justynaz87 Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 A to ja myślałam o innym. Podobny, też wesoły, siedzi na 13. Quote
inga.mm Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 powiedzcie, czy poza adopcją i bezpośrednim wolontariatem na Paluchu jakaś inna pomoc jest potrzebna? Adopcja - mam swoje osiem sztuk geriatryczno-szpitalne, wolontariat - nie dam rady czasowo, przyjeżdżam na Palucha kiedy mogę, przywożę pozyskane dobra, natomiast na regularne wizyty nie daję rady. Poza tym na geriatrię rzadko kiedy wpuszczają. Quote
puch555 Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 [quote name='justynaz87']My dziś z Magdą byłyśmy w schronie, wyszło parę starowin. Na szczęście Bary nie straszył mnie w korytarzu (nie widziałam też twixa). Wyszedł Ares, Amon, Kastor, Duke, Łoza i Jacuś (który jest teraz zamknięty w klatce - podobno ma być przeniesiony "gdzieś", bo na geriatrię się nie nadaje. Patrząc na to w jakiej jest klatce to faktycznie się nie nadaje. Jak wszystkie większe psy, które są poupychane jak sardynki :shake::angryy:). Jestem zła, że nie zdążyłam zabrać rudzielców, Parysa i Atosa, ale gość nam zamknął geriatrię - bo miał adopcję... Co opiekun to lepsze historie na tej geriatrii... Apsa a wiesz dlaczego Jacuś jest zamknięty? Chciałabym mieś trochę czasu żeby zabrać na spacer świnkę, pieska obok niej (mały czarny) i jeszcze jednego czarnego większego, który ma takie słabsze nóżki. Przez brak czasu nawet nie mogę poznać psów i im normalnych imion ponadawać...[/QUOTE] Parys, Kaprys i ten trzeci rudzielec obok nich byli dzisiaj na spacerku. Quote
sambo_os1 Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 [SIZE="5"]i ja tu dziś zaglądam-Reksiowata Mordeczka ;)[/SIZE] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1500/418c473d6e5dcf40.jpg[/IMG][/URL] Quote
morisowa Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 [B]Wreszcie założyłam wątek Jaśminowi[/B] (to przez niego Malka jest kolejnym psem u nas ;-) ),[B] zapraszam:[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/204608-Ja%C5%9Bmin-m%C3%B3j-kolejny-smutny-w%C4%85tek"]http://www.dogomania.pl/threads/2046...tny-w%C4%85tek[/URL] Quote
APSA Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 [quote name='inga.mm']powiedzcie, czy poza adopcją i bezpośrednim wolontariatem na Paluchu jakaś inna pomoc jest potrzebna?[/QUOTE] Tak, zwykle są jeszcze potrzebni pracownicy fizyczni, ale do tego nie namawiam :p Z rzeczy, które można robić dla psiaków są jeszcze ogłoszenia - większość z nas się z tym nie wyrabia, w każdym razie nie w takim wymiarze, żeby się przebić i skutecznie wypromować nasze psiaki. Dobra wiadomość z niedzieli: piękna owczarka z już zagojonym noskiem została adoptowana :multi: Zamieszka na tej samej ulicy, co jedna z wolontariuszek, więc powinnam mieć od niej wieści :) Amstaff Ramzes też miał w niedzielę opuścić schronisko. Wczoraj już go nie było, więc mam nadzieję, że wszystko poszło zgodnie z planem :) Wczoraj z okazji święta wiosny i dnia wagarowicza ;) sporo psiaków załapało sie na spacery. Tarzyk, Parys i Kaprys miały wycieczki w wymiarze DeLux :lol: [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/IMG_8691.jpg[/IMG] Rudy Atos i kilka innych [I]'psywagarowały'[/I] w normalniejszym wymiarze. [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s1-s2/IMG_8706.jpg[/IMG] Niektórzy mieli specjalne traktowanie [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s10/IMG_8702.jpg[/IMG] Wyszła większość psów, które się nie załapały na spacery w sobotę/niedzielę (chyba że sie załapały, a nie wiem - Dada, wyprowadzałaś coś?), w tym okropny jazgot :diabloti: [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s6-s9/IMG_8717.jpg[/IMG] owczarkowaty Zenit [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/IMG_8722.jpg[/IMG] Quote
APSA Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 Kastor [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/IMG_8719.jpg[/IMG] Duke [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/IMG_8700.jpg[/IMG] Duke jest pięknym psem, tylko ta przekrzywiona główka i słabe łapki. Usiłował mi się wgramolić do samochodu, ale nie dał rady i tylko się tym zmęczył. Bezimienny piękny owczarek nie wyszedł - nie starczyło czasu :shake: Łoza okazała się wielką fanka patyków :) [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/IMG_8725.jpg[/IMG] Zabrała ze sobą tego drąga, jak wracałyśmy. Miała potem problem, jak z nim przejść przez okienko do środka :lol: Berniś z urwanym pazurem... [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/IMG_8712.jpg[/IMG] Berni z Atosem :lol: [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/IMG_8713.jpg[/IMG] Wyszedł też Twix z Gryzeldą - mają teraz apartament małżeński :) Gryzelda tradycyjnie zaatakowała smycz przy łapaniu, ale na zewnątrz dała się podrapać po zadku. Miała poważny dylemat, czy sie nastawiać, czy uciekać :lol: Przy okazji zapraszam na bazarek dla staruszka: [B][URL="http://www.dogomania.pl/threads/204610-WIOSENNE-MOTYLKI"]Rękodzieło: WIOSENNE szydełkowane MOTYLKI na staruszka Tofika - KUP TERAZ do 31 marca[/URL][/B] Quote
Niuni&Pupi Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 Niebawem zrobię wiosenny bazarek dla staruszków, bo widzę, ze coraz więcej potrzebujących.... Mam nadzięję, że wiosna przynajmniej niektórym seniorom przyniesie nowe domki. Quote
justynaz87 Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 Nam ostatnio Duke jakoś częściej się przewraca, ale super z niego pies. Ostatnio z Łozą się kłócił o patyki. Jacuś też jako takie zainteresowanie patykami wyraża, natomiast Łoza obowiązkowo zabiera na geriatrię badyla. Ja już się gubię które kundle wychodzą, które bez wolontariusza. Wiem, że czasem się bierze więcej psiaków raz mniej, ale czy jest jakieś miejsce/ pokój najczęściej omijany. Bo my to tylko z korytarza i pokój Aresa (były pokój, bo teraz sam Ares w innym pokoiku, z czarnym dzikusem i pieskiem, który nie reagował na wołania). Quote
APSA Posted March 23, 2011 Posted March 23, 2011 Najczęściej omijane są chyba sale 8 i 9 - ta, gdzie teraz jest Ares (wcześniej był Dandi - on akurat wychodzi regularnie) i wcześniejsza (z Piegiem i ONem szorstkowłosym). I sala 5: Żubrzyk, Jurand, Gacek Wielkouch, teraz jest tam sporo więcej (w tym Tarzyk Ani). Sambo, witaj na wątku :) Kolejna wiadomość, tym razem smutna: chihuahua Grosik nie żyje. To ta mała ruda pchła z pierwszego postu. Odszedł po kilku miesiącach w nowym domu. [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/chi/?action=view¤t=PICT6099.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/chi/th_PICT6099.jpg[/IMG][/URL] Quote
anetek100 Posted March 23, 2011 Posted March 23, 2011 Grosiczek o nie:(:(:(:(:(ale miał ostatnie chwile życia pełne miłości ciepła i bezpieczeństwa... Quote
Kora Posted March 23, 2011 Posted March 23, 2011 APSA, wczoraj bylo starsze malzenstwo byli zauroczeni (kurcze nie pamietam jak sie nazywa) ten z przekrzywiona glowa, teraz sa na tyle geriatrii onkowaty pokazywali zdjecie swojego psiaka inentyczny mieszkaja na parterze z duzym ogrodkiem i oszklonym tarasie. Dalam im telefon do Ciebie maja sie zastanowic, bo jeszcze inny psiak im sie podobal tez starszy. Quote
koosiek Posted March 24, 2011 Posted March 24, 2011 Przepraszam za off :oops: Ale dotyczy dziadka, który miał trafić na Paluch. [B]W sobotę będziemy łapać staruszka koczującego na działkach obok Palucha. W zeszły weekend zabraliśmy jego ufniejszego towarzysza, na Smoka potrzeba więcej osób. Trzeba go zabrać jak najszybciej, w tym rejonie grasują zakażone kleszcze, jego kolega ma babeszję :( Może ktoś jeszcze mógłby pomóc w łapaniu? Wątek Kudłatego Smoka: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/204432[/URL][/B] Quote
APSA Posted March 24, 2011 Posted March 24, 2011 Kora, mowa o tym z korytarza, czy tym, który wrócił z adopcji po pierwszej nocy? Chyba żadnego nie mam poprawnego numeru :oops: Kleszcze... Kurczę, tym bardziej musimy sie pospieszyć, żeby złapać naszego zbiega, który się szczęśliwie zmaterializował na swojej działce. Quote
Kora Posted March 24, 2011 Posted March 24, 2011 Czarny podpalana lekko szorstki we wtorek wychodzil na wybieg z salki na tyle geriatrii. Quote
sleepingbyday Posted March 24, 2011 Posted March 24, 2011 dziewczyny, ja tak na szybko, widziałyście to? [URL]http://www.dogomania.pl/threads/204699-starsza-pani-szuka-starszego-przyjaciela[/URL]... Quote
inga.mm Posted March 25, 2011 Posted March 25, 2011 czy 15 kg suchej karmy lajt dla starszyzny satysfakcjonuje? Quote
APSA Posted March 25, 2011 Posted March 25, 2011 Sbd, dzięki za link, stąd chyba żaden nie testowany na koty, ale podesłałam dwóch kandydatów. [quote name='inga.mm']czy 15 kg suchej karmy lajt dla starszyzny satysfakcjonuje?[/QUOTE] Dla schroniskowej starszyzny? Trzeba by mocno przypilnować, żeby karma faktycznie trafiła do staruszków, a nie do magazynu i potem gdziekolwiek. Kolejny po-koszyczkowy staruszek odszedł, teraz Szafirek :( [COLOR=gray]Przekazałam 50 zł dla Majki - stan konta +41 zł.[/COLOR] Quote
inga.mm Posted March 25, 2011 Posted March 25, 2011 [quote name='APSA']Dla schroniskowej starszyzny? Trzeba by mocno przypilnować, żeby karma faktycznie trafiła do staruszków, a nie do magazynu i potem gdziekolwiek.[/COLOR][/QUOTE] Nie strasz mnie! Czy rozwiązaniem byłoby, żebym wzięła te karmę dla mojej starszyzny btw. też z Palucha, a wpłaciła kasę na ich potrzeby? Nie ukrywam, że taka karma dla mnie jest w sam raz, a z pewnością nikt jej nie rozgrabi. Natomiast czy kasa celowa na geriatrię na pewno tam trafi? Quote
APSA Posted March 26, 2011 Posted March 26, 2011 Odpisałam na pw. Na oficjalnej stronie pojawiło się kilka nowych opisów od Ewy i Agnieszki: Dziadziuś - 331/11 (to ten oddany) [IMG]http://paluch.org.pl/images/kacik2/1300517793_1Dziadzus.JPG[/IMG] Dziadziuś to schroniskowy staruszek, ma białe rzęski i śmiesznie przekrzywia łepek. Wiele lat mieszka w schronisku i właściwie nie pamięta co to własny kąt, własne posłanko, dotyk ręki przyjaciela. Dlatego obdarza wielka miłością osobę, ktora podaruje mu spacer, poświęci chwilę uwagi, pogłaszcze, przytuli. Nie zaznał tego wiele w swoim smutnym życiu. Dziś jest na emeryturze i mieszka w schroniskowej Geriatrii. Na spacerach dzielnie kroczy, wącha każdą trawkę i czeka na głaskanie i przytulanie, jest niezwykle wdzięczny i milusiński, patrzy wiernie swoimi dziadziusiowymi oczkami. Dziadziuś potrzebuje niewiele - własny kącik w ogródku, trochę trawki, aby leżeć na słonku, własny kąt i... żeby do kogoś należeć, chociaż przez jakiś czas, chociaż trochę, na "odchodnym". Człowiek jest mu to winien, za smutny los... Dziadziuś nie będzie sprawiał kłopotu, bo już nie ma siły rozrabiać, hałasować, drapać, kopać, gryźć, ma tylko niewiarygodną siłę kochać, za wszystkie lata, i być wdzięcznym tak jak potrafią tylko PSY ZE SCHRONISKA. Poza personelem opieką wspiera go Wolontariuszka Ewa 502 038 845 Bianka : 325/11 [IMG]http://paluch.org.pl/images/kacik2/1300517387_1Bianka.JPG[/IMG] Historia Bianki jest bardzo smutna. Trafiła do schroniska po tym jak ktoś przywiązał ją do płotu i zostawił. Dlatego Bianka rozgląda sie na spacerach jakby kogoś szukała. Pies nie rozumie, że może przestać być potrzebny, szczególnie tak czuły i wspaniały jak Bianka. To wspaniała, mądra, radosna sunia. Czeka z utęsknieniem na spacery i kontakt z wolontariuszem. Uwielbia z kontakt z człowiekiem i bardzo tęskni za swoim domem. Poza personelem opieką wspiera ją Wolontariuszka Ewa 502 038 845 Kenzo - 3119/07(na pierwszej stronie wątku jako Szramek) [IMG]http://paluch.org.pl/images/kacik2/1300476442_1Kenzo.JPG[/IMG] Kenzo jest już starym psem, ok. 10 lat, łagodnym i poczciwym. Tak jak każdy staruszek potrzebuje tochę spokoju i czułej opieki. Jest bardzo wdzięczny za każdy przyjacielski gest, podarowany spacer. Nie sprawia kłopotu, mieszka z innymi psami, z którymi świetnie się dogaduje. Czeka na dom na starość, na wyjątkowy dom. Poza personelem opieką wspiera go Wolontariuszka Ewa 502 038 845 Morus - 1887/10 (roboczo był na wątku jako "Morengo") [IMG]http://paluch.org.pl/images/kacik2/1300476213_1Morus.JPG[/IMG] Morus jest pieskiem w wieku ok. 8 lat, w pełni sił, jest bardzo wesoły, energiczny i komunikatywny. To jeden z takich piesków, ktory trafił do schroniska być może dlatego, że nie jest już małym puszkiem - okruszkiem. A przecież pieski chcą być kochane i potrzebne w każdym wieku. Morus to mądry i wdzięczny pies, jest pojętny i łatwo daje się ułożyć. To pies na swój sposób piękny i o szlachetnym charakterze. Czeka na dom. Poza personelem opieką wspiera go Wolontariuszka Ewa 502 038 845 Filon - 3033/05 (roboczo "rudy grubasek") [IMG]http://paluch.org.pl/images/kacik2/1300474788_1Filon.JPG[/IMG] Filon to bardzo miły i sympatyczny piesek. Według danych z biura adopcji ma ok. 11 lat. Znaleziony został w okolicach Anina i już od 2005 r. czeka w schronisku na Przyjaciela. Filon to piesek średniej wielkości. Do niedawna bał się i nie wychodził na spacery. Ostatnio jednak zauważył, że spacer to bardzo miła rozrywka, nie trzeba się tego bać, pomachał nawet ogonkiem. Filon to bardzo grzeczny i spokojny pies. Nie zaczepia ludzi ani zwierząt. Stracił już chyba nadzieję na dom. Jeżeli ktoś przyjmie Filona do domu zyska wspaniałego, oddanego Przyjaciela. Poza personelem opieką wspiera go Wolontariuszka Agnieszka 660 499 807 Quote
Asia_M Posted March 26, 2011 Posted March 26, 2011 Dziadziusiowie prezentujcie się na pierwszej Quote
puch555 Posted March 26, 2011 Posted March 26, 2011 Znowu zmiany u staruszków. Na spacerku dzisiaj byli: Atos, Kaprys, Parys, Gryzel, Ogryzek i jego kumpel z klatki oraz Florek z kolegą Skarbkiem. Quote
justynaz87 Posted March 27, 2011 Posted March 27, 2011 Dzisiaj wyprowadziłyśmy Aresa, Amona, Kastora, Duke'a, Łozę, Jacusia i czarnego pieska z sali 8. A APSA wyprowadziła Dzikuska! Gratuluję i zazdroszczę. Na własne pocieszenia mogę powiedzieć, że dziś wyszedł strachulec od Welmy - rejon 13 (ale też nie bezpośrednio ja go złapałam...). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.