LadyS Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 [quote name='panbazyl']no ja nie wiem czy nie odbiorą jej zu????? tak traktować piesa....[/QUOTE] [quote name='evel']Niestety, osoba wydająca Zu do adopcji robiła zdjęcia i nie widziała w tym nic zdrożnego, więc chyba przepadło :evil_lol: Zapomniałabym - mój super inteligentny pies wczoraj biegł sobie do naszego pokoiku za rogiem budynku, niestety, smycz się skończyła, czego piesek nie przewidział. Zu huknęła o ścianę z całej siły i wróciła do mnie na trzech łapach, ale okazało się, że się tylko przestraszyła i obiła, i że wszystko OK. Pies idiota :roll:[/QUOTE] A i owszem, robiłam foty i psa odbierać nie zamierzam :diabloti: Ale evel chciała popełnić samobójstwo na wycieraczce na schodach ostatniego dnia i chyba mi Zu zostawić w spadku :lol: [quote name='yamayka']Evel, oczyśćże skrzynkę[/QUOTE] A gdzieś Ty się kobieto podziewała? Az się stęskniłam :diabloti:
evel Posted July 18, 2012 Author Posted July 18, 2012 [quote name='yamayka']Evel, oczyśćże skrzynkę[/QUOTE] Ju :) Mimo że czuję się jak flak, pojechałabym jeszcze raz :evil_lol:
LadyS Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 [quote name='evel']Ju :) Mimo że czuję się jak flak, pojechałabym jeszcze raz :evil_lol:[/QUOTE] Ja też, ale nie pociągiem :lol:
a_niusia Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 [quote name='LadyS']Ja też, ale nie pociągiem :lol:[/QUOTE] moim zdaniem jestescie nienormalni, ze sie zdecydowaliscie na podroz pociagiem :))))))
evel Posted July 18, 2012 Author Posted July 18, 2012 Jak się nie ma, co się lubi (= samochodu), a chce się jechać, to cóż można zrobić? ;)
dog193 Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 A ja tam lubię pociąg, o ile przedział mam tylko dla siebie i ewentualnie znajomych :D
panbazyl Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 a ja tam czasem lubię pociągiem pojeździć :) czasem.
Unbelievable Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 ja jeżdzę w rowerowym na podłodze i nie narzekam ;) zdecydowanie wolę pociąg niż autobus
a_niusia Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 no ja uwazam, ze zakup czerwonego furgonu z dobra klima to nasz zakup zycia. :)))
panbazyl Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 a nas nie stać na auto.... za to raz do roku na bilet na pkp tak.
evel Posted July 18, 2012 Author Posted July 18, 2012 Ahaha, i tak najśmieszniej było, jak ktoś nam koło 4 rano wsadził ryj do przedziału, Zuz ledwo-śpiący-stróżujący (bo wróg nie śpi nigdy!!!) rozdarł pałę, Bucek za nią, bo on papuguje, Jax zaczął bufać spod koca, a LadyS. obudziła się, ryknęła "cicho!" po czym dalej poszła spać natychmiast, hihihi :evil_lol:
LadyS Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 [quote name='evel']Ahaha, i tak najśmieszniej było, jak ktoś nam koło 4 rano wsadził ryj do przedziału, Zuz ledwo-śpiący-stróżujący (bo wróg nie śpi nigdy!!!) rozdarł pałę, Bucek za nią, bo on papuguje, Jax zaczął bufać spod koca, a LadyS. obudziła się, ryknęła "cicho!" po czym dalej poszła spać natychmiast, hihihi :evil_lol:[/QUOTE] Ryknęłam - i podziałało. Podobno, bo nic takiego nie pamiętam :lol:
zmierzchnica Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 To wam się udały wakacje! :) E, podróże zawsze są fajne, nawet te najgorsze się potem świetnie wspomina i nie pamięta się kiepskiej pogody i późniejszych problemów zdrowotnych ;) Ja bym jeszcze gdzieś ruszyła, bo te 4 dni wakacji to małooo, ale mam różne głupie zobowiązania i nie mogę :( A jak powrót do rzeczywistości? :D Ciężko chyba na nowo się przestawić w tryb "życie codzienne"? :)
evel Posted July 18, 2012 Author Posted July 18, 2012 Jeszcze nie wiem, jestem w fazie "zombie" i usnęłam już ze cztery razy dzisiaj :evil_lol: Ej, dlaczego wszyscy biorą szczeniaczki? :( I dlaczego w lubelskiem do adopcji są trzy malinois, szlag... :siara:
panbazyl Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 bo sceniacki takie slodkie.... tylko nikt nie chce wiedzieć, ze sikają jak sikawki i srakają jak sie tylko uda - najlepiej w mieszkaniu. I żrą wszystko co do paszczy wejdzie.... a te maliniaki to jakiś koszmar (nie że maliniaki koszmarne a ich dotychczasowe życie koszmarne..... oj poplątałam cosik)
sacred PIRANHA Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 ja też chce szczeniaczka!!!! tylko kurcze nie miałabym aktualnie czasu go wychować :-D
Ty$ka Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 Mnie też coś się stało i jak zawsze mówiłam, że szczyli mieć nie chcę, tak ostatnio chodzi za mną szczeniaczek. Masakra :diabloti:
yamayka Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 [QUOTE]A gdzieś Ty się kobieto podziewała? Az się stęskniłam :diabloti: [/QUOTE] Że niby ja...? Jeśli tak, to miłe, doprawdy! :) Wiosną i latem czas poza pracą wykorzystuję maksymalnie dla psa, więc jak już wracam do domu to padam na twarz. A w weekendy - też psy, psy, psy...w plenerze, zazwyczaj w stolicy. Zajrzałam na forum szukając kandydatów do treningów odłożenia z psami (BRRR...), wiąc wpadłam jeszcze tu i tam... Ja mam dobre wspomnienia z podróży z psem pociągiem - też nad morze. Ale jednak samochód plus klatka to mega wygoda... [QUOTE]LadyS. obudziła się, ryknęła "cicho!" po czym dalej poszła spać natychmiast, hihihi :evil_lol: [/QUOTE] ...to się nazywa działanie intuicyjne, instynktowne...? :)
LadyS Posted July 19, 2012 Posted July 19, 2012 [quote name='zmierzchnica']To wam się udały wakacje! :) E, podróże zawsze są fajne, nawet te najgorsze się potem świetnie wspomina i nie pamięta się kiepskiej pogody i późniejszych problemów zdrowotnych ;) Ja bym jeszcze gdzieś ruszyła, bo te 4 dni wakacji to małooo, ale mam różne głupie zobowiązania i nie mogę :( A jak powrót do rzeczywistości? :D Ciężko chyba na nowo się przestawić w tryb "życie codzienne"? :)[/QUOTE] Evel chyba dalej śpi :lol: Ale nie jest tak źle - u nas nadal to nie jest życie codzienne, bo jest KOT. [quote name='evel']Jeszcze nie wiem, jestem w fazie "zombie" i usnęłam już ze cztery razy dzisiaj :evil_lol: Ej, dlaczego wszyscy biorą szczeniaczki? :( I dlaczego w lubelskiem do adopcji są trzy malinois, szlag... :siara:[/QUOTE] Zostaw te maliniaki, pojedziemy sobie razem do dalekiej, dobrej hodowli kiedyś po szczeniaczki :lol: [quote name='a_niusia']ja tez bym chciala szczeniaczka:)))[/QUOTE] [quote name='sacred PIRANHA']ja też chce szczeniaczka!!!! tylko kurcze nie miałabym aktualnie czasu go wychować :-D[/QUOTE] No choroba jakaś :lol: [quote name='yamayka']Że niby ja...? Jeśli tak, to miłe, doprawdy! :) Wiosną i latem czas poza pracą wykorzystuję maksymalnie dla psa, więc jak już wracam do domu to padam na twarz. A w weekendy - też psy, psy, psy...w plenerze, zazwyczaj w stolicy. Zajrzałam na forum szukając kandydatów do treningów odłożenia z psami (BRRR...), wiąc wpadłam jeszcze tu i tam... Ja mam dobre wspomnienia z podróży z psem pociągiem - też nad morze. Ale jednak samochód plus klatka to mega wygoda...[/QUOTE] No Ty, a kto ;) Lubię nasze dyskusje, więc brak mi ich było, ot co :) Mnie tam podróżowanie pociągiem z psem nie przeszkadza - ale podróżowanie PKP jako takie już tak - śmierdzi, jest brudno i nie ma jak spać :lol: [quote name='yamayka']...to się nazywa działanie intuicyjne, instynktowne...? :)[/QUOTE] Yep :lol:
evel Posted July 19, 2012 Author Posted July 19, 2012 Już nie śpię, chociaż jeszcze bym pospała chętnie :grins: Wypuściłam rano psa z klatki (bo śpi w niej w nocy, całkiem zamknięty i sam, biedaczysko!) a on zamiast się domagać wyjścia, wtarabanił się do mnie pod kołdrę i wstałyśmy o 10.40 ostatecznie :evil_lol: Poza tym, jestem zakochana w naszej obroży z łańcuszkiem, Zu wreszcie zajarzyła, że na obroży nie wypada się ciągać jak jołop tylko można iść jak grzeczny piesek. Nie mówiąc już o tym, że szałowo wygląda w różu :diabloti: Aż mnie nachodzi ochota na kolejną obrożę, dobrze, że nie mogę się zdecydować na kolor :siara:
gops Posted July 19, 2012 Posted July 19, 2012 [quote name='evel'] Poza tym, jestem zakochana w naszej obroży z łańcuszkiem, Zu wreszcie zajarzyła, że na obroży nie wypada się ciągać jak jołop tylko można iść jak grzeczny piesek. Nie mówiąc już o tym, że szałowo wygląda w różu :diabloti: Aż mnie nachodzi ochota na kolejną obrożę, dobrze, że nie mogę się zdecydować na kolor :siara:[/QUOTE] neonka jest też świetna i świetnie wygląda na podpalańcach :diabloti: reaguję na korekty łańcuszkiem ? moja się ogarnia na szczęście dzięki temu łańcuszkowi .
a_niusia Posted July 19, 2012 Posted July 19, 2012 jeeezu gops...zgadzam sie, ze neonka super wyglada na czarnym podpalanym psie, a turkus to chyba nawet jeszcze lepiej. ale jak zadajesz pytanie "reaguję na korekty łańcuszkiem?" to jest to pytanie zadane w pierwszej osobie liczby pojedynczej. tak jakbys pytala "czy ja reaguję na korekty łańcuszkiem?" i wtedy odpowiedz dobrze mowiacego po polsku polaka brzmi: "nie wiem, czy reagujesz, nigdy nie stosowalam na tobie korekty". jesli pytasz o to, czy zuz reaguje, powinnas zapytac "reaguje na korekty lancuszkiem?" i wtedy dobrze mowiacy po polsku czlowiek rozumie, ze pytasz o psa. podstawa koniugacji: ja reaguję, ty reagujesz, on, ona, ono reagujE. tak samo nie istnieje po polsku forma "wydaję mi się". mowi sie i pisze "wydaje mi sie", bo jest to trzecia osoba liczby pojedynczej: COŚ ci się wydaje. jesli piszesz o sobie, w pierwszej osobie liczby pojedynczej to wtedy mozesz napisac z "ę" na koncu. np. "ale brzydko dziś wyglądam, sama sobie wydaję się brzydka"-JA się wydaję, pierwsza osoba liczby pojedynczej. mozesz tez pisac przez "ę" jesli masz na myśli np. wydawanie forsy np. za dużo wydaję na obroże dla mojego psa (JA za dużo wydaję-1 os liczby poj), ale "on za dużo wydaje na fajki" (ON wydaje, 3 osoba liczby poj. NIE ON WYDAJĘ ani NIE ONA WYDAJĘ). ja wydaję, ty dydajesz, on, ona, ono wydaje. uffff sorry, ale musialam. mozesz sie obrazic i pochodzic za mna po forum i sie podoczepiac do tego, co pisze, ale jesli chcesz uzywac polskich znakow, to to przeczytaj i przeanalizuj. sorry evel, ale ja mam za soba kilka lat na filologii. musialam, bo juz mnie bolalo serce!!!
evel Posted July 19, 2012 Author Posted July 19, 2012 Mnie zielony w ogóle nie przekonuje, jakoś mi nie pasuje do Zuza ;) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-X9FC9SFTyB4/UAHMo8J3lRI/AAAAAAAADyQ/3yAUkYG2No8/s512/P7140195.JPG[/IMG] Nie wiem, czy to wychowawcze, ale wygodne, gdy dwa pieski biegną za jedną piłeczką, zawsze ktoś przyniesie :evil_lol: [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Cq0l0iQWSsM/UAHNfG1b9sI/AAAAAAAAD2s/lUgAttBmos4/s512/P7140244.JPG[/IMG] Ten nieumięśniony fruwa, jak zwykle :cool1: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-19PRf0bFDvY/UAHNhizjyEI/AAAAAAAAD3E/r6Xkhuz6sP0/s640/P7140249.JPG[/IMG] Gdy chłopcy zajmowali się tym: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-5tN2WLA2tYg/UALsi2mREaI/AAAAAAAAD8I/vmeAYJtz66A/s640/P7150301.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-GTFYs7vN67g/UALs2zl5OzI/AAAAAAAAD_E/x7WsqepVWz0/s640/P7150329.JPG[/IMG]
Recommended Posts