Joann Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 Hey wpadam z rewizytą;], Zuzka ma identyczny pychol jak Vito, są bardzo do siebie podobni tylko dziewczyna większa hahaha Może jakieś nowe foty? dawno nie było ehhe
evel Posted March 22, 2012 Author Posted March 22, 2012 Jutro się chyba wybierzemy na jakieś poszukiwanie wiosny ;) Naładuję akumulatorki w aparacie nawet, za pamięci :grins:
panbazyl Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 ja znalazłam trochę wiosny w lesie, nawet ufociłam, ale musze to wcześniej pozmniajszać bo mi się serwery plują tymi 16 mega.... ot technika
evel Posted March 23, 2012 Author Posted March 23, 2012 [img]https://lh6.googleusercontent.com/-ybliu6_J6H4/T2yMVu1f3XI/AAAAAAAAARI/s_qihyrivqY/s640/SDC11296.JPG[/img] Piłkowymuszacz. [img]https://lh5.googleusercontent.com/-agH3C0-bAl4/T2yMdsFGxmI/AAAAAAAAARQ/ReIaQy7l8TM/s581/SDC11299.JPG[/img] Frrr! [img]https://lh4.googleusercontent.com/-lmN1B_ptp5Y/T2yMhr856qI/AAAAAAAAARY/kBRBAyTmr0w/s583/SDC11301.JPG[/img] A tu piesek idzie na misję. [img]https://lh6.googleusercontent.com/-VP0uqdHnv50/T2yMwgozpqI/AAAAAAAAARo/B4kH2vQakgM/s640/SDC11341.JPG[/img] Wrócił cały i zdrowy :P [img]https://lh5.googleusercontent.com/-oNyLFMbM55w/T2yM_8R10xI/AAAAAAAAAR4/U--abMUp6aI/s640/SDC11351.JPG[/img] I pomyśleć, że kiedyś się nie chciała nawet zbliżyć do nogi ;)
evel Posted March 23, 2012 Author Posted March 23, 2012 (edited) [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-ixTDGvZD7Qw/T2yNCuPQ57I/AAAAAAAAASA/lkkdJOP0H6c/s576/SDC11352.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-_EcAXrSQZfA/T2yNIUBGVbI/AAAAAAAAASQ/OdXmz9mgGGk/s640/SDC11360.JPG[/IMG] Siad zostań. [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-fBjMbbX-CWc/T2yN54NuJ6I/AAAAAAAAASs/e9OIWNONW6s/s640/SDC11361.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-GASyOWi7oKg/T2yNTFGd27I/AAAAAAAAASY/n4z4QuNJ2eY/s640/SDC11363.JPG[/IMG] I pomykacz :evil_lol: [img]https://lh6.googleusercontent.com/-TfWCpnR8PJk/T2yTukBDcTI/AAAAAAAAATk/Rq9GdSaS91E/s581/SDC11345-1.JPG[/img] I jeszcze my, twarz mi się trochę niewyjściowa zrobiła, wybaczcie :evil_lol: Edited March 23, 2012 by evel
evel Posted March 23, 2012 Author Posted March 23, 2012 (edited) A tu być może nastąpi jakiś filmik :P Edit: no to siup. Filmik kręcony kalkulatorem przez skarpetę, więc jakość jest powalająca, od razu ostrzegam :eviltong: [video]http://youtu.be/pVosfP5rBAc[/video] Jeżu, dopiero teraz widzę co ja robię... :cool1: Odbieranie aportu od stojącego psa, nachylanie się do przodu niewiadomo po co, żółwie tempo nagradzania... Nagrywanie siebie jest straszne! :diabloti: Edited March 23, 2012 by evel
dagg Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 [url]https://lh6.googleusercontent.com/-TfWCpnR8PJk/T2yTukBDcTI/AAAAAAAAATk/Rq9GdSaS91E/s581/SDC11345-1.JPG[/url] hmmm chyba skądś Cię znam ;) ładne szeleczki :)
a_niusia Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 jakie sliczne, modne szeleczki w gwiazdki!!! zaraz nie wytrzymam i tez kupie cos w gwiazdki moim czarnym. a mam bana do maja na kupowanie psich gadzetow:))) zuzanka jest dokladnie w typie tiamisi. nie umiem tego logicznie wyjasnic, ale tiamat uwielbia takie pieski. nawet by sie nie przejela, gdyby dostala lomot hehehehe
panbazyl Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 no jaka śliczna pannica :) I jaka grzeczna - patologia pełna :diabloti:
evel Posted March 23, 2012 Author Posted March 23, 2012 [quote name='daguerrotype'][URL]https://lh6.googleusercontent.com/-TfWCpnR8PJk/T2yTukBDcTI/AAAAAAAAATk/Rq9GdSaS91E/s581/SDC11345-1.JPG[/URL] hmmm chyba skądś Cię znam ;) ładne szeleczki :)[/QUOTE] A możliwe, świat jest mały ;) Dziękujemy :grins: [quote name='Amber']Ale Zuzanka w ciebie wpatrzona :loveu:[/QUOTE] Musi być, nie ma innego wyjścia :evil_lol: A tak serio, jak się suczysko włączy w tryb "pracy" to świat się może walić... Ciężko ją przerzucić na OFF :lol: [quote name='a_niusia']jakie sliczne, modne szeleczki w gwiazdki!!! zaraz nie wytrzymam i tez kupie cos w gwiazdki moim czarnym. a mam bana do maja na kupowanie psich gadzetow:))) zuzanka jest dokladnie w typie tiamisi. nie umiem tego logicznie wyjasnic, ale tiamat uwielbia takie pieski. nawet by sie nie przejela, gdyby dostala lomot hehehehe[/QUOTE] To jakieś motylko-kwiatuszki chyba :hmmmm: Ale jeden piernik :lol: Zu jest mocna w gębie, zwłaszcza na początku potrafi niezłej wsi narobić. Ale z tego, co czytam, chyba by się dogadała z Twoją starszą dziewczyną :) [quote name='panbazyl']no jaka śliczna pannica :smile: I jaka grzeczna - patologia pełna :diabloti:[/QUOTE] No wiadomo :evil_lol: Dla równowagi wcześniej poszła w krzaki z zamiarami konsumpcyjnymi chyba... To taki mały ptasi móżdżek, co musi mieć ciągle zajęcie, bo inaczej jest error :roll:
evel Posted March 23, 2012 Author Posted March 23, 2012 I jest filmik, można sobie humor poprawić, jak ktoś ma kiepskawy, zawsze sobie może spojrzeć na dwie sieroty :evil_lol:
a_niusia Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 hehehehehe moj piesek to ma czasem taka zawieche, ze musze patologicznie wymierzyc kopa w tylek, bo inaczej to dwie godziny bym czekala az sie ruszy. ale u nas to dotyczy innego problemu-pies w stojce nie reaguje na zadne bodzce, a nasz trener uwaza, ze to rewelacyjny objaw i radzi ja za to strasznie chwalic i nawet brac na rece byle tylko nie pogonila. tylko ona wazy ponad 26 kg i ja wole ja zwolnic kopem w tylek:))) tylko moj facet nie moze sie dowiedziec, ze to praktykuje hehehe on ma nawet na nia osobnu gwizdek i nie pozwala mi go brac:))))
Kashdog Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 [quote name='evel'] No ja tak podchodzę do frisbee, że może kiedyś :P Rzucam suczy czasem jakieś pseudorzuty, ale nic więcej :P Agility nie trenujemy, chociaż chciałabym, ale Zu nie może się wysilać bardzo w jakimś dłuższym okresie czasu, czyli np. parę przebiegów w ciągu jakiegoś krótszego czasu mogłoby niefajnie się odbić na jej zdrowiu. Bo mimo tego, że wyniki ma w sumie dobre i bierze wspomagacza na polepszenie pracy układu krążeniowo-oddechowego, to czas niestety działa na naszą niekorzyść... Chociaż skusiłam się jakoś zaraz po Nowym Roku na wizytę na placu, kładka tak sobie, bo robi straszne BUM, slalom też jakiś dziwny i o co cho, ale Zu kocha tunel miłością wielką i wciąga ją tunel bardzo ;) W Temperamencie, tak, tak, a czemu pytasz? :)[/QUOTE] Rozumiem :) Tunele to jakaś magia normalnie, wciągają jak szalone :diabloti: Dlatego też troszkę musimy nad tym popracować. A tak się pytam z ciekawości :) Ogólnie jaka jest tam atmosfera ? Może kiedyś będę studiować w Lublinie, kto wie, więc trzeba się podowiadywać co nie co :evil_lol: Co do filmiku, to Zu jeszcze bardziej mi się podoba, fajnego ma speeda i ten zaciesz :loveu:
sacred PIRANHA Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 a mi sie najbardziej podoba jak złapała zawieche i siedziała zamiast pobiec za aportem hihihi normalnie sie zawiesiła hihihihi a co do filmikow to masakrycznie pokazują nam nasze błedy, nienawidze sie nagrywac;-)
a_niusia Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 ja np nie wiedzialam w ogole, ze to jest blad jak pies gryzie koziolek. moj pies strasznie go gryzie. ale poniewaz jestem ignorantem:))) wczesniej sadzilam, ze co z tego-koziolki sa w koncu tanie. my uwzywamy koziolka do innej aktywnosci. nie mniej jednak nasze kozly sa cale pogryziony i chyba nawet splesniale. na najblizszy sezon aportowy musze kupic nowe. i to kurde podwojna liczbe!!!!!!! na bank male tez zniszczy duzo kozlow, juz to widze patrzac na nia:))) [url]http://imageshack.us/photo/my-images/638/p4179365.jpg/[/url] [url]http://img805.imageshack.us/img805/5324/p4179349.jpg[/url] [url]http://img823.imageshack.us/img823/9573/p4179334.jpg[/url] [url]http://img805.imageshack.us/img805/1129/p4179336.jpg[/url] hehehe nie zasmiecam, wiec daje linki, ale ten koziol juz nie zyje. a byl to taki fantastyczny koziol hand made. niepowtarzalny:))) sa to zdjecia z przed roku, kiedy to pies moj odkryl, ze jest zaawansowanym plywakiem dlugodystansowym mimo ze byl njeszcze wtedy bardzo maly:)))
Vectra Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 Teraz mi powiedz jedno .... aport to aport ... mnie fascynuje inna rzecz , pies oddaje aport i bierze smakołyk ... tego się psa uczy ? bo u mnie jak są aporty , żarcie nie istnieje , piszę tu o jednostkach obżartych typu Emila ... bo niejadki im nic nie pomoże :evil_lol:
a_niusia Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 u mnie tez nie istnieje. za to istnieje komenda "pusc". zarcie nie jest potrzebne jak pies nie chce czy nie potrzebuje jesc przy zabawie.
Vectra Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 [quote name='a_niusia'] za to istnieje komenda "pusc". [/QUOTE] na tym polega zabawa w aport , rzucasz , pies biegnie po to , przynosi i oddaje ... rzucasz i tak do znudzenia ;) my jesteśmy na etapie zaawansowanym , z pomijaniem rozmów :evil_lol:
a_niusia Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 dla mnie zaawansowany aport to przyniesienie bazanta z pola, a nie ganianie za pileczka:))) spoko, spoko, rozmowy pominiete, ale kwestia zarcia niezbyt jasna:))))))
Vectra Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 [quote name='a_niusia']dla mnie zaawansowany aport to przyniesienie bazanta z pola, a nie ganianie za pileczka:))) [/QUOTE] nie napisałam zaawansowany SPORT ... Egon bażantów jeszcze nie przynosił , ale inne zwierzaczki i owszem :evil_lol: Kot przynosił :grins: Nie mam ras myśliwskich ;) aczkolwiek w czechach staszki mają próby pracy. Mama Rekina i tata Frania - polują :)
Unbelievable Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 są psy które nie aportują i trzeba je tego uczyć, poza tym tutaj jest nagradzana np. pozycja lub cośtam, nagradzanie samym aportem to już bardzo zaawansowane obi i tylko z mocno najaranym psem
evel Posted March 24, 2012 Author Posted March 24, 2012 [quote name='a_niusia']hehehehehe moj piesek to ma czasem taka zawieche, ze musze patologicznie wymierzyc kopa w tylek, bo inaczej to dwie godziny bym czekala az sie ruszy.[/QUOTE] Ty lepiej tego nie mów głośno, bo nigdy nie wiesz, kiedy komando dogo-ciotek może zapukać do Twych drzwi :evil_lol: [quote name='FredziaFredzia']Zu fajnie ćwiczy! :)[/QUOTE] Dziękować ;) [quote name='Kashdog']Rozumiem :) Tunele to jakaś magia normalnie, wciągają jak szalone :diabloti: Dlatego też troszkę musimy nad tym popracować. A tak się pytam z ciekawości :) Ogólnie jaka jest tam atmosfera ? Może kiedyś będę studiować w Lublinie, kto wie, więc trzeba się podowiadywać co nie co :evil_lol: Co do filmiku, to Zu jeszcze bardziej mi się podoba, fajnego ma speeda i ten zaciesz :loveu:[/QUOTE] Atmosfera ale że gdzie? W światku szkoleniowym się ścierają dwie główne szkółki, reszta też niby działa i coś tam robi, ale raczej bez większego przekonania (i słusznie, bo targanie psa na kolcach od szczeniaka to raczej średnio sensowne jest). Obywa się bez jakichś większych spięć, aczkolwiek jak sobie znajdziesz temacik "Szkolenie w Lublinie" nawet przez googla na dogomanii, to zobaczysz, że bywa wesoło :diabloti: [quote name='sacred PIRANHA']a mi sie najbardziej podoba jak złapała zawieche i siedziała zamiast pobiec za aportem hihihi normalnie sie zawiesiła hihihihi a co do filmikow to masakrycznie pokazują nam nasze błedy, nienawidze sie nagrywac;-)[/QUOTE] Ona z jednej strony łapie zawiechy a z drugiej jest aż za bardzo nakręcona ;) [quote name='a_niusia']ja np nie wiedzialam w ogole, ze to jest blad jak pies gryzie koziolek. [...] my uwzywamy koziolka do innej aktywnosci.[/QUOTE] Jest to błąd, jeśli mówimy o posłuszeństwie sportowym. Jeśli komuś na tym nie zależy to niech sobie robi co chce, byle by się psu krzywda nie działa ;) Ja nie jestem ortodoksyjna, czasem zwrócę uwagę jako stara dogo-ciotka :diabloti: żeby np. nie rzucać psu frisbee na betonie, bo się może niefajnie skończyć. Albo żeby psa nauczyć bezpiecznego lądowania, bo to, że tysiąc razy spadnie na bok, na łeb, na klatę i nic mu nie będzie to nie znaczy, że tysiąc pierwszy raz też będzie taki wesoły ;) Zwłaszcza, kiedy nie jest to pies pancerny typu ttb, a jakiś delikatnie wyglądający, rozbablany spaślaczek ;) [quote name='Vectra']Teraz mi powiedz jedno .... aport to aport ... mnie fascynuje inna rzecz , pies oddaje aport i bierze smakołyk ... tego się psa uczy ? bo u mnie jak są aporty , żarcie nie istnieje , piszę tu o jednostkach obżartych typu Emila ... bo niejadki im nic nie pomoże :evil_lol:[/QUOTE] Ja ją spowalniam do aportu formalnego. Jest to proces zamierzony. Kiedyś nakręcę, jak aportujemy piłki, wtedy jest szał, ziemia lata, ślina lata i takie tam :evil_lol: I wtedy nagrodą jest kolejny rzut, tak jak mówisz. Ale tutaj chodzi mi o zakodowanie w zuzomóżdżku, że ma ładnie i szybko przynieść aport, ale przy tym się nie nakręcać jak debil i go nie zjeść po drodze ;) Pies musi trochę pomyśleć. Nie każdy tak lubi, ale Zu lubi :) [quote name='Vectra']na tym polega zabawa w aport , rzucasz , pies biegnie po to , przynosi i oddaje ... rzucasz i tak do znudzenia ;) [/QUOTE] No właśnie, u nas jest rozgraniczenie aportu jako zabawy i formalnego aportu. Pies nie narzeka ;) [quote name='Unbelievable']są psy które nie aportują i trzeba je tego uczyć, poza tym tutaj jest nagradzana np. pozycja lub cośtam, nagradzanie samym aportem to już bardzo zaawansowane obi i tylko z mocno najaranym psem[/QUOTE] Jak sobie przypomnę nasze początki aportu to mi przybywa siwych włosów :diabloti: Jak pies zawijał to, co miało służyć do aportowania i biegł w krzaki, żeby sobie zrobić omnomnom... No ale sporo pracy i mamy, co mamy. Oczywiście to jest jeszcze wszystko do dopracowania, ale cieszę się, że się udało dojść do tego poziomu i teraz musimy jeszcze dłubać nad szczegółami. Kocham obi, bo później pies mi śpi do wieczora jak musi trochę ruszyć mózgownicę, choćby po to, żeby przełamać reakcje instynktowne :diabloti:
Vectra Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 żeby moje męczyła praca mózgiem .... praca intelektualna zupełnie tego nie męczy ... musi być do tego wysiłek fizyczny ... ale nie bieganko ale fakt ONkowaty potwór , po treningu umysłowym spał jak zabity. Możecie wierzyć bądź i nie ;) ale walki psów , te właściwe co są od 165 lat zakazane ... polegały na bardzo precyzyjnej taktyce ... Ja niedawno obserwowałam jak inszy pies niż tetebe obsługiwał boomer ball i to fakt było turlanie dla turlania bez ładu i składu. W chwilach gdy piła się zaklinowała czy jakoś tak gdzieś wpadła pies nie umiał sobie z tym poradzić ... To tak nawiązuje do Twojej kiedyś wypowiedzi , że nie chciałabyś mieć psa , który gania bez celu za piłką :evil_lol: Daj boomera Zu ;) to będzie zabawa bez celu .... daj tetebowi , zobaczysz w tym cel. Dlatego wiele psów nawet nie wie co zrobić z boomerem ;) bo ich predyspozycje i popędy działają inaczej ;) a walki psów nie polegały na kłapaniu dziobem by ukąsić przeciwnika.Jak np czynią to ONki.
Recommended Posts