Beat2010 Posted July 4, 2015 Posted July 4, 2015 W czwartek pojechała do pani Katarzyny Lula, ciężko chora na serce, z nowotworem. Piszę "do pani Katarzyny", bo chociaż ma ona fundację (wiadomo, co za tym idzie), pies mieszka w domu, śpi na materacu razem z panią i córką. Będzie leczona, na ile to możliwe, okazała się bardzo kontaktowym psem. https://www.facebook.com/events/424012797770069/ wspaniale!! Choć warto dodac, że Lula w schronisku tez była bardzo kontaktowa. Czekamy na informacje z fundacji Vendi Quote
pchełeczka Posted July 5, 2015 Posted July 5, 2015 Słuchajcie, w sb rano, przed 10 poprosiłam kogoś z wolo o zrobienie kilku fotek Wigora żeby pokazać przystojnika po fryzjerze. Powiedzieli żeby sie kontaktować z Magda i Małgosia z palucha. Na fb jakiś profil dekor coś tam i za cholerę nie wiem o kogo chodzi, zwł że imiona dziewczyn dość popularne. Macie moze jakieś pomysły kto to był i jak się kontaktowac? Bardzo mi zależy na tych zdjęciach, bo przydłyby się do ogłoszeń i może Wigor wpadłby komuś w oko. W sb ledwie go poznałam. :) Quote
dziuniek Posted July 5, 2015 Posted July 5, 2015 Słuchajcie, w sb rano, przed 10 poprosiłam kogoś z wolo o zrobienie kilku fotek Wigora żeby pokazać przystojnika po fryzjerze. Powiedzieli żeby sie kontaktować z Magda i Małgosia z palucha. Na fb jakiś profil dekor coś tam i za cholerę nie wiem o kogo chodzi, zwł że imiona dziewczyn dość popularne. Macie moze jakieś pomysły kto to był i jak się kontaktowac? Bardzo mi zależy na tych zdjęciach, bo przydłyby się do ogłoszeń i może Wigor wpadłby komuś w oko. W sb ledwie go poznałam. :) Jeżeli abazur deco, to mogę dać telefon Quote
pchełeczka Posted July 7, 2015 Posted July 7, 2015 Jeżeli abazur deco, to mogę dać telefon Dzięki za pomoc. Przekręciłam nick na fb. Już mam wszystko włącznie z fotkami. :) WIGOR :) Quote
Koszyczek Posted July 11, 2015 Author Posted July 11, 2015 Uzupełniłam i zaktualizowałam pierwszą stronę, zajrzyjcie. Przy okazji szukania starszej suczki dla pewnej pani odkryłam kilka takich, które siedzą w schronisku 10 lat. Jedną dołączyłam. Powoli całe schronisko robi się geriatrią. Pełno jest zapomnianych, starych psów, siedzących latami. Dwa psy zniknęły mi z oczu, pewnie nie żyją, bo nie ma ich na żadnej schroniskowej stronie. Schronisko opuściła też Kruszyna , pojechała do Kasi Quote
dziuniek Posted July 11, 2015 Posted July 11, 2015 A geriatria pustoszeje. W salkach jest po dwa, trzy psy. Poker siedzi sam, klatki w większości są puste. Co nie znaczy, że starych psów nie ma w schronisku, wręcz przeciwnie (patrz wyżej). W każdym razie na cztery ręce wyprowadziłam z pewna młodą dziewczynką WSZYSTKIE psy w ciągu trzech godzin. Dyrektor chce zlikwidować geriatrię. A w tej chwili jest tam (szczególnie w salkach) luksusowo. Jedyny minus, że światła gasną o wpół do czwartej. W boksach w pawilonach jest ciemno, mokro i piekielnie hałaśliwie. Quote
dziuniek Posted July 11, 2015 Posted July 11, 2015 I o to nam wszystkim chodzi!!! Tomcio ze swoja Panią. 1 Quote
rozi Posted July 11, 2015 Posted July 11, 2015 Dyrektor chce zlikwidować geriatrię. Z jakiej przyczyny? Quote
malagos Posted July 11, 2015 Posted July 11, 2015 Właśnie takich Pańciów te starsze psy potrzebują..... Quote
dziuniek Posted July 12, 2015 Posted July 12, 2015 Z jakiej przyczyny? Budynek się rozwala, konstrukcja pęka. Ale w tej chwili w salkach jest naprawdę dobrze w porównaniu z pawilonami. Quote
Beat2010 Posted July 12, 2015 Posted July 12, 2015 dzis do domu pojechała Teri, wczoraj jamniczka :) Quote
Beat2010 Posted July 12, 2015 Posted July 12, 2015 Uzupełniłam i zaktualizowałam pierwszą stronę, zajrzyjcie Jakbyś mogla poprawić imię -Bratek nie Bartek :) . Fred wylądował w domku przy biurze . Z Koszyczka robi się faktycznie watek całego schroniska, na spacerach widzi się mnóstwo staruszków z różnych pawilonów, nie tylko z paw. I. Quote
dziuniek Posted July 13, 2015 Posted July 13, 2015 Jakbyś mogla poprawić imię -Bratek nie Bartek :) . Wg Twojego opisu na stronie schroniska-tam jest Bartek. Więc jak? Quote
Beat2010 Posted July 13, 2015 Posted July 13, 2015 Wg Twojego opisu na stronie schroniska-tam jest Bartek. Więc jak? poczytaj dokładnie-jest bład w tytule opisu ( nie mój), WIĘC TAK Quote
Beat2010 Posted July 13, 2015 Posted July 13, 2015 wiadomości od Teri - była dzis u veta, ma podejrzenie choroby Cushinga. W domku ( jeszcze są 2 mniejsze staruszki) było jedno spięcie przy michach, ale sytuacja opanowana. Quote
APSA Posted July 20, 2015 Posted July 20, 2015 Dzikus został przechrzczony na Promyka :) Schronisko Na Paluchu - Kącik Adopcyjny NIEWIDZIALNY 14 lat w schronisku!!!!!!!!!!!!!! UDOSTĘPNIAJCIE PROMYKA .... trafił jako szczeniak i niezauważony pozostał w schronisku praktycznie całe życie. Mam na imię Promyk - jedna decyzja o wyrzuceniu mnie jako szczeniaka zaważyła na moim życiu - od 14 lat czekam w schronisku na Paluchu -na wybawienie - na dom - na kogoś kto mnie pokocha i zaakceptuje. Jakiego domu szukam? Akceptuje inne psy - więc bez problemu się z nimi dogadam. Jestem raczej typem samotnika, boję się wychodzić ze swojego boksu - ale jak już wyjdę to cieszę się każdą trawką, kamykiem, staram się na nowo poznać otaczający mnie świat. Tylko czy zdążę? Czy ktoś mnie pokocha? Mam już 15 lat. Kontakt Marta 691-686-763 lub Agnieszka 508-192-329 A ja przy okazji znów namawiam na głosowanie na Fundację JOKOT w Krakwecie. Instrukcja i pomoc techniczna tutaj: https://www.facebook.com/events/782992351798495/ Quote
Beat2010 Posted July 20, 2015 Posted July 20, 2015 A ja przy okazji znów namawiam na głosowanie na Fundację JOKOT w Krakwecie. Instrukcja i pomoc techniczna tutaj: https://www.facebook.com/events/782992351798495/ głosujemy na JOKOT!!!!!!! Quote
dziuniek Posted August 1, 2015 Posted August 1, 2015 Do domu pojechał niewidomy Popiołek!!! Zabrała go Pani, która go znalazła. Popiołek mieszka w mieszkaniu, załatwia się na dworze, prawie cały czas śpi na swoim legowisku (w schronisku leżał wciąż na ziemi). Bardzo słabo chodzi, opiekunowie są mocno zaniepokojeni i jak najszybciej pójdą z nim do lekarza. Popiołek był bardzo chudy i ostatnio słabo chodził. Pewnej środy zachowywał się tak, jakby bolały go wszystkie łapy. Wymogłam na lekarzach rtg. , do którego psa trzeba było uśpić. Wtedy lekarz wysłuchał szmery w sercu Popiołka. Był leczony na tarczycę, ale nic nie pomagało na tę jego chudość. Teraz ma dom i dobrą opiekę. Bardzo, bardzo się cieszę! Popiołek na odprawie w biurze adopcji: Quote
dziuniek Posted August 1, 2015 Posted August 1, 2015 Schronisko opuścił też Kamyk-West. Będzie mieszkał u wolontariuszki Agnieszki, z innymi paluchowymi niedobitkami. Quote
dziuniek Posted August 1, 2015 Posted August 1, 2015 Schronisko opuściła też Ludwika. Pojechała do fundacji "Projekt Vendy Czuwa". Nie popierałam dla niej tego miejsca. Nie była umierająca (a oni biorą takie psy) i zasługiwała na lepszy, zwykły dom. Tam będzie w otoczeniu 12 psów i nie wiem, czy to dla niej takie wskazane. szkoda, że inni zadecydowali inaczej, chociaż zgłosił się jeszcze jeden dom z dwoma psami pod Warszawą. . Quote
malagos Posted August 2, 2015 Posted August 2, 2015 Cieszę się, ze takie stare psiątka znajdują domy. Quote
JunaN Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Do domu pojechał niewidomy Popiołek!!! Zabrała go Pani, która go znalazła. Popiołek mieszka w mieszkaniu, załatwia się na dworze, prawie cały czas śpi na swoim legowisku (w schronisku leżał wciąż na ziemi). Bardzo słabo chodzi, opiekunowie są mocno zaniepokojeni i jak najszybciej pójdą z nim do lekarza. Popiołek był bardzo chudy i ostatnio słabo chodził. Pewnej środy zachowywał się tak, jakby bolały go wszystkie łapy. Wymogłam na lekarzach rtg. , do którego psa trzeba było uśpić. Wtedy lekarz wysłuchał szmery w sercu Popiołka. Był leczony na tarczycę, ale nic nie pomagało na tę jego chudość. Teraz ma dom i dobrą opiekę. Bardzo, bardzo się cieszę! Popiołek na odprawie w biurze adopcji: co się stało z Popiołkiem? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.