-
Posts
543 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Fifek_Miśki
-
Chłoniak.... :( Niestety przegraliśmy... Cacuś już śpi...[*]
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Tęczowy Most
16 rok... -
PUDELKA Z GUZAMI-Misia niestety za Tęczowym Mostem [*]
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Tęczowy Most
... -
Chłoniak.... :( Niestety przegraliśmy... Cacuś już śpi...[*]
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Tęczowy Most
15 lat.... a pamietam nadal -
Chłoniak.... :( Niestety przegraliśmy... Cacuś już śpi...[*]
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Tęczowy Most
to już tyle czasu a ja nadal tęsknię... -
Chłoniak.... :( Niestety przegraliśmy... Cacuś już śpi...[*]
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Tęczowy Most
9 lat :( [*] -
Chłoniak.... :( Niestety przegraliśmy... Cacuś już śpi...[*]
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Tęczowy Most
[*] [*] [*] pamiętam.... -
Podany jest nr telefonu, czy tak trudno zadzwonić i zapytać?
-
Romina no właśnie też pytam co z nim? czy pracownik schroniska zabrał psa czy nie? mam nadzieje że dziewczynyz wolontariatu mi odpiszą ;) Psiak leżał przy bloku nr 29 - to jest ta superjednostka przy ulicy na mysłowice - był między blokami na trawniku. Najwyżej jutro zadzwonię do schroniska i zapytam.
-
Dziewczyny wczoraj zgłaszałam psiaka (nawet nie wiem czy to suczka czy pies) - z Ostrogórskiej - niestety nie mogłam go zabrać ze sobą - długowłosy - czarno biały - chyba średniego wzrostu, obróżka na szyi - nie był(a) zainteresowany(a) chrupkami , nie miałam możliwości zaczekać na pracownika schroniska - prosiłam o to panią która tam mieszka i która obserwowała psa wczoraj - mam nadzieje że się komuś zgubił choć leżał cały czas w jednym miejscu - dajcie znać czy został zabrany do schronu - mam wyrzuty sumienia że niewiele więcej mogłam zrobić oprócz tel do schronu. No i gdyby dla niej (niego?) było coś potrzebne służe wsparciem!! Ogłoszenia również mogę porobić (choć mam nadzieje że się właściciel odnajdzie!).
-
Witaj, bardzo mi przykro że straciłaś swojego psa, ja odnośnie dr Hilderbranda mam zupełnie odmienne spostrzeżenia - pomógł nam bardzo w leczeniu (a raczej przedłużeniu życia psa bo chłoniaka u psa się nie da całkowicie wyleczyć) - nie owijał w bawełnę i mówił co może się zdarzyć naprawdę a nie to co chcemy usłyszeć - przedłużył życie naszego psa o kilka miesięcy i jestem mu za to bardzo wdzięczna - tu nasz wątek [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/26347-Ch%C5%82oniak-%28-Niestety-przegrali%C5%9Bmy-Cacu%C5%9B-ju%C5%BC-%C5%9Bpi-*[/url] , możesz coś więcej napisać o sytuacji która was spotkała? Piszesz że lekarz podał dawkę której pies nie mógł przeżyć a później dodajesz że w innej klinice również leczyłaś psa - nie bardzo rozumiem - pies był pod opieką jednocześnie dwóch wetów??
- 1 reply
-
- chemioterapia
- hildebrand
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Chłoniak.... :( Niestety przegraliśmy... Cacuś już śpi...[*]
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Tęczowy Most
........... -
Czarny labrador - ma czas do 5 lipca - SOSNOWIEC
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Już w nowym domu...
Dziękuje Gosiu za zainteresowanie i "ruch na wątku" bo w sumie tylko Ty i Chelsea napisałyście u Scoobiego ;) najważniejsze że pies już bezpieczny i poza schronem! Dzięki!! -
Czarny labrador - ma czas do 5 lipca - SOSNOWIEC
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Już w nowym domu...
Scooby ponoć znalazł nowy dom u znajomych rodziny właściciela więc temat uważam za nieaktualny i do zamknięcia. -
Czarny labrador - ma czas do 5 lipca - SOSNOWIEC
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Już w nowym domu...
No to niezły z niego aktor.... jutro zadzwonie i dowiem się więcej... -
Czarny labrador - ma czas do 5 lipca - SOSNOWIEC
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Już w nowym domu...
Gosia ale kto go odebrał? właściciel? -
Czarny labrador - ma czas do 5 lipca - SOSNOWIEC
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Już w nowym domu...
Czy któraś z dziewczyn widziała Scobiego w sosnowieckim schronie? -
Czarny labrador - ma czas do 5 lipca - SOSNOWIEC
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Już w nowym domu...
Scooby podobno już w S-cu w schronie, przynajmniej tak dowiedziałam się od "właściciela"... dajcie znać co tam z nim i może kiedy będzie ktoś w S-cu w schronie na wolontariacie to podjadę i zrobie mu pare fotek i ogłoszeń -
Czarny labrador - ma czas do 5 lipca - SOSNOWIEC
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Już w nowym domu...
Dziękuje Gosiu Piesek nazywa sie Scooby. Jest czarnym labradorem. Rodowodu nie ma pochodzi z hodowli w Lesznie. Ma wszystkie szczepienia. Miał również ok. 8 miesiąca robione prześwietlenie stawów, które jednoznacznie wykluczyło dysplazje. Pies przebywa w domu z 2 letnim dzieckiem i sie dogadują. Pies za jedzenie wykona praktycznie wszystkie czynnosci o ktore poprosimy. Był wysłany na dwa szkolenia. Zachowuje czystość w domu. Ma czas do 5 lipca. Może być? -
Czarny labrador - ma czas do 5 lipca - SOSNOWIEC
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Już w nowym domu...
Dostałam dziś zdjęcia Scoobiego [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/1636/4c3e75d9aa057a03med.jpg[/IMG][/URL][/IMG] [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1620/b46555aea44abfd5med.jpg[/IMG][/URL][/IMG][IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1666/8334205189808dbdmed.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Pies miał również prześwietlenia stawów biodrowych - jest wolny od dysplazji. -
Czarny labrador - ma czas do 5 lipca - SOSNOWIEC
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Już w nowym domu...
Dzięki, zaraz do nich napisze - narazie zgłosiłam do fundacji Prima, czekam na dalsze info od nich. -
Czarny labrador - ma czas do 5 lipca - SOSNOWIEC
Fifek_Miśki replied to Fifek_Miśki's topic in Już w nowym domu...
Gosiu, ja nie znam tych ludzi - mam na nich namiar i rozmawiałam z właścicielem przez telefon ale to są jacyś znajomi moich znajomych - psa na oczy jeszcze nie widziałam, wiem tyle ile opisałam, podobno pies jest po szkoleniu na psa towarzyszącego. Wyjeżdzają do uk i nie ma co z psem zrobić....kiedyś troche pomagałam w schronie w s-cu i po prostu moja znajoma pamiętając o tym zwróciła się o pomoc dla psa jej znajomych. co do kastracji - pan jest na tak, ale nie u siebie ale już u nowego właściciela. Nie wiem czy nie lepiej bedzie jak psa przejmie jakaś fundacja (labradorów) i ona będzie pilotować adopcję i ew.umowa będzie również na fundacje a nowego właściciela. Ogłoszen pewnie żadnych pies nie ma, jutro wystawie ich kilka tylko dalej czekam na zdjęcia