nina_q Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Amiga, to kiedy Dalia jedzie do domku?? We wtorek?? To moze Wojtuś przywiezie od weta sunie do Dobczyc ;):razz::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ananas Posted August 7, 2010 Author Share Posted August 7, 2010 Ona zawsze jadła suchą karmę;) Więc to może wina stresu pooperacyjnego? Odnośnie gościa to nie wyrzuci jej, bo jak ma wyrzucić psa, który i tak żyje jak chce? To nie jest odosobniony domek za 7 górami i lasami, żeby została bez jakiejkolwiek opieki. Jakby nikt do tej pory nie pomagał tej suni to ten wątek w ogóle by nie istniał;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 [quote name='ananas'] To nie jest odosobniony domek za 7 górami i lasami, żeby została bez jakiejkolwiek opieki. [/QUOTE] To jakim cudem te psy znalazły się w takim stanie? Ale ok, nie zabieram już głosu. bo ja uważam, że sunia nie powinna tam wracać, tak ja nie chcieliście mu oddać ostatniego szczeniaka. Nina_q po Dalie przyjeżdżają we wtorek ale maja zostać do co najmniej czwartku. No i Bonusiowi muszę dać trochę oddechu. To naprawdę stary, bardzo schorowany pies. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Wiecie ze telefon ani raz nie zadzwonił o pchełke. Takie kochane psisko i nikt nie chce poznac sie na jej uroku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 same problemy:(:( Zapraszam do głosowania na bazarku[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] wstawiałam tam moje zdjęcia plus zdjęcia od Mrski[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_lol.gif[/IMG] - nr. 90,91,92,97,98 [URL="http://www.dogomania.190271-bazarek-fotograficzny-na-pomoc-psiakom-%29/page47"]http://www.dogomania.pl/threads/190271-Bazarek-fotograficzny-na-pomoc-psiakom-%29/page43[/URL] jeśli się uda ucieszą się jakieś bezdomniaki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopciuszek Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Dzwoniła do mnie pani Sylwia ;) Pytała czy może już suni zdjąć ten fartuszek posterylkowy, bo chce jej wyczesać sierść, która się tam skołtuniła ;) Ja się nie orientuję dlatego powiedziałam, że poproszę którąś z Was o kontakt z panią Sylwią ;) Pani Sylwia również zarejestruje się na dogo ;) Sunia podobno z ciekawością obserwuje obcych ludzi, ale widać, że na mężczyzn reaguje inaczej .... ma respekt do nich. Ja także podzielam zdanie AMIGI ... sunia nie powinna tam trafić. ZApewnijmy jej życie przy swoim człowieku, a nie samowolke przez którą może jej się coś stać. Pani Sylwia powiedziała, że dla suni byłoby idealnie gdyby trafiła do domu z ogrodem, ale blok z dłuuuugimi spacerami też by się nadał ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2411magdalenka Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 strona bazarku nie wchodzi.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2411magdalenka Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 cóż, nie wiem co zrobić z Sarą... rozumiem obie "strony" i obie mają słuszność.. kłopot w tym, co z nią zrobić... znajdzie się jakiś dt, który ją weźmie? czy uzbieramy na hotelik.. z tym że u mnie sytuacja dramatyczna, bo nie pracuję na etat, a Freyka bardzo bardzo bardzo chora :( więc mówię otwarcie - nie pomogę. A koszty hoteliku są ogromne... :( szukanie ds trwa.. potrzebne są świetne fotosy i stos ogłoszeń... trudna sprawa.. ale nie niemożliwa dla dogomaniaków... więc proszę po prostu o więcej głosów tudzież deklaracje - zróbmy rozeznanie "co kto może" i w ten sposób podejmijmy decyzję... w ostateczności, jeżeli odzewu nie będzie, Sara trafi do "dziadka"... ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopciuszek Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 Ja niestety nie am funduszy na jakiekolwiek deklaracje :shake: Sama mam na DT 2 szczylki, które na zmiane praktycznie co poniedziałek latają do weterynarza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 ja tez nie jestem w stanie wesprzeć Sary ani DT ani finansowo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agada Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 [quote name='kopciuszek']Dzwoniła do mnie pani Sylwia ;) Pytała czy może już suni zdjąć ten fartuszek posterylkowy, bo chce jej wyczesać sierść, która się tam skołtuniła ;) Ja się nie orientuję dlatego powiedziałam, że poproszę którąś z Was o kontakt z panią Sylwią ;) Pani Sylwia również zarejestruje się na dogo ;) Sunia podobno z ciekawością obserwuje obcych ludzi, ale widać, że na mężczyzn reaguje inaczej .... ma respekt do nich. Ja także podzielam zdanie AMIGI ... sunia nie powinna tam trafić. ZApewnijmy jej życie przy swoim człowieku, a nie samowolke przez którą może jej się coś stać. Pani Sylwia powiedziała, że dla suni byłoby idealnie gdyby trafiła do domu z ogrodem, ale blok z dłuuuugimi spacerami też by się nadał ;)[/QUOTE] Ubranko można zdjąć do czesania, ale jednak trzeba jej pilnować. Szwy na 10-tą dobę się ściąga, czy wet zalecił inaczej? Więc niech lepiej chodzi w ubranku, to zawsze jakaś forma zabezpieczenia, bo różnie się zwierzaki interesują swoimi szwami :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 Ona chodzi w ubranku. Tylko na czas czesania ubranko miala ściągniete. Szwy mają być wyjęte za 10 - 14 dni Sunia jest coraz śmielsza. Wyobraźcie Sobie, że w trakcie kiedy Pani Sylwia rozmawiała przez tel. siedząc na wersalce, sunia zrobiła hooop i z dumną miną wymościła się obok na wersalce - mamy następnego kanapowego pieska :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agada Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 Głupia nie jest! Wie, ze to chyba lepsze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted August 10, 2010 Share Posted August 10, 2010 Hej. Pchełka dalej domu nie ma:-( Taka rozkoszna....Pobyła troche u mojej koleżanki ale kot jej nie akceptuje. U mnie mała nie moze być bo Oskar ją męczy, a ja nie mam jak rozdzielac bo wystarczy ze mam do pilnowania dwójke moich dzieciaków. Nie bede przeciez psa na caly dzien zamykala w domu. Pilne!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2411magdalenka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 nina no i jak? dzwonił Pan jeszcze wczoraj? ...coś mówił, że zadzwoni rano, ale ja go prosiłam, żeby zadzwonił jeszcze wczoraj..... wyjściowo z fotek wybrali Karata, ale oglądali Pchełkę w necie i było na TAK ehhh.. czekam na wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 [quote name='2411magdalenka']nina no i jak? dzwonił Pan jeszcze wczoraj? ...coś mówił, że zadzwoni rano, ale ja go prosiłam, żeby zadzwonił jeszcze wczoraj..... wyjściowo z fotek wybrali Karata, ale oglądali Pchełkę w necie i było na TAK ehhh.. czekam na wieści :)[/QUOTE] Pan nie dzwonil za to jakaś Pani ;) Chce pchełke do domku. Dom ogrodzony. Przez tel fajna, 4 dzieci, 2 koty a piesek ze starości zdechł. Ale i tak prosze zeby ktos na przedadopcyjna podjechał miejscowość Słomiróg za Wieliczką. BTW Pchełka jest na DT u Zuzaneczki od wczoraj wieczorem. Dziekuje bardzo za pomoc :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuzaneczka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Jesli Pchełka zostanie u nas do piątku zabieramy ją ze sobą na weekend. Jesli problem z wizyta mozemy z mezem pojechac dzisiaj ale dobrze by bylo gdyby ktos bardziej doswiadczony sie udal z nami. Mozna by wziac od razu Pchłę i pokazać jej walory na żywo ;) Po prostu zapewniamy transport na wizytę pod warunkiem że dzisiaj albo jutro po 20. \ U Pchełki wszystko dobrze, jest bardzo spokojna i grzeczna, troche zdezorientowana tylkoma zmianami. Ładnie spała sama, zgodnie z zapewnieniami niny, wiec jestem dobrej mysli co do znoszenia samotnosci- to moja najwieksza obawa. Przesłodki suniek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuzaneczka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 dzisiaj po 17 ewentualnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 [quote name='Zuzaneczka']J... U Pchełki wszystko dobrze, jest bardzo spokojna i grzeczna, troche zdezorientowana tylkoma zmianami. Ładnie spała sama, zgodnie z zapewnieniami niny, wiec jestem dobrej mysli co do znoszenia samotnosci- to moja najwieksza obawa. Przesłodki suniek :)[/QUOTE] Hmmmm to moze znajdzie domek u Was:razz::razz::razz: Przekochana jest. Fajniejszej psinki nie spotkalam. A już poleguje Wam na stopach?? Jak nie to pewnie zaraz bedzie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuzaneczka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 poleguje :) jeśli znajdzie się domek to lepiej, bo u nas jednak większość dnia jest sama i trudno ją czegokolwiek nauczyć, głównie chodzi o czystość- potrzebuje konsekwencji i częstych wyjść a u nas poza weekendami z tym ciężko. Czekam na info ad. pani zainteresowanej odwiedzinami u Pchełki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 [quote name='Zuzaneczka']poleguje :) jeśli znajdzie się domek to lepiej, bo u nas jednak większość dnia jest sama i trudno ją czegokolwiek nauczyć, głównie chodzi o czystość- potrzebuje konsekwencji i częstych wyjść a u nas poza weekendami z tym ciężko. Czekam na info ad. pani zainteresowanej odwiedzinami u Pchełki ;)[/QUOTE] Podałam jej wszystkie namiary na Ciebie i czekamy obydwie :) Czy ew odwiedzenie z Pchełką jutro okolic Wieliczki wchodzi w gre?? Bo z tamtych okolic tez dzwoniła Pani zainteresowana małą Dziekuje Ci jeszcze raz za domek dla małej :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuzaneczka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Myślę, że moglibyśmy ja odwieźć, ale po 20 niestety dopiero, bo męża samego nie puszczę, a ja mam lekarza o 19. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Ja przekierowalam jeszcze wczoraj pana, który dzwonil o Dalię. Dzwonił ktoś taki? To mialo być mieszkanie w bloku i piesek mial być mały Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2411magdalenka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 no to za chwilę wyjdzie że nam szczeniorów brakuje ;) Amigo, ale te psiurki to małe nie będą... conajmniej średnie... mamusia dosyć potężnych gabarytów jak dla mnie ;) nina/ Zuzaneczka dajcie znać czy młoda gdzieś w końcu pojechała... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopciuszek Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Jakbyście miały w zapasie domki dla dwóch suczek to polecam moje tymczasowiczki : [URL]http://picasaweb.google.com/powpowpao/SzczenioryDlaAgi[/URL] Nie wiem jak się wkleja fotki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.