erka Posted December 12, 2013 Posted December 12, 2013 To jak w domu aniołek, to nie jest tak źle, gorzej by było, gdyby było odwrotnie:evil_lol:. Quote
Radek Posted December 13, 2013 Posted December 13, 2013 W sumie fakt;) Ale na zewnątrz z małą bywa niełatwo. Najlepsze rozwiązanie to grzeczna w domu i na zewnątrz, ale nie można mieć wszystkiego:evil_lol: Quote
jotpeg Posted December 14, 2013 Posted December 14, 2013 jednym słowem, duzo nauki przed wami! moze to i lepiej... Quote
Radek Posted December 15, 2013 Posted December 15, 2013 Dużo nauki i pracy. Masz rację, że to dla nas dobrze. Czasu na rozmyślanie jest mniej. Chociaż są takie chwile, gdy wspomnienia są tak silne że wyciskają łzy:( Quote
Radek Posted December 20, 2013 Posted December 20, 2013 Smutno mi dzisiaj. Jutro miną dwa miesiące jak nie ma z nami kochanej Saruśki:shake: Quote
AnkaG Posted December 21, 2013 Posted December 21, 2013 Radku wczoraj odeszła moja Kajcia. Musiałam podjąć Decyzję. Tak strasznie mi smutno. :( Quote
Radek Posted December 21, 2013 Posted December 21, 2013 (edited) AnkaG, tak bardzo mi przykro. Jestem z Tobą myślami, trzymaj się ciepło. Dziś mijają dwa miesiące od kiedy pożegnaliśmy najukochańszą Saruśkę. Bardzo mi jej brakuje. A jeszcze zbliżają się Święta i nie będzie tej psiej niecierpliwości przy rozpakowywaniu prezentów, zaglądania do każdej paczki:( Edited December 21, 2013 by Radek Quote
AnkaG Posted December 23, 2013 Posted December 23, 2013 Ja mam takiego doła, ze świąt mi się zupełnie nie chce ... Quote
erka Posted December 23, 2013 Posted December 23, 2013 Mimo wszystko spokojnych Świąt Wam życzę. [IMG]http://kartki24.eu/kartki/47/3/d/3079.gif[/IMG] Quote
Radek Posted December 23, 2013 Posted December 23, 2013 Dziękuję Erko za życzenia. Ze swej strony chciałbym życzyć wszystkim, którzy odwiedzali kochaną Saruśkę na jej wątku, a w szczególności tym, dzięki którym kochany małpiszonek trafił do nas, [B][COLOR=#ff0000]Spokojnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia.[/COLOR][/B] AnkaG, mam nadzieję że pomimo cierpienia i smutku uda się Tobie znaleźć choć trochę atmosfery Świąt. [IMG]http://img62.imageshack.us/img62/5761/4f78.jpg[/IMG] Wiem, że w Święta nie będzie łatwo, wspomnienia są zbyt świeże... Quote
Radek Posted December 28, 2013 Posted December 28, 2013 Ech, ciężko było w Święta bez kochanej Saruśki:( Brakowało nam rozpakowywania prezentów z nosem w paczce. Brakowało radości i łakomstwa przy stole... Quote
AnkaG Posted December 29, 2013 Posted December 29, 2013 Ech mój TZ tak się cieszył, że wróci ze statku na święta. A tu życie nam zafundowało taki smutek... Quote
Radek Posted December 29, 2013 Posted December 29, 2013 Ciężko w takich sytuacjach coś sensownego napisać. Trzymajcie się ciepło. Wiem dobrze, co możecie czuć teraz... A mi w ostatnich dniach tak często wracają wspomnienia. Wspomnienia tych szczęśliwych chwil, gdy mogliśmy cieszyć się swą obecnością:shake: Quote
Radek Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 Smuteczki dziś za mną chodzą. Wracają wspomnienia sprzed roku, Saruśka w łazience przykryta kocykiem i wylękniona. Dziś jak zwykle siedzimy w domku, niestety bez kochanego małpiszonka:( Quote
AnkaG Posted January 1, 2014 Posted January 1, 2014 Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. :) Nas też wspomnienia nachodzą... o Eście i Kajci. Dom był pełen sznaucerek a została Keysi i adoptowana ze schronu 7 lat temu Nuka. Quote
Radek Posted January 2, 2014 Posted January 2, 2014 Dziękuję za życzenia. Też życzę wszystkiego co najlepsze w nowym roku. Niech będzie lepszy niż poprzedni. Quote
Radek Posted January 8, 2014 Posted January 8, 2014 Nie mogę się powstrzymać żeby nie zajrzeć na wątek kochanej Saruśki, brakuje nam bardzo tej wyjątkowej suni. Właściwie nie ma dnia żeby nie pojawiały się wspomnienia. Gdy tu zaglądam czytam stare wpisy... Dobrze, że mam choć wspomnienia i zdjęcia. Quote
Radek Posted January 13, 2014 Posted January 13, 2014 Pierwszy raz jest z nami psiak nie owczarkowaty. Trochę dziwne to, bo i gabaryty zupełnie inne i charakter zupełnie inny. Już pokochałem naszą Gaję, ale wciąż nie mogę przestać tęsknić za Saruśką. Zbyt szybko od nas odeszła:( Quote
Radek Posted January 21, 2014 Posted January 21, 2014 Dzisiaj mijają 3 miesiące odkąd nie ma z nami Saruśki:( Smutno mi i brakuje tej kochanej siwej mordki. Quote
AnkaG Posted January 22, 2014 Posted January 22, 2014 Nam minął miesiąc i nie możemy się pozbierać ... Quote
andzia69 Posted January 24, 2014 Author Posted January 24, 2014 Radku - bardzo mi przykro z powodu Saruni :( [*] [*] [*] dopiero przeczytałam...nie sądzilam, że ta jej choroba tak się skonczy, potem nie miałam czasu zerknać na wątek :( Czas leczy rany i mam nadzieję, że Gaja wam też w tym pomoże! Quote
Radek Posted January 24, 2014 Posted January 24, 2014 (edited) Andzia, dziękuję za dobre słowa. Nikt nie sądził że tak się to skończy:( Nawet lekarze, których odwiedzaliśmy (a były to dwie kliniki i lecznica na osiedlu). Cały czas ciężko mi pisać o chorobie Saruśki, na pewno napiszę tu wszystko dzień po dniu, ale dziś jeszcze wiem że nie dam rady:shake: Gaja pomaga nam w trudnych chwilach, dniach, co nie zawsze może pomóc w tęsknocie za kochanym małpiszonkiem:-( Chociaż oczywiście dobrze gdy w domu są psie łapki, szczególnie gdy są tak absorbujące:). Jeśli możesz, to mam prośbę o przeniesienie wątku na "za TM", bardzo chciałbym żeby wątek Saruśki był obecny na Dogo bo to była naprawdę wyjątkowa sunia. AnkaG, tak dobrze rozumiem Wasz ból... Trudno się pozbierać gdy odchodzi Przyjaciel. Edited January 24, 2014 by Radek dopisek Quote
Radek Posted January 29, 2014 Posted January 29, 2014 Brakuje mi suczydła i to bardzo. Codziennie chodzę po ścieżkach, którymi tak niedawno chodziłem z Saruśką... Quote
Radek Posted February 5, 2014 Posted February 5, 2014 Saruniu, tęsknię [IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/843/a4b9.jpg[/IMG] Quote
Radek Posted February 12, 2014 Posted February 12, 2014 Kolejne dni, tygodnie mijają i coraz bardziej widzę jak wspaniałym psiakiem była Saruśka. Zawsze to wiedziałem, ale teraz gdy jej brak, czuję to jeszcze bardziej:shake: Trochę pociesza mnie że daliśmy Saruśce najlepsze życie jakie byliśmy w stanie dać. Zawsze z nami, każdy dzień planowany tak żeby małpiszonek nie musiał czekać... Za szybko musieliśmy się pożegnać:( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.