Jump to content
Dogomania

KLAN CZARNYCH czyli świat według JAMBI


jambi

Recommended Posts

[quote name='zerduszko']Dzięki :) Jakie wyraźne zdjęcia, ma rękę to Twoje dziecie :)
Ps. znęcanie sie to dawanie zdjęć Myszy, a zdjęciami małych, czarnych kudłatych zachęcasz do ogolenia jakiego burka ;) Lilo też widzę, że zachęcasz, ale do czego innego :lol:[/QUOTE]

no, i udało mu się zrobic to, czego ja nie zdołałam przez ostatnie 9 lat... zrobił zdjęcie Mii...:mdleje:

ps. Mysz miała byc następnym razem, na początek chciałam delikatnie dlatego dostałas zdjęcie Mii ... a tak sobie pomyślałam, że wysłanie do Ciebie MMSa w nocy ze zdjęciem szczurka to byłoby juz okrucieństwo ...
Lilo nie zachęcam - to jej własna interpretacja [img]http://manu.dogomania.pl/emot/jezyk1.gif[/img]

takie ładne zdjęcie Wam wstawiłam! taka pożywka do komentowania a tu co? pstro!

Link to comment
Share on other sites

[url]http://img823.imageshack.us/img823/9994/bm1gk.jpg[/url] no dwa Felki na raz, tego to tu jeszcze ni było i to takie statyczne, ma młody dar przekonywania ;):evil_lol:

[url]http://img130.imageshack.us/img130/5336/arkoi.jpg[/url] daj troche miodku :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']rodowód to nie gwarancja zdrowia - patrz Brokat mój tymczasowicz - z rodowdem i co? i ciągle jakieś problemy zdrowotne... rodowód to tylko papier z pochodzeniem - mniej lub bardziej prawdziwym :lol:

ale już csiiii bo nas tu Dżambi pogoni za dyskusje na tematy rzeki[/QUOTE]

[quote name='jambi']
ale jakie csiii?! jakie csiii?! dawaj dalej, ja ten temat baaardzo lubie :diabloti:[/QUOTE]

Jeśli Tobie jambi nie przeszkadza to tylko odpowiem. Wiem malawaszka że to nie gwarancja zdrowia, lecz o rodziców w hodowlach się dba, chodzi do weta i są psiaki badane, a w pseudo to wiadomo. W ogóle miałam dwa dobermany z rodowodem, żaden nie był chory(pomijając raka lecz to na starość), teraz sznaucerka której nigdy nic nie było.. odpukać w niemalowane, a miałam tamtego sznaucerka i miała coś w brzuchu, moja ciotka miała setera też z pseudo, okazało się że ma problemy z sercem, raz zaczął się tak dusić że musieli mu ulżyć w cierpieniu i uśpić, nie miał chyba nawet roku. Więc się przekonałam że jednak jakaś tam skala prawopodobieństwa jest.

A co do zdjęcia kota z psem to normalnie oplułam monitor ze śmiechu :grin:

Link to comment
Share on other sites

A ja od zawsze mam kundle burki i zaczynały chorować tak koło 12-14 r.ż. Natomiast rodowodowy psiak znajomej ok 4 czy 7 mies. nowotwór... do pierwszego roku życia miał dwie operacje. Kobitka która spotykam na spacerach ma cavaliera kupionego pod wystawy, do drugiego r.ż. miał 4 operacje i to nie koniec - a jak się okazało to ta linia niesie ta chorobę, hodowca o tym wie, a na wystawach udawała, ze nie zna kobity. Pisać dalej mi się nie chce, ale mam jeszcze tego sporo, niestety :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='greatmadwomen']Jeśli Tobie jambi nie przeszkadza to tylko odpowiem. Wiem malawaszka że to nie gwarancja zdrowia, lecz [B]o rodziców w hodowlach się dba, chodzi do weta i są psiaki badane[/B], a w pseudo to wiadomo. (...) Więc się przekonałam że jednak jakaś tam skala prawopodobieństwa jest. [/QUOTE]

zdaje sobie sprawę, że byc może to co powiem nadłamie nieco Twoje spojrzenie na świat ale .... nie we wszystkich hodowlach jest tak różowo, i nie zawsze jednak rodowód daje Ci 100 % gwarancji na wszystko....

[quote name='zerduszko']A ja od zawsze mam kundle burki i zaczynały chorować tak koło 12-14 r.ż. Natomiast rodowodowy psiak znajomej ok 4 czy 7 mies. nowotwór... do pierwszego roku życia miał dwie operacje. Kobitka która spotykam na spacerach ma cavaliera kupionego pod wystawy, do drugiego r.ż. miał 4 operacje i to nie koniec - a jak się okazało to ta linia niesie ta chorobę, hodowca o tym wie, a na wystawach udawała, ze nie zna kobity. Pisać dalej mi się nie chce, ale mam jeszcze tego sporo, niestety :([/QUOTE]

chyba moge sie domyślać o jakiej linii cavalierów mowa...

niestety to jest prawda - Kundle - kompletnie zmiksowany koktail genetyczny - różnorodność, nikłe ryzyko chorób genetycznych...

Rasowe - większe ryzyko ujawnienia problemów wywołanych genami recesywnymi... krycia wsobne, zawężenie puli genowej...

Macie racje to temat rzeka :niewiem:

jednak, wszystko zależy od nas - ludzi. To MY powołaliśmy do istnienia "psy rasowe", to MY jesteśmy za nie odpowiedzialni. Wystarczyłoby czasem tak niewiele - niedopuszczanie do hodowli osobników niosących "złe geny", dolewka świeżej krwii...

Genetyka jest bardzo istotna, a w hodowli psów najistotniejsza. Bez podstawowej wiedzy to jakby pięciolatka posadzić na walec i pozwolić mu jechać...
Tylko dlaczego tak wielu ludzi uważa, że powinni byc hodowcami....

To oczywiście uproszczenie ;)

Link to comment
Share on other sites

a ja myslę że trzeba rozróżnic trzy rzeczy :
1.) pies rasowy z rodowodem
2.) pies pseudo rasowy
3.) kundelek , mieszaniec , wielorasowiec

Jeśli chcemy miec psa konkretnej rasy bezpieczniej jest wybrac psa z rodowodem , większa pewnośc że pies będzie zdrowy - w każdym innym wypadku lepiej wybrac kundelka :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lilo']a ja myslę że trzeba rozróżnic trzy rzeczy :
1.) pies rasowy z rodowodem
2.) pies pseudo rasowy
3.) kundelek , mieszaniec , wielorasowiec

Jeśli chcemy miec psa konkretnej rasy bezpieczniej jest wybrac psa z rodowodem , większa pewnośc że pies będzie zdrowy - w każdym innym wypadku lepiej wybrac kundelka :)[/QUOTE]
Ja się z Tobą zupełnie nie zgodzę, jeśli hodowca to kretyn, to czy pies ma papier czy nie to możemy dostać równie chorego szczeniaka. A do jakiej grupy byś zaliczyła psy po rodzicach rodo., rodzica mają uprawnienia, tylko szczeniaki są z drugiego/lewego miotu? Albo psy po suce bez papierów lub z lewego miotu podłożonej do miotu papierowej suki ze zgłoszonego krycia? Cała idea r=r jest świetna, tylko jakby w praktyce to gwno prawda :P

Link to comment
Share on other sites

No niestety na oszustów nie ma rady - jeżeli ktoś lewe szczeniaki podrzuca suce to jest oszustem i tyle. A rodzice z rodowodem a szczeniaki bez to dalej szczeniaki bez rodowodu i tyle - zawsze mnie to smieszy jak ktos opowiada ze ma psa po rodowodowych rodzicach - aha , to masz z rodowodem , no nie bo wiesz nie wyrobili właściciele czy coś tam innego. Czyli rozumiem że właściciel mogąc zarobic 1000 zł więcej na psiaku z rodowodem nie wyrobił go bo mu sie nie chciało.... Pies to pies czy z rodowodem czy nie i tak go kochamy a nie rozumiem czemu ludzie się tak napinają...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lilo'] Czyli rozumiem że właściciel mogąc zarobic 1000 zł więcej na psiaku z rodowodem nie wyrobił go bo mu sie nie chciało.... [/QUOTE]
Zle mnie zrozumiałaś, rodzice mają rodowody i uprawnienia hodowlane, ale suka już rodziła w danym roku. Hodowca chce właśnie zarobić te 1000 zł więcej i kryje drugi raz, ale nie zgłasza tego. Człowiek jedzie do hodowli i hodowca daje mu wybór albo szczeniak z papierem za 1000 więcej pod wystawy, albo tańszy po innej matce, też utytuowanej, pokazuje medale, rodowód. I teraz weź wytłumacz temu człowiekowi czym się różnią te szczeniaki i czemu on Twoim zdaniem nie ma rasowego psa.

Link to comment
Share on other sites

No teraz rozumiem o co Ci chodzi i nie bardzo wiem co napisac :) dla mnie oczywiste jest ze pies z papierami to pies z papierami i nie ma nic pomiedzy ale myślę że dla wielu ludzi nie ma to znaczenia. Moim zdaniem jeżeli ktoś pozwala na to aby suka rodziła dwa razy w roku to jest pseudohodowca a nie hodowcą który robi to tylko i wyłącznie dla kasy, żaden prawdziwy hodowca , wielbiciel psów i człowiek zaangażowany nie dopuści do takiego obciążenia swojego psa. Ja tak to widze - ale moge się mylic ... nie kupiłabym psa u takiego kogos , ani tego z papierem ani tego bez papiera.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']Cała idea r=r jest świetna, tylko jakby w praktyce to gwno prawda :P[/QUOTE]

Jak mawia moja muter: "Idea Lenina też była dobra w założeniach"... [IMG]http://manu.dogomania.pl/emot/krzywy.gif[/IMG]

od siebie dodam - każdą idzie wypaczyć :roll:

no a teraz, w ramach zmiany tematu - moje bzydkie psy [IMG]http://manu.dogomania.pl/emot/zeby.gif[/IMG]

[URL="http://img703.imageshack.us/i/sp1z.jpg/"][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/7096/sp1z.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img832.imageshack.us/i/sp2tp.jpg/"][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/1229/sp2tp.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img13.imageshack.us/i/sp3hg.jpg/"][IMG]http://img13.imageshack.us/img13/7510/sp3hg.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img683.imageshack.us/i/sp4s.jpg/"][IMG]http://img683.imageshack.us/img683/4419/sp4s.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img641.imageshack.us/i/sp5w.jpg/"][IMG]http://img641.imageshack.us/img641/8012/sp5w.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[url]http://img13.imageshack.us/img13/7510/sp3hg.jpg[/url] Heheh wygląda genialnie :)

[url]http://img641.imageshack.us/img641/8012/sp5w.jpg[/url] a wiecie tak mi się nasuneło, ze po noć żyrafa ma na tyle długi jezyk, ze ejst w stanie sobie głowe wylizać?:lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...