ayshe Posted April 17, 2007 Author Posted April 17, 2007 agis wiecej zdjec nie ma deedee ale glonki pstrykaja namietnie:razz: ...najgorzej z tzw zdjeciami w akcji bo :ja zdjec robic nie umiem i nie posiadam aparatu a osatni na ktorym robilam to smiena i terazniejsze mnie przerazaja:evil_lol: ,ci ktorzy maja aparat pracuja z psami i w sumie zdjecia sa tylko wtedy gdy slad lezy czasowo ale wtedy psy sa zakotwiczone zeby nie zrobily sladow przed czasem:diabloti: .jakby zgrali mi na plyte to wtedy wrzucilabym deedee.a tak to kicha.:cool1:
ada89 Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 zaraz zejde na zawał... mój tata powinien już wrócić z zebrania... [img]http://manu.dogomania.pl/emot/buu.gif[/img] [img]http://manu.dogomania.pl/emot/angel.gif[/img]
ayshe Posted April 17, 2007 Author Posted April 17, 2007 ada-aaaaa tatus na zebraniu?:cool3: .przerabane jak w ruskim czolgu:evil_lol:
saJo Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 A ja dzis zostalam ugryziona w moj zgrabniutki tyleczek przez wlasnego psa :angryy: w gryzaczek biedaczek nie wycelowal....i dostalam pazurami po ramieniu w akcji: mamuuuuusiuuuuuuu nie zabieraj mi rekaaaawa!!!!
ada89 Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 [quote name='ayshe']ada-aaaaa tatus na zebraniu?:cool3: .przerabane jak w ruskim czolgu:evil_lol:[/quote] zebys wiedziała i do tego nadal go nie ma :roll: ... w sumie to powiedziałam mu, zeby nie nastawiał się zbyt pozytywnie tylko wrecz negatywnie bo jak sie nastawi pozytywnie to sie przeliczy a jak mocno negatywnie to moze i nawet bedzie sie cieszył... :evil_lol:
ada89 Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 saJo ja w sobotę zostałam ugryziona przez moją koleżankę w rękę i mam krwiaka... :roll:
saJo Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 Porownaj sobie zeby swojej kolezanki i Gnojka :razz: i sie zastanow co piszesz .....moj tata nigdy nie nastawial sie pozytywnie, a i tak zawsze byl bardzo zdolowany :evil_lol:
ada89 Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 [quote name='saJo']Porownaj sobie zeby swojej kolezanki i Gnojka :razz: i sie zastanow co piszesz[/quote] to Ty nie widziałaś mojej koleżanki... :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: nie tak serio to z tego co widziałam jak sie rzucał na gryzak... :cool3: musiało boleć... :evil_lol: [quote name='saJo']moj tata nigdy nie nastawial sie pozytywnie, a i tak zawsze byl bardzo zdolowany :evil_lol:[/quote] ja tam sie zazwyczaj dobrze uczyłam, ale ostatnio coś mi nie idzie... :cool3: :oops: a go jeszcze nie maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :cool1:
saJo Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 Ja w lo stwierdzilam, ze oprocz biologii, chemii, niemieckiego i w-fu nic wiecej nie jest mi do szczescia potrzebne :cool1: no jeszcze angielski by sie przydal, ale byl z naszym wychowawca, a my tak no troche na stopie wojennej zylismy, wiec ten angielski niekoniecznie byl mi po drodze. W sumie to ja nie wiem jak mi sie udalo skonczyc ta szkole :roll:
ada89 Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 [quote name='saJo']Ja w lo stwierdzilam, ze oprocz biologii, chemii, niemieckiego i w-fu nic wiecej nie jest mi do szczescia potrzebne :cool1: no jeszcze angielski by sie przydal, ale byl z naszym wychowawca, a my tak no troche na stopie wojennej zylismy, wiec ten angielski niekoniecznie byl mi po drodze. W sumie to ja nie wiem jak mi sie udalo skonczyc ta szkole :roll:[/quote] wiesz, też tak stwierdziłam, ale mój ojciec sie chyba z tym nie pogodził... matma i fiza to dla mnie najważniejsze przedmioty... z matmą idzie mi troooche gorzej :roll: w-f spoko - uwielbiam wfy, angielski to kuje, bo to moja przyszłość... a reszta mi po co... tyle, że mój stary nieprzezwyczajony, że mam 3 na świadectwie... :roll: :angryy: a wg mnie to i tak dobrze
monisieczka Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 [quote name='ayshe']ada-aaaaa tatus na zebraniu?:cool3: .przerabane jak w ruskim czolgu:evil_lol:[/quote] cos wiem na ten temat, wlasnie wrocilam z zebrania :mad::mad::mad::mad::angryy::angryy::angryy::angryy:
ada89 Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 [quote name='monisieczka']cos wiem na ten temat, wlasnie wrocilam z zebrania :mad::mad::mad::mad::angryy::angryy::angryy::angryy:[/quote] moniesieczka... nie warto się denerwować :evil_lol: nic tym nie zmienisz :diabloti:
saJo Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 Moi rodzice awanturowali sie przez cale lo, nie wierzyli ze zdam mature, a o studiach (weterynarii wogole) to nie mam co marzyc. Zamknelam im buzie pisemna marura: polski 4, biologia 6 :cool1: potem jeszcze doprawilam im 5 z ustnego polskiego :cool1: noga mi sie powinela na niemieckim, 3..., ale nie mozna byc dobrym ze wszystkiego :eviltong:
ada89 Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 [quote name='saJo']Moi rodzice awanturowali sie przez cale lo, nie wierzyli ze zdam mature, a o studiach (weterynarii wogole) to nie mam co marzyc. Zamknelam im buzie pisemna marura: polski 4, biologia 6 :cool1: potem jeszcze doprawilam im 5 z ustnego polskiego :cool1: noga mi sie powinela na niemieckim, 3..., ale nie mozna byc dobrym ze wszystkiego :eviltong:[/quote] pisałaś "starą maturę" ?
saJo Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 [quote name='ada89']pisałaś "starą maturę" ?[/quote] mhm, ja stara jestem :eviltong: ale biologie pisalam w takiej formie jak nowa matura (mielismy do wyboru trzy pytania, z czego jedno bylo w formie testu, to byl taki element przejsciowy miedzy stara a nowa matura)
kon trojanski suwalki Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 ================================================ ups - post zle wklejony pozdrawiam ;-)================================================
Ewa-Jo Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 [quote name='monisieczka']cos wiem na ten temat, wlasnie wrocilam z zebrania :mad::mad::mad::mad::angryy::angryy::angryy::angryy:[/QUOTE] No i po co było tam łazić :mad: :mad: i siem denerwować i jeszcze dzieki temu biedny zięć nie był na tresurce:mad: .I pewnie tresserek będzie wściekły i jutro rano da grupie emeryckiej z rodzynkiem popalić.:placz:
Nanami Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 U mnie tatuś był na zebraniu, mam braci w ostatnich klasach gim i lo, więc ich sobie objeżdzają, a mi najwyżej oburczą :diabloti: Jak to jest, ze rodzice zawsze widza te złe stopnie, a na dobre przymykają oko? :roll: Ja póki co jestem zaparta, ze chce zdawać rozszerzona biologie i chemie a potem chce na wet, ale... :cool1:
dorotak Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 Zajrzałam dzisiaj po pracy na miejsce, które może nadawałoby się na nowe tereny do tropienia. Oczywiście lokalizacja jest mocno tendencyjna :evil_lol:. Na razie mogę je Wam pokazać z lotu ptaka, znaczy się satelity ;) To [URL="http://maps.google.com/?ie=UTF8&z=16&ll=52.368538,20.918548&spn=0.006066,0.014591&t=k&om=1"]tutaj[/URL]. Oczywiście w Jabłonnie na łąkach przy wale przeciwpowodziowym. Wydaje mi się, że miejsca trochę jest. Jak ktoś jest ambitny, to po drugiej stronie wału (w stronę Wisły) jest pole wypalonej trawy. Można sprawdzić psa na takim nietypowym podłożu. Głównym minusem jest... dojazd. Niestety na Modlińskiej w Jabłonnie w weekendy w okolicach południa jest... no raczej koszmarnie :shake: Cały naród jedzie albo nad Zegrze albo na działki na Mazury. A droga jednopasmowa... Budują już obwodnicę, ale sytuacja poprawi się za jakieś dwa lata (jak dobrze pójdzie). Mniejszym minusem jest wyłącznie syfiasta woda dookoła (zapuszczony kanałek, zarośnięte mini-oczka wodne i Wisła). Wałem idzie ścieżka rowerowa i jest tam jakiś ruch, ale po tych polach raczej nikt nie biega... Gdybyście byli zainteresowani, to zrobię zdjęcia "z natury". No i oczywiście zapraszam w "nasze" rejony :multi:
mch Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 my ostatnio ze względu na wszechobecną akcje ,,spalmy trawy" :angryy: tropimy prawie tylko na wypalonych łąkochaszczach , źaby nic nie zmyli , ruda ma chwile zawahania,a najgorzej na tym wychodzą moje buty :placz:
Romas Posted April 18, 2007 Posted April 18, 2007 Dorotak ,boj sie Boga ! Dalej juz znalezc tej łaki nie mogłas :-)
Aga i Eto Posted April 18, 2007 Posted April 18, 2007 wiecie gdybyście chcieli przyjechać do mnie :loveu: to tylko 150 km od wawy ... to łąk tu co nie miara :roll: miejsc do tropienia i wszystkiego innego .. więc wiesz Romas dalej też można :p;)
Romas Posted April 18, 2007 Posted April 18, 2007 No pewno ,ze mozna :-) .U mnie w Bieszczadach(gdzie pomieszkuje ) to dopiero byloby tropienie a jakie potoki do kapieli :-)
ayshe Posted April 18, 2007 Author Posted April 18, 2007 i do moich owiec blizej:evil_lol: ... monisia-kooopa masz :mad: :diabloti: .nie moglas wyslac mi smsika ze cie nie bedzie wczoraj?wrrrrr.:razz:
monisieczka Posted April 18, 2007 Posted April 18, 2007 [quote name='ada89']moniesieczka... nie warto się denerwować :evil_lol: nic tym nie zmienisz :diabloti:[/quote] niby tak, ale moja córka juz raz nie zdała a teraz jakby to powiedziec same 1 z chemii....a w przyszłym roku matura....:placz::placz:musze ja bogato wydac zamąz i do tego daleko :razz:
Recommended Posts