raptorek Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Raptor jak miał 6 miesięcy wpadł pod auto. Najprawdopodobniej miał uszkodzony żołądek ale obyło się bez operacji.Mamy z mężem nie mały problem bo on je wszystko :sabber: ! I tak już od prawie trzech lat co jakiś czas problem z wrażliwym psem...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilia1983 Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 [quote name='Kenzo']Ten lek przepisuje mi weterynarz-nie podaję go na własną rękę. Tabletki w razie biegunki podaje się 3xdziennie 2 tabl przez 5 dni.[/QUOTE] Kenzo ile waży twój pies? Mój waży 10 kg i nie bardzo wiem ile mu tego dawać. Nifuroksazyd mam w domu, dawałam mu dwie tabletki dziennie w podzielonych dawkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilia1983 Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 A czy stosuje się do nawodnienia wodę z cukrem (ewentualnie czystą glukozą) i szczyptą soli? To stosuje się u ludzi ale nie wiem czy u zwierzaków także. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anika_82 Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 A może spróbuj tego co ja z moim maluchem? Ryż-niesolony i warzywa z rosołu. Praktycznie trzy miesiące musiałam tak gotować,bo Kędzior miał straszne biegunki. Początkowo nie chciał jeść takiego "zwyczajnego" jedzenia,ale jak zgłodniał-zjadł. Trzy dni powinny pomóc.Jeśli nie-idź do weta po zastrzyki. Powodzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daderma Posted April 5, 2009 Share Posted April 5, 2009 Ja rónież podaję Smecta- to lek dla dzieci- dawkowanie jak na opakowaniu- skutkuje pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted April 8, 2009 Share Posted April 8, 2009 Moja malutka dostawała nifuroxazyd; przechodziło jej po tym błyskawicznie, ale niestety ten lek jest na receptę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilia1983 Posted April 8, 2009 Share Posted April 8, 2009 Byliśmy u weta w poniedziałek, przez weekend dawałam mu nifuroksazyd ale za małą dawkę jak się okazało. Na moje dziesięciokilowe stworzenie wet zaleciła dwa razy dziennie po trzy tabletki nifuroksazydu. Na razie jest ok, dzisiaj dostał ostatnią porcję tabletek no i zobaczymy jutro czy mu przeszło jak nie dostanie lekarstw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darvin Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 pytanie za 100 pkt. jaką ilość smecty podać psu który waży 35 kg ? Nigdzie na opakowaniu nie doczytałem się różnic w dawkowaniu odnośnie wagi, nawet u dzieci... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Podaje przy psie podobnej wagi - kiedy moj briard byl mniejszy, bo jakos nie zdarzaly nam sie ssacje ostatnio - 1 Smecte 3-4 razy na dobe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 [quote name='Darvin']pytanie za 100 pkt. jaką ilość smecty podać psu który waży 35 kg ? Nigdzie na opakowaniu nie doczytałem się różnic w dawkowaniu odnośnie wagi, nawet u dzieci...[/quote] ja dla psa o podobnej wadze dawalam pol smecty na dzien Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted April 13, 2009 Share Posted April 13, 2009 Nie bardzo rozumie te pol dawki, czytajac chociazby te informacje: [URL="http://www.doz.pl/leki/p225-Smecta"]Smecta (Diosmectite) - Encyklopedia lek�w "Dbam o Zdrowie"[/URL] ale kazdy robi jak uwaza. Dodam, ze kolezanka podawala sej spanielce angielsce Smecte jak corce 8 letniej - po 1 opakowaniu. Przy czym ludzikowi robila zawiesine, a psu sy0pala na jedzonko. jak jej polecil wet i ...pediatra ( no moze kolejnosc powinna byc inna:) ) Aaaaa i dawaj marchwianke do picia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted April 13, 2009 Share Posted April 13, 2009 [quote name='sota36']Nie bardzo rozumie te pol dawki, czytajac chociazby te informacje: [URL="http://www.doz.pl/leki/p225-Smecta"]Smecta (Diosmectite) - Encyklopedia lek�w "Dbam o Zdrowie"[/URL] ale kazdy robi jak uwaza.[/quote] nie ma co rozumiec - tyle po prostu daje;) nie widze sensu ladowania w psa lekow - bo witaminka to to nie jest - skoro pol dawki wystarcza na 40 kg. Daje jedna sasesztke przez dwa dni tak dokladnie. Zawsze pomaga. Bo jak cos powazniejszego sie dzieje to i smecta nie pomoze. Jak ja mam problem to biore jedna sasesztke dziennie, wiec nie moge w psa ladowac tyle ile ja biore;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted April 13, 2009 Share Posted April 13, 2009 Nie studiowalam ani farmacji, ani weterynarii - wiec jesli nie instruuje sie weta, ufam ulotce i temu co jest tam napisane. Choc nie bywa to czesto, gdyz w 99% jest telefon do weta, ktoremu ufam (Tomek - dzieki, choc wiem ze bywam upierdliwa). Jestes zdyscyplinowanym pacjentem, w koncu to On studiowal weterynarie i zna mojego psa:) bedac dobrym fachowcem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted April 13, 2009 Share Posted April 13, 2009 [quote name='sota36']Nie studiowalam ani farmacji, ani weterynarii [/quote] dlatego nie faszeruje bez potrzeby - pol saszetki pomaga, to po co dawac wiecej?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolai alf Posted April 13, 2009 Share Posted April 13, 2009 Moje psy na szczęście nie maja problemów żołądkowych ale jak coś się przytrafi to podaje Taninal tj preparat ziołowy Herbapolu na pewno nie zaszkodzi daje 2 tabletki 2 razy dziennie dla szkota - 12kg wagi a dla afgana 3 razy dziennie po 2 tabletki na 34kg. Jest jeszcze takie zioło które zaparzam i strzykawką wlewam do kieszonki dziąsłowej nazywa się chreczka albo kobyli szczaw. Ja to zbieram na łące z daleka od drogi tj rewelacja, wlewam do paszczy dwa lub 3 razy dziennie w zależności od potrzeby taka strzykawkę 5 ml, działa niezawodnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted April 13, 2009 Share Posted April 13, 2009 O! Taninal - niezle - dziala tez przeciwzapalnie i w dodatku nie jest drogi - mysle o tabletkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wire fox Posted April 13, 2009 Share Posted April 13, 2009 Zgadzam się co do Taninalu, też podaję w przypadku rozwolnienia - łatwo dostępny /w każdej aptece/, niedrogi i nieszkodliwy, a działa niezawodnie. U mojej suczki rozwolnienie powodują wszalkie podroby - wątróbka itp. więc teraz nie podaję i mamy spokój. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted April 13, 2009 Share Posted April 13, 2009 przy "zwykłej" biegunce to znaczy nie powikłanej wymiotami, wzdęciem, bólem, podwyzszoną temp. podstawową i niezbędną sprawą jest całkowite [U]odstawienie żarełka[/U] przynajmniej na dobę. I zwykle to wystarczy aby jelita doszły do normy. Natomiast jeśli poza częstszymi i luźnymi stolcami utrzymujacymi sie mimo głodówki ponad dobę jest cos jeszcze ( wymioty...), jesli w stolcu pojawia się np. świeża krew albo mają one kolor czarny,smolisty, jesli pies jest osowiały - radzę jednak podejśc do weta. Wegiel, Smecta, Taninal przy lekkim podrażnieniu jelit oczywiście nie zaszkodzą i trudno je przedawkować ( tym bardziej ,że własciwie nie wchłaniają się z przewodu pokarmowego i działaja tylko w świetle jelita) ale jesli pies nadal będzie karmiony to i ich działanie będzie mizerne. I druga sprawa - biegunka trwająca ponad dobę to juz wyraźny sygnał, że trzeba się udać do fachowca ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilia1983 Posted April 14, 2009 Share Posted April 14, 2009 Psu po nifuroksazydzie przeszło:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Huskuś Posted April 17, 2009 Share Posted April 17, 2009 W przypadku biegunek stosuję: - węgiel - jeśli podejrzewam, że pies się podtrul (dziala odtruwająco) - taninal - łagodzi podrażnienia jelit i działa bakteriostatycznie - nie niszczy flory bakteryjnej ale nie pozwala na jej rozwój. - Ditrivet - działa bakteriobójczo. Z homeopatyków: - Diarrheel w tabletkach - Nux vomica (Heela) w zastrzykach Są bardzo dobre na śluzowate kupki. Niestety moje psy były zarażone beta hemolityczną E coli, więc walki z biegunkami mam opanowane na różne sposoby. Niestety nadal nie jest dobrze, tak jak by się chciało. Na E coli zrobiono antybiogram i podano Synulox. Pozdrawiam Hania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted April 18, 2009 Share Posted April 18, 2009 [B]Huskuś[/B], możesz napisać coś więcej o tym antybiogramie? Jak technicznie wyglądało jego robienie, jakiś wymaz trzeba pobrać? skąd? Mam problem z biegunkami u psa z zaawansowanym nowotworem kości czaszki (plus przerzuty do płuc). Ani regularnie powtarzane USG jamy brzusznej, ani badania krwi nie wykazują jednak przerzutów do innych narządów. A suczka niestety chudnie mimo super apetytu, no i od niedawna te biegunki... Lekarze uważają, że to ogólny wpływ nowotworu i że już nic się nie da zrobić, ale mnie to nie przekonuje, jak żadna inna diagnoza "na oko", bez badań... :roll: W najbliższym czasie zrobię badanie kału pod kątem pasożytów, macie może pomysł co jeszcze możnaby zbadać? Może właśnie jakieś bakterie się Sabiny uczepiły...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted April 18, 2009 Share Posted April 18, 2009 [quote name='asher'] jakiś wymaz trzeba pobrać? skąd? W najbliższym czasie zrobię badanie kału pod kątem pasożytów, macie może pomysł co jeszcze możnaby zbadać? Może właśnie jakieś bakterie się Sabiny uczepiły...?[/quote] Wymaz pobiera się z odbytnicy ( oczywista u weta;)) i dalej standartowo - pracownia mikrobiologiczna i oznaczenie flory oraz lekooporności. Niestety przy chorobie nowotworowej tak właśnie bywa- siada stopniowo cały organizm i nie koniecznie muszą być juz widoczne na USG zmiany w narzadach:shake:. Chyba pozostaje jednak tylko leczenie objawowe i osłonowe. Popytaj weta czy mozna podawać Colon C ?- on ładnie chroni jelita. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted April 18, 2009 Share Posted April 18, 2009 Taks, dzięki! Oczywiście wiem, że to faktycznie może być spowodowane nowotworem, nawet, jeśłi naprawdę nie ma przerzutów... Ale chciałabym się upewnić. Jak długo powinnam odczekać z wymazem po podawaniu Nifuroksazydu i antybiotyków (ten pierwszy brała do wczoraj, a antybiotyk dwa tygodnie temu, przy poprzedniej biegunce)? Sabina dostaje osłonowo Ulgastran i jeszcze Ranigast - ze względu na przyjmowane leki. Z tego co wyczytałam o Colonie C on działa zupełnie inaczej, ale nie jestem pewna, czy akurat to będzie dobre? Ze strony producenta: [I]"Łupiny nasion babki płesznik są bogate w błonnik, nierozpuszczalne włókna roślinne pęczniejące w przewodzie pokarmowym. Zwiększając swoją objętość, pobudzają motorykę jelit, przyspieszają przesuwanie wypełniającej je masy."[/I] A Sabinie na USG wychodzi właśnie, że motoryka jelit jest za duża, nawet, gdy nie ma biegunki. Może to trochę specyfika rasy, Sabina to owczarek niemiecki, a one miewają takie problemy z przewodem pokramowym, Niunia zawsze miała skłonnośc do biegunek, odkąd pamiętam rzuca się na ziemię, trawę, co też podobno może świadczyć o jakichś zaburzeniach? Tyle, że od dłuższego czasu już było ok, a teraz problem znów wrócił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted April 18, 2009 Share Posted April 18, 2009 przy takich przewlekłych biegunkach dlatego polecam Colon C ,że jest to fajna kombinacja probiotyków ( biologicznie normuje florę jelit a ona zwykle przy biegunkach jest zaburzona) a błonnik w tym wypadku będzie "wiązał" masy kałowe i normował ich konsystencję. Paradoksalnie błonnik jest dobry i na biegunki i na zaparcia własnie dlatego, że regulując "twardośc" kału wpływa normująco na perystaltykę. U ludzi stosuje sie go np. przy zespole jelita drazliwego jako srodek pomocniczy a ta chroba objawia sie własnie naprzemiennymi biegunkami i zaparciami. Po Nifuroksazydzie to musisz poczekac z wymazem parę tygodni bo wynik wymazu nie bedzie wiarygodny edit a może zaczełbyś podawac same probiotyki ( Lakcid itp) to z pewnoscią nie zaszkodzi , po antybiotyku jest wrecz wskazane a "przy okazji" jest szansa że taka kuracja wyleczy to co wymaz ew. miałby wykryć;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Probiotyk sucz oczywiście dostaje. Tfu, odpukać, przestawiłam suka na suchy Intestinal i na razie jest ok. Za jakiś tydzień ją zważę, choć to mało miarodajne, bo guz na głowie rośnie. A po szelkach nie umiem jakoś poznać, czy choć ciutkę przytyła... Trochę się boję dołączać w tej chwili, póki jest ok Colon C, ale jeśli tylko się zdarzy kolejne sran...o, to na pewno skorzystam z rady, dzięki Taks! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.