Jump to content
Dogomania

Irys w ds. Dziękujemy Pani Kasi. :)


Recommended Posts

[quote name='mmd']Właśnie miałam sobie wysmarować w sygnaturce, że nie wchodzę na nowe wątki, a tu hop! do mnie pisze, że jest taki psiak.... zapisuję, ale na razie tylko tyle, przykro mi.
U Donki się zwolniło miejsce, zapytajcie.[/QUOTE]

[quote name='ewu']Nie mogę więcej ale 15 zł dołożę(stałej deklaracji:)[/QUOTE]

[quote name='Anula']Jestem na zaproszenie hop! Kurcze w poniedziałek przyjeżdża do mnie na tymczas sunia.Jedynie mogę pomóc deklarując 50zł jednorazowo lub rozłożone na pięć miesięcy jako stała.Jak wolicie dziewczyny,tyle tylko mogę pomóc.[/QUOTE]

Wielkie dzięki!

Link to comment
Share on other sites

Witam! Mam pytanie czy Irysek został szczegółowo zdiagnozowany? Jak wynika z lektury tego wątku pies cierpi na dolegliwość, która zdarza się też ludziom i może być leczona operacyjnie. Czy psina była diagnozowana w tym kierunku i czy zostały określone jej szanse na uwolnienie go od podstawowego problemu utrudniającego zdobycie domu? Czy chociaż wiadomo ile taka diagnostyka i operacja kosztuje? Czy w Radomiu ew. okolicach są lekarze, w których wiedzy można pokładac nadzieję na wyleczenie psa?

Link to comment
Share on other sites

Irys miał dwukrotnie wykonany rtg, raz w schronisku po wypadku, drugi raz po roku w tej samej lecznicy wykonano rtg, był z nim Jamor, u którego w hotelu przebywał wówczas Irys. Nie stwierdzono złamania czy pęknięcia kręgosłupa, lekarz stwierdził, że są to powikłania powypadkowe neurologiczne, po uderzeniu.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuję osobom, które się pojawiły na wątku. Wielkie dzięki za deklaracje i chęć pomocy.

Sama nie mam możliwości, to wysyłam prywatne wiadomości z prośbą o pomoc. Trzeba próbować. Nie po to wyciągnęłyście Irysa ze schronu, żeby tam teraz wracał.

Link to comment
Share on other sites

Jestem i ja...
Też sobie nie wyobrażam, żeby psiak wyciągnięty ze schronu miał do niego wrócić :(
Czy ewentualnie macie jakieś miejsce w hoteliku? Jaki byłby jego koszt? Ciężko będzie BDT znaleźć i to na tak szybko.
Mocno trzymam kciuki. Czy mogłabym komuś przesłać zdjęcia rzeczy na bazarek? Ja ze względu na pracę mam częste wyjazdy i może mi być ciężko na bieżąco monitorować bazar. Mam fajną kurtkę jesienną i butki.

[B]Poczwarka[/B] - ciekawa propozycja. Sądzę, że opiekunki Iryska nie będą miały nic przeciwko konsultacjom.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ra_dunia']Jestem i ja...
Też sobie nie wyobrażam, żeby psiak wyciągnięty ze schronu miał do niego wrócić :(
Czy ewentualnie macie jakieś miejsce w hoteliku? Jaki byłby jego koszt? Ciężko będzie BDT znaleźć i to na tak szybko.
Mocno trzymam kciuki. [B]Czy mogłabym komuś przesłać zdjęcia rzeczy na bazarek?[/B] Ja ze względu na pracę mam częste wyjazdy i może mi być ciężko na bieżąco monitorować bazar. Mam fajną kurtkę jesienną i butki.

[B]Poczwarka[/B] - ciekawa propozycja. Sądzę, że opiekunki Iryska nie będą miały nic przeciwko konsultacjom.[/QUOTE]

możesz .......

[email][email protected][/email]

Link to comment
Share on other sites

Ginn zgodziła się przyjąć Iryska.

[quote name='Ginn']300 zł za miesiąc i koszty weterynaryjne bierzecie na siebie. Miejsce proszę ew. zarezerwować u mnie wcześniej.[/QUOTE]

Strona hotelu - [url]http://www.piespodgrusza.yoyo.pl/[/url]

Link to comment
Share on other sites

dostałam wiele pw w sprawie Iryska , ostatnio właśnie od hop1 i jest mi niezmierne ciężko że nie mogę w tej chwili nic zrobić, ale proszę podczytywać watki DROPSA i Gucia bo to są psiaki z podobnymi problemami, DROPS to evenement i pomimo bardzo zastarzałego urazu kregosłupa i małych z tego podowdu rokowań naszych wet sław na chodzenie, czy usprawnienie kontroli czynności fizjologicznych, ale Drops zaczyna chodzić, a raczej latać szaleńczo, chyba z radości że w końcu mu się to udaje, a co najwazniejsze niespodziewanie szybko zaczął kontrolować obie czynnosc fizjologiczne, z czasem coraz bardziej precyzyjnie, nie wiem dokładnie co mogło mu pomóc bo stosowałam multum zabiegów, rehabilitacyjnych ćwiczeń a jeszcze więcej naturalnych specyfików o naprawdę wielkim działaniu, Z prawdziwą satysfakcja zaprezentuję niedługo DROPSA chorzowskiemu i wrocławskiemu specjaliście/ Wiele rzeczy jak widać jest nie do przewidzenia a uwaga i praca poświęcona takim przypadkom daje jakieś efekty na wątku DROPSA STARAM SIE DOKŁADNIE OPISYWAC co i dlaczego robię i jakie stosuję naturalne specyfiki by może ktoś chętny z tych działań skorzystał/

Nowy tragiczny przypadek, na dodatek z okropnymi ranami zaczynam leczyć teraz tymi samymi metodami, z tym że Gucio ( z drastycznego banerka) ma większe szanse, uraz stosunkowo nowy, ale totalne wychudzenie i rany i paraliż wymaga nieco czasu, teraz będę bardziej obserwowac co wpływa na ten problem fizjologiczny, może pojawienie się i usprawnienie mięśni, pewnych i mocnych, bo o to zawsze walczę od początku, te psiaki miały zanik olbrzymi proszę by osoby zainteresowane zaglądały na te wątki i jakoś pomogły Iryskowi, jest szansa, piesek śliczny a poprawa problemu zwiększyła by szansę na ds warto zebrać dokumentację, zrobić najnowszy dobry rentgen i skorzystać z porady świetnej ogólnopolskiej konsultantki za pośrednictwem nowopowstałej u nas kliniki, oni skompletują co trzeba , na stałę korzystają z usług tej konsultantki, która w zasadzie się nie myli, może coś poradzi co do specjalisty i dodatkowych metod leczenia z naciskiem już na to konkretne schorzenie, podaję mail kliniki :klinikaknuró[email protected]

Link to comment
Share on other sites

Jestem na zaproszenie.Przepraszam ,ale kolejnej stalej nie moge dac:shake:
Ale jednorazowy grosik wysle dla Iryska.

A tu watek Gucia

[B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/214595-Sparali%C5%BCowany-Gucio-zbiera-na-leki-opatrunki....brakuje-wszystkiego%21-pom%C3%B3%C5%BC%21"]Sparaliżowany Gucio zbiera na leki, opatrunki....brakuje wszystkiego! pomóż![/URL][/B]

Link to comment
Share on other sites

Teresko, takiego dt jak u Ciebie to Irys nie znajdzie. Natomiast rzeczywiście przydała by mu się wizyta u jakiegoś dobrego lekarza., może on ma coś ze zwieraczami...przecież nie załatwia się zupełnie bezwiednie jak sparaliżowany pies, po prostu jak to okreslił Jamor "gubi kartofle". Rozmawiałam z Panią Stellą z hotelu, miejsce zarezerwowane, musimy wpłacić zaliczkę, jeśli Irys będzie od listopada. Koszt 300 zł plus zabiegi weterynaryjne. Chciałabym żeby wypowiedziały się osoby zaangażowane na ten temat, nie chcę sama decydować o losie psa, zwłaszcza, że stałych deklaracji nie ma na tę kwotę.

Link to comment
Share on other sites

I Dropsa

[B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/204816-Sparali%C5%BCowany-Drops-ju%C5%BC-w-bdt-nadal-potrzebne-wsparcie-na-rehabilitacj%C4%99.pom%C3%B3%C5%BC%21"]Sparaliżowany Drops- już w bdt nadal potrzebne wsparcie na rehabilitację.pomóż![/URL][/B]



Poczytajcie dokladnie,Pani Terenia cuda czyni ,moze faktycznie operacja by cos pomogla?Nie czytalam wszystkiego,czy nie ma szans na operacje?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='red']Teresko, takiego dt jak u Ciebie to Irys nie znajdzie. Natomiast rzeczywiście przydała by mu się wizyta u jakiegoś dobrego lekarza., może on ma coś ze zwieraczami...przecież nie załatwia się zupełnie bezwiednie jak sparaliżowany pies, po prostu jak to okreslił Jamor "gubi kartofle".Jak już znajdzie się w hotelu na spokój pomyślimy o wizycie u lekarza.[/QUOTE]

Zgadza sie,Drops i Gucio to zdecydowanie ciezsze przypadki.Przeciez Irysek nie jest sparalizowany,tez mysle ze to moga byc zwieracze.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...