] To wiemy,że najpierw konsultacja i dalsze badania po konsultacji.Hop tak jak pisałaś wcześniej,potrzeba kogoś kto by go zawiózł i osoby,która była by z Iryskiem podczas badania itd.Chyba nie będzie łatwo... Quote
Bogusik Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='wiking042']Dzięki, Dorka! Sorry za mrożące krew w żyłach przygody! ;):lol:[/QUOTE] Na to wygląda,że nie obeszło się bez "niespodzianek"? Quote
hop! Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='Bogusik']To wiemy,że najpierw konsultacja i dalsze badania po konsultacji.Hop tak jak pisałaś wcześniej,potrzeba kogoś kto by go zawiózł i osoby,która była by z Iryskiem podczas badania itd.Chyba nie będzie łatwo...[/QUOTE] Niestety, ja nie mam samochodu... Quote
hop! Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='D O R K A']Irys będzie jeszcze jakiś czas brał zastrzyki: Nivalin, catosal (nie wiem czy nie przekręciłam) i tabletki (nie zapamiętałam nazwy). Jeżeli chodzi o koszty, jakie wyszły za leczenie, pobyt w lecznicy a także leki, które Iryskowi będzie podawać Ginn, wyniosły 233 zł. Wiem z rozmowy z Mileną, że inny lekarz wycenił leczenie na inną cenę - mniejszą. Także to będziemy jeszcze wyjaśniać.[/QUOTE] Jaka jest diagnoza i zalecenia (oprócz podawania w/w leków) radomskich wetów? Czy przekazali Wam zdjęcie RTG i historię leczenia? Quote
Bogusik Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='hop!']Niestety, ja nie mam samochodu...[/QUOTE] Tak orientacyjnie,ile to może być km? Quote
hop! Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='Bogusik']Tak orientacyjnie,ile to może być km?[/QUOTE] Z Kielc do Warszawy jest około 180km. Cytuję ze strony hoteliku Ginn: [I]"Hotelik położony jest na terenie Świętokrzyskiego Parku Narodowego w miejscowości Celiny. Wieś leży 5 km od Bodzentyna, 17 km od Starachowic, 27 km od Kielc i 170 km od Warszawy."[/I] Quote
Bogusik Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='hop!']Z Kielc do Warszawy jest około 180km. Cytuję ze strony hoteliku Ginn: [I]"Hotelik położony jest na terenie Świętokrzyskiego Parku Narodowego w miejscowości Celiny. Wieś leży 5 km od Bodzentyna, 17 km od Starachowic, 27 km od Kielc i 170 km od Warszawy."[/I][/QUOTE] Czyli ok 200km to nie jest tak tragicznie...Może Ginn już korzystała z mozliwości transportu,oczywiście płatnego,i coś podpowie? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.