Lu_Gosiak Posted October 4, 2010 Author Posted October 4, 2010 [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC08812.jpg[/IMG] [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC08824.jpg[/IMG] [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC08840.jpg[/IMG] [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC08835.jpg[/IMG] [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC08844.jpg[/IMG] Quote
Lu_Gosiak Posted October 4, 2010 Author Posted October 4, 2010 ale paskudnie sobie rozlizal ta łape:shake: wyglada podobno jak na poczatku - ma zalozony teraz kolnierz i na lape opatrunek zelowy:roll: to Zul jeden:roll: Quote
nescca Posted October 4, 2010 Posted October 4, 2010 i chwała Bogu że jeden....bo krzykacz z Niego straszny. On zawsze ma cos do...wyszczekania. Za to Raja wali kupska w boksie. Czyli w 1 zawsze burdel jest. Poskubane materacyki ,kocyki i zabaweczki. Rozlana woda do picia (zawsze) nanawlone przez Raję, rozdeptane przez Zula ,który ma ADHD więc w miejscu nie poleży...więc depcze i roznosi... i Walduś który ciągle myje tą jedynkę ,żeby psiaki miały czysto i żeby sobie kooopeczek do budy nie wniosły na łapeczkach. Niestety...Raja narazie nie łapie ,że załatwiamy się po za "pokojem" :) Quote
Shania Posted October 4, 2010 Posted October 4, 2010 Widze tu istny cyrk:shake: A chrupkowe załatwianie było poza domkiem? Quote
wiking042 Posted October 4, 2010 Posted October 4, 2010 Przepraszam, ale zajrzyjcie tu, proszę: [quote name='MaDi']Przepraszam za offa ale to psiaki w wielkiej potrzebie: [url]http://www.dogomania.pl/threads/193951-Tragiczne-warunki-szczeni%C4%99ta-potrzebuj%C4%85-pomcy[/url]!!![/QUOTE] Quote
Lu_Gosiak Posted October 4, 2010 Author Posted October 4, 2010 wiking niestety mamy to samo....dzis babka znalazla na klatce schodowej w kartonie 5 ok miesiecznych szczeniakow - juz nie mamy gdzie tych psow upychac:( makabra Quote
wawer Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 No właśnie, Zulusek! Przez chwilę zapomniałam, że to wątek Zula, jak się Gryzaczek w ten wątek cichutko wgryzł :evil_lol:. Witaj Zulu, Rajo, Gryzaczku i wszystkie inne gościnnie tu zaglądające pieski! [URL]http://www.dogomania.pl/threads/193089-Książki-dla-szczupłych-inaczej-na-hotelik-dla-Maksia-do-północy-7.-października[/URL] Quote
Lu_Gosiak Posted October 5, 2010 Author Posted October 5, 2010 piekny jest ten nasz Zulusek:):) nowe wplaty na konto OTOZU: Halina G. KAtowice - 50zl Grzegorz T. Pieciszow - 5zl Ewu - 40zl Quote
Aimez_moi Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 Piekny jest....:) i towarzyszka takze......:) Ale z porzdkiem w boksie to istny koszmarek.......:) Quote
moni12 Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 Kurcze fakt ta łapka wygląda jak rana na początku. Fajnie razem wyglądaja - Zulus i pani Zulusowa.:diabloti: Quote
Lu_Gosiak Posted October 5, 2010 Author Posted October 5, 2010 pilnie szukamy czegokolwiek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/193259-TYLE-NIESZCZ%C4%98%C5%9A%C4%86-NA-RAZ.Porzucony-Franu%C5%9B-z-nowotworem.Jest-dla-niego-szansa.Pom%C3%B3%C5%BC[/url]!!!! Quote
Lu_Gosiak Posted October 6, 2010 Author Posted October 6, 2010 poki co cisza z ogloszen:( taki kochany Zulusek tylko brać i kochać - On jest taki wdzieczny Quote
hotel_lilki Posted October 6, 2010 Posted October 6, 2010 Melduję, że dokonano odrobaczenia i odpchlenia koszty to: odrobaczenie 24 zł a kropelki 27zł Zul ma sie dobrze łapa zawinięta w opatrunek żelowy, ciekawi mnie jak się goi :lol: Quote
Lu_Gosiak Posted October 6, 2010 Author Posted October 6, 2010 noo mnie tez ciekawi, oby dobrze sie to wygoilo Zulusku pasowaloby zebys juz znalazl domek:) [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC08828.jpg[/IMG] Quote
Lu_Gosiak Posted October 6, 2010 Author Posted October 6, 2010 [quote name='hotel_lilki']Melduję, że dokonano odrobaczenia i odpchlenia koszty to: odrobaczenie 24 zł a kropelki 27zł .....[/QUOTE] dzieki Lilus:) przeleje to razerm z oplata za hotelik - Zulusek ma zaplacone do 10 pazdziernika Quote
beataczl Posted October 7, 2010 Posted October 7, 2010 widac, ze jest bardzo sympatyczny i taki przytulasny :smile: Quote
Lu_Gosiak Posted October 7, 2010 Author Posted October 7, 2010 [quote name='beataczl']widac, ze jest bardzo sympatyczny i taki przytulasny :smile:[/QUOTE] zgadza sie:) a na zywo jest jeszcze fajniejszy taki wielki mis:) wplynelo 10zl od p.Genowefy dla Zuluska:):) dziekujemy bardzo!! Quote
wawer Posted October 8, 2010 Posted October 8, 2010 Dobrego dnia, Zulu! A co słychać u twojego przydoopaska, Gryzaczka? Dalej czeka na wyjazd do domku? Quote
Aimez_moi Posted October 9, 2010 Posted October 9, 2010 Zulusiatko.......lansujemy sie.......:):) Quote
wiking042 Posted October 9, 2010 Posted October 9, 2010 [quote name='wawer']Dobrego dnia, Zulu! A co słychać u twojego przydoopaska, Gryzaczka? Dalej czeka na wyjazd do domku?[/QUOTE] Gryzaczek już w nowym domku! Będzie miał dobrze, Państwo mają 3 psy i kotka. Wszystkie zwierzęta, w tym wielki bernardyn, są zadbane i łagodne. Gryzaczek został bardzo ciepło przyjęty, dostał pierwsze jedzonko - mięsko z indyka prosto z garnka obiadowego domowników, powarkiwał na kotka jedząc, choć wcześniej grzecznie się z nim przechadzał po domu. Miseczka będzie kupiona w poniedziałek. Ma już zarezerwowane spanie ...w łóżku Pani Domu. Ale może spać, gdzie sobie wybierze, nawet na fotelu. Pan stwierdził, że w tym domu to oni są dla zwierząt, a nie zwierzęta dla Nich...! Luiza, tula - możecie być spokojne! [IMG]http://i53.tinypic.com/j82kpy.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/ipmc5h.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/2cdzvhy.jpg[/IMG] Quote
nescca Posted October 9, 2010 Posted October 9, 2010 Dziś pojechałam zmienić opatrunek żelowy Zulusowi i zawieźć kołnierz ,ponieważ ten stary już był w takim stanie,że Zul powoli dobierał się do opatrunku na nodze. Powiem Wam ,że po zdjęciu opatrunku załamałam się. Noga uświniona śmierdzącą szarą mazią. Ale kiedy zmyłam to paskudztwo okazało się ,że rana zaziarninowana i bardzo ładnie podgojona. Wyglada na to ,że w zetknięciu z sierścią robią się takie brzydkie rzeczy z tego żelu. Zmyłam to wszystko z sierści... wysuszyłyśmy mu to (latał po podwórku w celu suszenia :)) następnie żyrandol na łepetynkę cudowna maść i do boksu. Ale ,że Oni z Rają sobie nawzajem wylizują swoje rany....to Raję spryskałyśmy lekko alosprayem i zamieszkała od dziś z Murzynkiem. Wygląda na to ,że Państwo się polubili i chyba się zaprzyjaźnią na dłużej. Niestety...trzeba był tak zrobić ponieważ te oszołomy niegdy nie dopuściły by to tego by ich rany się zabliźniły. Zdjęcia czekają.... Quote
anhata Posted October 9, 2010 Posted October 9, 2010 Wiking, dobra robota! Jak zawsze ! Cieszę się, że psiak znalazł dobry dom. Zulus i Raja też znajdą. Quote
wawer Posted October 10, 2010 Posted October 10, 2010 [quote name='wiking042']Gryzaczek już w nowym domku! Będzie miał dobrze, Państwo mają 3 psy i kotka. Wszystkie zwierzęta, w tym wielki bernardyn, są zadbane i łagodne. Gryzaczek został bardzo ciepło przyjęty, dostał pierwsze jedzonko - mięsko z indyka prosto z garnka obiadowego domowników, powarkiwał na kotka jedząc, choć wcześniej grzecznie się z nim przechadzał po domu. Miseczka będzie kupiona w poniedziałek. Ma już zarezerwowane spanie ...w łóżku Pani Domu. Ale może spać, gdzie sobie wybierze, nawet na fotelu. Pan stwierdził, że w tym domu to oni są dla zwierząt, a nie zwierzęta dla Nich...! Luiza, tula - możecie być spokojne! [/QUOTE] No, to przynajmniej to jedno nieszczęście jest już happy! A Zul i Raja... też musi się im udać! Quote
tula Posted October 10, 2010 Posted October 10, 2010 Wiking ja jeszcze raz bardzo dziekuję Tobie i TZ za zawiezienie Gryzaczka do nowego domku, znaleźć transport na taką odległość graniczy z cudem tym bardziej, że pisak nie miał wątku na dogo, jesteście niesamowici, bardzo, bardzo Wam dziękuję:):) Nescca jak będziesz miała za jakiś czas chwilkę to odwiedź naszego Gryzaczka, jak Ty zarobisz wizytę poadopcyjną to będę zupełnie spokojna, choć wiem że psiak trafił do wspaniałych ludzi:) Mam nadzieję ze po odlizolowaniu w końcu rany naszej kochanej parki sie wygoją zupełnie:) a ta maść jest naprawdę świetna, wiem bo bardzo dobrze wygoiła rany po operacji mojej Zuzi, Anett dzięki za kontakt do p.Krystyny:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.