Jump to content
Dogomania

Mordowanie zwierzat w majestacie prawa - czy to mozliwe?


chwiladlapupila

Recommended Posts

[quote name='kahoona']No więc sobie odpowiedziałeś. Moje odpowiedzi są niepotrzebne. Na wszystko odpowie Pixel. Dobrej zabawy.
[B]Oczywiście możesz zapytać mojego "pryncypała" [/B]choć wątpię, że zasłużyłeś na odpowiedź, ale próbuj, próba nie strzelba

Agato, prześlę Ci projekt za jakiś czas mailem.[/QUOTE]
Pytać to ja mogę kogoś, kto zna odpowiedź. A sądząc po merytorycznej wartości odpowiedzi doradzającego, czegóż można oczekiwać po doradzanym?

Czytałaś chociaż te orzeczenia SN, czy stoisz przed lustrem i zachwycasz się sobą?

I klakierów jakoś wymiotło... Może uważnie studiują ustawę, a może się zastanawiają, czy warto jeszcze klaskać, gdy teatr się chwieje w posadach?

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR="darkgreen"]Pixel, przekraczasz granice.
Po co okadzasz swoje wypowiedzi tymi uszczypliwościami? Sprawia Ci to jakąś szczególną przyjemność?
Prosiłam o kulturalną dyskusję, ale widzę, że moja a Twoja definicja tego pojęcia zupełnie się różnią.
Waż słowa.[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

[U][quote name='Szamanka'][/U][B][COLOR=darkgreen]Pixel, przekraczasz granice.
Po co okadzasz swoje wypowiedzi tymi uszczypliwościami? Sprawia Ci to jakąś szczególną przyjemność?
Prosiłam o kulturalną dyskusję, ale widzę, że moja a Twoja definicja tego pojęcia zupełnie się różnią.
Waż słowa.[/quote]
[/COLOR][/B][COLOR=darkgreen][COLOR=black]Przyjemność? Nie. Staram się nie dać zagryźć.[/COLOR][/COLOR][B][COLOR=darkgreen]
[/COLOR][/B][URL="http://www.dogomania.pl/threads/217040-%C5%9Awiat-po-1-stycznia-2012-r.-czyli-co-nam-zrobi-nowelizacja?p=17914848"][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kahoona']Jest na to rada - wymienić posłów!:evil_lol:
I zająć ich miejsce.....
Powinno się również zwolnic legislatorów sejmowych. W końcu demokracja...
Przy okazji można również zaoszczędzić.

Przydałaby się również jakaś manifestacja pod Sejmem - wiem z doświadczenia - skuteczne to wyjątkowo. Do dzieła więc działacze klawiaturowi.

Kulturalni maja jeszcze jedno wyjście - rozmowę, np mail do posła Suskiego, rzeczowa dyskusja, rozsądne argumenty bez personalnych ataków - tak się rozmarzyłam.... no przecież nie na tym wątku takie cuda....[/QUOTE]

Czasem zastanawiam się czy każda wątpliwość musi być poczytywana jako atak... Chyba taka karma niektórych.

Nie chcę nikogo przekonywać, że Ustawa to chłam legislacyjny, bo wcale tak nie uważam. Natomiast po jej przeczytaniu oraz zaznajomieniu się z orzeczeniami SN (pixelku jest ich więcej) uważam, że niektóre jej zapisy pozostaną martwe (papier jako cierpliwy materiał przyjmie wszystko). Idealnym przykładem takiego zapisu jest ten o karaniu kupujących.
Jakoś nie bardzo widzę sposobu karania tego który kupił. Bo jak udowodnić określoną celowość działania. A tylko jako takia podlega ocenie (również sądu).

Kahoono, naprawdę nie trzeba być na świeczniku by widzieć nieco więcej niż czubek własnego nosa. Mam też szczerą nadzieję, że określenie działacze klawiaturowi po prostu wymsknęło Ci się.

Zamiast się obrażać pomóż rozwiać wątpliwości, które powstały w czytających Ustawę. Ustawa mówi zabronione - ok; i co dalej?

Pixel nie wycofuj się z własnych opinii ale rozmawiaj rzeczowo, bo za chwilę Cię tu nie będzie, a Twoje spojrzenie na ustawę jest podobne do mojego, więc może wspólnie sprawimy, że padną tu jakieś konkrety.

A co do proponowanej manify pod Sejmem - byłam na tej popierającej ustawę i... na jakiś czas mi stolicy wystarczy :)

I już na koniec: poseł Suski ( z całym szacunkiem dla Niego) nie jest dla mnie wymiernikiem absolutnej prawdy dotyczącej ustawy - nie będę więc kulturalna i maila nie napiszę, za co szczerze przepraszam.

Też się rozmarzyłam....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a.piurek']Czasem zastanawiam się czy każda wątpliwość musi być poczytywana jako atak... Chyba taka karma niektórych.

Nie chcę nikogo przekonywać, że Ustawa to chłam legislacyjny, bo wcale tak nie uważam. Natomiast po jej przeczytaniu oraz zaznajomieniu się z orzeczeniami SN (pixelku jest ich więcej) uważam, że niektóre jej zapisy pozostaną martwe (papier jako cierpliwy materiał przyjmie wszystko). Idealnym przykładem takiego zapisu jest ten o karaniu kupujących.
Jakoś nie bardzo widzę sposobu karania tego który kupił. Bo jak udowodnić określoną celowość działania. A tylko jako takia podlega ocenie (również sądu).

Kahoono, naprawdę nie trzeba być na świeczniku by widzieć nieco więcej niż czubek własnego nosa. Mam też szczerą nadzieję, że określenie działacze klawiaturowi po prostu wymsknęło Ci się.

Zamiast się obrażać pomóż rozwiać wątpliwości, które powstały w czytających Ustawę. Ustawa mówi zabronione - ok; i co dalej?

Pixel nie wycofuj się z własnych opinii ale rozmawiaj rzeczowo, bo za chwilę Cię tu nie będzie, a Twoje spojrzenie na ustawę jest podobne do mojego, więc może wspólnie sprawimy, że padną tu jakieś konkrety.

A co do proponowanej manify pod Sejmem - byłam na tej popierającej ustawę i... na jakiś czas mi stolicy wystarczy :)
I już na koniec: jakoś poseł Suski ( z całym szacunkiem dla Niego) nie jest dla mnie wymiernikiem absolutnej prawdy dotyczącej ustawy - nie będę więc kulturalna i maila nie napiszę, za co szczerze przepraszam.[/QUOTE]

Aniu, wybacz, ale nawet Twój wyważony post nie skłoni mnie do dyskusji, bo cokolwiek napiszę i tak zostanę opluta. Ponieważ uznałaś, że mam złą karmę, zadzieram nosa i obrażam się - teza już jest - po co więc dyskutować. Połajanki jakos mnie też nie ruszają. Juz duża jestem.
Podkreślam, że nie mam poczucia misji, żeby cokolwiek wyjaśniać i tłumaczyć. Ponieważ ta dyskusja poszła w takim kierunku, wisi mi zwiędłym kalafiorem, co się tu jeszcze napisze na posła, czy mój temat. Wcale mnie to nie irytuje i nie złości. Wszelkie ataki traktuję jak wyraz bezsilności i tyle.
Podtrzymuję sugestię, żebyście pisali do posła jeśli macie jakieś pytania - to chyba najwłaściwszy adres. Mnie się nie chce boksować, bo tezy są gotowe i wszystko i tak zostanie do nich dopasowane. Jeśli rzeczywiście chodzi Wam o zwierzęta i wyjaśnianie wątpliwości sugeruję kontakt z autorem. Choć trzeba będzie trochę zmienić ton wypowiedzi - w takim tonie dyskusji nie będzie.

I na koniec - podtrzymuję twierdzenie o "działaczach klawiaturowych", bo sporo ich tutaj - akurat Ty się do tej kategorii nie łapiesz.

Link to comment
Share on other sites

Kasiu, żeby nie było niedomówień uzupełnię: zdanie o karmie dotyczyło wszystkich atakujących tych, którzy mają wątpliwości.
Mam takie tendencje - lubię iść pod prąd.
Choć doskonale znam tekst: [I][I]"A ty maszeruj[/I], [I]maszeruj[/I], [I]głośno krzycz[/I]: Niech żyje nam Wołodia Ilicz" t[/I]o nie lubię płynąć na tzw fali.
Moja Mama świętej pamięci mawiała: "tylko byle jakie ryby płyną z prądem, szlachetne zawsze pod prąd"

A ja naprawdę mam wątpliwości w tym temacie. Bo wygląda to mniej więcej tak: jadę na giełdę do Trójmiasta, widzę niosących szczeniaczka słyszę, że właśnie go kupili i...
No właśnie i co dalej...
Spraw by ktoś kto będzie potrafił mi pomóc wpisał, co mogę zrobić i jak naprawdę będzie wyglądało egzekwowanie ustawy w tym zakresie. Handlarze to sprawa prostsza ale zapis o karaniu kupujących...
Naprawdę nie bardzo potrafię to ogarnąć

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kahoona']Jest na to rada - wymienić posłów!:evil_lol:
I zająć ich miejsce.....
Powinno się również zwolnic legislatorów sejmowych. W końcu demokracja...
Przy okazji można również zaoszczędzić.[/QUOTE]
Oszczędzać można na wszystkim tylko nie na myśleniu.
To niemądra rada. Posłowie mają mandat pochodzący z demokratycznych wyborów i to jest najważniejsze w demokracji. Biorąc pod uwagę fakt, że w mijającej kadencji uchwalono ponad dziewięćset ustaw, nie ma takiej możliwości żeby każdy z posłów znał się na wszystkim. I to jest rzecz zwyczajna w każdym parlamencie, że posłowie specjalizują się w jakiejś dziedzinie, a w innych korzystają z think tanków, doradców, specjalistów i współpracowników. Poseł wyznacza zadania, cele do osiągnięcia, terminy i po rzetelnej weryfikacji pcha gotowy projekt przez sejm. Jeżeli coś jest nie tak jak należy w projekcie odpowiadają za to doradcy, asystenci, eksperci do których poseł ma zaufanie i którzy muszą być uznanymi specjalistami w tych dziedzinach w jakich się wypowiadają.
Dlatego uważam, że w każdym takim przypadku, jeżeli twierdzicie że faktycznie coś jest nie tak, przede wszystkim wymienić należy współpracowników, i tych którym wydaje się, że są ekspertami, a ich rady się nie sprawdziły. Wcale nie jest wykluczone, że pan poseł tak właśnie zrobi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='farabutto']Oszczędzać można na wszystkim tylko nie na myśleniu.
To niemądra rada. Posłowie mają mandat pochodzący z demokratycznych wyborów i to jest najważniejsze w demokracji. Biorąc pod uwagę fakt, że w mijającej kadencji uchwalono ponad dziewięćset ustaw, nie ma takiej możliwości żeby każdy z posłów znał się na wszystkim. I to jest rzecz zwyczajna w każdym parlamencie, że posłowie specjalizują się w jakiejś dziedzinie, a w innych korzystają z think tanków, doradców, specjalistów i współpracowników. Poseł wyznacza zadania, cele do osiągnięcia, terminy i po rzetelnej weryfikacji pcha gotowy projekt przez sejm. Jeżeli coś jest nie tak jak należy w projekcie odpowiadają za to doradcy, asystenci, eksperci do których poseł ma zaufanie i którzy muszą być uznanymi specjalistami w tych dziedzinach w jakich się wypowiadają.
Dlatego uważam, że w każdym takim przypadku, jeżeli twierdzicie że faktycznie coś jest nie tak, przede wszystkim wymienić należy współpracowników, i tych którym wydaje się, że są ekspertami, a ich rady się nie sprawdziły. Wcale nie jest wykluczone, że pan poseł tak właśnie zrobi.[/QUOTE]

Należałoby zapytać posła czy ma do kogoś pretensje - z mojej wiedzy wynika, że jest zadowolony ze swojej nowelizacji. Ale można do niego napisać i zadać pytanie. Myślę, że to znów kolejna fałszywa teza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kahoona']Należałoby zapytać posła czy ma do kogoś pretensje - [B]z mojej wiedzy wynika, że jest zadowolony ze swojej nowelizacji.[/B] Ale można do niego napisać i zadać pytanie. Myślę, że to znów kolejna fałszywa teza.[/QUOTE]
Nie wątpię, nie wątpię... Większość bywalców Wiejskiej charakteryzuje się wysokim stopniem samozadowolenia.

Link to comment
Share on other sites

[B]farabutto[/B] mnie zainspirował/ła. Otóż od lat, nie bedąc specjalistka w tej dziedzinie, wertuję i opiniuję wszelkie nowelizacje ustaw dotyczących zwierząt. Wpierw jako "zorganizowana" - obecnie jako "wolny strzelec". Wgryzam się też w ustawy dotyczące administracji.
I co widzę - rosnącym przerażeniem. Że ustawy są coraz bardziej niechlujnie "produkowane". No bo kto je produkuje? Przykładowo "stara" czyli jeszcze dwa miesiące działające ustawa o ochronie zwierząt. Jej tekst ujednolicony można znaleźć jedynie w linku: [URL]http://www.pzlow.pl/palio/html.run?_Instance=www.pzlow.pl&_PageID=284&_RowID=116&_CheckSum=-1290193057[/URL]
I co tam czytamy?

[B]Przykład 1[/B]

Art. 4. 11)
11) "rażącym zaniedbaniu" – rozumie się przez to drastyczne odstępstwo od określonych w ustawie norm postępowania ze zwierzęciem, a w szczególności w zakresie [B]utrzymywania zwierzęcia w stanie zagłodzenia, brudu, nieleczonej choroby,[/B] w niewłaściwym pomieszczeniu i nadmiernej ciasnocie;

No to szukamy co grozi przy "rażącym zaniedbaniu" ---- nie znajdujemy

Za to znajdujemy w Art 6. 2 - mówiącym o znęcaniu się nad zwierzętami kolejna definicję:
10) utrzymywanie zwierząt w [B]niewłaściwych warunkach bytowania[/B], w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego niechlujstwa oraz w pomieszczeniach albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji;

A co grozi za to? Mówi nam to Art 33.1. i 33.2

[B]Art. 35[/B]. 1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4, [B]albo znęca się nad nim w sposób określony w art. 6 ust. 2,[/B]
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa ze szczególnym okrucieństwem,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

A gdzie są zdefiniowane [B]niewłaściwe warunki bytowania[/B]?
Wprawdzie zdefiniowano "rażące zaniedbanie" ale każdy prawnik będzie oceniał przestepstwo wg Art. 6. 2. "[B]rażące niechlujstwo i ... ciąg dalszy[/B]"
Zwracałam na to uwagę i Koalicji dla Zwierząt i Parlamentarnemu Zespołowi .... I KTOŚ TO WRESZCIE ZAUWAŻYŁ! Wyprostowano w nowelizacji.

[B]Przykład 2.[/B]
Konia z rzędem funduję temu kto znajdzie tekst jednolity Ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach.
Zobaczcie jak wygląda "tekst ujednolicony" : [URL]http://prawo.legeo.pl/prawo/ustawa-z-dnia-13-wrzesnia-1996-r-o-utrzymaniu-czystosci-i-porzadku-w-gminach/[/URL] :
[B]62 odnośniki do aktów prawnych zmieniających te ustawę !!![/B] sic!!

W naszym prawie panuje .... nie powiem co bo dostanę bana!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agata Balu'][B]farabutto[/B] Przykładowo "stara" czyli jeszcze dwa miesiące działające ustawa o ochronie zwierząt. Jej tekst ujednolicony można znaleźć jedynie w linku: [URL]http://www.pzlow.pl/palio/html.run?_Instance=www.pzlow.pl&_PageID=284&_RowID=116&_CheckSum=-1290193057[/URL]

[B]Konia z rzędem funduję [/B]temu kto znajdzie tekst jednolity Ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach.
Zobaczcie jak wygląda "tekst ujednolicony" : [URL]http://prawo.legeo.pl/prawo/ustawa-z-dnia-13-wrzesnia-1996-r-o-utrzymaniu-czystosci-i-porzadku-w-gminach/[/URL] :
[/QUOTE]
Według mnie najpewniejszym źródłem aktów prawnych jest sejm:
ustawa o ochronie zwierząt:
[url]http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19971110724[/url]
Ustawa o utrzymaniu porządku i czystości w gminach:
[url]http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19961320622[/url]

To ja poproszę o tego konia z rzędem... :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agata Balu'][B]farabutto[/B]W naszym prawie panuje .... nie powiem co bo dostanę bana![/QUOTE]

Jak chcesz to ja to powiem: w naszym kraju panuje ogólna radość i samozadowolenie, szczególnie na tzw szczytach władzy. U mnie w pracy (szczególnie w sytuacjach nerwowych) mawia się: "każdy sukces ma ojców bez liku a biedne porażki (błędy) są sierotkami.

Takich definicji (były w starej ustawie) teraz ich niet oraz tych bliżej nieokreślonych jest więcej. Dlatego odezwałam się tutaj. Choć język pixela rzeczywiście bywa wyjątkowo złośliwy, to ma on rację, bo Ustawa dobra nie jest!!!

I jeszcze jedno, od wielu lat mam w sejmie znajomych nawet jakiś podsekretarz stanu by się znalazł, wiem więc jak pod koniec kadencji są na szybko przepychane ustawy. Zawsze bowiem jest ryzyko że w nowym parlamencie trzeba będzie wrócić do punku wyjścia, bądź wsio pójdzie do kosza. Szkoda tylko. że nikt z osób blisko będących tematu nie chce podjąć tu prawdziwej dyskusji co dalej.

I chyba mi smutno, bo miało być tak pięknie a chyba będzie jak zawsze...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agata Balu']O kurczę !!!! pixel zamienisz na piwo ??? Jam uboga emerytka![/QUOTE]
Piwo zamiast konia z rzędem??? Eee... No trudno, niech będzie. Może chociaż dwa? Jednym nie dam rady się upić z żalu...
Biednemu studencikowi to zawsze wiatr w oczy... :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kahoona']Należałoby zapytać posła czy ma do kogoś pretensje - z mojej wiedzy wynika, że jest zadowolony ze swojej nowelizacji. Ale można do niego napisać i zadać pytanie. Myślę, że to znów kolejna fałszywa teza.[/QUOTE]
To nie jest teza. To zasada prawa rzymskiego. “Nemo iudex idoneus in propria causa”.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pixel']A gdzie jest mój ostatni post? Jakieś krasnoludki go zjadły???
Dobrze, że sobie go zapisałem. Szkoda by było, żeby całkiem poszedł w niebyt...

[B]"Druzgocąca prawda ginie, gdy zostanie rozpoznana."[/B]
[B]/Albert Camus/[/B][/QUOTE]
:p Idę po chipsy, bo coraz weselej się tu robi...

Link to comment
Share on other sites

Witam.
Jesteśmy dwiema przyjaciółkami. Razem studiujemy i razem pracujemy. Ja mam wyjątkowego pieska yorka, koleżanka śliczną suczkę tej samej rasy. Pieski bawiły się w moim ogródku i wtedy zrobiły się maluszki. Suczka lada dzień urodzi dzieci.
Mam otrzymać połowę dzieciaczków. Załóżmy , że na allegro w styczniu wystawię maleńką suczkę i maleńkiego pieska po 500 złotych. Czy popełnię przestępstwo w/g nowego prawa ?. Czy administracja Allegro usunie moje ogłoszenie ?. Proszę o rozpatrzenie mojej sytuacji, bo nie chcę naruszać prawa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='turystka milena']Witam.
Jesteśmy dwiema przyjaciółkami. Razem studiujemy i razem pracujemy. Ja mam wyjątkowego pieska yorka, koleżanka śliczną suczkę tej samej rasy. Pieski bawiły się w moim ogródku i wtedy zrobiły się maluszki. Suczka lada dzień urodzi dzieci.
Mam otrzymać połowę dzieciaczków. Załóżmy , że na allegro w styczniu wystawię maleńką suczkę i maleńkiego pieska po 500 złotych. Czy popełnię przestępstwo w/g nowego prawa ?. Czy administracja Allegro usunie moje ogłoszenie ?. Proszę o rozpatrzenie mojej sytuacji, bo nie chcę naruszać prawa.[/QUOTE]
Raz... Dwa... Trzy... Cztery...
Troll czy...?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='turystka milena']Witam.
Jesteśmy dwiema przyjaciółkami. Razem studiujemy i razem pracujemy. Ja mam wyjątkowego pieska yorka, koleżanka śliczną suczkę tej samej rasy. Pieski bawiły się w moim ogródku i wtedy zrobiły się maluszki. Suczka lada dzień urodzi dzieci.
Mam otrzymać połowę dzieciaczków. Załóżmy , że na allegro w styczniu wystawię maleńką suczkę i maleńkiego pieska po 500 złotych. Czy popełnię przestępstwo w/g nowego prawa ?. Czy administracja Allegro usunie moje ogłoszenie ?. Proszę o rozpatrzenie mojej sytuacji, bo nie chcę naruszać prawa.[/QUOTE]
O rany! Ale casus!
:megagrin: :megagrin: :megagrin:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zofia.Sasza']A co cię tak bawi? Że - zakładając, że to co pisze ta osoba jest prawdą - ktoś rozmnożył nierodowodowe psy? Co w tym takiego zabawnego, bo chyba nie łapię?[/QUOTE]
Zabawne jest to, że Życie pisze własne scenariusze, jakby na złość ustawodawcom i ich asystentom. Zbanować Życie?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...