Co podać psu na rozwolnienie?

[Kenzo]

Ja zawsze podaję Nifuroksazyd w zawiesinie-małą łyżeczke od herbaty leje na spodek i psiak wylizuje ze smakiem-teraz mam Nifuroksazyd w tabletkach-na wszelki wielki (mój pies lubi mieć biegunke w święta lub niedzielę:diabloti: )

Ten lek przepisuje mi weterynarz-nie podaję go na własną rękę. Tabletki w razie biegunki podaje się 3xdziennie 2 tabl przez 5 dni.

[Nayantara]

ja mojej sun na pocZatkuwegielpodawalal ale niedzialal wiec jejh stoperan dalam i jej przeszło

[asher]

[B]Maziak,[/B] a ile węgla podawałaś? Ja też jeszcze niedawno myślałam, że węgiel jest nieskuteczny, dopóki weterynarz mi nie uświadomił, że trzeba dac końską dawkę, żeby zadziałał. Teraz na pierwszy rzut daję ok. 8 - 10 tabletek (pies waży ok. 33 kg). Rozgniatam je dokładnie, na pył, dolewam ciut wody, żeby zrobić zawiesinę i podaję strzykawką. Zawsze działa i powtórka nie jest potrzebna :)

[e.v.a]

ja zawsze daje smecte:razz: i chyba z dotychczasowych srodkow jakie dawałam psu to ona najlepiej działa ( lepiej niz proszki od weta:diabloti:)

[Chefrenek]

[quote name='evaxon']ja zawsze daje smecte:razz: i chyba z dotychczasowych srodkow jakie dawałam psu to ona najlepiej działa ( lepiej niz proszki od weta:diabloti:)[/quote]

Ja też :multi:

[moon_light]

[quote name='Chefrenek']Ja też :multi:[/quote]
I ja! I ja !!:multi:

[gayka]

Ja smectę i marchwiankę z ryżem! działa zawsze!

[jonQuilla]

Przejrzałam wątek i mam pytanie takie...bo w chwili obecnej mam tylko węgiel w domu, Salsa warzy około 20kg i zastanawiam się jaką dawkę zastosować?

[e.v.a]

[quote name='jonQuilla']Przejrzałam wątek i mam pytanie takie...bo w chwili obecnej mam tylko węgiel w domu, Salsa warzy około 20kg i zastanawiam się jaką dawkę zastosować?[/quote]
wegiel ma to do siebie ze trzeba go duzo;)
daj z 6 :)
ostatecznie zatwardzenie dostanie:evil_lol:

[jonQuilla]

[quote name='evaxon']wegiel ma to do siebie ze trzeba go duzo;)
daj z 6 :)
ostatecznie zatwardzenie dostanie:evil_lol:[/quote]

wolę żeby miała zatwardzenie :evil_lol::evil_lol: ;)

[e.v.a]

[quote name='jonQuilla']wolę żeby miała zatwardzenie :evil_lol::evil_lol: ;)[/quote]
:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
a jak wegielek nie poradzi sobie to pedz po smecte do apteki;)

[jonQuilla]

[quote name='evaxon']:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
a jak wegielek nie poradzi sobie to pedz po smecte do apteki;)[/quote]

[B][COLOR=Olive]dobra, dzięki :) zaraz dam Salsie węgiel a później się zobaczy :)[/COLOR][/B]

[sota36]

Smecta!!!!!!!!!!!!!

[saganka]

U nas niestety wegielek juz zwykle nie radzi :( Musimy miec w apteczce nifuroksazyd, albo w ostatecznosci, jak nie pomaga to metronidazol... Ale my (znaczy moj Bruncio) cierpimy na przerost flory bakteryjnej...

[asher]

[quote name='saganka']U nas niestety wegielek juz zwykle nie radzi :( Musimy miec w apteczce nifuroksazyd, albo w ostatecznosci, jak nie pomaga to metronidazol... Ale my (znaczy moj Bruncio) cierpimy na przerost flory bakteryjnej...[/quote]
Szczerze mówiąc zawsze mi się wydawało, że to metronidazol powinien być "ostatecznością", a nifuroksazyd, to jednak lżejszy kaliber... :hmmmm:

[saganka]

Asher, dokladnie tak jak mowisz! Nifuroksazyd to duzo lzejszy kaliber niz metronidazol. Metronidazol musimy podawac jak juz sie wszystko kompletnie rozreguluje. Wtedy dochodzi do rozrostu beztlenowcow, na ktore skuteczny jest metronidazol. Oczywiscie caly czas nieustajaco podajemy Brunowi probiotyki. Bez tego ani rusz, albo piesio sam sobie poszuka... np w jakiejs kupie...
Prof Lechowski stwierdzil u Bruna cos takiego jak rozrost flory bakteryjnej jelit, zaburzenie rownowagi tejze flory. Moj pies potrafil dostac biegunki po Intestinalu!! I to takiej, ze woda z niego leciala. I najciekawsze bylo to, ze ona reagowala na antybiotyk. Podanie antybiotyku hamowalo objawy. Stad leczenie metronidazolem z jednoczesnym podawaniem probiotykow. Pomoglo, serio.

[asher]

[quote name='saganka']Asher, dokladnie tak jak mowisz! Nifuroksazyd to duzo lzejszy kaliber niz metronidazol. Metronidazol musimy podawac jak juz sie wszystko kompletnie rozreguluje. Wtedy dochodzi do rozrostu beztlenowcow, na ktore skuteczny jest metronidazol.[/quote]
Aaaa, sorki, niedokładnie przeczytałam twój poprzedni post. Zrozumiałam, że dajecie nifurkosazyd, jak nie pomoże metronidazol, czyli na odwrót :oops: :splat:
Ja też miałam problem z biegunkami u suki (po ostrym rozszerzeniu żołądka), nifurkosazyd pomagał na krótko, antybiotyki nie zadziałały. I też w końcu pomógł metronidazol...

ps. a propos probiotyków - próbowaliście żwacza wołowego? Można kupić suszony, ale mozna też w tabletkach (Rumen tabs)

[saganka]

Asher, u nas nie zadzialal zwacz... NIe uwierzysz, co polecil Prof. Lechowski... Dawalismy Brunowi actimel :-D , a potem zwykly lakcid. no i Intestinal, bo on ma cos tam, co pozwala tym bakteriom dobrym lepeij sie rozwijac. A potem stopniowo preszlismy do zwyklych karm i bylo ok.

[asher]

[quote name='saganka']Asher, u nas nie zadzialal zwacz... NIe uwierzysz, co polecil Prof. Lechowski... Dawalismy Brunowi actimel :-D , a potem zwykly lakcid. no i Intestinal, bo on ma cos tam, co pozwala tym bakteriom dobrym lepeij sie rozwijac. A potem stopniowo preszlismy do zwyklych karm i bylo ok.[/quote]
Niedawno pracowałam w sklepie zoo. I przyszła pani, która też miała psa z podobnymi problemami - zaburzenia flory bakteryjnej w przewodzie pokarmowym. Wiesz co poleciła jej lekarka?
Myszy... :crazyeye: Serio! Kobieta kupiła u nas mysiego oseska... :lol:

A Intestinal jakiej formy stosowałaś? U Sabiny rewelacyjnie zadziałał Royal. Jak nie lubię tej firmy, to akurat tę karmę muszę pochwalić ;)

[saganka]

Dokladnie tak - jak nie lubie i nie stosuje Royala, to tu byl rewelacyjny! :-D A z tymi myszkami, to .... on je jadl?????? O matko z corka...

[asher]

[quote name='saganka']A z tymi myszkami, to .... on je jadl?????? O matko z corka...[/quote]
Teoretycznie miał jeść, ale w praktyce się wypiął...
A moje burki dożywiają się takimi "rarytasami" na własną rękę ;) Generalnie im nie pozwalam, ale czasem kopiąc dołek coś dorwą. Brrrr :shake:
Nigdy bym nie pomyślała, że to robi dobrze na florę bakteryjną... :niewiem:

[saganka]

Ja wole nie patrzec, czym dozywiaja sie moje ;) Czasem tylko czuje, jak probuja mi dac buziaka....

[raptorek]

Mój Raptorek dostał no-spe, stoperan... a nawet zioła które zawsze mu pomagały. Jednym słowem nic mu nie pomogło. :placz: Krewka aż leciała mu przy tym rozwolnieniu.
Dzisiaj musiałam zwolni się z pracy i iść do weterynarza. Mam nadzeje, że teraz mu przejdzie, dał doktor jakieś tabletki na tydzień, royal canin, zalecenia żywieniowe. Mniej zapłaciłam niż przez ten tydzień wydałam na jego leczenie. Nawet nie mam pojęcia co mu jest, skąd ta biegunka...

[Agnieszka K.]

Ja podaje smecte na rozwolnienie (saszetka rozpuszczona ;) w 1/2 szklanki wody, strzykawka do pyska, minimum 15 ml za kazdym razem).

Ale jak sie juz krew pojawi, nawet w niewielkiej ilosci to od razu jade do weta.

Ja byłam bardzo zadowolona z Intestinala Eukanuby (jest jeszcze Trovet HLD).

Zamiast Lakcidu podaje Lacidofil.

[sota36]

Raptorku - u nas tez byly klopociki - wet kazal dawac smecte, ale krwi nigdy nie bylo! Pytasz z czego? A wyobraz sobie, ze u nas bylo to z ...wody! A wiec biegunka moze byc spowodowana WSZYSTKIM :( Zdrowka zycze i pisz!