Jump to content
Dogomania

Co użwyacie na kleszcze?


potek

Recommended Posts

  • Replies 154
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='apple']Sądzę, że jak już tę obrożę wymoczysz i wymyjesz to choćbyś ją rozciagnęła do Chin to nic z tego:lol: :cool3:[/quote]
Pewnie tak:cool1: Ale ten znajomy ma podobno takie newsy od weta. On nie mowil jak ratowac zamoczona obroze, mowil, ze przy normalnym uzywaniu raz na jakis czas trzeba ja porozciagac.
Tak czy siak uwazam, ze to jakis mit. Pytam tylko na wszelki wypadek bo moze okaze sie ze wszyscy o tym wiedza, wszyscy tak robia tylko ja jedna nie:cool3: .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anabelka']Pewnie tak:cool1: Ale ten znajomy ma podobno takie newsy od weta. On nie mowil jak ratowac zamoczona obroze, mowil, ze przy normalnym uzywaniu raz na jakis czas trzeba ja porozciagac.
Tak czy siak uwazam, ze to jakis mit. Pytam tylko na wszelki wypadek bo moze okaze sie ze wszyscy o tym wiedza, wszyscy tak robia tylko ja jedna nie:cool3: .[/quote]
Nie sądzę żeby to coś dawało ale jeśli to nie niszczy obroży to nie widzę powodu dla którego by tak nie robić (a nóż-widelec):razz:

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Obrożę kiltix przed nałożeniem należy trochę porozciągać. A potem jak obroża trochę się zabrudzi to należy ją przedrzeć spirytusem salicylowym i też porozciągać. To działa robię tak od wielu lat i to zawsze poprawia jej działanie i to przecieranie spirytusem jej nie szkodzi bo środek głównie i tak jest wewnątrz obroży zmywa się jedynie to z wierzchu.[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arachne'][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Obrożę kiltix przed nałożeniem należy trochę porozciągać. A potem jak obroża trochę się zabrudzi to należy ją przedrzeć spirytusem salicylowym i też porozciągać. To działa robię tak od wielu lat i to zawsze poprawia jej działanie i to przecieranie spirytusem jej nie szkodzi bo środek głównie i tak jest wewnątrz obroży zmywa się jedynie to z wierzchu.[/SIZE][/FONT][/quote]
Oooo! No to mnie pocieszyłaś dzięki!!!:multi:

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Z tymi kleszczami to długa historia:/ Zobaczyłam u Funi kleszcza, wykręciłam go i zadzwoniłam do weta. Sprzedał mi obróżkę przeciwkleszczową, ja jej załozyłam... juz następnego dnia malo brakowało a nie było by jej ze mna teraz. Okazało się że ma uczulenie na amitroze:( Biedna, co ona się ocierpiała. Na szczęście już jest ok, ale wolę juz jej niczego nie zakładac bo sie boje:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Niufomanka:)']Wiem... będę musiała porozmawiać z wetem o kropelkach racja, a ja się nazywa ten preparat który teraz reklamują??[/quote]Frontline reklamują, po za tym popularny jest fiprex- polski produkt, składnik aktywny ten sam co frontline a tańczy ale zależy od psa- kroplisz tym co działa:) One nie odstraszają tylko zabijają kleszcze już na psie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwoncja']a co sądzicie o szczepieniu przeciw kleszczom ponoc pomaga:lol:[/quote]

Ponoć wcale nie są skuteczne. Kopalnią wiedzy o preparatach na kleszcze jest ten wątek [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=1519399&highlight=szczepionka#post1519399[/url]
Stron sporo, ale i informacje przydatne. :lol:

Link to comment
Share on other sites

Gertrudę zakraplam co 3 tyg. fiprexem lub frontlinem.
Ona sporo biega po lasach, wysokich trawach i czasem przynosi te małe diabły na sobie. Ja też miałam cholerstwa na ubraniu :angryy:
Niektóre kleszcze znajduję martwe, maleńkie i suche ale przyczepione inne są martwe, ale wplątane w sierść (głównie na łapach), czyli zassały i odpadły same :diabloti:
Wprawdzie robię jej przegląd zaraz po spacerze, ale zdarza się, że jakiś dziad zostanie przeoczony :angryy:
Ale nie znalazłam ŻADNEGO opitego kleszcza, tylko takie zasuszone, czyli szybko zdychają :razz:
Będziemy się trzymać kropelek ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='apple']Fajna sprawa. Przetestuj i daj znać jeśli faktycznie to tak dziala to sama się skuszę.[/quote]
Zgodnie z obietnica, zdaje relacje. Wczoraj znalazlam kleszcza na jednym ze swoich psow. Aspivenin bardzo ladnie go ``wessal``. Jestem zadowolona z tego zakupu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...