Jump to content
Dogomania

bądź odpowiedzialnym właścicielem-sterylizuj


nefre

Recommended Posts

  • Replies 605
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ne bede do niego kulturalnie bo taka juz jestem. A jak go obsmaruje na PW to mi dadza bana :diabloti: zreszta publicznie tez mi moga dac. Niech ie dzieciak odpinkoli i tyle. Ja mu nic nie zrobiłam... anie przepraszam -zablokowałam na GG i od tej pory sie zaczelo :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Moje kundle są wykastrowane(pies) i wysterylizowane(suka)
I zauważ ,ze to ja ciebie zablokowałem na gg :)
Po drugie jestem starszy od ciebie o 3 lata wiec nie dzieciaku smarkulo!
Ciekawe ile jeszcze miotów da Tosia i ilu szczeniakom odbierzesz szanse na dobry dom
Odnosze wrazenie ,ze ty specjalnie ją dopuszczasz ,bo masz nadzieje ,ze rodzice pozwolą ci zatrzymać 1 pieska :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olekg18']Moje kundle są wykastrowane(pies) i wysterylizowane(suka)
I zauważ ,ze to ja ciebie zablokowałem na gg :)
Po drugie jestem starszy od ciebie o 3 lata wiec nie dzieciaku smarkulo!
Ciekawe ile jeszcze miotów da Tosia i ilu szczeniakom odbierzesz szanse na dobry dom
Odnosze wrazenie ,ze ty specjalnie ją dopuszczasz ,bo masz nadzieje ,ze rodzice pozwolą ci zatrzymać 1 pieska :)[/quote]
Hej!!

Olek odpusc..jeden ban Ci nie wystraczy?

Link to comment
Share on other sites

Nie chce się wtrącać, ale jeśli zachęcać do sterylizacji ma osoba, której sam fakt, że jego suczka zaszła w ciąże nie daje do myślenia.. to chyba coś tu jest nie tak.Nie upilnowało się raz panienki, może się nie udać i drugi.Lepiej zapobiegać i sterylizować.

To jest moje zdanie wysnute tylko i wyłącznie z fragmentów wypowiedzi zamieszczonych na forum.Jeśli coś mi umknęło i wszystkie moje "ale" są bezpodstawne, to bardzo przepraszam.

Link to comment
Share on other sites

agnieszko - niech sie czepia. ale na Boga, zcemu na kazydm forum?! Na owczarku w galerii pmoich psow ni stad ni z owad zaczyna mi to wypominac.
Dodam, ze Oleg podwarza moja wersje wydarzen - pomimo ze mieszka setki kilometrow dalej. Ba! Smie twierdzic ze moja suka kryta jest po to, aby zatrzymac dla siebie szczeniaka! Co najsmieszniejsze - ja chce meic teraz psa rasowego, psa do sportu i szkolenia. Psa o okreslonym charakterze, wygladzie. I jesli bylby to pies z uprawnieniami hodowlanymi (pies, nie suka) to nie widze problemu jezeli któras z hodowli chciala by nim kryc swa suke. Bo hodowla ma na celu ulepszanie rasy. I jesli pies posiadal by typowe cechy danej rasu to ja problemu nie widze. Natomiast Oleg - owszem.
I owszem, wiem ze dopuszczenie mojej suki nie bylo rozsadnym zachowaniem. Tylko... chcialam zauwazyc, ze suka byla zamknieta w boksie, boks na kłódeczkę a w kłódeczce kluczyk (mam talent do gubienia drobiazgów). Mamy z tyłu ogrodzenia furtke na łąkę, jest zamykana na haczyk. Tak się zdażyło, że ja pojechałam na wycieczkę szkolną, rodziców nie było w domu. Ktoś otworzył tylnią furtkę, otworzył boks i podkradł sukę. Zacieczkowaną przywiązał na krótkim łańcuchu do metalowej beczki kilka kilometrów od mojego domu. Śmiem twierdzić, że została tam uwiazana do pilnowania. Na wsi jest dużo burków, które biegają luzem. Zanim wróciłam do domu, znalazłam suke, jakiś burek zdążył juz tu i ówdzie coś zdziałać. A, ze wet pierdoła i dał 1 zatsrzyk wczesnoporonny a o kolejnych nie wspomniał :roll:
W tym roku była akcja sterylizacji - mielismy termin, w Radomiu, ku twemu zdziwieniu [b]Olekg18[/b].

Natomiast moja 9 letnia suka, która aktualnie jest u schyłku życia, a mimo to walczymy o nią, (ku twemu Olku drogi zdumieniu zapewne) i to nie z powodu ropomacicza - jak nasz kochany Oluś twierdzi, że suka zdechnie na ropomacicze - a właśnie na konflikt z Tośką, który zakończył się:
-przebitym płucem
-połamanymi żebrami
-wyrwanym sporym płatem skóry
-szwem na długości od tylnej łapy do przedniej.
Suka cieczki nie miała od jakichs 2 lat, a i tak miała problemy z wybudzeniem sie z narkozy ... Nie chcemy ryzykowac jej zycia!
A Sajlora nie wykastruje - bo nie widze takiej potrzeby. Natomiast czekam, az nastąpi guz prostaty czy jakos tak bo nawet sie Olek w Twego PM'a nie wczytywałam zbyt dokałdnie.

No, ale OK, rozumiem ... Moja suka miała szczeniaki, to ja juz nie moge ludzi uswiadamiac. A mimo wszytsko bede to robic. Ba! Jestem za przymusową kastracją psów nie hodowlanych!

[QUOTE]Nie chce się wtrącać, ale jeśli zachęcać do sterylizacji ma osoba, której sam fakt, że jego suczka zaszła w ciąże [b]nie daje do myślenia..[/b] [/QUOTE]

Błędny tok myślenia.


pozdrawiam
prosta dziewczyna ze wsi (jak twierdzi Olekg18) Klaudia z umierająca Niną, niewykastrowanym Sajlorem i wyeksplowatowaną suką Tośką, a takze niekastrowanym szczurem Gumką :cool3:

P.S. Mój temat uważam za zakończony. Ktoś chce ze mną o tym pogadać to moge na PW albo telefonicznie. Nr jest publicznie dostępny.

Link to comment
Share on other sites

"A Sajlora nie wykastruje - bo nie widze takiej potrzeby. Natomiast czekam, az nastąpi guz prostaty czy jakos tak bo nawet sie Olek w Twego PM'a nie wczytywałam zbyt dokałdnie.

Jestem za przymusową kastracją psów nie hodowlanych!"



male zaprzecznie;) , no chyba ze Sajlor to pies hodowlany

Link to comment
Share on other sites

Taka sytuacja jak ta opisana przez Ciebie, może się zawsze zdarzyć poraz wtóry.Być może pod inną postacią, ale efekt zawsze jest taki sam.

Nie mam zamiaru na Ciebie naskakiwać, bo nie tędy droga.Chcę jedynie Ci coś wyjaśnić-zresztą tytułowy film i tak mówi sam za siebie.A historia lubi się powtarzać.Jeden miot to ok. 6 szczeniąt szukających domy i tym samym odbierających je.

Jeżeli chodzi o sterylizacje, to ona naprawdę złem nie jest.Zapobiega wielu poważnym chorobom i przynosi suce ulgę.Bo ona podczas cieczki męczy się i czuje ogromną potrzebe, aby zostać zapłodnioną.Poza tym zastrzyki to nie jest dobre rozwiązanie- też stosowane często mogą doprowadzić do chorób.

Prosze Cię bardzo żebyś przemyślał/a kwestię zabiegu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnieszka(Visenna)']Asiu- nie rozumiem, o co się denerwujesz.Olek ma chyba prawo wypowiedzieć swoje zdanie na temat nierozsądnego postępowania innego użytkownika forum.Poza tym w tej kwestii jest to jak najbardziej na temat.. zapuszczamy się właśnie w wątek o sterylizacji.[/quote]
Hej!

Agnieszko nie chodzilo mi tutaj o fakt ze Olek sie "czepia"ale o sposob w jaki to robi;)Niestety taka Olka uroda ze nie zastanawia sie co pisze...:roll:

pozdrawiam cieplutko

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Prosze Cię bardzo żebyś przemyślał/a kwestię zabiegu.[/QUOTE]

Ale napisałam, ze mielismy termin podczas akcji sterylizacji 8) Ja doskonale wiem o zaletach, wadach, przebiegu zabiegu itd. I tego mi nie trzeba tlumaczyc. Mimo moich 15 lat ja sie w tym orientuje i to nawet bardzo.

Marta - wiem, ze zaprzeczenie :) ale, póki takiego nakazu (jak w Anglii) nie ma, to tego nie bede robic. Zreszta to tez nie ode mnie zalezy, pełnoletnia nie jestem.

[QUOTE]Nie mam zamiaru na Ciebie naskakiwać, bo nie tędy droga[/QUOTE]

zeby tylko Olekg to zrozumiał :diabloti: :roll:

[QUOTE]Jeden miot to ok. 6 szczeniąt szukających domy i tym samym odbierających je.
[/QUOTE]

W moim przypadku było to 8, z czego 5 zostało uspionych jako slepy miot. Jeden mieszka u mojego kolegi, widze sie z nim 2x tydzien. Spasiony jak nie wiem co :evil_lol: Drugi mieszka jakies 5km ode mnie, widuje go przelotnie jak jade na poczte i widze, ze ma sie dobrze, poza tym mam kontakt mailowy. Trzeci mieszka hmm jak by to okreslic - u sąsiada syna kolegi z pracy brata teściowej ;-) nie mam kontaktu. Uspione zostały suczki - zeby sie wpadki nie trafiły przypadkiem.

A co do filmu - sciagam znajomych do komputera i im go pokazuje. I zamierzam w szkole tez go puszczac na informatyce. I wysylam maile do stacji TV z prosba o wyemitowanie tego filmiku.

Takze mnie nie ma co edukowac, bo ja jestem wyedukowana w tych sprawach, a i moje psy nie otrzymują zastrzyków "anty" bo to niepotrzebna chemia w ich organizmie :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Devis&Marta']"A Sajlora nie wykastruje - bo nie widze takiej potrzeby. Natomiast czekam, az nastąpi guz prostaty czy jakos tak bo nawet sie Olek w Twego PM'a nie wczytywałam zbyt dokałdnie."

"Jestem za przymusową kastracją psów nie hodowlanych!"



male zaprzecznie;) , no chyba ze Sajlor to pies hodowlany[/quote]

Tez dla mnie to dziwne;) No ale cóż nie każdy chce kastrować;) Ja wykastrowałam psa jedynie aby zmniejszyć jego agresje napoczatku nie myślałam o tym,że mogę zmniejszyć poulacje dzieki temu, jakby on mi np. uciekł. Ale teraz jakbym jeszcze miała kiedyś psa kundla naopewno bym kastrowała, i dla psa ulga i dla właściciela niekiedy;) Wiec jak sama Guciu stwierdziłaś też jestem za kastrowaniem psow niehodowlanych;)
A Guciu ja już troszkę się pogłubiłam to Tośka już wysterlizowana jest?;) Jeśli tak to bardzo dobrze;) Wiem jaka to ulga miec sunie wysterlizowane nie trzeba sie martwic, jak maja cieczki,ze sie ich nie upilnuje, pies wtedy jest zdrowszy i dłużej zyje po sterlizacji i kastracji:multi: .

Link to comment
Share on other sites

Gucio:Uspione suczki, zeby się wypadki nie trafiły... hmmm, a z psami sie trafić nie moga... moga, tylko to wtedy problem właściciela suki, nie?(żeby nie było-to sarkazm jest...)

Razi mnie równiez to stwieerdzenie, ze jesteś za nakazem, ale póki nie ma to co tam- ja się nie przyłoże...

Link to comment
Share on other sites

Termin był - to czemu nie skorzystać? W tym roku, zapisalismy sie 25 marca.

A mój Sajlorek - ni to skłonne do agresji do ludzi, jedynie do psów - ale to już ma genetycznie, po ojcu chyba. (zeby nie było - przygarnelismy suka na kilka dni przed porodem! a widziano jak ją krył pies-killer, wiec mniemam ze to jego syn, było to 6.5 roku temu). A i nawet jak suka ma cieczke - to on podejdzie, powącha, dotknie suki łapą i sobie idzie 8) najwidoczniej go TE sprawy nie kręcą :)

Link to comment
Share on other sites

Asiuniu- Ok, rozumiem ;)

Aśka-dobrze, że przynajmniej kilka szczeniaków zostało uśpionych.Już się nie przyczepiajmy, jak widać Gucio nabrał nowego, lepszego podejścia do sprawy ( o ile się nie mylę sunia już wysterylizowana) i żadnych szczeniaków nie będzie.Nie ma co rozstrząsać dawnych błędów, z których właściciele doskonale zdają sobie w dniu dzisiejszym sprawę i nie mają zamioru ich powtarzać.

Link to comment
Share on other sites

To Tosia była sterlizowana,żemiała termin czy nie? bo zawsze mogło się coś stać i przesunąc termin itp;) Ja właśnie mojego spike wykastrowałam bo był agresywny do psów po swojej matce i nawet kastracja poskutkowała, już prawie się nierzuca:multi: . Wiec Guciu polecam kastracje jak najbardziej:multi:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...