inka33 Posted September 20, 2011 Author Share Posted September 20, 2011 [quote name='mmd']To uderzaj najwyżej do Piotra, ta sama ekipa. Nie ma co z diabelstwem czekać dwa tygodnie ;)[/QUOTE] Napiszę do p. Dudy maila, skoro zbója miał zaszczyt poznać i na niego zwalę decyzję, czy mamy na niego czekać, czy jego kolegę narażać. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted September 20, 2011 Share Posted September 20, 2011 A on odbiera maile teraz? Bo mój mąż jak wyjeżdża to choćby się waliły kontynenty, ma swój święty wypoczynek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alice midnight Posted September 20, 2011 Share Posted September 20, 2011 [quote name='dorobella']Poważnie rozważyłabym podanie mu czegoś.Może u niego wynikać to częściowo ze stresu- jesli nie wie skąd spodziewać się zagrożenia- może agresywnie reagować "na wszelki" wypadek. Nie wiadomo co przeżył i ci w nim głęboko siedzi. Na miau mamy Magdę,to forumowa ryska- jest behawiorysta,ale u nas dużo ludzi zamawia u niej krople Bacha. [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] lub temat dla zarejestrowanych na miau [URL="http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=123529&p=7967702&hilit=behawioryst%C4%85#p7967702"]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=123529&p=7967702&hilit=behawioryst%C4%85#p7967702[/URL] 23 i 24 będzie w Warszawie i w cenie konsultacji krople Bacha, a rozmowa trwa 2-3 godziny.[/QUOTE] trochę się dowiedziałam, jesli krople, to tylko indywidualnie dobierane przez speca, samemu nie ma co cudować. [B]dorobella[/B] wiesz może jakie Pani Magda ma ceny? to już za 3 dni, nie wiadomo czy ma jeszcze wolne miejsca..ale może warto by było złapac kontakt chociaż? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 20, 2011 Author Share Posted September 20, 2011 [quote name='mmd']A on odbiera maile teraz? Bo mój mąż jak wyjeżdża to choćby się waliły kontynenty, ma swój święty wypoczynek :)[/QUOTE] Pan kolega powiedział, że czasem odbiera. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 20, 2011 Share Posted September 20, 2011 zaraz do niej napiszę "Zostały jeszcze terminy: piątek, ok. 9:00, 13:00, sobota: ok. 9:00, 15:00, 18:30. Do końca miesiąca ceny promocyjne, a w cenie konsultacji krople dr. Bacha [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cool.gif[/IMG] Zapraszam!" Magda jest dobra,miesza krople m.in.dla kotów,jest rzetelna z opisem i stara się pomóc. Ja przeszłam agresję mojego autystyka, kota wgryzającego się do kości i wiem, że czasem trzeba pomóc farmakologicznie. O Magdzie " Jestem behawiorystą zwierzęcym zrzeszonym w COAPE i zoopsychologiem (PAN). Zajmuję się terapią zachowania zwierząt towarzyszących." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 20, 2011 Share Posted September 20, 2011 Wizyta 120 zł z dojazdem, w tym macie za ok.35-40 zł krople Bacha. To jakby wizyta była za ok. 80 zł,już z dojazdem na terenie Warszawy. Magda napisała, że najlepiej ,żeby właściciele się z nią skontaktowali, żeby mogła rozpoznać wstępnie jaka pomoc będzie pieskowi potrzebna. Do jutra są zapisy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alice midnight Posted September 20, 2011 Share Posted September 20, 2011 [B]dorobella[/B], piękne dzięki! zadzwonię z rana do [B]inki33[/B], bo nie wiem czy tu przeczyta, może zdecyduje się na p. Magdę w takim razie, tak na próbę. na pewno nie zaszkodzi. jeszcze raz serdecznie dziękuję! dobrej nocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted September 20, 2011 Share Posted September 20, 2011 To ziółka są, prawda? Na pewno mu nie zaszkodzi, a gnojek musi się choć trochę naprostować. Ja jestem za :) Ale pana Dudę albo pana Piotra też trzeba - może jak się wszyscy uwezmą to będziemy mieli aniołka :) Jeden z moich psów, głuchy od małego jamnik, piłował się, jak zostawał sam, a że nie słyszał, co wyprawia, darł się wniebogłosy. Wet (zresztą chyba ten, do którego chodzi Kajtun) zapisał syropek na uspokojenie, hydroxizynę. To nie żadne ziółka tylko dość słaby ale jednak mózgotrzep :) Psu pomogło, bo zasypiał, a później już wypracował sobie mechanizm bez chemii, że jak państwo poza domem to idzie się spać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 20, 2011 Share Posted September 20, 2011 mmd to jest kompozycja ziół. Miałam kiedyś wyjca i też mu wet przepisał syropek,piesio miał spać he, he. Był na takim haju, że ledwo na nogach stał, przewracał się i jeszcze głośniej wył. To był pies, którego dwa tygodnie oswajałam, miał rozległą ranę tylnej łapy. Potem mi się go udało zgarnąć. To dajcie znać, napiszę do Magdy po namiary. Nie pamiętam dokładnie, ale podaje się 4 razy dziennie po kilka kropli ((nie pamiętam ile). Tu macie o wspomaganiu behawioralnej Bachem [url]http://www.katowice.dogmasters.pl/wydarzenia_2011_06_19_wyklad[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted September 21, 2011 Share Posted September 21, 2011 Dorobello, racja, nie zawsze działa, bo zachęcona sukcesem, próbowałam tego z kolejnym psem, kiedy jeszcze miał klejnoty, a blisko gdzieś była pachnąca sunia. Tylko on był chłopak z Bródna, twardziel, więc wył dalej z błędnym wzrokiem :D Inka - jakie decyzje? Jestem bardzo mocno spragniona Twoich sukcesów wychowawczych :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 21, 2011 Author Share Posted September 21, 2011 [quote name='mmd']Dorobello, racja, nie zawsze działa, bo zachęcona sukcesem, próbowałam tego z kolejnym psem, kiedy jeszcze miał klejnoty, a blisko gdzieś była pachnąca sunia. Tylko on był chłopak z Bródna, twardziel, więc wył dalej z błędnym wzrokiem :D[/QUOTE] Wiadomo, chłopak z Pragi. ;) [quote name='mmd']Inka - jakie decyzje? Jestem bardzo mocno spragniona Twoich sukcesów wychowawczych :)[/QUOTE] Ja też. ;) Chociaż muszę powiedzieć, że i tak mam. :) Ale o-tem-potem. ;) [U]Po pierwsze[/U]: pytanie - bo mam sklerozę i cięgle zapominam o tym - czy ta p. Magda to p. Magda z Radomia, która przywiozła do Warszawy sunię Demi/Maxi? :crazyeye: [U]Po drugie[/U]: skoro Kajt miał/ma takie wspaniałe cioteczki & wujciów i stać go teraz na takie fanaberie, to ja jednak poproszę o kontakt do p. Magdy. [B]Dorobella[/B]...? [U]Po trzecie[/U]: najgorsza "cofka" minęła, znów jest lepiej. :) ale uświadomiło mi to możliwość "nawrotów". :( Poza tym potrzebuje autorytetu do "wytresowania" córki. ;) No i tak dużo chciałabym napisać hurtem p. Dudzie w jednym mailu, ze nawet nie umiem go zacząć... :oops: Dlatego podjęłam decyzję o "użyciu" p. Magdy - niezależnie od tego, skąd jest. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 21, 2011 Share Posted September 21, 2011 Piszę do Magdy po namiar telefoniczny. Dodam jeszcze, że znam przypadki osób stosujących krople Bacha bez efektu. Krople kupili gdzieś gotowe i podawali 2 razy dziennie, nic nie robią do tego. Napiszę ci pw jak go zdobędę. Magda nie jest z Radomia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 21, 2011 Author Share Posted September 21, 2011 [quote name='mmd']Byli w parku i spotkali coś białego kudłatego niewiadomej płci :) wszystko wiem :)[/QUOTE] Oprócz tego, że trochę pokręciłaś, to nawet się zgadza... :evil_lol: [quote name='mmd']Wiecie - chyba w najbardziej rozbuchanych marzeniach nie mogłam sobie tego wymyślić. Zwykle psiaki znajdują domy i rzadko ktoś później jest na dogo. I nawet trochę było mi smutno, że już ani zdjęć ani nic. Ale skoro nie mogłam nygusa zabrać do siebie to cóż... A tu nie dość, że Lena jest na wątku, to jeszcze jaki ma awatar :) [/QUOTE] Na wątku jest inka33, żadnej Leny tu nie ma! :eviltong: Do bycia na wątku zmusił mnie siłą Guli ze wsparciem od Czorcik i Borsuq. :eviltong: Natomiast do zdjęć i czegoś zmusza mnie umowa adopcyjna. :eviltong: [quote name='mmd']A Kajtunio dzielnie szuka zaginionej suni.[/QUOTE] Kajt to może ją co najwyżej płoszyć... :( BTW - przypominam, że nadal przydadzą się wszyscy chętni do poszukiwań! :mdleje: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/213017-Be%C5%BCowa-mikro-sunia-ZERWA%C5%81A-SI%C4%98-ZE-SMYCZY%21-Wawa-Br%C3%B3dno-szczeniak-ju%C5%BC-w-DS%21/page24"]http://www.dogomania.pl/threads/213017-Beżowa-mikro-sunia-ZERWAŁA-SIĘ-ZE-SMYCZY!-Wawa-Bródno-szczeniak-już-w-DS!/page24[/URL] :Dog_run: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 21, 2011 Share Posted September 21, 2011 Lenka wysyłam ci numer telefonu, do dzisiaj przyjmowane są zapisy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alice midnight Posted September 21, 2011 Share Posted September 21, 2011 poszedł przelew. jest juz jakis termin? mam nadzieję, że jeszcze znalazło się miejsce no i że wszystko się wkrótce ułoży. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czorcik Posted September 21, 2011 Share Posted September 21, 2011 przelew... ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joan51 Posted September 21, 2011 Share Posted September 21, 2011 [quote name='inka33']Wiadomo, chłopak z Pragi. ;) Ja też. ;) Chociaż muszę powiedzieć, że i tak mam. :) Ale o-tem-potem. ;) [U]Po pierwsze[/U]: pytanie - bo mam sklerozę i cięgle zapominam o tym - czy ta p. Magda to p. Magda z Radomia, która przywiozła do Warszawy sunię Demi/Maxi? :crazyeye: [U]Po drugie[/U]: skoro Kajt miał/ma takie wspaniałe cioteczki & wujciów i stać go teraz na takie fanaberie, to ja jednak poproszę o kontakt do p. Magdy. [B]Dorobella[/B]...? [U]Po trzecie[/U]: najgorsza "cofka" minęła, znów jest lepiej. :) ale uświadomiło mi to możliwość "nawrotów". :( Poza tym potrzebuje autorytetu do "wytresowania" córki. ;) No i tak dużo chciałabym napisać hurtem p. Dudzie w jednym mailu, ze nawet nie umiem go zacząć... :oops: Dlatego podjęłam decyzję o "użyciu" p. Magdy - niezależnie od tego, skąd jest. ;)[/QUOTE] Witaj Inka. Z tego co czytam masz niezłą zagwozdkę z Kajtunem. Piesek jest z rodzaju nieufnych. Swoją drogą przeszedł b.dużo licząc nawet w naszych ludzkich kategoriach. Jego umysł chyba tego wszystkiego nie ogarnia. Ja włożyłam ogrom pracy aby go resocjalizować. Wet. który robił drugi zabieg ocenił,iż z jego psychiką jest coś nie w porządku. Pomimo 3 miesięcznego pobytu u mnie w domu , w ostatnim okresie zaczął być agresywny w stosunku do mojego męża, córki i osób z którymi miał wcześniej do czynienia i od żadnej z niech nie doznał złego traktowania. Potrafił przyjąć przysmak i po chwili pokazać ząbki. Życzę Ci dużo wytrwałości. Mnie darzył ogromną miłością i ufnością, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joan51 Posted September 21, 2011 Share Posted September 21, 2011 A uspakajacze raczej na niego nie działają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 21, 2011 Author Share Posted September 21, 2011 Zapisaliśmy się u p. Magdy N. na sobotę godz. 9:00. Nakreśliłam jej sytuację telefonicznie i planuje ok. 2-3 godzin nas obserwować i tresować. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 21, 2011 Author Share Posted September 21, 2011 [quote name='Czorcik']przelew... ?[/QUOTE] Na panią behawiorystkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 21, 2011 Author Share Posted September 21, 2011 [quote name='joan51']A uspakajacze raczej na niego nie działają.[/QUOTE] Ew. uspokajacz ma wspomóc ciężką pracę - ułatwić nieco i może przyspieszyć efekty. Zobaczymy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 21, 2011 Author Share Posted September 21, 2011 [quote name='joan51']Witaj Inka. Z tego co czytam masz niezłą zagwozdkę z Kajtunem. Piesek jest z rodzaju nieufnych. Swoją drogą przeszedł b.dużo licząc nawet w naszych ludzkich kategoriach. Jego umysł chyba tego wszystkiego nie ogarnia. Ja włożyłam ogrom pracy aby go resocjalizować. Wet. który robił drugi zabieg ocenił,iż z jego psychiką jest coś nie w porządku. Pomimo 3 miesięcznego pobytu u mnie w domu , w ostatnim okresie zaczął być agresywny w stosunku do mojego męża, córki i osób z którymi miał wcześniej do czynienia i od żadnej z niech nie doznał złego traktowania. Potrafił przyjąć przysmak i po chwili pokazać ząbki. Życzę Ci dużo wytrwałości. Mnie darzył ogromną miłością i ufnością,[/QUOTE] Myślę, że ząbki to on pokazuje, jak go coś/ktoś wystraszy, zdenerwuje oraz tym, którzy się tych ząbków boją. ;) Jak ja sobie nic nie robię z jego powarkiwań przy zabieraniu mu piłki z pysiola, to jeszcze jestem cała. :) Jak córke wystraszył takim warknięciem i ona się trochę boi piłkę mu zabrać, to na nią warczy groźniej..., ale też jest cała. Na nas obu stosuje za to niegroźne "podszczypki", jak mu się czasem wydaje, że my też psia rasa jesteśmy... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alice midnight Posted September 21, 2011 Share Posted September 21, 2011 No niestety.... nikogo nie urażając mam nadzieję,napiszę to co uważam, a uważam że to co było z Kajtunem na początku jego kariery na dogomanii ma bardzo niewiele wspólnego z tym co jest teraz. :) [B]Inka33[/B] podszczypki, czyli iskanie? Moja Emka też mnie iska...dziwaczne to jest jak nie wiem...ale ja to uwielbam :D Super, że udało się wcisnąć na termin. Będę trzymała kciuki, dopytaj proszę czy Pani Magda bywa w Warszawie jakoś regularnie, oki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 21, 2011 Share Posted September 21, 2011 Magda bywa w Warszawie, wcześniej daje znać na wątku, na miau w jakich terminach będzie. Od kropli Bacha jest specjalistką. To trzymamy kciuki za sobotę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 21, 2011 Author Share Posted September 21, 2011 [quote name='alice midnight']No niestety.... nikogo nie urażając mam nadzieję, napiszę to co uważam, a uważam że to co było z Kajtunem na początku jego kariery na dogomanii ma bardzo niewiele wspólnego z tym co jest teraz. :)[/QUOTE] Mam nadzieję, że okaże się, że niewiele :), ale trochę jednak ma... Dzisiaj np. córcia została potraktowana jak agresor na moją osobę, którą trzeba przed nią bronić... :( A my się przytulałyśmy, nieco przekomarzając. :diabloti: Ten to nas wychowa! :mad: [quote name='alice midnight'][B]Inka33[/B] podszczypki, czyli iskanie? Moja Emka też mnie iska...dziwaczne to jest jak nie wiem...ale ja to uwielbam :D[/QUOTE] No..., nie iskanie. Tylko takie podgryzanie. "[I]Ja cię będę podgryzał, a ty mnie podgryzaj - świetnie się będziemy bawić![/I]" albo "[I]Jak fajowo, że wreszcie wróciłaś - czy pobawisz się ze mną w podgryzanie?[/I]" albo "[I]Jejku, skoro zakładasz spodnie, to znaczy, że idziemy na spacer? Ekstra![/I]" albo "[I]Jak ja uwielbiam jak mnie drapiesz po zadku! Jeszcze, jeszcze! Mam na ciebie chętkę.[/I]" Wszystko fajnie, dopóki nie złapie np. za skórę na żebrach czy dekolcie... :placz: Ale owszem, słodkie to. :loveu: [quote name='alice midnight']Super, że udało się wcisnąć na termin. Będę trzymała kciuki, dopytaj proszę czy Pani Magda bywa w Warszawie jakoś regularnie, oki?[/QUOTE] Nie było problemu z terminem - były jeszcze do wyboru. :multi: A do dopytywania, to się już ktoś zgłosił chyba...? :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.