Jump to content
Dogomania

Chłoniak.... :( Niestety przegraliśmy... Cacuś już śpi...[*]


Fifek_Miśki

Recommended Posts

20 grudnia odszedł mój najukochańszy Aresik... przegrał walke z chłoniakiem, straszną i podstępną chorobą, do ostatnich minut otoczony wielką miłością. Ogromna pustka i ciężar na sercu, był z nami 12 lat. Tak mi go brak.. jeszcze dwa i pół miesiąca temu był pełen życia a my razem z nim. Razem z nim odeszła jakaś ogrmna część mnie. Mam nadzieję że za tęczowym mostem spotkał rodziców i wszystkich psich kolegów... kocham cię!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 243
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Cacus, świętuj radosnie w tej pieknej krainie za TM
[img]http://img219.imageshack.us/img219/50/angenoeldroitia5.gif[/img][img]http://web4.piripiri220.webperoni.de/gify_gifownik/swieta/b-narodzenie/32.gif[/img][img]http://img219.imageshack.us/img219/5746/angenoelgauchego9.gif[/img]

Link to comment
Share on other sites

Cacusiu życze CI spokojnych, radosnych, pogodnych Świąt w Psim Raju, wielu Przyjaciół i wielu smakołyków!!! :tree1:

Twoja Pańcia tęskni tak bardzo za Tobą :-( , jak My wszyscy tu zaglądający za Naszymi Psimi wyjątkowymi Przyjaciółmi! Cacuniu w tą wyjątkowa noc daj znak, że jest Ci dobrze, że oprócz tęsknoty w sercu za Swoją ukochaną Panią nie ma innych smutków!
Przyjdź w najpiękniejszym śnie - tego życzę Tobie i Twojej Pańci!!!

[COLOR=blue]Ewuniu dla Ciebie zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia!!![/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kati']Fifek Miśki, nie smuc się. Nasze psy urządziły sobie wspaniałe święta za Teczowym Moście i pewnie wspominają czasy spędzone z nami.[/quote]
Tak, a kiedy pogasną światła, wyruszą w drogę. Wprost w nasze sny. I Ty, Cacuś, wejdziesz cichutko i dasz pańci prezent najpiękniejszy, swoją obecność.

Link to comment
Share on other sites

Cacusiu to dla ciebie <*> <*> <*> :placz:

Im więcej razy czytam Twoją historię tym bardziej płaczę, dlaczego taki zły los musi spotykać nasze najukochańsze psiaki.

Mila a to dla Ciebie <*> <*> <*> :placz:

Ares a to dla Ciebie <*> <*> <*> :placz:

A to dla wszystkich chłoniaków na świecie :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad:

Link to comment
Share on other sites

Rybko wpadłam na chwilkę bo zaraz jedziemy, Szczęśliwego Nowego Roku Słoneczko dla wszystkich Twoich przyjaciół za TM i dla Ciebie...
już się nie musisz bać wystrzałów sztucznych ogni i pewnie teraz Ci się one nawet podobają...
Rybko dziękuje Ci... Ty wiesz za co...przeraziłeś mnie... ale wiem...
kocham cie...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Cacuś
[IMG]http://blogol.hu/pikz/kisherceg/candle.gif[/IMG]
Cacuś, oderwij się na chwilkę od tęczowych szaleństw i nieustającego karnawału. Odwiedź pańcię, pociesz, poliż w uszko i otrzyj łzy. Szepnij "Jestem tu, przy Tobie, cały czas, nic mnie nie boli, dlaczego płaczesz, za kim tęsknisz? Jestem tu"

Link to comment
Share on other sites

Cacusiu byłeś pierwszym pieskiem, którego losy śledzialam. Byłeś mi tak bliski, z powodu swoich wzmagań z chorobą. I tak bardzo bardzo płakałam jak ciebie zabrakło. Wydawało mi się że tak dobrze w pewnym momencie dajesz sobie radę, że byłam pewna, że i my temu sprostamy. Dzisiaj widzę, że i Ty i My nie damy dady. To taka wstrętna choroba !!!!! Proszę Cię Cacusiu trzymaj łapki za mój skarb. Ponieważ wydaje mi się że już niedługo pozna Cię osobiście. :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:


To dla Ciebie Cacuś
[IMG]http://blogol.hu/pikz/kisherceg/candle.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Niestety i my przegraliśmy, 29 grudnia nasza ukochana dalmatynka zasnęła. Była z nami dzięki chemii pół roku dłużej. Zasadniczo znosiła ją dobrze, czasem były problemy z brzuszkiem. Była dzielna do końca i pełna godności... Długo by pisać, a ja jeszcze nie jestem gotowa opisać to w szczegółach. Nasza walka opisana jest w blogu, który niedługo zostanie przeniesiony na stronę. Odezwę się...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Rybko moja kochana... tak bardzo tesknię... tyle się pozmieniało, moje życie wywrócone do góry nogami... nie koniecznie pozytywnie...ehhh, ta pustka po Tobie wciąż rośnie :-( ale po co ja Ci to pisze jak Ty to wszystko wiesz, czujesz i widzisz..wierze w to...
Opiekuj się Tam z góry wszystkimi psiakami, zwłaszcza tymi z chłoniakami, daj im siły i otuchy, pozwól im się jeszcze nacieszyć życiem wśród swoich właścicieli
[B]Hippiess [/B]tak bardzo chciałabym Ci pomóc, móc uzdrowić Twoją chłoniakową bide... :-( trzymaj się i nie poddawajcie się! wierze że uda wam się cieszyć sobą jak najdłużej ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...